Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Mam najlepszego męża na świecie! Od kilku dni nie mogłam się normalnie poruszać z powodu rwy kulszowej.Mialam problem z przekreceniem się w łóżku, siadaniem, wstawaniem,chodzeniem.Krzyczalam z bolu.Dzis mój mąż zabrał mnie do fizjoterapeuty który tak sprytnie pooklejal mi brzuch i plecy elastycznym plastrami ze teraz mogę skakać i biegać i robić wszystko na co tylko mam ochotę :D jeżeli ktoś ma problem z takim bólem to naprawdę gorąco polecam tę plastry! Wcześniej zamierzała się do przyjmowania Nospy na ból ale o dziwo mój lekarz, który naprawdę niczego mi nie zabrania to akurat w tej kwestii stwierdził że w ostatnim stadium ciąży Nospy nie powinno się przyjmować.W postach z tego forum mam wrażenie ze przez coniektore ciężarne pochlaniana jest jak cukierki.Jakie jest Wasze zdanie i wiedza na temat przyjmowania nospy?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3mvzl5tj0.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Lencia
Beata33, Drozdzowka lacze sie w bolu. My z naszym lekarzem tez mamy ustalony cel - 35 tydzien a potem, jak to sam gin powiedzial "co urwiemy to nasze". Drozdzowka ja tez mam nastepna wizyte 9 wrzesnia i u mnie to bedzie chyba 35+3 wiec razem zaciskamy nogi:-)

Tez bladym świtem? Znów umowilam się na 8 rano i znów będę przeklinać swoją głupotę ... Ech, w ogóle nie uczę się na błędach :P

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k6ia03ztj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Madzik8787
W postach z tego forum mam wrażenie ze przez coniektore ciężarne pochlaniana jest jak cukierki.Jakie jest Wasze zdanie i wiedza na temat przyjmowania nospy?

Mój lekarz uważa, że w ciąży nie powinno się brać żadnych leków bez wyraźnej konieczności i też tego się trzymam. Wiadomo - niektóre kobiety muszą, ale to wtedy decyduje o tym lekarz.
W pierwszym trymestrze nawet ziołowe herbaty mi odradzał, bo powiedział, że nie do końca jest znany wpływ poszczególnych ziół na tak młodą ciążę.

http://fajnamama.pl/suwaczki/7dr3e5c.png

Odnośnik do komentarza

Wiem, wiem żeby waga nie najważniejsza. Ale jakoś tak z każdym kilogramem więcej gorzej się czuje. Do tego zblizajaca się pierwsza klasa, a pózniej poród spędzają mi sen z powiek. Boję się okrutnie jak sobie poradzę. Codziennie zawieźć i przywieźć ze szkoły,a to 8 km i noworodek do tego. A nie mogę pokazać ze sobie nie radzę i ze się boję, bo nie chce sluchac, ze trzeba bylo myslec o tym przed zajściem w ciążę.

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

Mleczyk, na roczek to roznie kupują. Magda dostała o chrzestnej malutkie złote kolczyki, ale wiem ze kupują a to ubranka, a to zabawki. A kto nie ma pomyslu to daje pieniądze. Nie ma co przesadzac, w końcu to urodziny a nie chrzciny.

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

Niuśka ale to nie porobili żadnych badan chociażby CRP które wskazywałyby stan zapalny czy infekcje tylko tak na czuja podejrzewaja że to od infekcji?
Zuzia.be27 wiesz ja to nie chcę nic mówić ale mi położna mówiła że do wypisu ze szpitala potrzebny jest fotelik samochodowy/nosidełko bo inaczej nie wypuszcza-nie wiem czy ten wózek od razu zamawiasz 3w1 czy fotelik oddzielnie bo żeby na czas był w razie co.
Kasiek81 Ty to się wyleżysz w tym szpitalu;-/.
No dobra a teraz mam pytanie bo chyba jakaś nie doinformowana jestem-co 2 z Was pisze że celem jest dotrwanie do nastepnej wizyty,do 33 tyg a potem co urwiemy to nasze itp o co chodzi?Czemu miałybyście nie dotrwać chyba wszystkie nie mamy zagrozonych ciąż?Ja mam,mam pessar luteine nospe nakaz oszczedzania sie ale mi lekarz nigdy nie rzucił takiego tekstu hmm?

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzwn156xau4f0r.png

Odnośnik do komentarza

Lencia
Drozdzowka mnie maz samej nie puszcza na wizyty a prace konczy o 17.30 wiec sila rzeczy jestesmy umowieni dopiero na 19.15:-/ i powiem Ci, ze juz wolalabym chyba z samego rana isc niz denerwowac sie caly dzien. Chociaz to tez zalezy od tego kto jakim spiochem jest:-)

Jak to mówią "jestem dobra w łóżku, mogę spać godzinami" :D
Ja jestem uzależniona tylko i wyłącznie od siebie i we wrześniu to już raczej od taxi - komunikację miejską sobie odpuszczę.
Nie wiem na ile mąż będzie mógł sobie pozwolić za kilka tygodni wiec się na nic nie nastawiam.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k6ia03ztj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

mleczyk1
Daga81 mam dokładnie tak jak Ty. 9kg i 1,5 dzidzi. Damy radę.

Dziewczyny mam pytanie nie związane z ciążą: w sobotę chrześnica ma roczek, jeśli dam radę to chociaż na chwilę pójdę, a moje pytanie dotyczy prezentu. Co sie daje? Kasę, zabawki? W ogóle jakie kwoty? Proszę o poradę.

Moja chrzesnica ma już 14 lat, a co dostał syn te kilka lat temu nie pamiętam :(
Osobiście wolałabym dać /i dostać zabawki, generalnie coś dla dziecka, bo to przecież jego święto.
Jakaś wieksza, konkretna zabawka
hmm ... krzesełko uczydelko jeśli jeszcze nie ma? U nas się sprawdziło.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k6ia03ztj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...