Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

izabell.2015
Dziewczyny jestem po wizycie u ginekolog. Boże dle się boje. Mam termin na 13 października. Jutro jest 36t1d czyli 37 tydzień. A ja mam rozwarcie na 2 cm, szyjka z 4 cm skrócona do 2,5 cm, czop odchodzi już. Pełno skurczy w ciągu dnia. Dostałam luteine 3 razy dziennie po 2 tabletki i mam ją koniecznie zacząć brać od dziś i brać przez tydzień do 23 września bo potem powiedział,że ciąża donoszona i mogę rodzić,ale przez ten tydzień mocno zaciskać nogi. Niestety nie sprawdził ile waży ale w 31,6d ważył 2100 . .

Powinnas sie cieszyc, bo nie jedna Ci teraz zazdrosci :D kolezanka miesiac temu urodzila w 36+4 zdrowa coreczke. Nafaszeruja Cie luteina to akcja sie spowolni, ale za to masz wieksze szanse ze chwila moment i juz urodzisz :) na takim etapie to juz nic tylko sie cieszyc :)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny ;)
Musimy być twarde bo już bliżej niż dalej ;)
Moni super że jesteś bo faktycznie jesteś częścią tego forum. Wiem jedno jesteś dobrą i dzielną kobietą i to wszystko będzie Ci wynagrodzone ;)
Też bardzo martwię się o dziewczyny... Te które przeniosły się na fb, podglądam więc wiem że mają się dobrze. Kaszka pewnie jest zajęta przeprowadzką ale liczę że da znać co i jak. Magdalena zamilkła i nie ma jej na fb...
Milko no i dowalili mojemu w sobotę nadgodziny... No i raczej sama nie pojadę na Latawiec. Postaram się zabrać siostrę ale gdybym nie dała rady to mam prośbę czy mogłabyś się zorientować jak duże są szanse na poród rodzinny czy sale są bardzo oblegane?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgejk704zuf.png

Odnośnik do komentarza

Wow dziewczyny ale dzisiaj naskrobalyscie :-) ale nadrobilam wszystko od rana :-)
Ja niestety tez 4 pietro bez windy ale powtarzam sobie ze taki marsz z Maluszkiem i wozkiem tylko bedzie na plus dla mojej utraconej figury :-) aha dodam ze mam w mieszkanku jeszczd 2 psiaki :-) heeh :-)
Wozek raczej bede targac ze soba bo nie wyobrazam sobie trzymac w piwnicy a pozniej wkladac tam Mlodego.
A kosmetyki jakie zakupilam to emolium chyba najwiecej poloznych wlasnie te poleca :-)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny jak byłam w szpitalu to z ciekawości pytałam różnych ginekologów jak sie liczy te tygodnie i za każdym razem padała odpowiedź, że np. 35+1, czy 35+6 to cały czas jest 35 tydzień. Moja gin też tak liczy i mówi, że tu chodzi o ukończone już tygodnie.
Pytałam też o to kiedy mój maleńki nie będzie już wcześniakiem i jest to 37+1. Zostało mi więc 15 dni, bo dziś mam 35+0. Codziennie wydaje mi się, że to już dziś poród i bardzo się boję...

Moni40 witaj i trzymaj się Kochana, jesteś częścią nas.

A tu nasz wóz dla małego. Model i kolor wybierał mężuś:

monthly_2015_09/pazdziernikowe-maluchy-2015_35780.jpg

Odnośnik do komentarza

Hej,czytam to forum od dawna,a termin z om mam również na październik,ale cc wyznaczone na 29.09.czytam ze wiekszosc z was ma okropna zgage.Chcialabym wam poradzic na nia polprazol,mozna brać w ciąży,tylko nie jestem pewna czy na receptę czy nie,ale wierzcie ze zmagalam sie ze zgaga jak wy(nawet po wodzie ja mialam -tragedia).Mam nadzieje ze któreś pomoże.pozdrawiam cieplutko

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,
Ja też zaglądam tu od czasu do czasu ale jakoś nigdy nie pisałam.. termin mam na 14 października ale mój mały sie jeszcze nie obrocił :( co zaczyna mnie bardzo martwic bo lekarz powiedzial ze bedzie cesarka jesli to sie nie zmieni.. teraz leze z biodrami do gory bo to podobno pomaga a jestem gotowa sprobowac wszystkiego.. czy ktoras ma podobny problem? Cos z tym robicie? Pozdrawiam Was serdecznie i trzymam kciuki za każdą

Odnośnik do komentarza

~Kafana
Hej dziewczyny,
Ja też zaglądam tu od czasu do czasu ale jakoś nigdy nie pisałam.. termin mam na 14 października ale mój mały sie jeszcze nie obrocił :( co zaczyna mnie bardzo martwic bo lekarz powiedzial ze bedzie cesarka jesli to sie nie zmieni.. teraz leze z biodrami do gory bo to podobno pomaga a jestem gotowa sprobowac wszystkiego.. czy ktoras ma podobny problem? Cos z tym robicie? Pozdrawiam Was serdecznie i trzymam kciuki za każdą

Nasz maluch obrócił się, ale bez jego chęci nic nie poradzimy. Jutro mamy USG i będzie cesarka. Ważne, by cało i zdrowo się urodził - nieistotne w jaki sposób :)

Odnośnik do komentarza

Mi położne odradzały Sudocrem, ze względu na to, że zakleja, czy coś takiego. Ja do pupci kupiłam Bepanthen. Do kąpieli mam emulsję Oliatum. Mam też oliwkę i krem na każdą pogodę z Nivea i chusteczki nawilżane Pampers sensitive. Jak zużyję te kosmetyki, to przerzucę się na te, które opisuje dziewczyna na www.srokao.pl analizuje składy pod względem składu, parabenów i innej chemii i albo coś poleca, albo odradza.

Odnośnik do komentarza

~Sisi2
Witam,
ośmielam się przywitać wszystkie dziewczyny oczekujące październikowych maluchów. To już ostatnie chwile w dwupaku, pełne emocji i niepewności. Głównie ze względu na to ostatnie postanowiłam odezwać się. Napiszę coś krótko o sobie. Mam już jednego cudownego synka Karolka - sześciolatka/ pierwszoklasistę. Teraz oczekuję drugiego. Dzisiaj u mnie dokładnie 35+2 tc. Pierwszy poród po kilku godzinach sn zakończył się cc. Rodziłam w IMiD w Warszawie. Na ostatniej wizycie podjęliśmy z moim gin decyzję o zakończeniu również tej ciąży cc. Z tym że on nie pracuje w żadnym szpitalu. Jestem z Warszawy i polecił mi placówkę w Międzylesiu. Na najbliższej wizycie ma mi wypisać skierowanie. Wtedy mam się umówić chyba z ordynatorem i ten ostatecznie zadecyduje o cc. Czy może któraś z Was ma jakieś doświadczenia z tym szpitalem? A może planuje tam poród? A może wiecie jak długo czeka się na wizytę u ordynatora? I jak ona wygląda...?
Jestem pełna obaw i niepewności, mimo, że macierzyństwo nie jest mi obce... Boje się porodu, tego że nie zdążę przygotować wyprawki dla malucha (dopiero niedawno zabrałam się za nią), tego jak sobie poradzimy jak starszy będzie przynosił choróbska ze szkoły, jak poradzę sobie z przemieszczaniem się z dzieciątkiem na 3 piętro bez windy... i wiele, wiele innych. Tych wątpliwości jest coraz więcej i coraz bardziej mnie przytłaczają. Też tak macie? Czy po prostu jesienna aura mnie dopadła..?
Przepraszam za długą wypowiedź. Pozdrawiam ciepło

Hej :)

Ja jestem z Miedzylesia. Mam bardzo podobna sytuację do Twojej, tylko syna rok starszego i twraz oczekuje córki.
Wizytę u ordynatora mam już za sobą. Wystarczy podreptac ze skierowaniem na oddział (4pietro) i zapukac do jego pokoju (po lewo, wcześniej jest coś w rodzaju sekretariatu). Ja czekałam jakieś 10 minut bo operował akurat.
Sama wizyta sprowadziła się do wyznaczenia daty przyjęcia na oddzial w okolicy wyznaczonego terminu porodu. Ja mam termin na 9ty, zostałam wpisana w kalendarz na 5ty. Wszystko. Bez zbędnych komentarzy itp.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k6ia03ztj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

~Kafana
Hej dziewczyny,
Ja też zaglądam tu od czasu do czasu ale jakoś nigdy nie pisałam.. termin mam na 14 października ale mój mały sie jeszcze nie obrocił :( co zaczyna mnie bardzo martwic bo lekarz powiedzial ze bedzie cesarka jesli to sie nie zmieni.. teraz leze z biodrami do gory bo to podobno pomaga a jestem gotowa sprobowac wszystkiego.. czy ktoras ma podobny problem? Cos z tym robicie? Pozdrawiam Was serdecznie i trzymam kciuki za każdą

Moja położna mówiła, żeby dużo bujać biodrami, tak jakbyś chciała ukołysać maluszka. Dobry jest też taniec ;) Moja mała też ciągle pośladkowo ułożona i będę musiała spróbować jej zaleceń. Też mam nadzieję, że jeszcze zdąży się obrócić.

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjogprybq74.png
https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoj8k3k7ns.png

Odnośnik do komentarza

myszka123
jakie kosmetyki do kompieli od 1 dnia i co do pupki pod pieluche ???

Mi polozna do kapieli poleciła Emolium lub Oliatum a do odparzen Prenaten z bawełną i cynkiem bo Sudocrem podobno za bardzo przesusza

Jeśli chodzi o obrócenie malucha to oczywiście że najważniejsze żeby zdrowy był ale ja wole poród sn.

Odnośnik do komentarza

Kasia_Ola mam nadzieje że maluchy się obrócą. Słyszałam o kołysaniu ale też leżenie na plecach z pupą wysoko na poduszkach lub na czworaka z głową w dół .. albo pływanie. Nie pozostaje nic innego jak próbować wszystkiego a co ma być to będzie. Cesarka dla mnie to ostateczna ostateczność. Wolałabym jej uniknąć:(

Odnośnik do komentarza

Co do kąpieli to położna powiedziała ze przez pierwsze dwa tygodnie powinno się kąpać dzidziuchę tylko w samej wodzie. Potem ja będę używać płynów z rossmana tak jak zaleca sroka. Do smarowania kupiłam zielony linomag ale nie będę go stosować Po każdej zmianie pieluchy.
Moja cały czas odwrócona pośladkowo. 29.09 mam wizytę i dostanę wtedy skierowanie na cc. Termin z on i usg mam na 20.10.
Będzie git:)

Odnośnik do komentarza

Ja też z doświadczenia własnego i położnych polecam pierwsze 1-2 miesiące tylko w emoliencie kąpać, ja mam akurat Oillan, ale może być też Oilatum, Emolium. I niczym więcej nie smarować, a już najmniej oliwką, bo podobno zatyka pory i jest niewskazana u noworodka, u którego jeszcze normują się reakcje skórne. Potem już bardziej dowolnie, ja ufam akurat najbardziej Musteli, ale miałam też Nivea, Bobini i było ok.

Do pupy mam Oillan przeciw odparzeniom i Bepanthen na odparzenia. Sudocrem osobiście u mnie odpada, a i położne u nas coraz mniej pochlebnie się o nim wypowiadają, jest ciężko go usunąć, jak chcesz go zmyć dokładnie, to zmywasz naturalną barierę ochronną z pupy, co w efekcie powoduje błędne koło i częstsze podrażnienia.

Ale to moje osobiste zdanie oczywiście ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c15nmjagfd6bq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9uay3luwocfhs.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...