Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Hejo kochana.
Impreza sie udała ale tylko w połowie. Tosienka mi od piątku w nocy gorączkuje. Wiec pewnie sie domyślacie jaka była biedna na imprezie:( Marudna, zmęczona i płaczliwa. Strasznie było mi jej żal bo przeciez to był jej ważny dzien. Gdyby nie tort zamówiony to byśmy moze i przełożyli na inny dzien..
Podejrzewam 3 dniówkę lub gorączkę od zębów bo ani katarku ani kaszlu poza tym. Jutro jak nie przejdzie idziemy do lekarza.
Muszę kończyć bi Tosia sie obudziła...cdn

Pozdrowionka dla Was:*

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjlced7c2d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvzp7wry0j.png

Odnośnik do komentarza

*heja kochane miało być ofkors:)

A wiec dziś mamy dzien 3 gorączki która waha sie miedzy 37,5-38,5. Wczoraj wieczorem mieliśmy tylko 39 ale po podaniu nurofenu było juz ok. Najgorsze jednak ze ma ogromne problemy z zasypianiem przez ten ból zębów. Ciagle paluszki w buzi i płacz. Strasznie biedna i słaba. Jeszcze taka nie była.

Mamuśka dziekujemy:*

Rewolucja gratulacje dla Hanusi! A Jasio jaki dumny!:) No super:)

Kasia, Rewolucja pomijając jednak niedyspozycje Antosi to imprezka sie bardzo udała. Sami najbliżsi wiec na luzaka było. Przepiękny mieliśmy tort upieczony przez znajomą, wiec jeszcze "domowy". Tosia zgasiła świeczkę palcem:D Dostała piękne prezenty, w tym fundusze na swoj pokoik w nowym domku;) Jak mi sie uda zmniejszyć do wrzucam fotkę na priv.

Buziaki i miłego dnia!:)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjlced7c2d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvzp7wry0j.png

Odnośnik do komentarza

Hej Mamusie!

Justynka mam nadzieje ze juz z Tosia lepiej. Bidulka tak wazny dzien miala a tu sie goraczka przypaletala :-(

Rewolucja ogromne gratki dla Hanusi. Ja juz ostatnio pisalam ze od 2 kroczkow do samodzielnego chodzenia minela u nas chwilka i u Was pewnie tez tak bedzie z tego co piszesz:-) no a Jasiu... chcialabym miec takiego brata chociaz moj najgorszy nie byl jak bylismy mali ;-)

Mamuska ale metamorfoze na priv zamiescilas?:-) bo jak juz bede miala swoj telefon to zaczne Cie tam szukac ;-)
Aaa ja tez mam starsza chrzesnice 14lat ma wiec juz chyba piwinnam zaczac sie zastanawiac co z prezentem na 18tke:-)

Kowalska szkoda ze tak wyszlo. Ale moze tp tylko chwilowe wstrzymanie stazy? Moze kase dostana i cos ruszy?

Olga wrocilas juz z wojazy? Bo musze sie dowiedziec tego i owego od Ciebie na temat wyjazdu :-)

Ewunia wlasnie spi, maz zaraz do pracy jedzie a ja sie chyba za prasowanie wezme bo jak zwykle jest sterta... Ale jeszcze tylko wam bapisze ze planujemy Ewie lozeczko przerobic. Jedna scianke sciagniemy, zamontujemy taka barierke ograniczajaca i chroniaca przrd upadkiem i bedzie miala ala lozko takie "dorosle" :-) moze tak zaakceptuje samodzielne spanie bo mimo ze uwielbiam z nia spac to jak jestesmy w trojke to ciasno juz tym bardziej ze moje dziecko uwielbia w poprzek spac i lata po calym lozku a ja tylko pilnuje zeby nie spadla..

A w ogole to przez to ze sie chlodno zaczyna robic, wieczory juz nie takie jasne i za niedlugo do pracy to tak jakos smutno mi sie robi :-(

Milej i spokojnej nocki Mamusie i coraz wieksze dzudziusie :-)

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)

Meldujemy się po roczku :) impreza udana :) solenizantka większość przespala :))) No ale to wina kataru który się nam przypaletal i do tego chyba coś z brzuszkiem jest. Znowu planuję mleko zmienić.

Dostaliśmy buty na przyszły rok żeby na wiosnę były i są dwa nr większe i się zastanawiam czy będą dobre czy wymienić na większe. Czy ktoras się orientuje jak dziecku stopy rosną? :) bo ja jako matka trójki dzieci to nie wiem :)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Ucięło mi posta...

Rewolucja trzymam kciuki za szczepienie obu gładko poszło!:*

Ewelad witajcie po wakacjach:)! Udanej imprezy:)

Mamaewy my mamy ten sam problem ze spaniem. Ciasno nam coraz bardziej i coraz boleśniej ( kiedy np dostaje kopniaka w nos w środku nocy:( ). W ogole Tosia rzuca sie po całym łożku:)

Dziewczyny u nas gorączka ustąpiła ale dwie "czwórki" nadal w natarciu:( Noc bezsenna i płacząca bo ból nie daje dziecku spać. Żel pomaga ale na chwile. Eh, niechże juz te zeby wyjdą..

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjlced7c2d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvzp7wry0j.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki!

Jestem, zyje ale glowy nie mialam do niczego. Wrocilismy z wakacji. Bylo cudownie, cieplo i dalismy rade z malutkim. Wiadomo, ze to juz nie te wakacje co we dwoje ale bedzie juz maluszek z nami zwiedzal swiat. Zlobek nas czeka 1 wrzesnia. Nie wiem jak dam rade bo nie moge sobie tego w glowie ulozyc ale wiem, ze nie jestesmy pierwsi i nie ostatni.

U nas 4 zabek wyszedl dzis. Malutki chodzi przy meblach ale sam jedynie z 3 kroczki zrobi i leci na rece. Jutro mamy roczek. Kiedy to zlecialo? Wyprawiamy 10 wrzesnia w lokalu bo bedzie prawie 50 osob a to tylko cala najblizsza rodzina i przyjaciele. Sto lat dla rocznych szkrabikow :* rok temu o tej porze juz w szpitalu bylam.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5eyvsx3zrf.png

Odnośnik do komentarza

Powitanko :)
MamaEwy co Ty?! to nawet nie metamorfoza była, a jedynie imprezowy fryz :) i zdjęcia brak! tak naprawdę to w ogóle nie czesałabym się (mimo że to większy rodzinny zjazd był, ale u nas takich sporo ostatnio), ale mamy wkrótce weselicho w rodzinie męża, a ja jestem z tych, co to najlepiej czują się w prostych włosach i mam wrażenie, że każda inna fryzura mnie.... pogrubia :D więc chciałam wypróbować coś innego, bardziej weselnego :) fotę po fryzjerze dodam po weselu, ale to jeszcze kilka tygodni :) no bo ogólnie to zdarzało mi się już wyjść od fryzjera i umyć głowę zaraz.... :D
Oj, ja też jak myślę o pracy, to mam.... może nie smutek, ale mętlik w głowie i strach co to będzie.
Mmadzia super, że imprezka udana! Oby katarek szybko przeszedł Agatce :* ps. co do wzrostu nóżki, to jestem zielona :)
Rewolucja szczepiliście jednak? i jak Hania? :*
Justynka o matko, mam nadzieję, że nie u wszystkich te czwórki takie problematyczne.... biedna Toś :* U nas dwójki wyszły i jakby spokojniej na horyzoncie, choć oczywiście papu 2 razy w nocy musi być:/ ale od poniedziałku zaczynamy "terapię" :))
Olga no w końcu!! oj tak, wyjazdy już teraz nieco inne, ale równie cudne (a może nawet bardziej:):)) cieszę się, że wszystko pięknie przeszło i bezpiecznie przede wszystkim!! Gratuluję Fabiankowi ząbków i kroczków!! no ciekawe, kiedy ten mój książę ruszy.... :) Co do żłobka/ niani to my bardziej przeżywamy niż nasze dzieci :) dacie radę :*

100 lat i napiękniejsze życzonka (spóźnione) dla Dawidka i Agatki :***

Nadrabiam trochę seriali... wzięło mnie :)
Spokojnej :)))

Odnośnik do komentarza

Mamuśka, a jakie to seriale nadrabiasz?
Hanię zaszczepiliśmy w końcu. Trochę krzyku i po bólu. Na razie Hanulka czuję się dobrze i mam nadzieję, że tak już zostanie :)

Ewelad, Olga, witajcie po wakacjach :)
My wyjeżdżamy w niedzielę. Przed wyjazdem muszę jednak przygotować rzeczy Jasiowi na rozpoczęcie roku, bo wracamy dzień przed.

Olga, gratki ząbków i kroczków :)

Justyka, jak Tosiak się czuje?
Biedna malutka. Śmię twierdzić, że zęby to Panu Bogu się nie udały. Od samego początku problem...

Mmadzia, ja również niestety nie orientuję się w jakim tempie rosną nóżki maluszkom. Pewnie każdemu inaczej.
Fajnie, że imprezka udana ;)
Zdrówka dla Agatki :*

Moje smoki już śpią, ja kończę chlebuś pięć i do łóżka.

A... Mamuśka, jak rozpocznie cię terapię, to informuj nas na bieżąco, bo nam też by się przydała. Ale to dopiero po urlopie :/

Odnośnik do komentarza

Sto lat dla Hani i Fabianka!
Olga fajnie że wyjazd się udał, to znak dla nas wszystkich żeby ruszyć w ciepłe kraje :-) a jak lot samolotem?

Rewolucja oby po szczepieniu było juz tylko dobrze. Teraz trzeba już o urlopie myśleć :-)

Krzyś juz chodzi coraz pewniej, to znaczy kiwa się jak pingwin ale robi coraz dłuższe trasy, np przez pokój i uczy się omijać przeszkody :-) Póki co tylko boso po domu, w butach tylko z moją pomocą :-)

Spędziliśmy cudowny weekend w Poznaniu, taki ostatni wakacyjny wyjazd. Było zoo i zwiedzanie starego miasta. Krzyś jak zawsze grzeczny.

Niestety coraz bardziej przeżywam powrót do pracy i pozostawienie małego z nianią. Az ostatnio ryczalam czy ona się będzie umiała zająć dobrze moim synkiem... Ale mąż mnie pociesza i tłumaczy że mogę wszystkie swoje sposoby, piosenki na jedzenie, zabawki na przewijanie czy pieluszki na zasypianie - te wszystkie myki przekazać opiekunce. Zamierzam zrobić listę. .. może się uspokoje trochę.
Ale wiadomo, że żadnej z nas nie będzie łatwo zostawić dziecko. Pociecha w tym że taka kolej rzeczy i że przechodzimy to razem.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Ania, na razie nie mogę myśleć o urlopie, bo Hania dostała właśnie temperaturę. Ja już zwariuję, nie mam siły:/ u nas temperatury poszczepiennej dotychczas nie było, więc chciałam się Was zapytać ile mniej więcej gorączka może się utrzymywać?

Ania, bardzo dobrze Cię rozumiem ( ja przeżywałam rozstanie z Jasiem), ale musisz zaufać swojej opiekunce. Ona też znajdzie"sposoby" na Krzysia.
Oj, jak ja ryczałam jak zostawiałam małego w przedszkolu :)
Teraz to nawet się uśmiecham na myśl o tym :)
U Ciebie też tak będzie ;)

Odnośnik do komentarza
Gość Mamuska0001

Rewolucja u nas gorączka po szczepieniu wystąpiła raz i po podaniu leku szybko przeszła, nawet nie wiem, czy nie bylo to wtedy bardziej od zębów... Mam nadzieję, że u Hani bedzie tak samo. Trzymam kciuki, zdrówka :*
No i samych pięknych chwil, uśmiechu i radości dla kolejnych roczniakow. 100 lat, Haniu i Fabianku :*
Teraz tak na szybko tylko, miłego dnia :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki ja tak na szybko:
Najlepsze życzenia dla Hani i Fabianka ale i dla Wszystkich którzy mają ten dzień już za sobą i dla tych , którzy za chwilę będą go obchodzić. Niech każdy dzień będzie dla Was radością :)
Rewolucja ja bardzo mocno trzymam kciuki oby Wam się udał wyjazd i Hania szybko przestała gorączkować.

U nas niestety nadal wyłażą zęby :(( w sumie mamy 15 (!) sztuk w tym trzonowce i kły.
Bartuś po opanowaniu chodzenia bardzo się rozgadał. Stara się powtarzać wszystkie nazwy przedmiotów jakie mu powiem, ale i tak najbardziej lubi po swojemu tłumaczyć coś gestykulując przy tym bardzo wymownie :)
My mamy jednak dwa skromne roczki w najbliższą i następną niedzielę tylko dla rodziny więc postaram się wrzucić jakieś fotki na priv no i mam nadzieję, że uda mi się zrobić jakieś ładne torciki dla mojego synka (w końcu bo zawsze robiłam dla obcych)
Myślę o Was dziewczyny codziennie ale niestety nie będę mogła już tak często się odzywać, ale czytam !
A i jeszcze napiszę że do pracy wracam 26 stycznia :))) uchowałam sobie 107 dni urlopu
Buziaki:*

http://www.suwaczki.com/tickers/wff29vvjhoucq3sg.png

Odnośnik do komentarza

Sto lat dla Hanusi i Fabianka!:* Rośnijcie zdrowo

Olga ciesze sie wakacje sie udały!:) Wow, to niezła impreza Wam sie szykuje:)

Rewolucja współczuje:( U nas temperatura po szczepionce trwała 2 dni. Z tym ze nie przekraczała 38. Tosia duzo spała i była osłabiona. Podawałam pedicetamol ale tylko na noc bo panikowałam ze wzrośnie a my będziemy spały.

U nas tak w ogole wyszła wysypka wiec ta gorączka to chyba od 3 dniówki, a nałożyło sie z wychodzącymi czwórkami. W sumie dobrze, bo jak pomyslałam ze przy każdym tak nedzie to byłam załamana.

Odezwę sie pozniej bo moja kosmitka wlasnie dobrała sie nam do ważnych dokumentów. Chyba pora na przemeblowania:)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjlced7c2d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvzp7wry0j.png

Odnośnik do komentarza

Rewolucja mam nadzieję, że Hanuś już lepiej?! :* Ja nadrabiałam "Przyjaciółki" i... zasnęłam :D
Ewelajna wow, niezły wynik :) no i powiadasz, że z Bartusia gadułek się zrobił :) fajowo tak! Bartki to fajne chłopaki :)) i Kaziki też :P
Ania125 my wybieramy się do Poznania już od kwietnia i zawsze coś.... a chciałam wybrać jakiś weekend, by było pięknie i słonecznie, i pospacerować z moimi chłopcami :) Lista dla niani to bardzo dobry pomysł!!
Ania, Olga rozumiem Wasze obawy co do powrotu do pracy. Tak jak pisałam - bardziej przeżywamy my niż nasze dzieciaczki, no ale tak myślę - one też mogą różnie zareagować..... Daj Boże, by przeszły to mniej boleśnie niż nasze matczyne serducha :)) Mi zostały 3 tygodnie wolnego i póki co to dla mnie jakaś abstrakcja tak naprawdę :/ nie martwię się, bo chyba to do mnie nie dociera... Kazio będzie z babcią, ale to nie jest niestety pocieszające, a wręcz przeciwnie i chętnie oddałabym go do żłobka, gdyby istniała taka opcja. Nie wiem jak to będzie.....
Justynka hahah Kosmitka niech się trzyma i cieszę się, że to jednak trzydniówka - zaraz minie :*

U nas dziś był mega płacz w ciągu dnia, bunt na drzemkę (mimo pokładania się, itp.), a wieczorem padł bez butli chłopak..... Robi się coraz ciekawiej powiem Wam... aż się boję :)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki! Rok temu juz na porodowce walczylam ;) ale mam dzis dzien wzruszen :)

Dziekujemy za zyczonka kochane ciocie i maluszki :*

Rewolucja chlebek wykonam na dniach :*

Aniu a wiec co do samolotu to malutki spal 2h w pierwsza strone. W druga bylo opoznienie lotu 3h wiec przespal na lotnisku a pozniej rzadzil w samolocie :) z ciekawostek samolotowych to mi przyslugiwalo 20 kg bagazu i mezowi tez 20 kg. Malemu nic. Maly zajal cale 20 kg :D

No i dzis bylismy u fryzjera :D pani nozyczkami ostrzygla wloski malutkiemu. Teraz beda jeszcze gestsze. Ale juz bylo co obcinac :) dlugie mial i jeszcze lepiej teraz wyglada. Ma boki krotkie a gore na boczek dluzsza bo tak mu rosna modnie caly czas :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5eyvsx3zrf.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...