Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Nuala mnie to kręcenie głową na wszystkie strony kojarzy się z takim malutkim ptaszkiem w gniazdku, który czeka na swoją mamę, która zaraz przyleci z jedzonkiem. One też tak dziubkami szukają :D

widzę, że każda z nas ma przeboje przy karmieniu. Mój mąż oczywiście pierwsze co stwierdził to, że zapewne małą boli brzuszek. Chociaż po dzisiejszym wieczornym koncercie nie wykluczam, że zaczynamy przygodę z kolkami :( dopiero pół godziny temu odlozylam Ige do lozeczka. Od 22 dała taki koncert, że bałam się, że sąsiedzi przyjdą i zwrócą mi uwagę. Coś strasznego! Prezyla się przy tym i jak przysnela to budziła się z płaczem i cala się wyginala. Kiedy w końcu myślałam, że jest głodna ti zaczęła ssać, ale też bardzo nerwowo. Chwilami robiła się cała czerwona i spocona i aż żyła jej wychodziła na głowie. Miałam nadzieję, że karmiąc piersią unikniemy tych wstretnych kolek, ale cóż... zobaczymy, czy jutro powtórzy się taka sytuacja. Mąż mi podrzucil pomysł, żeby jej trochę zmienić rytm dnia, bo może to wysypianie się pod wieczór nie pozwala jej potem normalnie usnac. Mam nadzieję, że to jednak bedzie to i nie będzie musiała meczyc się w tych bólach. Dobranoc wszystkim, oby była lepsza niż mój wieczór...

Odnośnik do komentarza

Katusia911 haha masz racje, skojarzenie z pisklakami dosc trafne ;)

Jak tam noc? Jesli zauwazysz o tej samej porze takie zachowania to moze faktycznie kolki, a moze to jednorazowy problem z brzuszkiem byl, zjadlas cos co nie podeszlo itp.

Odnośnik do komentarza

To dobrze, że nie tylko moja jest takim małym "stękaczem" i że to normalny objaw. Czasem się śmiejemy i mówimy na nią trąbka albo pterodaktyl, bo faktycznie tak to brzmi :)
Katusia ja też miałam taki incydent jednego wieczoru i bałam się ze2to właśnie kolka, ale się to nie powtórzyło, a też nie zjadłam nic co by mogło jej zaszkodzić więc uznaliśmy że miała taki humorek akurat żeby podokuczac :/
Dziewczyny natrafilam na fajny wzór do obliczenia ile dziecko powinno zjeść jednorazowo, zależnie od wieku.

1. Wielkość porcji w pierwszych 10 dniach życia :
Wielkość porcji (w ml)= 10x (dzień życia -1)
Przykład: noworodek 10cio dniowy powinien otrzymać 10x(10-1)= 90ml mleka na każdy posiłek

2. Orientacyjnie po 10 dobie życia :
Wielkość porcji (w ml)= 100+ (miesiąc życia x 10)
Przykład: niemowlę 4ro miesięczne
100+(4x10)=140 ml na każdy posiłek

http://www.suwaczek.pl/cache/61ec0069ec.png

Odnośnik do komentarza

linka09 ciekawy wzór, tylko jak sprawdzić czy maluch karminy piersią zjada odpowiednią ilość. Mój mały czasami woła o jedzenie raz na godzinę, ale też parę razy zdarzyło mu się mieć 5 godzinne przerwy, np. w nocy. Nie mam pojęcia czy tyje, tyle ile powinien, je nieregularnie, często mu się ulewa i często zasypia przy piersi, martwię się, że je za mało.

Odnośnik do komentarza

nikkaa myślę że to się bardziej tyczy karmienia butelką, bo przy piersi raczej nie jesteśmy w stanie się do tego stosować. Ja przestałam się sztywno trzymać czasu karmienia, bo moja czasem je co 3 godziny, a czasem po niecałej godzinie już się domaga więc wiadomo, że nie zje takiej samej ilości za kazdym razem, tym bardziej że nasz pokarm służy im za jedzenie i picie wiec czasami zwyczajnie chce się tylko napić. Moja też ulewa i to czasami nawet 3 razy po karmieniu, ale przybiera bardzo dobrze więc sie nie martwie. Tym bardziej tak jak powiedziala mi położna, że jeśli nie są to wymioty, czyli gwaltowne chluśnięcia z dużą ilością to nie należy się martwić, bo maluchy nie potrafią jeszcze określić swoich możliwości żołądkowych i nie wszystko co zjadly są w stanie pomieścić. Stąd ulewania.
A wyliczanie ilości ml z tego wzoru to raczej po to, żeby wiedzieć na co się przygotowac, jak np chcemy malucha zostawić z kimś i żeby nie zabrakło ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/61ec0069ec.png

Odnośnik do komentarza

Nuala dzięki, noc w miarę w porzadku. Iga już spała po tym incydencie do 4, a potem na karmienie wzielam ja do siebie. Za to ja teraz nie moge spac bo jak ona wydaje te swoje z
dzwieki to mnie sie caly czas wydaje, że się budzi i zaraz będę musiała wstać. Dziś nie dałam jej spać do 11 tylko o 9 już jej nie lulalam przy cycku. Po prostu wstalysmy. Od tamtego czasu urzadzila sobie 2 drzemki na rękach może po 30 minut i teraz znów usnela przy cycku, bo była już padnieta i znów się darla. Poobserwuje ją dzisiejszego wieczora, ale myślę, że ona bardziej jest zmęczona tylko naprawdę ma wielkie problemy z zasypianiem i nie umiemy sobie z tym poradzić. Jedynie na rękach przyśnie, ale to też nie zawsze i nie na długo. Jestesmy już z mężem załamani...

linka09 dobre to wyliczenie. Iga nigdy mi tyle z butelki nie zjada, co najwyżej 80 ml, czasem 100 ml. Ale podejrzewam, że to wina tego, że nigdy nie ma 3-godzinnych przerw między posiłkami i po prostu nie jest na tyle glodna, a chce sobie tylko pociumac. 200g tygodniowo to jest ta górna granica, więc jesli dziecko przubiera 130, czy 150 to też jest ok tak jak w naszym przypadku.

Odnośnik do komentarza

Katusia911, może jeśli Iga lubi spacery, to spróbujcie wieczorem zrobić małą rundkę dookoła domu? Dzieci to bardzo wycisza, o ile lubią leżec w wózku. Nasza Marysia zawsze po spacerze zapada w śpiączke i nawet jeśli ma gorszy dzień to spacer jest lekastwem na jej humorki.
Ewentualnie przed wieczornym karmieniem spróbuj podać jej Espumisan.

Linka09, dzięki za wzór! U nas niestety to się nie sprawdza, chociaż faktycznie pewnie tyczy się on mm. Wczoraj zostawiłam mężowi 160ml swojego mleka gdy wyszłam z domu i miało starczeć na dwa karmienia. Maria pochłonęła 150ml lekką ręką :D No ale nic dziwnego, nawet waga w naszym przypadku jest daleka od normy... Osttanim razem podczas ważenia przytyla 340g. Położna twierdzi, że to dobry wynik ale nie oszukujmy się, to troche za dużo. Ale nic, najwyraźniej tego potrzebuje :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wol2av797j5ec.png

Odnośnik do komentarza

linka09 pewnie masz rację, ze te dane dotyczą głównie porcji mleka modyfikowanego, ale podejrzewam, że ilość mleka kobiecego, wypijanego przez dziecko powinna być mniej wiecej podobna (w skali doby). 200 g to dosc duzo, czyli na miesiac ok. 800 g. Mnie sie wydaje, że mój synek przybiera za mało...sama nie wiem... do przychodni wybieramy sie dopiero w połowie stycznia i dopiero wtedy zostanie zważony. Mam nadzieję, ze moje obawy to tylko niepotrzebna panika matki-nowicjiszki ;)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Pisałam jeszcze z porodowki do was ze dwa razy ale nie wkleil się mój post.
A ja ostatniego 30 listopada miałam cc i mam synka.
Miloszek 3790 i 56 cm.
Skończyło się gwałtownym cc bo mnie trzymali na oxy aż tętno dziecka spadło i...... Było ciężko. A ja mam złe wspomnienia teraz ale najważniejsze że wszystko dobrze i synuś same 10 dostał. Jest taki śliczny.

Odnośnik do komentarza

A teraz nadrabiam i czytam co piszecie i tak fajnie się czyta was o dzieciaczkach.
Mój jakoś w nocy śpi. I tak od początku tenoce takie miał. Ale od kilku dni jest masakra w dzień.
On wogole praktycznie nie śpi. Ma dziś równo 3 tygodnie. W dzień albo max pół godziny albo jakieś drzemki na rękach jak go noszę.
Dziś jest co pół godz na cycu ja nie.wiem z czego to wynika.czy mam mało pokarmu czy co. Normalnie nie ogarniam. Jestem tak zmęczona. Też tak czssem ciężko u was !?

Odnośnik do komentarza

Mikuła88 gratulacje troszkę późno, ale cóż... To ty się dopiero teraz nam pochwaliłaś Miłoszkiem:) współczuję ciężkiego porodu, ależ musiałaś się wycierpieć:( ale najważniejsze, że masz to już za sobą i z tobą i z synkiem wszystko w porządku:) może dodasz jakąś fotkę?
Dziewczyny normalnie nie do wiary, ale mamy pogodę:) troszkę szkoda tych białych świąt, ale ja dziś pranie na dworze suszyłam i wszystko wyschło :) chyba pierwszy raz o tej porze roku:)
Pisałyście, że wam maluchy wieczorami marudzą, moja też im później tym bardziej niespokojna, a przed kąpielą to jej nie idzie uspokoić. Zastanawiam się czy to nie ze zmęczenia, bo po kąpieli szybko zasypia.

Odnośnik do komentarza

Mikula88 miałam to samo w 2 tygodniu. Wyzwanie dla ciebie możesz od tego zwariować ja poległam zaczelam dokarmiać mlekiem modyfikowanym i tracę pokarm bo maly się rozleniwił. Przystawiaj go na żądanie ja myślałam ze mam chusteczkowy pokarm a położną mi powiedziała ze to nawet ma jakas nazwę, maly tym próbuje wymusić wielsza laktacje to moze trwać od kilku dni do kilku miesięcy. Moj w czwartek ma miesiac dokarmiany od moze 1,5 tygodnia. Bylam wykończona sypial dluzej tylko w nocy a cycki mi prawie eksplodowały po 3h wiec sobie wyciskałam troche za to w dzień spal na rękach bo jak go odłożyłam budzik sie i darl papkę myśleliśmy ze ma kolki... Nic bardziej mylnego. Ciągle chcial do cycs nawet do wc szlam z młodym jadłam nad nim i zaczelam zasypiać z nim na rękach to powiedziałam basta. I teraz przystawiam jako dopajanie bardziej z cyca niz jedzenie. Jest leniwy słabo ciągnie i często sie denerwuje wody niechce.... Ale tez często próbuje mu dawać wode bo juz czuje ze to początek konca karmienia piersią.

Odnośnik do komentarza

Trzeba wytrzymać ale Będzie ciężko. Dałam mu teraz trochę mm ale ulał. Znowu się zaczyna drzec. Już nie wyrabiam. Cały Dzień na rękach albo na cycu. Ale cos podobnego mi dziś tak jak ty Antala mówiła znajoma o tym że dziecko pobudza w tym okresie laktacje bo zmieniają mu się potrzeby.
Zawsze mi się takie maleństwa podobały pamiętam ale jak mam swoje to by mógł już co najmniej kończyć trzeci miesiąc bo ponoć trzy pierwsze są naj cięższe... Ale wytrzymamy bo innego wyjścia nie ma.
Ale wystarczy że raz zrobi mi slodka minke i już mi mija :-D

Odnośnik do komentarza

Mari-Ann linka09 kurka tak piszecie o tych normach to ja też jakiegoś żarłoka hoduje na własnej piersi :D Max , jak Marysia , 150 ml a zdarza się i 170 połyka jak pelikan bez mrugnięcia okiem i dziś polozna go zwazyla i po 3 dniach !! przytył 200 g, czyli juz wyrobil tygodniową normę:) ma teraz 32 dni i 1,2 kg więcej do noszenia.
Też mi lubi pomarudzić ostatnio, teraz zapodam mu kąpiel z tatusiem w dużej wannie, to sobie mały może relaksacyjnie popływać:D takie jakies humorki czasami ma a wiem że niczego mu nie brakuje, bo pojedzony, pielucha czysta, śpi tez sporo...UWAGA...wczoraj przespal mi 7h !!! Nie wierzyłam własnym oczom jak się przebudziłam i zobaczyłam która godzina! Może to początek przesypiania całych nocek ?
antala wklejaj zdjęcie jeszcze raz bo nic nie przeszlo, pewnie musisz pomniejszyć fotkę, powinna miec mniej niż 1mb. Wklejaj , uwielbiam oglądać nasze bobasy-rowiesniki :)
mikula88 gratulacje !!! I ty się jeszcze załapałaś na listopad :) dobrze że już wszystko za wami i że się dobrze skonczylo. Najważniejsze że masz synka zdrowego przy sobie i teraz możecie się poznawać:) to fakt, tez nie jest lstwy czas, ale z każdym kolejnym dniem będzie lepiej...ja niewiele ci mogę poradzić bo trafilo mi się proste w obsłudze dziecko, ważne ze poje i pośpi, ale jeśli marudzi to najlepiej uspokaja się jak go sobie na brzuchu poloze i tak sobie lulamy. Może Katusia ci cos doradzi, jej Igunia to mały gagatek i ma już doświadczenie:)

Odnośnik do komentarza

Czesc mamuski
Mikula gratulacje :)

Dziewczyny Mikuła Abtala ja tez to przechodzę w nocy :/ mały caly czas przy cycu nie da rady uspac inaczej zasypia przy cycku tylko ,budzi sie co chwila ,nie daje rady ale to chyba Marysia pisala ze dzieci mają silną potrzebę ssania moj na pewno ma ,bo ssie nawet kciuk smoczka wypluwa i nie chce ,najgorsze sa te noce ,pocieszaM sie e sie ze moze mu przejdzie ,
Antala jakim mlekiem karmisz?

Odnośnik do komentarza

Matko.. to ja dziekuje stworcy za tak grzeczne dziecko, bo z tego co piszecie mój to ułożone dziecie. W nocy śpi, w dzień też potrafi przespac z 3h po dwa razy, też czasem marudzi i owszem ale nie że terrorysta jak czytam u niektorych. Gdybym nie calowala go do tej pory w stopy to teraz na pewno bym to robiła :)

Evires uwazaj z tak dlugim spaniem, bo takim dzieciom szybko cukier spada bo szybko trawia jedzenie.

Odnośnik do komentarza

Mikula88 gratulacje, wrzucaj fotkę :) Dziewczyny jak mi moja królewna dala dziś popalić :( W nocy wzbudzała się co 1,5 godziny a w dzień spała po 15 min i to na rękach, jak ja tylko chciałam odłożyć to ryk. w sumie dziś 4 dzień nie robiła kupy wiec jej pomogłam rurkami Windy i matko ona zrobiła twardą kupkę, masakra jak to moje dziecko się męczyło. To chyba nienormalne żeby taki bąbel robił na twardo co? Ze rzadko się wyproznia to słyszałam że ok, mam się nie przejmować ale ze na twardo?

Odnośnik do komentarza

Mikula88 gratulacje. Kto by się spodziewał, że jeszcze jedna listopadowka nam się zawieruszy na tak długo :) dobrze, ze masz to za sobą, bo wierzę, że dużo przeszlas... moje dni też są trudne. Już pisałam, że mała poza spacerem podsypia mi tylko przy cycku kilkanaście minut, ewentualnie po odlozeniu do łóżeczka jeszcze 10 minut i po wszystkim. Ciężko mi cokolwiek zrobić, bo mogę tylko jak ma dobry humor włożyć ją do fotelika lub bujaka i wtedy czasem 30 minut zyskam. Wiem, ze to trudne i ja też raz dziennie zaczęłam dokarmiać mm, bo moje mleko jest light, ale próbuj przystawiac na żądanie. Wtedy laktacja ruszy, może w naszych przypadkach nie jest tak burzliwa jak u evires czy Kasi, ale cos tam zawsze dla tego maluszka poleci i jeśli przybiera ma wadze tzn. że mu wystarcza. Jak nikt rozumiem Twoje problemy :) jeśli tez zasypia Ci tylko przy cycku to spróbuj kłaść się z nim do łóżka, czy to w dzień czy na nocki. Moja tym sposobem przesypia calutka noc z dwoma krótkimi karmieniami. A w dzień dzięki temu czasem się nie zorientuje, że wstałam i spi dłużej niż w lozeczku.

Waska ja też tylko raz podaje butelke, ale ta kupka nie różni się niczym od całkowitego karmienia piersią. Może spróbuj dopajac Maje jakimiś elektrolitami. Być może przy większym nawodnieniu ta kupka się rozluzni...

Dziewczyny wczorajszy wieczór znacznie nie różnił się od poprzedniego. Mała prezyla się przy cycku, jak tylko przysnela to bulgotalo jej w brzuszku i wybudzala się z płaczem. Potem szły baki, więc chyba jednak mamy początek kolek. Biegnę dziś do apteki po Sab. Tylko dziwi mnie, że przy karmieniu piersią pojawiają się kolki. Bo niby skąd? Myslalam, że dzięki temu małą ominie ten ból...

Odnośnik do komentarza

Cześć :-D
Mój pobił wczoraj rekord i właściwie wogole można powiedzieć nie spał w dzień. Albo przy cycu albo na rękach. Normalnie nie.wiem ile z nim wczoraj w domu na rękach km nabilam ale napewno dużo. Za to odwdzięczyl się nocą. Ok 22 zasnął do 4;30.
Katusia Też miałam taka akcje z Miloszkiem i czytając wasze wypowiedzi zastanawiałam się wczoraj Cy to była kolka czy już zaczynał się głód a ja mu cyca nie dawałam bo stwierdziłam że jadł przecież to głodny nie jest. Też załatwiał się normalnie i baki puszczal a wycie było straszne i też wydawało nam się że to kolka a tylko na cycu był karmiony. Może z dwie takie akcje nam urządził a od dwóch dni cisza.jest płacz ale dam cyca i cichosza. Więc zastanawiam się. U mnie podwójnie boję się kolek bo malycdosc że płacze bo cierpi to mój jeszcze ma tendencję do zanoszenia się więc strach taki nam nie raz urządził że cała się trzeslam.....

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...