Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Mam stres, mam. Ale w sumie większa jest euforia, że zobaczę dziecko :)

Przyznam Wam się szczerze, że jak byłam na pierwszym USG, w okolicach 4 tyg, to wcale nie czułam właśnie takiej euforii. Bardziej cieszyłam się z samego faktu, że jestem w ciąży. Nawet bicie serduszka jakoś mnie szczególnie nie rozczuliło. Aż mam do siebie wyrzuty :)

Ale gdy byliśmy na badaniu w 9 tyg i można było już zobaczyć "gotowego" człowieczka, to nie ukrywam, wzruszyłam się jak cholera. Dodatkowo był ze mną mąż, nie wyglądał na jakiegoś bardzo przejętego, ale za to później wszystkich znajomych dręczył opowiadaniami jak to z lekarzem liczył wszytskie paluszki :)

Dzięki za wsparcie, przyda nam sie :) Ale jestem dobrej myśli. Muszę być.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371k19ry261.png
18.11.2015

Odnośnik do komentarza

Silvara, aanka01 też trzymam kciuki. Dajcie znać jak już będziecie po badaniu.
azsa ja też mam królika i sama mu sprzątam. Ginekolog powiedziała mi, że nie słyszała żeby od królika można było się czymś zarazić. Nie ograniczam jej biegania po mieszkaniu, bo szkoda by mi jej było gdyby siedziała sama, szczególnie że ona jest bardzo towarzyska.
Wczoraj miałam jakiś gorszy dzień. Cały czas mnie mdliło a w nocy przed snem wymiotowałam. Dziś też cały dzień mnie mdli.
A witaminy biorę Mama DHA firmy Adamed. Są dość drogie i w dużych tabletkach. Ale już tak mam, że jak ginekolog każe mi coś brać to biorę bez gadania.

Odnośnik do komentarza

Podobno najlepsze są materacyki gryka-kokos. Szukałam w necie gdzie dostanę je w Anglii (bo większość sklepów oferuje piankę lub sprężyny oO) i znalazłam całkiem przyjemny sklep online, a po chwili okazało się, że to Polski sklep! :D także wypas. Można nawet zmienić język na polski. macie linka jakby co http://babyabcd.co.uk/index.php
patrzyłam na ich zestawy 3w1, czyli łóżeczko, materac i pościel, ale w tych kompletach mają brzydkie pościele.
Za to ta mi się mega podoba! http://babyabcd.co.uk/elem-60x120cm-disney-krem-p-1655.html wypas :D
Fajnie tak sobie pooglądać, powyobrażać jak to będzie.

Nasza dzidzia jeszcze się nie urodziła, a już w nocy dostała opieprz od swojego taty! Tak mnie zaczęły wymioty męczyć, że bym się udławiła. Aż mojemu się mnie szkoda zrobiło, choć tak do zwracania przywykł, że normalnie nie reaguje. A wczoraj złapał mnie za brzuch i ostrym tonem powiada "Daj już tej biednej matce spokój! Tak się stara dla Ciebie, zobacz jaki Ci schron wyhodowała! A Ty jak się odwdzięczasz!" nie wiedziałam czy mam się śmiać czy płakać :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3csqv4xghmbg2.png

Odnośnik do komentarza

expirate, widzę że tatuś ma poczucie humoru :)
Ostatnio mój mąż wychodząc do kuchni spytał "Przynieść Ci coś do jedzenia albo picia?" Ale spojrzał na moją minę i dodał "Miskę?" :)
W sumie dziś w nocy postawiłam sobie miskę przy łóżku, bo miałam taki odruch wymiotny, że bałam się że mogę nie zdążyć do toalety. A już wolę myć miskę niż sprzątać podłogę.

Odnośnik do komentarza

Jezu, powiem wam, że naprawde mnie wkurzyłyście:P Bo ja nieumiem tak! czytam tu chce odpisac ale jeszcze 6 STRON! to czytam dalej i zaraz znow cos zoacze chce poradzic, ale jeszcze 5 stron! Aaaa bezlitosne jestesie, w takim razie zrobie spam;) i bede odpisywac co strone przeczytam.

A więc chyba do Velvet:
składane łóżeczka u nas sie to nazywa cot wyglda tak http://johnlewis.scene7.com/is/image/JohnLewis/232124900?$prod_exlrg$
Mamy w pracy i od kąd pracuje ciągle ich uzywamy jeszcze działąją najwiecej czasuto gdy sie je składa, ja osobiście w to dziecka bym nie włożyła bo twarde to okropnie. Chyba że jakąś kołderke na wyścielenie.

Odnośnik do komentarza

No i jeszcze ogółem co do włosów, mam aktualnie tragedie i uważam iż jestem w czarnej dupie za przeproszeniem, a otóż dlategóż , że zza 3 miesiące odbędzie się nasz ślub, sukieneczka piękna ciążowa, droga jak balowa oczywiście bo znaleźć taką używaną to cud... mąż mój przyszły ćwiczy wieczornego pawiana i rośnie w oczach jego objęcie ramienne, za to brzuch wklęsły obrzydle bo misia mojego z kałdunkiem kocham i niezniose widoku tego i z miłości i zazdrości a ja wielka juz przytyłam słuchajcie jakies 3.3kg... dobrze w sumie że praca fizyczna nie da mi na dupie siedzieć bo kiepski los mój by nastał.
No i do tych włosów się odwołując to odbiła palma mi dnia któregoś za maszynke chwyciłam i sama od lusterka jak ostatni debil wygoliłam sobie boki i z tyłu na strzałke, szybko żałowałam bo mąż przyszły mi orzekł że wygląd mój do nastolatki podobny w buntu okresie, co chodzi na czarno w glanach, moja kobiecość runęła w głębine i do dziś tam siedzi. I co ja na ślub swój zrobię. niewiem.

Odnośnik do komentarza

antala - To się troszkę odmłodziłaś tą fryzurką. :) Ale to nic złego.Czasem fajnie poczuć się znów jak nastolatka.A nie odrosną ci do ślubu? Może będzie niezbędna jakaś stylistka.
A co do gadania z brzuchem to mój luby ciągle mówi w liczbie mnogiej bo jemu się marzą bliźniaki. Ja często słyszę teksty typu : jak tam maleństwa? czym dzis karmiłaś dzieci? nie jedz tego bo im zaszkodzisz itd... Ja tam nic nie wiem o bliźniakach a jutro usg. Wątpie. Brzuch mam malusi.Na pewno jedno tam siedzi.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy73sbt5qthy3z.png
https://www.suwaczki.com/tickers/6sutgywls7knbkel.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...