Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Osłona,chyba wezmę z Ciebie przykłady zdecyduje się jeszcze raz, to co piszesz jest dla mnie w jakiś sposób pocieszające tymbardziej że jesteśmy w podobnym wieku,dodajesz mo odwagi.porostu zmienimy datę pojawienia się maluszka. Czekam na miesiączkę,zaliczenia wizytę u lekarza i podejmę ostateczną decyzję. Dziękuję

Odnośnik do komentarza

10tkowa, bardzo mi przykro, musisz wierzyc, ze jeszcze wszytko bedzie dobrze i byc moze niebawem zobaczysz znowu cudowne serduszko. Ja jestem tego przykladem, na poczatku wrzesnia poronilam w 7 tyg, 24 grudnia poronilam ponownie w 6 tygodniu a dwa tygodnie pozniej zrodzilo sie nowe stworzenie, konczymy obecnie 13 tydzien, oczywiscie czas pokaze jak to bedzie dalej i czy dane nam bedzie cieszyc sie ta Dzidzia ale wiary nie tracimy, moze tak mialo byc, na przeszlosc nie mamy wplywu ale przyszlosci mozemy stawic czolo!
Pozdrawiam Dziewczyny!
P.s dzisiaj wyprobuje detekor tetna plodu, zobaczymy jak to sie sprawdza.

Odnośnik do komentarza

Lencia mi tez termin porodu się przesunąl z 12, ale na 5 :)
U nas dr robiacy usg nie byl zbyt komunikatywny, ale bardzo dokladny, no i zero humoru czy empatii. Jak zpaytalam czy widac płeć, takim powaznym tonem odpowiedzial: dlugie wargi sromowe swiadcza, ze to chlopak :D powiedzial, ze nie sadzi, aby sie to zmienilo, ale pokoju nie mamy jeszcze malowac.

Odnośnik do komentarza

Szczęśliwa84 mój lekarz (a raczej lekarze, bo na usg przyszedł też ginekolog prowadzący) byli za to bardzo rozmowni i weseli. Kiedy poprosili męża do gabinetu wkręcili go, że będą bliźniaki:-D Pokazali mu dwa razy główkę Maleństwa mówiąc że to dwie różne. Popłakałam się ze śmiechu jak zobaczyłam jego minę:-D Tak się kończy robienie usg w prima aprilis.
Motyleczek super że wszystko jest ok. Mi na poprzednim usg też wyszło, że ciąża jest parę dni "do tyłu" a na tym wczorajszym, że 3 dni do przodu. 4,3 cm to już spora fasolka:-)

Odnośnik do komentarza

Lencia
Witam wszystkie mamusie tego deszczowego poranka.
Widzę nastroje na forum nie najlepsze:(
Mimo wszystko muszę się z Wami podzielić dobrymi nowinami. Wczoraj wieczorem miałam usg genetyczne. Wszystko z Maleństwem w porządku. Przezierność 1,4, kość nosowa widoczna, CRL 6,5 cm! Pierwszy raz w życiu denerwowałam się tak, że aż mi się nogi trzęsły! Na szczęście niepotrzebnie. Termin porodu według usg przesunął się z 12 na 8 października. A! Pan doktor kazał jeszcze ścian na niebiesko nie malować, ale obstawia chłopaka:) Mąż tak skakał z radości, że prawie dziurę w suficie zrobił.
Niestety nasza Kruszyna nie miała ochoty na współpracę z lekarzem, kręciła się, wierciła, nie chciała się ustawić tak jak trzeba nawet wtedy, kiedy była lekko szturchana. W związku z tym ładnych, wyraźnych zdjęć brak:/

och to już powiedział wam o płci? ja byłam tydzień temu i nic a nic nie chciał wyjawić bo za wcześnie a teraz muszę czekać aż do 27 kwietnia i liczę, że wtedy już się dowiemy :D
Gratuluję chłopca ! ;)

[url=http://[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/ganns65gcmlq5rw4.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :) właśnie wyszłam z USG i okazało się ze to to genetyczne. Nawet nie wiedziałam. Dzidziuś rośnie jak szalony i tez z lewej strony. W końcu mam pewną datę porodu 28 październik przesunęła się trochę. Niestety było za wcześnie na sprawdzenie wad. Wiec mam 14 kolejne usg. Oprócz tego jeszcze 9 tez usg i 17 do pani Dr. Jak mu biło serduszko i machał/a rączkami. Sorry dziewczyny ze tak przeżywam ale mój w ogóle jest na to nie czuły. Uważa że dziecko jest wtedy jak się urodzi. I nic go nie obchodzi :(

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vfxm8wxbokdg.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/eoc9299o9rzqtl1m.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Karola22 ja Cie rozumiem ja zachywcalam sie juz w 9 miesiacu wybieralam pieluszki wozek butelke a on stal i czytalninternet w komorce myslalam ze zabije. A potem jak urodzilam to pojechal po laktator i wozek a nakupil duzo innych rzeczy nie powiem okazaly.sie przydatne. A potem to coraz jakies ubrankan przywozil az sie wkurzalam bo samq bym powybierala :-) donfaceta dociera po urodzeniu :-)

Odnośnik do komentarza

Hej :)
Właśnie wróciłam z zakupów. Obudziłam się dzisiaj z pomysłem na obiad, wstałam i od razu wiedziałam, że muszą być to pierogi leniweee <3.<br /> Co do tego czy rodzinny poród - ja jestem za no i mój partner sam zaproponował, że będzie przy mnie na sali. Bardzo mnie to cieszy.
Karola22 On pewnie to przeżywa, ale na swój sposób. Daj mu szanse i czas, a wtedy będziesz miała go jeszcze dosyć :)
Mój codziennie po pracy najpierw wita się z brzuchem, potem dopiero ze mną :D. I tylko mówi, że tatuś jest lepszy bo daje buzi, a mamusia nie - brzuch cały w całusach :D.
A ja coraz bardziej nie mogę doczekać się 14.04. Wizyta u ginekologa i prenatalne. Modle się żeby wszystko było dobrze.

No a za miesiąc rodzi moja siostra i na świat przyjdzie mały zbój - Michaś :*. Ma trochę problemów w ciąży bo niestety odezwało się zapalenie woreczka żółciowego ;/. Co chwila pobyty w szpitalu, męczy się strasznie bo okropnie boli.. Na szczęście u Michasia wszystko w porządku !
Nasza mama przeżywa, że ma Nas aż piątkę (mam 4 siostry) i w końcu doczekała się zostać babcią i to dwa razy w jednym roku :) :D

Pozdrawiam kochane ! :*
http://www.suwaczek.pl/cache/42bc20636c.png

Odnośnik do komentarza

a ja siedzę od rana i dumam i stresuje się bo muszę zadzwonić po wyniki badań genetycznych pierwszego syna. Czy potwierdzi się teza że miał uszkodzenia chromosomu X. Jeśli tak to istnieje duze prawdopodobieństwo że jestem nosicielką wadliwego genu. Uhh STRES!! Pierwsza opcja już była mam nadzieję że teraz to już bedzie dobrze przynajmniej tak sobie wmawiam

monthly_2015_04/pazdziernikowe-maluchy-2015_27629.jpg

"Noszę twe serce z sobą- noszę je w moim sercu " ...Igorek Aniołek
Czekam na Ciebie córeczko!
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/56fc3fc4.gif

Odnośnik do komentarza

Happy93
Nasza mama przeżywa, że ma Nas aż piątkę (mam 4 siostry) i w końcu doczekała się zostać babcią i to dwa razy w jednym roku :) :D

Ale numer, 5 córek tylko? Ale mama musiała mieć z Wami wesoło :) Cieszy się, że będzie chłopak w rodzinie dla odmiany? :) Bo moja np. ma tylko 2 córki, ale jak się okazało, że moje pierwsze dziecko będzie córką (w ogóle pierwszy wnuk), to po fakcie już powiedziała mi, że troszkę jej ulżyło, bo chyba nie wiedziałaby jak się z chłopakiem obchodzić :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c15nmjagfd6bq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9uay3luwocfhs.png

Odnośnik do komentarza

Jay90 - trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku, naprawdę podziwiam Cię, bo nie wyobrażam sobie niczego gorszego niż utrata dziecka... ja mam w ogóle swoją teorię, że te z nas, które muszą takiego czegoś doświadczyć są w pewien sposób wybrane - mądre, silne i nieprzeciętne, bo nie każda by umiała coś takiego przeżyć, rozmawiać o tym, być znowu mamą, cieszyć się - moja teoria mówi, że musisz więc być niezwykłą kobietą :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c15nmjagfd6bq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9uay3luwocfhs.png

Odnośnik do komentarza

10kowa Mamusia88 ja rowniez ci wspolczuje a jak przeczytalam twoja wiadomosc to sie poryczalam ze pomimo tylu dobrych wiadomosci jeszcze trafiaja sie tak zle i bolesne...
wiem co czujesz ale posuchaj rad dziewczyn, ja mialam od lekarzy zalozone ze minimum pol roku musimy odczekac ale ja mialam inny przypadek....
Tez sie zastanawialam czy juz czy jeszcze poczekac ale jak powiedziala mi pani na usg ze jest zszokowana ze tak sie wszystko pozrastalo i ani jednego zrosta nie ma to zaczelismy dzialac. I za pierwszym razem sie udalo.... chociaz jeszcze nie mozna cieszyc sie do konca ale zawsze ta iskierka nadziei jest . A wiec jak bedziesz gotowa to dzialaj nie zastanawiaj sie, bo przeciez nie ma nad czym :)

Moj jak wraca z pracy to tez miziak albo calus do brzuszka :)
Ja dzisiaj zaszalalam zakupilam sobie bluzke z wyprzedazy za 10zł i leginsy za 7zl hehe jak szalec to szalec...

A jezeli chodzi o zachcianki to u mnie chyba caly dzien dzisiaj beda figurowac kanapki z jajkiem na twardo, pomidorem i szczypiorkiem.... :D

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

cameom cieszy się oczywiście, ale różnicy jej większej nie robiło czy będzie to wnuk czy wnuczka. Dla niej ważne, że doczekała się w końcu zostać babcią. Jest kochaną kobitką naszą ! Czuję za to, że to u mnie będzie dziewczynka więc fajnie byłoby gdyby doczekała się i tego i tego :)
Najbardziej przykro Nam, że nie ma z nami już naszego taty, który również pragnął wnuków, a tym bardziej wnuka.. Na pewno cieszy się tam u góry .

http://www.suwaczek.pl/cache/42bc20636c.png

Odnośnik do komentarza

Happy93Moja mama też w tym roku będzie podwójną babcią i wszystko teraz kupuje razy dwa (siostra rodzi w sierpniu). Też szaleje bo już wie że będzie miała wnuczkę a u mnie liczy na wnuka (a sama ma dopiero 42 lata).
A co do facetów to mój też nie chce czytać o tym jak rozwija się ciąża itp. Jedynie pomagał mi szukać orientacyjnie wózka i łóżeczka ale tak poza tym to nic za to jak ogląda zdjęcia to się cieszy strasznie. Faktycznie wydaje mi się że jemu zainteresowanie przyjdzie po porodzie jak już dostanie dziecko do ręki a teoria teorią.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgejk704zuf.png

Odnośnik do komentarza

Happy - rozumiem co przeżywasz, mama mojego męża odeszła nagle w tamtym roku - zdrowa, silna kobieta, niespodziewane 2 dni i już jej nie było... :( Z tą różnicą, że w przeciwieństwie do Twojego taty zdążyła zobaczyć 3 wnuczki, więc wiem, że musi Ci być jeszcze bardziej smutno. I też myślę, że cieszy się tam u góry, że gromadka się powiększy.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c15nmjagfd6bq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9uay3luwocfhs.png

Odnośnik do komentarza

@Motyleczek Nie patrz na wiek ciąży z tego USG i rozmiar malucha, bo to nie są rzeczywiste wymiary!! Dziecko jest zwinięte w pół, przez co wydaje się o wiele mniejsze niż faktycznie jest. spójrz sobie na spokojnie :) U mnie mały/a zawsze jest uchwycony/a wyprostowana i wtedy masz rzeczywiste wymiary :) Sądzę, że Twój malec ma conajmniej 1-1,5cm więcej :)

Odnośnik do komentarza

Widzę, że jest skulone dlatego nie wiem co o tym myśleć... trochę się boje, że rzeczywiście pójdę za tydzień na usg a tam nic nie wyjdzie... Wiadomo lekarze prywatnie mają inne podejście. Dziś miałam mieć dopochwowe, w końcu zrobił przez brzuch, nie dał w ogóle obejrzeć jak się małe rusza wiec ledwo co widziałam. Serduszka posłuchałam chyba jakieś 5 sekund jak nie i to bo tyle co do pomiarów mu bylo potrzebne... Usg trwało w sumie 2-3 minuty. Także trochę jestem rozczarowana, że tak krótko no ale cóż, taka jest nasza publiczna służba zdrowia...

Może jak pójdę prywatnie, zapłacę to będzie inaczej. Jeszcze to przemyśle, bo dziś ki powiedział, że małe nie urośnie przez tydzień centymetra a czytałam, że już teraz rośnie koło 1.5mm dziennie więc nie wiem...

http://www.suwaczki.com/tickers/hchyskjoy7fhx0es.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...