Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Cytrynówka - ja mam taką walizkę na podróże służbowe na max 3 dni i myślałam jeszcze o torbie takiej z którą chodzi się na siłownie lub też na wyjazdy max 3 dni. do walizki myślałam spakować rzeczy które będą potrzebne mi po porodzie a do torby rzeczy do porodu i pierwszy zestaw ubranek dla maleństwa. obawiam się że przy zamieszaniu nikt nie będzie szukał rzeczy po dwóch torbach.

dziewczyny jakie ubranka planujecie zabrać do szpitala? ja stwierdziłam że na oddział dla małej wezmę gorsze takie które dostałam a gdyby sie zgubiły to nie będzie mi ich żal, na wyjście myślałam coś nowego bo mała i tak będzie w kombinezonie.

Odnośnik do komentarza

cytrynówka też myślała, tak jak ty do póki po pierwsze nie pojechałam na ip i nie zobaczyłam kobiet przyjeżdżających dokladnie z takimi walizkami i dopóki sama nie sprobowałam spakowac się w torbę z siłowni. Nie ma szans wszystko ze szpitalnej listy dla mnie i małego równa się dwie walizki :)
Ubranka zabieram nowe bo tylko takie mam,niestety albo stety my jestesmy jedynymi mlodymi rodzicami "w okolicy" i nie mamy zadnych datkow, ale nie wydaje mi sie by w szpitalu ginęly ubranka.

Odnośnik do komentarza

ignesse
cytrynówka też myślała, tak jak ty do póki po pierwsze nie pojechałam na ip i nie zobaczyłam kobiet przyjeżdżających dokladnie z takimi walizkami i dopóki sama nie sprobowałam spakowac się w torbę z siłowni. Nie ma szans wszystko ze szpitalnej listy dla mnie i małego równa się dwie walizki :)
Ubranka zabieram nowe bo tylko takie mam,niestety albo stety my jestesmy jedynymi mlodymi rodzicami "w okolicy" i nie mamy zadnych datkow, ale nie wydaje mi sie by w szpitalu ginęly ubranka.

Ja to lepiej dopytam na szkole rodzenia jak ta torba ma wyglądać :D
a z tymi zaginionymi ciuchami w szpitalu to raczej chodzi o takie sytuacje, gdy położna zabiera dzidziusia np. do kąpania, zmienia mu wtedy ubranko i wrzuca do prania razem z ciuszkami szpitalnymi, które potem jadą do pralni i może wtedy gdzieś giną.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyeydwn0wui.png

Odnośnik do komentarza

Ja się spakowalam w walizkę ,taka sztywna i duża .W jedna część siebie w druga córeczkę. Pakowalam się z pomocą siostry , która ma 3 letnie i pół roczne dziecko.
Dla siebie :
3 koszule w tym jedna na długi rękaw
2 staniki do karmienia
podkłady
duże podpaski
wkładki laktacyjne
klapki pod prysznic
kapcie
szlafrok
laktator
maść na brodawki
majtki jednorazowe
kosmetyki
octanisept
ręcznik jednorazowy
podkłady jednorazowe na wc
suszarka do włosów
2 ręczniki ( nie białe )
biały jeleń mydło
zeszyt i długopis
potem.jeszcze dokumenty i ładowarka ( chyba tyle na te chwile ).
Dla małej ;
w rozek to co po porodzie tzn.
body dl.rękaw
pajacyk
skarpetki
niedrapki
czapka
pielucha tetra i pampers
na później ;
3 body dl.rękaw
3 body kr.ręka
pójść ki 3 szt
bluzeczka i spodenki
2 czapki
opaska z kokardka ( obowiązkowo )
3 skarpetki
2 niedrapki
kocyk
pieluchy tetra 4 szt
pampersy
kosmetyki

Na wyjscie ze szpitala
zostawiam w domku mąż zabierze razem z fotelikiem
kombinezon
czapka i szalik
ciepła bluz a
spodnie
body dl rękaw
pielucha tetra
ręcznik z kapturem 2 szt

mam nadzieje ze nie zapomniałam o czymś

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/23015

Odnośnik do komentarza

My niestety lezymy i liczymy skurcze, jak się niw uspokoi po spazmolinie to kiepsko to będzie wygladało. :( od 22.10 do 23.00 mieliśmy już 11. I nie mam pojęcia po czym bo lezakujemy gdzieś od 18 i nic forsujacego nie robiłam. Powoli zaczyna działać tabletka bo są coraz rzadsze i krótsze. Nawet nie straszę męża bo mi się chłop ze stresu pochoruje, a jutro w nocy wyjezdza na poligpon na 2 tyg i przeżywa, ze nas zostawia a tu jeszcze takie kwiatki. :(

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5ezpa8sqa2.png

Odnośnik do komentarza

Gosiu moze zadzwon i dopytaj o te ciuszki, bo u mnie nie pozwalaja ubierac w swoje tak jak u Milak, dopiero przy wyjsciu.
Takie pytanko:czy Wasi partnerzy/mezowie zwrocili uwag, ze pochwa jest o wiele luzniejsza??? Bo moj zauwazyl, ze tak sie stalo i faktycznie "sprzęt" wypadal w trakcie stosunku. Dodam, ze często mam skurcze przepowiadające, nawet jak leze. Ale mam je juz od dawna i nic sie nie dzialo. Tetaz bede u gina w piątek. Ale ciekawosc jest silniejsza, wiec moze ktoras z Was zauwazyla podobne zmiany u siebie?

Natan http://www.suwaczek.pl/cache/6991f9d060.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamusie niedzielnie.
Malgosia cieszę,że wszystko ok i maleństwo zdrowo rośnie. A jak siostra się bratu podobała,udało się buźkę podejrzeć?
Megomega nie załamuj się ,ręce z dala od brzuszka,leż i wypoczywaj już bliżej jak dalej.
Nica kochana jak się czujesz skurcze przeszły?
Milak ja też mam mieć do szpitala swoje ciuszki,dostałam listę:3 koszulki,3 kaftaniki,śpioszki,watę,mydełko,pampersy.
Fiotel podpytałam męża o pochwę ,ale On nie zauważył takich zmian.
Ja jak pisałam byłam wczoraj na imprezie-domówce.Było super,towarzystwo uchachane,jeszcze jedna ciężarówka oprócz mnie była ,jedzonko super,mój też zadowolony,dobrze ,że pojechaliśmy .
Miłej niedzieli :D

http://s8.suwaczek.com/201512161565.png

Odnośnik do komentarza

Milak, ja też muszę mieć swój outfit dla młodego. Jakoś na liście szpitalnej nie było u mnie żadnych pieluch i podkładów - ale pewnie coś przeoczyli. Lista jest generalnie krótka i skwitowana pod koniec cytuję : 'rzeczy, bez których nie wyobraża sobie Pani spędzenia czasu w Szpitalu, paczka zwykłych podpasek'. Te podpaski na końcu to efekt specjalny :)

Skarpety też biorę, chociaż 9 lat temu położna skrytykowała moje cieplutkie, mięciutkie jak kaczuszka odzianie stóp- a po co pani takie onuce?

Oj, Alek daje mi popalić od piątku już zaczyna mocno główką na mnie najeżdżać, boli jak cholera, także biorę się za zamykanie wyprawki, bo nie znamy dnia i godziny :) Chyba ten tydzień dam sobie na luz. Wczoraj nam się jeszcze zwalili znajomi na wieczór, którzy chyba jeszcze nie odwiedzili nas bezinteresownie. Mąż się na mnie wkurza, że nie mam odwagi zakończyć tej znajomości, no jestem w tej kwestii pierdołą, bo nie umiem tak jakoś. Przyjechali z jakąś torbą ciuchów, dziś to przejrzałam i szczerze ja bym się wstydziła dawać takie podarki, wszystko do outu. Ale chyba się też obrazili, bo zaczęli nam opowiadać o czerwonych kokardkach nad łóżeczkami i przelewaniu jajka a my już nie wytrzymaliśmy ze śmiechu.

Też się pakuję w taką małą walizkę, ja obowiązkowo biorę coś przeciwgorączkowego, po porodzie miałam około 38 stopni a w szpitalu mięli tylko apap, który mi nie pomógł.
Biorę też lekkie przekąski na sam poród- poważnie chciało mi się jeść i nie miałam siły przeć po 20 godzinach nie jedzenia.

Andziula, czytałam, że już w domku, nie obejrzysz się i Maleństwo będzie z Tobą. Zyczę duzo zdrówka :)

Patrycja- dzięki za link legginsowy i dużo szczęści życzę :)

Odnośnik do komentarza

cześć mamusie!!!
jakiś czas temu któraś zamawiała zestaw łóżeczko z materacem i poscielą firmy Krak -Wit z allegro ( chyba tak to się piszę) chciałam zapytać o opinie i czas realizacji przesyłki.

jeśli chodzi o ubranka do szpitala z odpowiedzi znajomych to swoje ubranka dziecku zakłada sie na drugi dzień po pierwszej kompieli zaraz po porodzie dzidziuś leży w starych szpitalnych ubrankach.

Odnośnik do komentarza

W moim szpitalu dla dziecka trzeba wziąść
rożek, pieluchy tetrowe 6 szt.
3 komplety ubranek dla dziecka (dowolnie: śpiochy, kaftaniki, koszulki, body, pajacyki)
skarpetki, rękawiczki, czapeczki po 3 szt.
paczka pieluch jednorazowych 3-6 kg
chusteczki nawilżone, maść pielęgnacyjna
kocyk
czyli generalnie wszystko, jak widać każdy szpital ma swoje wytyczne.

Co do współżycia to pisałam już kiedyś, że odkąd pojawił się brzuszek to zdecydowanie rzadziej, mój partner ma opory a ja nie nie nalegam, więc naprawdę rzadko w porównaniu z tym co przed ciążą . Natomiast zauważyłam coś odwrotnego niż u Fiolet, jestem zdecydowanie węższa - myślę, że to ma związek z rozpulchnieniem, obrzękiem tej okolicy.
Dziewczyny nic się nie przejmujecie ponoć po porodzie powoli wszystko wraca do normy, rozmawiałam z moją lekarką i mówiła, że jedynie przedsionek pochwy zostaje poszerzony bo tam jest głównie tkanka łączna, natomiast w pochwie są mięśnie i one wracają do formy zwłaszcza jak się ćwiczy. A może mamy które już rodziły podzielą się z nami swoim doświadczeniem?
Miłego dnia wszystkim,
Moja mała dzisiaj tak mnie kopie po wątrobie, że już nie wiem jak mam siedzieć , leżeć czy stać.

12.2015 Córcia
10.2016 Aniołek

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...