Majka z brzuchem

Hej dziewczyny :) Ja w ciąży też miałam cukrzycę i normę przekroczoną o zaledwie 3 punkciki, ale do rzeczy... Jeśli mierzycie glukometrem to musi być on wytarowany. Druga sprawa, to jest taka, że potrawy smażone, wysokoprzetworzone ( np. batoniki, ciastka) oraz ciężkostrawne cukier wzrasta powoli. Radzę odstawić bo jak zmierzycie cukier po 3 h od posiłku to śmiało może wzrosnąć do około 200 po takiej pizzy. Ze swojej strony radzę przestrzegać diety. Mi lekarz diabetolog wytłumaczył to tak: ja zjem batonik i zapomnę o tym, że jadłam za 5 min a dziecko będzie miało tyle cukru co jak bym bez cukrzycy zjadła ich 10. I batony to nie jest najgorsza opcja, najgorsze są mocno smażone rzeczy... W cukrzycy trzeba znaleźć też plusy trzymając dietę nie przytyjecie za dużo a wasze maluszki będą zdrowe :)

Arwenka weź nie strasz, bo aż mi brodawki się skurczyły na wieść o tej krwi. A pieluchy kupiłam happy 1 do szpitala.

Wątek mam lutowych jest od tego by pytać i radzić się wzajemnie. Jedne miesiące integrują się bardziej i są bardzo aktywne inne mniej. Forum istnieje, można pisać i chętnie większość się wypowie. A Ciebie Beata1 odsyłam parę stron wcześniej gdzie jest jasno i klarownie wytłumaczone dlaczego powstał prywatny wątek.

Wiesz to,ze powstało nowe "zamknięte" forum to było poniekąd wymuszone. Od jakiegoś czasu zaczęli pisać ludzie, których kompletnie nie obchodziło, że tu się widują przyszłe matki, które chcą podyskutować w swoim gronie. To były reklamy, nagabywanie na ankiety, spam i zwyczajnie ludzie, którzy się nudzą w internecie. Nie miej do nas pretensji. Chronimy się w ten sposób.

Pasiokowa normalnie jak cie trzasnę ...:P Wczoraj byłam przerażona jak mi powiedział, że ona taka duża ale doktorek twierdzi, że w normie i, że niby nie ma się czym martwić... Ze swojej strony dodam tylko, że matka- czyli że ja przytyła w sposób akceptowalny całe 10 dag. Jestem z siebie dumna, młodzież tyje matka tyje tyle musi. Ja porównywałam ostatnio brzuch z koleżanką to ona w 5 miesiącu ma identyczny jak ja teraz. Czyli mam mały basen i ponoć w ogóle nie wyglądam na 7 miesiąc. Wtedy zawsze mówię, że młoda ma taki basen jaki potrzebuje. Nie marzę o wielkim brzuchu bo skóra moja nie jest z gumy.

Zylka ja byłam w Krainie dziecka ale tam są "tylko" maxi cosi i quinny. Dwupiętrowy z wszelkimi akcesoriami i innymi rzeczami od smoka po łóżeczko. Obsługa miła i pomocna. Wszystko można dotknąć.

Witajcie Matki kochane. Matka Pasiokowa bardzo dziękuję za pomoc. W Katowicach byłam w poniedziałek i pomacałam sobie quinny i Szania bierzemy, bardzo fajnie się prowadził, mały, zgrabny i ogólnie bardzo mi się podobał. A foteliki maxi cosi były tańsze niż w Opolu. Pasiokowa kiedy ważenie Olafka bo moja to jest mutant popromienny i waży już 1600- w szoku wczoraj byłam. I wynegocjowałam z lekarzem, że na L4 pójdę od 09.12.2014. Doktorek oczywiście kazał rozwagi więcej i zgodził się na taki odroczony termin tylko ze względu na fakt, że idę do szpitala za dwa tyg. Matka Chuda bardzo się cieszę, tylko nie wiem gdzie ja teraz mam matki szukać jak z Ujastka uciekła w popłochu :P Czytam na bieżąco ale czasu brak na odpisywanie. Postaram się poprawić. Gdzie reszta naszych szpitalnych dziewczyn ? Martwię się

mamka chuda napisze jak dzisiaj zdrowie, jak chude dziecię oraz jak samopoczucie. Ostra rodzina dopytuje.

Dzień dobry wszystkim Matkom B-) Pasiok,Andzia proszę mi na predce pisać jaki sklep dziecięcy warto u was odwiedzić i gdzie on jest. Jadę dzisiaj do Katosow, Sosnowca wiec,dajcie znać może byc też w innej miejscowości. Pieniądze, to temat ciężki, każdy woli mieć więcej. Ostatnio, też miałam chwile załamania bo od początku listopada na lekarzy i badania wydalam 900 zł i kolejne wizyty już w środę. Miałam zabieg robiony we wtorek i mam 7 szwów w buzi, ciężko odłożyć na coś dla młodej. A wypłata topnieje jak lód w tropikach... Nie poddaje się i mimo, ze piach w oczy sie sypie to ja przecieram oczy zaciskam zęby z moimi aparatami i idę dalej. Motto na dziś :W lutym na pewno zaświeci dla nas słońce.

Jeju a jak to jest liczone jak nie mam męża i z jakiego pitu ten dochód albo z czego to biora ? Nic nie wiem w temacie. Proszę mnie tu nie straszyć, ze od moich cukrowych podarków matka chuda+14ma nie najlepszy stan zdrowia.

Szania tak u nas :-D w domu wystawienniczym koło Karolinki. Jeju uciekł mi gdzieś link do naszej tabeli.

Pasiokowa ty weź proszę od razu zerknij na ten wózek dla mnie :) A u nas na wsi w weekend są targi dziecięce :) Zamierzam się wybrać i może zobaczę tam jaki wózek dla naszej małej. Jak to chłopcy znowu górą ?

Witajcie Matki. Dzisiaj rano doznałam szoku bo mam brzuch ciążowy. Muszę zrobi zdjęcie na dowód bo to już siódmy miesiąc a dzisiaj wyskoczyło tak. Temat wózków podsumowuję :jeden lubi rybki drugi pomarańcze. Jak z każdą materialną rzeczą, dla każdego coś innego. Jednym zależy by był nowy, wypasiony, funkcjonalny a drugim komfort, użyteczność i estetyka i rozsądna cena. Trzeci będą najbardziej zadowoleni jak dostaną i nie trzeba będzie ponosić kosztów. Ja sama nie wiem jak to u mnie będzie jeszcze. Dzisiaj byłam na badaniach i od listopada na wizyty u lekarzy i badania wydałam już ponad 900 zł. Jak przy naszych wypłatach mam coś odłożyć. Podłamałam się, bo czuję się jakbym rozpuszczała pieniądze a wcale tak nie jest, najgorsze jest to, że ciężko zarobić pieniądze a wydać niezmiernie łatwo i szybko jest. W tym smętnym nastroju zaczynamy długi weekend.( jeszcze w pracy byle do 15 :))

Tak bardzo przebiegle zrobiłam wywiad środowiskowy w Ujastku czy można wysłać pocztą, dla jednej takiej co cierpi na brak draży i innych rzeczy brak również. I powiem wam szczerze, że się wzruszyłam jak przeczytałam, że Matula Chuda już ma paczkę u siebie.( minęły 24 h), i że mogłam sprawić komuś przyjemność. Olla ja tam jej nie żałuję bo ja jeść nie mogę to niech chociaż Chude wciągają :)))

nie leczona cukrzyca powoduje nawet 8 kilowe "maleństwa" jak 75 to w normie mówię Ci, a zdrowe odżywianie zawsze jest w cenie

ksifir Faktycznie dziwne, że podniosło się w drugiej godzinie. Nie mniej jednak informuję cię, że wszystko w porządku. Nie ma cukrzycy. Brałaś 50 czy 75 ?

Matki moje witajcie w ten poranek. Praca mnie nie oszczędza więc latam jak z pęcherzem i załatwiam wszystko. Mamę Pasiokowa proszę o pójście do tego Fido i sprawdzenie czy mają taką markę wózka jak Quinny bo jak mają to przyjadę zobaczyć i pomacać, bez tego nie kupię. Ogólnie rzecz biorąc to mam nowe sukieneczki dla młodej i chyba na tym muszę poprzestać. Kupić coś innego jeszcze sporo zostało. Tatuś to mi szaleje za moim maleństwem, młoda dostaje więcej buziaków niż ja. Mama Chuda ściskamy mocno. Czekaj już niedługo idę na L4 to się może w końcu spotkamy. Napisz jak karmią w szpitalu i co doktory po obchodzie dzisiaj powiedziały. Pomysłów na obiadek brak. Może naleśniki( dla mnie z białym serem i z mąki pełnoziarnistej)???

Witajcie Mateczki :) Problemy ze spaniem to pewnie pikuś przy stawiającym się brzuchuChudych + 10 kg. Bardzo mocno ściskam i trzymam kciuki za kolejny tydzień w szpitalu. Nie wiem czy wam pisałam ale zamawiam dla przyszłego taty prezent z okazji pójścia zapisania nas jako rodziców do tego urzędu. Będzie to niespodzianka, proszę o opinie czy wam się podoba, a więc: czarny t- shirt dla taty z tyłu napis - OSTRY TATA( MÓJ FACET MA KSYWĘ OSTRY) a dla młodej body też czarne z napisem OSTRA CÓRA napisy byłyby białe :) i tu dylemat body krótki czy długi rękaw i rozmiar 62 ? Co wy na to ? Myślicie, że się spodoba?

Witajcie Matule. Widzę, że szał zakupów dopada już wszystkich po kolei. ja złapałam zastój zakupowy więc się poniekąd cieszę. Zamierzam kupić co nieco na wyprzedażach więc sobie to powtarzam regularnie. Pasiokowa mama strasznie mi przykro ale moje dziecię pobiło Olafka :P w zeszły czwartek ważyła już 1035 g ( dacie wiarę więcej od cukru:)) Iwcia jaki masz model? Butelki widziałam i macałam w tesco te tt i chyba sobie zafunduję dwie antykolkowe na początek :) Pasiokowa ty też je chiałaś, prawda ?

Witajcie Matki najukochańsze. Karolina fajny rożek, szuflada kosmetyczna też niczego sobie( ja na razie nie mam żadnego kosmetyku:() Matka Chuda patrz jak to jest ciebie przyjęli mnie wczoraj wypisali. Doktory niech robią swoje, może co nowego zaradzą. Ja niestety muszę wracać do szpitala co 3 tyg. aż do rozwiązania. Olla, Candybar ja miałam 90 na czczo i po 2 h 154. Ginekolog mój pracuje w szpitalu w którym leżę więc jak tylko mnie zobaczył pierwszym razem to rozmawiał przy mnie z ordynatorem o cukrzycy. Diabetolog też patrzyła na wynik i mówi, że to już cukrzyca. Szczerze to ja już wolę dmuchać na zimne niż później obwiniać siebie, choć w nagrodę za 1,5 h spaceru po cmentarzu dostałam dwa ptakowe mleczka. Na ten moment to jest aż za duża dawka cukru jak dla mnie- wiem ciężko w to uwierzyć. Ps. Tatuś ogłosił, że mogę wybrać imię, więc będzie Nina albo Kaja. Wcześniej oponował i o Ninie słyszeć nawet nie chciał, a w szpitalu w czwartkowy wieczór dając mi buziaka powiedział, no niech już będzie ta Ruska Nina( nie wiem dlaczego to imię mu się rosyjsko kojarzy).

Olla zasadniczo frytki nie wskazane bo to łuszcz, który podnosi cukier na dłużej. Ale prawda jest taka, że w zeszły piątek konsumowałam frytunie :) nie za dużo więc cukier w normie :) Generalnie jak zjesz garść to nie umrzesz, a nastrój będzie o niebo lepszy. Matka Chuda wie, że liczy na siebie bo to najpewniejsze liczenie. Banknoty od Pana Taty należy traktować jako bonus. Tylko jako bonus. Wy tu jak rodzić i jak to będzie a na łóżku obok mnie kobietka ma skurcze co 20 min :) wspieramy ją :)

Matka Chuda pisałaś, że Hanula ma coraz więcej rzeczy a Chudej brakuje, to chciałam tak dopytać co takiego brakuje. I nie miałam na myśli seksu, choć jeśli brak doskwiera to z tego co wiem matka wie co robić. A z byle kim nie warto, bo jeszcze Pannie brzusznej jaką krzywdę zrobi.

Chudzinka a tobie jako matce to oprócz banknotów i draży, czego aktualnie brakuje ?

Matka Chuda w szpitalu, że drugi raz choć panie mnie już pamiętają i doktory też :) Leżakowanie regularnie ma być co 3 tyg na 3 dni ( jak będzie wszystko dobrze). Powoli zaczynam się przyzwyczajać, najgorzej nie jest. Tak to na Reymonta tak wesoło. aktualny stan sali to podpięte trzy KTG i jedna mocno chrapiąca mama także jest stereo. Chętnie bym wciągnęła jakąś babeczkę :) jak mnie wypuszczą to zrobię takie dla cukrzyków- i nie czuć różnicy :)

hejka :) Andzia fotelik można przypiąć tylko pasami. Panda jest świetna gratuluję pomysłu i mamy :) Szania kilo frytek??? gdzie ty to zmieściłaś w tym chudym ciałku ? Matka drażowa to niedawno tak narzekała, że Hanuta mało rzeczy ma, a ja tu czytam ostatnio o istnym wysypie zakupowym. Wieści z frontu szpitalnego- właśnie jestem podpięta do KTG, młoda wierzga jak szalona. Jak wszystko będzie jutro ok na badaniach to wypiszą mnie :) Trafił mi się pokój z takimi jajcarami, że wczoraj z pigułami do dwunastej w nocy umierałyśmy ze śmiechu. Dzisiaj mamy dwie nowe panie więc ciężko jeszcze stwierdzic jak dzisiaj będzie.