Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

DANIELA ojej co za historia. Aż się bałam czytać jak się skończy :( całe szczęście wszystko ok. Trzymam mocno kciuki za Ciebie i Helenke. Ściskam mocno. Odpoczywajcie i niech się wam już złego nie przytrafia.
A lekarze mówili co to było w ogole i z czego? Skoro tyle krwi i skrzepy? Trzymaj się kochana jesteśmy z Tobą :*

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

23dz Ewelad u nas w 2 szpitalach na 4 jest wymagana taka zgoda od ordynatora na poród rodzinny nie wiem czemu ale wpisuja zgodę do karty ciąży przy okazji dostajesz nr konta na ktory masz wpłacić cegiełkę 200zł. Daniela przerazilas mnie tą historia ale dobrze że to nic poważnego tylko skąd ta krew łożysko ci się odkleja? Ale już niedługo trzymam kciuki. Ja wczoraj się zdenerwowalam bo dalej ten remont ja w domu i przykro mi się zrobilo że dalej nie gotowe ale mój M stanął na wysokości zadania i przez swoje wygłupy poprawił mi nastrój:) Ja zakupilam wczoraj lozeczko,materac i poleczki te co wrzucalam link białe z misiem na księżycu a materaz kokos pianka gryka z firmy Danpol opinie miał dobre a nic lepszego nie wymysle.

http://www.suwaczek.pl/cache/37d48efce6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Daniela matko co za historia.. Mnie to wygląda na odklejenie części łożyska (moja matka w ciąży z młodszym bratem miała identycznie, tylko ją w pracy złapało). Czytałam to z takim strachem, że aż mąż spytał co się stało.. Ledwo doczytałam do końca bo miałam serce w gardle.. jeszcze trochę ponad tydzień i po wszystkim więc Kochana trzymaj się! Jesteś i tak dzielna bo ja bym chyba kazała małą wyciągać teraz już żeby była pewność że jej nic nie będzie... Trzymam kciuki mocno za Was i ściskam mocno!

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzcwa1y1ul5yo0.png
http://www.suwaczki.com/tickers/vpjwxzdvhnaaa3fj.png

Odnośnik do komentarza

07 ch
Daniela ale przeżycia, trzymam kciuki za Ciebie obyś wytrwała. Chiyo mam podobnie wczoraj znowu stawianie się brzuszka i taki stały ból. Powtarza mi się to już 3 dzień. Tak czuję że poród się zbliża, a jeszcze troszeczkę chciałabym wytrwać. Choć z 1,5 tygodnia. Zobaczymy czy się uda.
Ewulka jakie duże dziecko, super i gratulacje.
Mmadzia moje dzieci ważyły podobnie: 3550 i 3250.

Odnośnik do komentarza

daniela az lzy mi podeszly do oczu, ale czytalam z nadzieja, ze wszystko dobrze sie skonczylo. Co wiecej myslalam, ze moze Helenka jest juz z Toba. Badz dzielna, trzymam kciuki! Lez i sie nie ruszaj!

Dzisiaj pogoda znowu ladna, wiec przyszedl czas na wstawienie ostatniej zmiany prania: tapicerki fotelika. Musze tylko to jakos zdjac, a latwo nie bedzie pewnie sie schylac.

Od 3 dni wieczorem i w nocy bolal mnie brzuch jak na okres (wiem, ze ktoras z Was tez, ale nie pamietam :-( z ta pamiecia to juz zle jest). Od wczoraj boli coraz bardziej, tak jakbym miala zaraz dostac. A poza to tez w nocy plecy bolaly i musialam co chwile zmieniac pozycje. Jak nigdy. Myslicie, ze powinnam sie skontaktowac z gin czy to normalne? Czy Wy bierzecie jakas no spe na to? Czy lepiej nie hamowac?

Odnośnik do komentarza

Iwcia, ją mam identyczne bóle dziś. W sumie zaczęły się w nocy. Do tego jak chodze, całe podbrzusze mnie bóli, tak kłuje...
Dziś mam wizytę, zapytań się lekarza co to może być i dam Ci znać.

Daniela, trzymaj się dzielnie i leż grzecznie w łóżku. Helenke pogłaszcz od nas, żeby się uspokoiła. Pewnie też się przestraszyła....: (
Wszystko będzie dobrze:)

Odnośnik do komentarza

dziekuje za wsparcie:)
rudamaruda: mialam dokladnie te same odczucia, niech juz ja wyciagna... tym bardziej, ze juz miala podany ten srodek na pluca, wazy 3 kg... ale chca poczekac do koca 38 tyg, o ile sie da, zeby ciaza byla donoszona. ja juz swoich uwag nie zglaszam, jestem grzeczna.
Iwcia: mnie i Chiyo. to normalne, macica sie przygotowuje. u mnie to akurat niefajne jak sie okazuje, dlatego caly czas dostaje rozkurczowe, ale to po to, zeby skurcze macicy nie powodowaly nic zlego z lozyskiem.
ale wiesz: jesli masz jakiekolwiek watpliwosci, zawsze pytaj lekarza.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h3owv88nw.png

Odnośnik do komentarza

daniela ściskam Cię mocno! Leż grzecznie juz niewiele zostało :) informuj tez nas tu na bieżąco.

Ja mam już wszystko poprane tylko trzeba poprasować, ale coś mąż się nie zbiera. Ja nie wiem czy powinnam się zabrać za to, wydaje mi się ze mały jest barfzo nisko i co stoję to mnie kluje. Może jakoś na siedząco wykombinuje. Bo powoli trzeba się spakować :)

Miłego dnia!

Piotruś

Odnośnik do komentarza

6dz

Daniela ja tez czytałam ta historie z sercem w gardle:( Przeraziłam sie strasznie. Dzięki Bogu ze tak sie to skończyło. Leż grzecznie i odpoczywaj. Poglaskaj brzuszek i wytrzymajcie jeszcze ten ponad tydzień:*

Kasia ja prasowałam na siedząco ubranka dla maluszka. Myślałam ze nie jest to możliwe i wygodne ale przy połowie ciuszków juz nie mogłam wystać. Podsunęłam wygodne krzesełko, deskę sobie obniżałam i naprawde super sie prasowalo:) Także polecam!:)

Wszystkie dziewczynki z wizytami na dzis - trzymam kciuki za same dobre wiadomości:)

Zbieram sie na wizyte z położna;) Dzis temat porod:D Wiec zapowiada sie ciekawie;)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjlced7c2d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvzp7wry0j.png

Odnośnik do komentarza

witajcie mamusie!
daniela ja też czytałam przerażona twoją opowieść, ciesze się że mimo takich strasznych przeżyć dobrze sie skończyło. odpoczywaj - dobrze że jesteś w szpitalu, w razie czego od razu dostaniesz pomoc, a to bezcenne... Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji w domu:/

Ja juz jestem po wizycie, mały wazy już 3000 kg, wszystkie przepływy ok, tętno dobre. Szyjkę mam nadal długą ("jak stąd do Warszawy" cytując lekarza) odrobinę miękką ale zupełnie na poród się nie zapowiada. Z metod naturalnych lekarz powiedział że seks działa, więc po weekendzie bierzemy się do roboty! ;-) bo jak nie urodzę do końca lipca to idę na oddział i będą wywoływać (takie zalecenia przy cukrzycy). Tym bardziej bym wolała urodzić sama wcześniej.
lekarz powiedział że duszności jakie mam czy kłucie w dole brzucha to normalne objawy w 9 miesiącu, dziecko schodzi w dół stąd to klucie, nawet bolesne. trzeba to przeżyć i tyle...
Póki co mam 2 x ktg w tygodniu no i czekać na poród.
Najgorsze że znów zapowiadają upały- nie wiem jak to wytrzymam, i jeszcze to gotowanie obiadów mnie wykańcza, stanie w gorącej małej kuchni:/

Ja tez prasowałam na siedząco, mam stołki barowe w kuchni więc pasowały do deski idealnie ;)

Ppati fajnie, że masz już lepszy humor - tak trzymać :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

12 Olek
Piszecie, że duże dziecko 3100 w czwartek zaczynam 37tc i tak szukałam, że to normalna waga dziecka w tym terminie. Pytałam też lekarza więc powiedział, że wszystko prawidłowo. Chociaż jak usłyszałam 3100 to szczęka mi opadła, że w 2 tyg 500gr przytył. Daniela współczuje.
MIłego dnia dziewczynki. Dziś w SR mamy o porodzie... :D

Odnośnik do komentarza

daniela balam sie normalnie czytac do konca co napisalas. Trzymaj się i trzymam kciuki za Helenke.

rybcia ja akurat nie wypatruje z utesknieniem czopu, dalej w trakcie zakupow jestem czekajac nie wiem na co. Okazuje sie ze zakup zaslon nie jest łatwy.

iwcia ja jestem caly czas sama i bez męża, ale mam sie dobrze, zadnych symptomow zblizajacego sie porodu wiec jestem spokojna... mysle że tez dlatego ze do szpitala mam blisko, bo dokąd tu w Zielonej moze byc daleko.... jest brat, ale nie do konca w gotowości i są taksówki. Ale ja nawet skurczy przepowiadajacych nie mam...

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...