Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Lencia
SheViolet mam identyczna paranoje, wiec jest nas 2. Juz robie wszystko, zeby tylko nie myslec o tym, bo przeciez co to da?
Majtki wszystkie polozne radza kupic siateczkowe.
Zuzia gondola 89 cm to chyba taka jedna z wiekszych...

No dokładnie nic to nie da. Jedyne co mnie pociesza, to fakt, że już coraz bliżej do tych 36tyg i można rodzić :) Tak prawdę mówiąc to się nastawiam z nadzieją, że może już we wrześniu urodzę, bo nie wyobrażam sobie jak ciężko będzie w 40tyg.

Odnośnik do komentarza

Dzięki za pomoc, to w sumie ja też wszystko wypiore.
Zimą na dno wózka będę dawać kocyk z owczej wełny, na to pieluszka i małą ubiore w zimowy kombinezon i przykryje kołderką. Zależy też jaka będzie temperatura na zewnątrz.
Na wyjście ze szpitala mam welurowy pajacyk i polarowy kombinezon.
Jeśli chodzi o czpeczki to wrzucam fotki jakie kupiłam.

monthly_2015_07/pazdziernikowe-maluchy-2015_33347.jpg

monthly_2015_07/pazdziernikowe-maluchy-2015_33348.jpg

monthly_2015_07/pazdziernikowe-maluchy-2015_33349.jpg

Odnośnik do komentarza

Znalazłam coś takiego

Wyprawka do szpitala

Dla mamy:

podkłady poporodowe
podpaski
bawełniane majtki (kilka par)
nakładki higieniczne na toaletę (12 szt.)
bawełniana koszula do porodu
koszula do karmienia (2 szt.)
biustonosz do karmienia
wkładki laktacyjne
krem na pękające brodawki sutkowe

Ubranka:

pajacyki bawełniane na napy, rozpinane na całej długości (6 szt.)
body bawełniane (po 3 szt. z długim i krótkim rękawem)
bawełniane bluzeczki lub kaftaniki (3 szt.)
bawełniane śpioszki (4 szt.)
skarpetki (cienkie i grubsze – po 3 pary)
bluzy lub sweterki (3 szt.)
ciepły bawełniany dresik
czapeczki osłaniające uszy (cieplejsze i cienkie bawełniane – po 3 szt.)
„łapki niedrapki” chroniące przed zadrapaniem przez pierwsze 3 tyg. życia
śliniaczki (4 szt.)

Do pielęgnacji:

oliwka do ciała
płyn lub emulsja do kąpieli
krem na odparzenia
nawilżane chusteczki
gaziki
patyczki do czyszczenia uszu
kilka fiolek soli fizjologicznej (do przemywania oczek)
spirytus lub Octenisept do przemywania kikuta pępowiny
pieluchy tetrowe (20 szt.)
pieluchy jednorazowe newborn (1 op.) KUP
przewijak
wanienka (najlepiej ze stojakiem)
termometr do mierzenia temperatury wody
termometr do mierzenia temperatury ciała dziecka
miękka myjka
miękki ręcznik do kąpieli z kapturkiem (2 szt.)
miękka szczotka do włosów
nożyczki z zaokrąglonymi końcówkami do obcinania paznokci
aspirator lub gruszka do czyszczenia noska
hipoalergiczny proszek do prania

Do karmienia:

laktator (najlepiej elektroniczny)
butelki i kilka smoczków (jeżeli przyszła mama planuje karmić piersią, na początek wystarczą dwie – o pojemności 125 i 250 ml)
szczotka do mycia butelek
sterylizator do butelek (elektroniczny lub do zastosowania w kuchence mikrofalowej)
podgrzewacz do butelek

Do snu:

łóżeczko z materacykiem (najlepiej kokosowo-gryczanym)
prześcieradło frotte z gumką (3 szt.)
bawełniana pościel w delikatnych pastelowych kolorach (2 komplety)
hipoalergiczne wypełnienie do pościeli
ochraniacz na łóżeczko (często do nabycia w zestawie z pościelą)
cienki i grubszy kocyk
rożek do karmienia (przyda się jeszcze podczas pobytu w szpitalu)

Na spacer:

odpowiedni wózek (najlepiej „3 w 1”)
pościel do wózka
torba na rzeczy niezbędne podczas spaceru

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

kotek90 jaki ma cel? Zabłyszczeć przed sąsiadkami... Dlatego ja chciałam wszystko zrobić sama i tak by było ale nie! łóżeczko kupi bo to dla niuni od babci, no ok przecież faktycznie dla mnie tego nie kupuje ja w tym spała nie będę. A że to matka polka starej daty i mimo że mamy po 25 lat to ona i tak mówi na nas dzieciaki (mimo próśb) to nie da sobie przemówić do rozsądku że czasy jej rządów się skończyły. Nie chcę się z niż kłócić i spierać bo mimo ciężkiego charakteru to mądra kobieta ale strasznie zaborcza. Już nawet w koszmarach mi się śni płaczące dziecko i ona wyrywająca mi je z rąk żeby je uspokoić bo ja nie potrafię... :P
A co do gondoli to moja ma 78x36 w środku i mam stresa że będzie za mała.
A majtki mam te z Babyono 5szt. jak będą złe to najwyżej mój mi kupi inne w aptece przy szpitalu i tyle

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgejk704zuf.png

Odnośnik do komentarza

justyna12315
A też mam takie wyprawkowe pytanie. Czy inwestujecie w takie sprzęty jak podgrzewacze, sterylizatory? A może któraś miała już taki mikrofalowy Canpol ? Nie drogi a raczej szybciej z nim niż w garnku z wodą.

Ja będę musiała podgrzewacz kupić, ale sterylizator wg mnie to zbędny wydatek. Można normalnie wyparzyć wodą. Znajoma mleko w mikrofali grzała, ale uważam, że to jest chyba najgorsza możliwa metoda, bo to przecież nic zdrowego...

Odnośnik do komentarza

ofeliaa
daga81 zabilas mnie ta lista ;) w sumie dokad jej przeczytalam , myslalam, ze 90% mam :) ale z mojej analizy wynika , ze maks 30% :) co prawda nie zamierzam wszystkiego kupowac, ale brakuje mi kilku akcesorow do pielegnacji i do karmienia ;) nie wspomne o zbyt malej ilosci ciuszkow ;)

Ofelia, nie przejmuj się, ja też wszystkiego nie kupuję. Tak z ciekawości ją wrzuciłam. Zresztą, jak dzieci sie urodza to samo wyjdzie co nam brakuje. Ja przy Madzi miałam absolutne minium i mi to starczyło. Naprawde nie ma co przesadzać. A ubranka prałam codziennie, także te kilka sztuk mi starczyło. To co szło najbardziej to pieluchy i chusteczki nawilżane, witamina D i jedna paczka K. Mąż dokupił tylko kombinezon zimowy, bo mama starej daty gruby koc mi doradziła, a jak tu w nim do fotelika ziecko wsadzić. A i podkładów poporodowych bella poszło mi dużo, bo u nas majtki jednorazowe zabronione były.
Nie ma co przesadzać, bo wszystko drogie jest.

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :)
Jeśli chodzi o pranie to ja też mam zamiar wyprać wszystko. Co do ubierania to na pewno też będę miała z tym problem. Do wózka będę miała śpiworek z minky.
W wózku, który chcemy gondola ma 80 cm i jest głęboka na 30 cm. Czapki mam kupione 0-3 mies. a do szpitala mam dwie bawełniane 36/38 cm.
A jakie osłonki na sutki kupujecie?

http://s7.suwaczek.com/201510277445.png

Odnośnik do komentarza

Ja miałam laktator ekektryczny najtańszy baby ono i super ściągała mleko. Ale pożyczyłam kuzynce i oczywiście musiała zepsuć. Teraz musze nowy kupić, bo przeciez nie odkupiła. Co zrobić, tacy ludzie. Wożek też jej pożyczyłam i w stanie nieużywalności oddała, więc muziałam kupic teraz drugi.

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

Daga81
Ja miałam laktator ekektryczny najtańszy baby ono i super ściągała mleko. Ale pożyczyłam kuzynce i oczywiście musiała zepsuć. Teraz musze nowy kupić, bo przeciez nie odkupiła. Co zrobić, tacy ludzie. Wożek też jej pożyczyłam i w stanie nieużywalności oddała, więc muziałam kupic teraz drugi.

Daga, bo wiesz jak to jest. Z rodziną najlepiej na zdjęciach :) Też szukam jakiegoś najtańszego najlepiej od razu z podgrzewaczem, ale lipa jest. Była kiedyś taka oferta na allegro za 160zł, ale już nie ma, a ja wtedy kasy nie miałam :( Rozważam też zakup jakiejś "delikatnej" używki, bo sporo jest takich co miesiąc np były używane, albo i nawet nie bo komuś mleka brakło, ale nie jestem przekonana. Niby wysterylizowałabym go sobie no ale...

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny po 3 porodach powiem, ze najlepiej sprawdziły mi się wspomniane już majtki siatkowe i wkładki Seni. Canpol i BabyOno to jedna i ta sama firma i te ich najtańsze są z flizeliny, mają wstrętne uwierające gumki i nie przepuszczają powietrza.
Nakładki na sutki ja sobie daruję. Robiłam podejście do karmienia z nimi przy starszej dwójce i poniosłam klęskę. Trzeba przetrwać pierwsze dni po nawale pokarmu, nawet jak brodawki są poranione, smarować Bepanthenem i często wietrzyć. Te nakładki to jest kolejny niepotrzebny gadżet.
Sterylizator tez odpuszczam. Ze starszą dwójką teściowa wyparzała wrzątkiem przez tydzień potem jej sie nie chciało... Ja wyparzalam najmłodszej na talerzu od zupy w mikrofali z 1cm wody. Działa to dokładnie tak, jak te sterylizatory do mikrofali:-) podgrzewanie mleka w mikro nie wpływa na jego wartość bo tylko porusza w nim cząsteczki wody. Ważne jest by nie zagotować mieszanki bo wtedy zabija sie witaminy. Podgrzewacz mam i jeśli będzie potrzeba będziemy używać. Nastawiam się na pierś, bo nie trzeba sterylizować i podgrzewać ;-))

Odnośnik do komentarza

4mama
Dziewczyny po 3 porodach powiem, ze najlepiej sprawdziły mi się wspomniane już majtki siatkowe i wkładki Seni. Canpol i BabyOno to jedna i ta sama firma i te ich najtańsze są z flizeliny, mają wstrętne uwierające gumki i nie przepuszczają powietrza.
Nakładki na sutki ja sobie daruję. Robiłam podejście do karmienia z nimi przy starszej dwójce i poniosłam klęskę. Trzeba przetrwać pierwsze dni po nawale pokarmu, nawet jak brodawki są poranione, smarować Bepanthenem i często wietrzyć. Te nakładki to jest kolejny niepotrzebny gadżet.
Sterylizator tez odpuszczam. Ze starszą dwójką teściowa wyparzała wrzątkiem przez tydzień potem jej sie nie chciało... Ja wyparzalam najmłodszej na talerzu od zupy w mikrofali z 1cm wody. Działa to dokładnie tak, jak te sterylizatory do mikrofali:-) podgrzewanie mleka w mikro nie wpływa na jego wartość bo tylko porusza w nim cząsteczki wody. Ważne jest by nie zagotować mieszanki bo wtedy zabija sie witaminy. Podgrzewacz mam i jeśli będzie potrzeba będziemy używać. Nastawiam się na pierś, bo nie trzeba sterylizować i podgrzewać ;-))

Nie jestem przekonana co do tej mikrofali. W końcu tyle się "trąbi" o tym, że odgrzewanie jedzenia w ten sposób jest szkodliwe. No, ale każdy robi to co uważa i w co wierzy :)

Przełamałam się i zamówiłam laktator i podgrzewacz, a i czajnik elektryczny do paczki dorzuciłam :D Wyszło całkiem nieźle finansowo, choć nie ukrywam, że wydanie na jedne zakupy 170zł trochę mnie zabolało.

Jakby któraś chciała skorzystać to podaję:
Laktator snow bear TU za 89zł
Podrzewacz też snow bear Tu za 32zł
I jakby któraś chciała czajnik :D to daję TU 35zł za 2l, więc dla mnie cena spoko.

Zestaw do mleka wyszedł z przesyłką 130, więc chyba taniej się nie da

Odnośnik do komentarza

Z torbą do szpitala to na sam poród koniecznie sprawdźcie na stronie szpitala co trzeba mieć. Np w Poznaniu na Polnej nie wolno mieć swoich koszul, podpasek, ubrań dla dzieci itp (profilaktyka przeciw epidemiologiczna i po pobycie na patologii ciąży rozumiem skąd taki wymóg. Jedna na sali chodząca przez 7 dni nie brała prysznica, a koszule już miała brudną jak ją przyjmowali na oddział). Tam tylko trzeba zabrać: wodę do picia, laktator, Bepanthen, gatki, stanik i wkładki laktacyjne, szlafrok, kosmetyki dla siebie i kapcie. Oczywiście na wyjście ze szpitala ubranie dla siebie i dziecka - jedną zmianę. Torbę jednak w domu warto mieć spakowaną w razie nagłego pobytu na patologii. Wtedy koszule, kosmetyki, ręczniki i wszystko co niezbędne ciężarnej leżącej. Przerabiałam to zabrana z ulicy... Mąż 2 razy jechał do domu, a itak przywiózł mi piżamę córki i ładowarkę od innego telefonu:-(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...