Fasolki sierpień 2015

[mmadzia]

Dziewczyny a cóż to za pechowy ten styczeń? Okropnie się czyta :/ U nas jakoś leci . Dwie starsze coś zbierało i przeszło albo dopiero zbiera. Malutka póki co ok. Łącze się w bólu kręgosłupa :/ dziś już lepiej ale dwa dni temu się ruszyć nie mogłam.

INEZ wiem ze nie docenia ale ja nienawidzę tego domu i próbuje zrobić coś żeby lepiej mi było :) A do tego wstyd ze wszędzie syf... lecę zatem robić dalej. A jeszcze M w domu dwa dni więc chyba zwariuje :/

[bashia]

Witajcie kochane. Powiem Wam ze wymiekam przy Was bo takie tempo macie. Zawsze poznym wieczorem wchodze, patrze a tu 10 stron do nadrobienia. I jak tu jeszcze odpisac?? Dlatego dzis weszlam w ciagu dnia i by cos naskrobac!!

Dla wszystkich chorych dzieciaczkow duzo duzo zdrowka oby te chorubska szybko przeszly. Z tym pobieraniem krwi to masakra! Moja Lenka to juz nie miala miejsca na raczkach i nogach gdzie by mogli pobrac krew czy podpiac kroplowke wiec dwa razy miala w glowie. I tez o malo nie pobilam doktora bo byl taki ciapa ze masakra. Moj M wyszedl wtedy z sali bo malo brakowalo a by mu naprawde w buzke szczelil! Zaczelismy sie drzec na niego bo po prostu tak to robil jakby sie uczyl a doktorem jest lata. Pozniej juz nas unikal!! Takze wspolczuje przezyc.

A u nas brak czasu na wszystko. Mama zabiegana. Wiecznie wszystko ma mojej glowie wiec juz dola zlapalam bo przeciez od czego sie ma M? A teraz to juz wcale nic nie pomoze i jeszcze kiedys do mnie z pretensjami ze nic ode mnie nie slyszy tylko narzekanie!! I chyba musi z drugiej pracy zrezygnowac!! No kurcze! Nawet juz gadac mi sie nie chce. Ja nie wiem moze ze mna jest cos nie tak? Jakas nie ogarnieta jestem? Ale kurcze zajmuje sie caly czas mala, obiad codziennie nowy ugotowany na dwa dania, pranie, prasowanie, sprzatanie, zakupy ja musze zrobic i wszystko dzwigac bo on nic i jeszcze masa innych rzeczy ktore musze robic w ciagu dnia. Juz nie mam sil. Ale wiecie co? On idzie o 21 do pracy a ja wlaczam chodakowska i sobie cwicze zeby troche zlosci wyladowac. Dobra koniec o mnie!

Teraz o moim najwiekszym szczesciu Lence. Jest cudowna. Duzo gaworzy, usmiecha sie i co najwazniejsze uczy sie przekrecac! Tylko meczy sie jeszcze bo nie wie ze noge trzeba przelozyc!! W poniedzialek byla kobita ja wazyc i wazy 5220 i dostalismy zielone swiatlo na kladzienie na brzuszku na poczatek 2 minuty dziennie tylko musze jej cos miekkiego podkladac pod rane! I za pierwszym razem jak ja polozylam a ta od razu glowa troche do gory. Az sie poryczalam bo myslalam ze nawet ani troche nie podniesie po tym wszystkim a tu takie zaskoczenie! Mam zdj to wstawie tylko musze wejsc na kompa bo juz tam zgralam bo robie takie przeglad zdjec Lenki od urodzenia i wszystkie zdj z telefonow tam zgrywam! I dziwic sie ze nie mam czasu. Wczoraj jeszcze taki przeglad robilam z budowy domu a raczej z poczatku prac ale to mase czasu trzeba poswiecic. Nie pamietam ktora ale wiem ze ktos tez buduje dom? Prosze o ujawnienie sie bo mam dylemat w wyborze koloru stolarki i ogolnie wszystkiego i fajnie bylo by sie doradzic! Moj oczywiscie nic nie pomoze i to na mojej glowie. Na necie zdjec duzo ale ciezko sie na cos zdecydowac! Chyba ze inne dziewczynki chca sie pobawic w projektantow to bardzo chetnie sie podziele informacjami bo sama juz z tym nie wyrabiam!

No kobiec smetow!! Milego dnia kochane!!

[bashia]

Obiecane przed chwilą zdjęcie. Pomyślałam że muszę to od razu wstawić bo później czasu nie będzie!

[ewelad]

chorym maluszkom zdrówka!!! Mamusiom też :-)

rewolucja moja córka waży 20 kg , a wzrost hmm ok 115 cm, więc nie widzę jakiś wielkich rozbieżności, my z mężem mamy po ok 175 cm, my z kolei zbieramy się do badania moczu i krwi, bo córka narzeka na ból brzuszka

patrycja starsza córka miała trzydniówkę i wysypka wyglądała jak potówki

bashia Lenka jest Gigantka-brawoooo!!!

[e_wcia]

Patrycja z tego co pamiętam to wysypka przy trzydniówce jest na całym ciałku, drobne czerwone kropeczki prawie nie wyczuwalne pod ręką, jedna przy drugiej niemalże.

bashia Lena jest śliczna, dzielna dziewczynka :-)

[patrycja_9393]

Melduje się... tak to trzydniowka :) juz zaczynają się robić takie hmm właśnie potowki taka kaszka ale jeszcze mało widoczna. Pani doktor mi pokazała, że to właśnie to.:) uff

Wyniki w miarę dobre. Mam wprowadzać więcej warzyw , owoców bo idziemy troszkę w stronę anemii. Jesteśmy na pograniczu... I do tego mamy wprowadzać mięsko. ;o
Królika.. tylko, że ja nie wiem gdzie ja takie mięsko dostane. Takie by było dobre. Nawet się nie znam jak powinno wyglądać bo u nas królik raczej na stole nie gości...

[Iwcia_15sier]

Patrycja w sloiczku gerbera :-)

[daniela]

Bashia: na zdjęciu już nie to samo dziecko, od razu widać, że ciałka nabiera:) gratulacje dla Lenki za podnoszenie główki i dla Mamy: śliczna maleńka:)

[Gość Ewulka8]

Miałam podać dzisiaj gluten, tzn zacząć wprowadzać i jakoś znowu odwlekam. Przeczytałam że najlepiej od 6 m-c kaszki z bobovity z glutenem też są po 6 m-cu. Z kolei koleżanka mówiła mi, że czytała że albo zacząć wprowadzać w 5 m-cu albo w 9. Dr powiedziała, że już mogę zacząć i co tu wybrać...
chciałam ugotować na wodzie kasze manna i dodać małą łyżeczkę do marchewki i tak przez tydzień myślicie że to dobry sposób???? eh.. zacznę może od poniedziału z tą kaszką, bo jutro piątek a w piątek zły początek :P

Bashia - Lenka jest cudna! Mała bohaterka. Pamiętaj, że ja mam małego kawalera

[k.karolcia]

Misiaczek a ile dajesz wody na tą jedną łyżeczkę kaszy mannej

[rewolucja]

Misiaczek, odpowiem tylko Tobie, bo smażę naleśniki.
Ziemniaczka podawałam samego, zgniotlam go widelcem :)
Smacznego

[Inez80]

Bashia, wszystkie forumowe ciocie sa dumne z Lenki. Zuch dziewczynka, niedlugo wyprzedzi w swych umiejetnosciach rowiesnikow a wy zapomnicie o tych przykrych przezyciach na dobre.

Ewulka, to dobry sposob, ja tez tak zamierzam jak tylko te kupki u nas wroca do jakiejs normy. Poki co dzis wrocilismy do marchewki. Mala zajadala az sie jej uszy trzesly ale zaraz po zjedzeniu mega kupa. :/ Niewiem czy to dobrze. :/

A tak wogole to ja dzis funkcjonuje w trybie zombi. Mala poplakiwala przez sen i wiercila die co rusz do 2 povzym obudzila sie i zasnela dopiero o 4 a 7 juz spowrotem rzeska i wypoczeta :/ Ide sprawdzic w internetach czy to jakis kolejny skok.

[Gość Ewulka8]

dzwoniłam do naszego pediatry-gastrologa co z tym glutenem, (ta lekarka też mnie w zastępstwie leczyła jak byłam chora na celiaklie) i powiedziała, ze wprowadzić mam za 2 m-ce im później tym lepiej. i ja się do tego zastosuję.

[ewelajna_102]

Dziewczyny bardzo Wam współczuję tych zdrowotnych przejść. Wszystkim chorowitkom Dużo Zdrówka. Ja drugi dzień mam takiego marudę, że nawet nie wiedziałam, że tak się da... W miejscu wkłucia szczepionki zrobił się taki guzek jakby, takie twarde, Bartek niby się bawi, ale jak tylko przestanę go zabawiać to trze nos i oczka jakby był śpiący a dopiero co wstał... myślicie że to po szczepieniu? a może skok:?? Dodam,że szczepię 5 w 1 . Poza tym jutro kolejna wizyta u gin. Trzymajcie kciuki żeby wszystko było ok bo już mam dość...

A i w związku z tym dziwnym zachowaniem Bartka na razie nie wprowadzam nic nowego do jedzenia. Dziś tylko łyżeczkę suszonej śliwki bo super na koopę robi :)

[mmadzia]

Rewolucja moja Ania we wrześniu skończyła 6 lat i na chwilę obecną wazy 23 kg a wzrost to według ubrań mogę podać ze kupuje jej na 128 lub 134. To tak dla porównania :)

BASHIA Lenka super! Duza zdrowa silna dziewczynka :*

Wy tak o tym glutenie i o posiłkach a my jutro kończymy 5 miesięcy i jeszcze z miesiąc chce samo kp. Zobaczymy czy się uda.

[olga1]

Lenka swietna!!! I jak ladnie rosnie!!!

U nas tez marudka z malego od 4 dni. Szybko sie nudzi wszystkim i problem z zasnieciema w ciagu dnia. W nocy zasypia pieknie sam w swoim pokoju i swoim lozeczku. Ale w ciagu dnia najlepiej na rekach go usypiac bujajac.

Wiec Ewelajna jakis widocznie gorszy tydzien, ze te wszystkie maluszki nasze sa marudniejsze.

[JustynKa87]

Bashia śliczna Lenka!:) R

[izkuś]

witam dawno do was nie zaglądałam złapałam okropnego doła. Moja Lenka też badania przechodzi bardzo słabo przybiera na wadze teraz zaledwie 6400 i 67 cm cholernie mnie to nurtuje morfologia i mocz wyszły ok w poniedziałek usg brzuszka. Lekarka uspokaja że może taka jej uroda ale ja nie wiem. Zupki gotuje jej sama dodaje mięsko z kurczaka takiego od babci ze wsi króliczka też maja załatwić od sąsiada więc pewne źródło.
Podawałam jej wit dha ale po niej mała strasznie ulewała po odstawieniu wszystko ok.
Rewolucja moja też tak gaworzy razem z mężem niezłego stracha mieliśmy że się dusi no ale chociaż to normalne.
Martwi mnie też ruchliwość mojej damy a w zasadzie jej nadmiar ona jest cały czas w ruchu przekręca się z pleców na brzych i odwrotnie non stop do tego wierzga nogami pani doktor stwierdziła ze mięsnie brzucha wyrobione ma jak chodakowska z tego powodu mąż przezwał ją chudakózka zastanawia się czy za bardzo nadpobudliwa nie jest. schizuje bardzo ale na prawdę już nie wiem czemu ona taka drobna wasze dzieciaczki młodsze i proszę jaka waga ech.
Ewelaina ja pochodzę z świętokrzyskiego z kazimierzy wielkiej więc niedaleko buska teraz mieszkam w małopolskim ale w świetokrzyskim jestem często.

[JustynKa87]

Bashia Lenka śliczna! Rośnie w oczach a to bardzo cieszy;) Kochana nasza dzielna kropeczka:)
My budujemy dom, stoi surówka zamknieta, w tym momencie jesteśmy na etapie instalacji:) Jak tylko będę cos wiedzieć służę radą:)

Dziewczyny chce sie z Wami podzielić póki pamietam - co do tych kropeczek na buźce po slinkach. Nam pomogło przemywanie srebrem koloidalnym ( mamy zalecenie przemywania nim oczka tego ropiejacego ). Przetarłam i po kilku minutach juz ładna buźka. Przy okazji srebro ma wiele innych zastosowaniach:) Któraś pisała ze trądzik powrócił Ja przemylam tym stebrem twarz na noc jako tonik i działa cuda naprawde:) Jak któraś będzie zainteresowana to podeśle linka;)

Lecę do młodej odezwę sie pozniej buźka:*

[izkuś]

bashia Lenka super bohaterka tego forum śliczna jest.
kurcze jeszcze okres dostałam a było tak pięknie.
Lenka krew miała pobieraną z zgięcia ręki ale pani która pobierała świetna tylko trochę płaczu było.
miałam więcej napisać ale już nie pamietam co.
wszystkim chorym dzieciaczkom i mamuśką szybkiego powrotu do zdrowia niech moc będzie z wami.

[Gość Misiaczek]

K.karolcia ja mam taki mini garnuszek i wlewam ok 100 ml wody. Jak się zagotuje to lyzeczka kaszy manny. I gotuje jak już bedzue taka gęsta i "miekka" :) I z tego odkładam do miseczki troszkę i daje Małemu. Nie wszystko, tylko troszkę ,:)

A dziękuję za rady odnośnie ziemniaczka. Zmieszalam trochę z marchewką i zjadł ze smakiem :-))

Aha, u nas w koncu Koooopka ;-) A nawet 2

[MamaEwy]

My właśnie po spacerze bo przecież gdyby nie to to moje dziecko by w ogóle w dzień nie spało (nie licząc 2x10 Max 15min)

Bashia super Lenka wygląda :-) patrząc na nią wcale nie widać że tyle przeszła. My też się budujemy ale na spokojnie. Tym roku dach i okna i pewnie z rok tak postoi.

Patrycja dobrze ze to nic poważniejszego.

Kowalska daj znać co tam u Was jak już będziesz wiedzieć co się dzieje. A tak w ogóle to od czego ten nefrolog?

mmadzia my też mamy plan do końca 6m-ca tylko kp. Ale ten czas już coraz bliżej i już nie będzie tak łatwo :-\

[ania125]

hello
po pierwsze chciała sie pochwalić że nie jestem w ciąży :P moze smieszne to, ale miałam schize przez chwilę, jakos te tabletki nie zawsze biorę w porę ;-) Ale lekarz mnie uspokoił, że nic a nic. Coraz poważniej myslę o implancie, chociaz lekarz był sceptyczny, ale to dlatego ,że sam nie ma wiele doświadczeń z tym. Dał mi recepty na pigułki a jak się zdecyduje na implant to mam dac znac. Ale! Sprawdzałam ceny w necie i wszedzie ok 1000 zł albo nawet więcej a on zadzwonił do jakiejs pośredniczki od leków i może to kupic za 500 ! szok jaka róznica. Tym bardziej się napaliłam, bo o połowe taniej wiec jakby jednak mi nie podpasowała to mniejszy żal będzie wyjąc. A jaki spokój będe miała i bez stresu...
Patrycja czy tobie to zakładali w jakis okreslony dzien cyklu czy cos? Ciekawa jestem a zapomniałam zapytać.
Byłam dzis u mnie w pracy z mężem i synkiem, żeby się wszyscy mogli pozachwycać Krzysiem . Jestem po rozmowie z szefem, powiedziałam, że zostaję na maxa w domu, plus zaległy urlop i już mam wszystko wypisane - wracam do pracy 1 wrzesnia :)

Krzys dzis po szpinakowym obiadku dostał trochę kleiku z jabłkiem - ale zamiatał :) dałam mu bo mi sie wydawało że ten szpinak go troche zatwardza. Zobaczymy czy bedzie ok. Od jutra juz normalnie bedę wprowadzac owoce i jabłuszko podam samo, na deser :)

Co do badań z palca :( własnie dzwonili z laboratorium że pomiar żelaza nie wyszedł przez to że krew z palca. I że wyniki morfologi też mogą byc zaburzone! nosz k... sorry ale mnie nosi. To po jakiego gwoździa robią w ogóle z palca? Teraz mam żelazo do powtórki ale chyba morfologie też zrobie, zeby miec na pewno prawidłowy odczyt. ehhh
Tylko że dzis mąż miał wolne i miałam samochód a normalnie nie mam jak podjechać. Wiec zostaje weekend i prywatnie :/ Zła zła zła jestem. Więc w sumie cieszcie się , że pobierają normalnie z żyły, ja sie na darmo przejechała i na darmo kłuli Krzysia w paluszek i wyciskali..
bashia zgadzam się z izkuś - Lenka to nasza bohaterka. Jak pieknie lezy na brzuszku!
izkus piszesz że twoja córeczka mało waży ale jest mega ruchliwa. A może własnie dlatego? Skoro cały czas na maxa spala kalorie to cięzko jej odłożyć tłuszczyku...

[ewelajna_102]

izkuś to faktycznie niedaleko może kiedyś uda nam się umówić :)
Kkarolcia pisałaś że pediatra Ci powiedziała, że do 6 msc nie można mierzyć dziecka... to nieprawda, po prostu do 6 msc mierzy się tak jak noworodki elastyczną taśmą, bo nie można prostować nóżek właśnie, następnym razem poproś żeby Ci zmierzyła Kubusia i już :)
Mój Bartek waży 7840g a mierzy 73 zm, pediatra mówi że wysoki będzie, ale patrząc na "wymiary " Waszych dzieciaczków to raczej normalna długość...

[olga1]

Aniu tylko do 1 wrzesnia z zaleglym urlopem? Mi wychodzi do konca pazdziernika.

A ja jutro juz wprowadzam obiadek caly czyli sloiczek w calosci podam i deserek tak samo. Myslicie, ze bedzie ok?