Lutówki 2015 :)

[chudzina]

MatulA zakasowała wypukłe ... O.o Bonita!!!

Nie chcę Was martwić, Macie, ale jakby minęłyśmy kolejny kamień milowy - i na co teraz czekać w nieodległej przyszłości? :> Czekało się na genetyczne, teraz na połówkowe, i co teraz? Jak skrócić te 20 tyg do znośnych parceli czasowych?!

[mysza]

Macie jakieś sposoby na migreny? Regularnie mnie dopadają i nic nie pomaga ;(
Co do parceli czasowych - co ile czasu w Polsce USG się robi?

[MadreA]

Chudziny - może badanie na glukozę? szkoła rodzenia? pierwsza pięta widoczna przez skórę? nie mam pojęcia szczerze mówiąc, bo w czarnych momentach zaczynam się już trząść na myśl o porodzie

Mysza - mi zazwyczaj pomaga apap + zaciemnienie + cisza + zimny oklad + sen. Zazwyczaj ale nie zawsze :/

[Monisia1988]

Chudzinapo polowkowym to oczekiwanie na porod;) eee szybko minie,szybciej niz 1 polowa. A ja wracam z kolejna dostawa krakowskiego sernika ciocia z Bolenia (powinnyscie krakowskie mamusie kojarzyc) przywiozla serniczek do rodzicow a ja juz odebralam moja czesc. Gratis 4kotlety tatowe:) plus zakupy w lidlu. Ahhh czekam na jutrzejsze grzeszenie

[chudzina]

Brzuchata, podnieciłaś mnie tą wizją badania na glukozę ... ;) tyle jeszcze przygód przed nami!!

Pięta brzmi spoko. Mogę czekać na piętę. Chętnie też zaczekam na drugą :)

[Majka z brzuchem]

Nazdar Matki piszące :)
Nie powiem bo do nadrobienia miałam sporo.
Dzisiaj pewien przemiły Pan z którym spędziłam pół dnia, powiedział, że nie wyglądam na ciężarną a już na pewno nie na piąty miesiąc. Wiecie ja się cały czas zamartwiam, że gruba jestem i w ogóle a tu aż mi się lepiej zrobiło.
A jak zobaczyłam brzuch Matki A to aż krzyknęłam i pobiegłam do chłopa w te pędy zapytać czy też mam taki i zaprzeczył. twierdz nawet, ze mam mniejszy o połowę.
W pracy stresu dużo aż mi się słabo dzisiaj zrobiło.
Tatusiek marzy o stetoskopie i skąd ja go mam wziąć, żeby on mógł słuchać ??
A to ja wam powiem coś na dobitkę :] jutro idę na glukozę, bo miałam coś z tym cukrem i trzeba sprawdzić.
A badanka to będą jeszcze takie ważne np. antygeny ponowne ...

[dzeni]

Witajcie! Pisałam tu na początku tego wątku. Później padł mi laptop, na szczęście mam już nowy.Czytałam Was z telefonu, jednak pisanie to jakaś tragedia. Tyle się tu wydarzyło. Cieszmy się, że mamy nasze dzieci pod serduszkiem.
Ja mam prawie rocznego synka( za kilka dni obchodzimy we dwójkę urodziny, ponieważ był moim prezentem).
Jutro mam drugie prenatalne i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
Według lekarzy będzie dziewczynka, ja czuję chłopca. Jutro się okaże kto ma rację. :)
Ruchy czuję od 20 tyg, tak samo było w poprzedniej ciąży.
Pierwszą ciążę też tak przeżywałam, wszystko mnie niepokoiło, czekalam na badania, teraz mam dziecko i często nawet zapominam o ciąży:p
Ciuszki z Pinokio są bardzo dobre gatunkowo. Super materiał.
Wózek mam osobiście Maxi Cosi Mura 4+. Polecam. Minusem jest to że dużo mniejsca zajmuje po złożeniu, jednak mam dodatkowo spacerówkę na wyjazdy. Teraz zaastanawiam się nad kupnem wózka dla dzieci rok po roku. Ciężka sprawa;)

[Olla]

Mateńki według mojej super mądrej książeczki od doktorka teraz pozostanie nam czekać na USG między 28 a 32 tygodniem. Ostatnie obowiązkowe.

http://www.poradnikzdrowie.pl/sprawdz-sie/badania/kalendarz-badan-usg-w-ciazy-badanie-usg-28-32-tydzien-ciazy_36279.html

A ja jeszcze czekam na swoje połówkowe w piątek :)

[Monisia1988]

zakochałam się
http://allegro.pl/hm-pajacyk-welurowy-2-szt-62-cm-nowa-i4611616718.html
zajebiscie drogo ale muszę to mieć

[chudzina]

Ło matko, 28.... co ja mam robić do tego czasu ;)

Odświeżyłam suwak, bo Hanut starsza i większa. Pytanie moje jest następujące - gdzie są dzisiejsze połowianki - panna candy, oraz Nie-Uciekająca Już Panna Młoda??

[zizu1977]

Cześć Laseczki Brzuchate!
Jestem po wieczorze panieńskim. Dostałam masę prezentów, które pokazać mogę tylko nielicznym:) Dziewczyny zrobiły mi niespodziankę i zamówiły streaptizera. Podobno pierwszy raz odkąd mnie znają byłam speszona. Przyznaję zaskoczył mnie Pan Policjant, ciężko było wyluzować bez grama alkoholu, gdy kręcił gołym dupskiem przed twarzą.
Może któraś z Szanownych widziała w metrze kobietę w ciąży z wielkim świecącym penisem i jakby tego było mało opaską penisem na głowie. Jeśli tak to byłam to ja:) Do tego musiałam zatańczyć na rurze w metrze.
Halina/Lena/Marysia (cały czas nie zdecydowaliśmy się na imię, a tych przybywa) zaliczyła pierwsza imprezę do prawie 4, streaptizera, taniec na rurze i szaleństwo na parkiecie w oparach wódki. Do tego jeden z poznanych Panów zadeklarował, że jak mi się nie uda z R on chętnie uzna dziecko i uszczęśliwi mnie.

[Dorota1988]

Zizu jaka przygoda ^ ^

Ja właśnie z takich względów nie chciałam wieczoru panieńskiego. źle się czuję w takich klimatach hehe. Podziwiam za odwagę w metrze

[MadreA]

Zizu - no no :) ja najdłużej wytrzymuję ostatnio do 3. podziwiam! brzmisz jakbyś była zadowolona :)

[Dorota1988]

Kolejna babka w mojej rodzinie urodziła. Jest dziewczynka - Milenka Jeszcze 3 przede mną.

[chudzina]

Dorota, Ty to masz tam wysyp jakiś!

zizu - słowo "penis" źle na mnie działa. Żyję w bezpenisowym królestwie. Z libido rozhuśtanym do granic. Zauważyłam, że niezdrowo uśmiecham się do ochroniarza w Carrefourze. Ochroniarza, który nie ma zęba na przedzie :>

[Majka z brzuchem]

Matka Chuda może on go stracił w boju :P i teraz taki męski jest :P
A moje dziecko właśnie dostało pierwszej czkawki i powiem wam, ze to śmieszne uczucie. Suwaczek mi się dzisiaj przesunął i proroczo komunikował o czkawkach.
Więc drogie mateczki następny krok czkawka, Chuda to będzie lepsze niż nospa

[chudzina]

Majuś, aż się boję, bo jak mi się tak stawia na Hankowe pięści, to jakże mi ten brzuch stanie na całocielne podskoki!

Chyba się Hance nie spodobały dzisiejsze oględziny, i karze matkę bezruchem. Po kim to dziecię takie charakterne :>

[Majka z brzuchem]

Jak to po kim, po ciotkach internetowych.

[chudzina]

Hanka ma szlaban na komputer!!

[Dorota1988]

Chudzina straszny u mnie wysyp dlatego ciężko mi liczyć na cokolwiek w spadku i wszystko będę musiała kupić bo rodzę ostatnia. Może jedynie na jakieś ciuszki się załapie ale mało kto myśli o wydawaniu ciuszków jak jego dziecko ma pół roku.

[MadreA]

Ojoj? Mateńki śpiom? A ja dziś nie śpię od 5, jakoś się nie złożyło ;)

[Monisia1988]

ja nie śpię.. mam tak mega doła i zły humor :( i na dodatek głowa mnie dziś boli.
wczoraj przegrałam aukcje kurtki bo przysnęłam, mężowi się dostało bo on też przysnął a miał pilnować. zryczałam się jak głupia i miałam nie fajne myśli i w ogóle.. (bo na razie to marznę a wszystkie pieniadze idą na inne cele niż żebym mogła sobie kupić kurtkę ...) miałam dziś nie wchodzić na forum i w ogóle dać sobie spokój chociaż na 1 dzień ze wszystkim co z ciążą związane. chyba mnie to zaczęło przerastać... chyba nawet bardzo..
a może to tylko pogoda..
nic, smęcić wam nie będę.
miłego dnia i lepszego humoru niż mój!!!!

[Inaa20]

A ja dzielnie jeszcze do pracy chodzę :) Chociaż nie ukrywam, że mi coraz ciężej. Do tego choróbsko się przypałętało.. Chrypa, katar, kaszel.. Nie wspomnę o kichaniu.. ;/ Ale wygrzewam się, ciepła herbatka, a wczoraj M. zrobił mi nawet barszczyk czerwony z dużą ilością czosnku :) A i obowiązkowo prenalen, żeby mnie wzmocnił :) Zobaczymy kiedy przejdzie, ale jak na razie mam wrażenie, że jeszcze trochę i resztki mózgu wysmarkam..

Monisia nie przejmuj się.. To chwilowy nastrój, zobaczysz.. Mnie też to niestety dopada i to zwłaszcza kiedy mam sobie kupić jakiś ciuch.. Dobrze, że wczoraj jak kupowałam papcie tak nie miałam bo to byłby już szczyt!

[MadreA]

Monia - ale od tego też jest to forum. Ja miałam tak wczoraj, że karmić łopatą i bez kija nie podchodzić.
Co do kurtki, tyle, że na zimę - ja mam do oddania puchówkę z Camaieu (ciemny granat prawie metalic) jesteś szczuplejsza ode mnie, może chcesz zobaczyć, mogę Ci wieczorkiem trzasnąć fotę. Hę?

[anulkaaa]

Hejcia wam Mamuśki ;) Ja jestem po nocnej kłótni z moim P, bo zdenerwował mnie niesamowicie. Rozumiecie? Byłam z mamą w smyku i widziałam taki śliczny trójpak bodów na 62, nie było innych tylko różowe. Nie mogłam sie powstrzymać, mimo iż nie znam płci mojego bobasa. Stwierdziłam że jak mi sie nie przydadzą to komus oddam. A mój P nawet spojrzać nie chciał, bo JEGO ZDANIEM to będzie syn, bo on by właśnie SYNA chciał. Rozplakałam sie i rozwiszczałam na całego, tak mną hormony wstrząsnęły, że jak będzie dziewczynka to co? Wyrzucic za okno bo on syna chce? Tak mi podniósł ciśnienie i tak mi było przykro ze do rana nie spałam, a dzis już zadowolony jakby nigdy nic, i zdziwiony ze sie nie odzywam do niego.
Ja też niestety jeszcze pracuje, i nie zapowiada się żebym mogła pójść na urlop czy zwolnienie bo u nas akurat sezon sie zaczyna. I powiem wam że tą kłótnie przypłaciłam okropnym bólem brzucha od rana, takie kłucie mocne.. strasznie mi sie dziś pracuje, a musze wytrzymać do 16..