Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2014


oby Laura

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć mamusie :)

A u nas dzisiaj pogoda całkiem przyjemna :) Trochę się chmurzy, ale nie pada i często wygląda słońce. Nawet wybrałam się z mamą na spacer, potem wstąpiłyśmy do drogerii i wystarczyło 5 minut, żebym zasłabła :( Nigdy nie miałam z tym problemu, a teraz strasznie mi duszno w zamkniętych pomieszczeniach (a wydawało mi się, że takie miejsca są wentylowane). Nie byłam za grubo ubrana, może od tych zapachów mnie osłabiło. Dobrze, że mama mnie złapała i szybko wyszłyśmy.
kacha86 - witamy serdecznie :)

manamana - gratuluję dziewczątka :) Imiona zacne, zwłaszcza Julia mi się podoba :D Co do tych bólów, to bardzo współczuję. Z zakrzepicą spokojnie, nie martw się na zapas, a dla spokoju, przy kolejnych badaniach krwi zrób sobie INR i czas protrombinowy (to jest razem i kosztuje ok. 8 zł) - to badania na krzepliwość krwi. Sama je robiłam, bo miałam kiedyś żylaka i trochę nastraszyli mnie zakrzepicą, ale chirurg, który mnie operował dokładnie zbadał i potwierdził, że nie ma śladu zakrzepicy i wyniki są ok (ale i tak co jakiś czas będę powtarzać INR). Też biorę magnez na skurcze brzucha i po miesiącu czuję poprawę (magne B6 3x dziennie). Będzie dobrze :)

Póki co, nie sugeruję się tym chińskim kalendarzem, zaufam lekarzowi :) Jutro mam przyatakować kardiologa, żeby mnie przyjął i ocenił wyniki holtera - już teraz jestem przerażona koniecznością przedzierania się przez kolejkę i proszenia o przepuszczenie (wiadomo, jak ludzie reagują na tych, którzy "tylko chcą o coś zapytać", nie ważne, z jakiego powodu). Nie wiem nawet, czy mnie jutro przyjmie, czy wyznaczy daleki termin. Oby tylko nie było nerwowo, bo jestem spokojnym człowiekiem i nie lubię awantur w kolejkach. Jak ja nie lubię chodzić do przychodni :(

http://suwaczki.maluchy.pl/ci-67521.png

Odnośnik do komentarza

Taki mam plan - uwydatnić brzuszek :) Zależy mi tylko na tym, żeby z lekarzem ustalić termin, kiedy mnie przyjmie (bo w rejestracji powiedzą mi, że pierwsze wolne za pół roku, to już będzie "po ptokach" :P) , a potem poczekam już na swoją kolej (byle nie na stojąco, bo na bank zemdleję).
Do gin. też chodzę prywatnie mniej więcej co 3 tygodnie, ale do mojej sprawdzonej dr, która pracowała z moją mamą w szpitalu, nadal tam pracuje i właśnie tam chciałabym rodzić. Jestem z niej zadowolona, badania nigdy nie sprawiały mi bólu i zawsze mogłam się jej poradzić. Wizyty i badania prywatnie niestety kosztują, ale czasem udaje mi się załatwi,ć u internisty skierowanie na niektóre badania.

http://suwaczki.maluchy.pl/ci-67521.png

Odnośnik do komentarza

Tak, tylko tam w kolejkach to co druga ciężarna, inwalida lub honorowy dawca :D Właśnie dzisiaj się rozglądałam, ale ja poszłam prawie bez kolejki, bo tylko mocz oddawałam.

Co do lekarzy to ja w mojej pipidówie płacę prywatnie (wizyty mniej więcej co 3-4 tygodnie) 150-250zł. Zależy co jest robione.

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

co 3 tyg to dosc czesto, czasami to mi wie wydaje ze jak z ciaza i z mamusia jest wszystko ok to te wizyty co 3 tyg sa tylko po to by kasa plynela, ja chodze co 6 tyg i w sumie to mi lekarz powiedzial ze jesli ciaza jest prawidlowa to wystarcza 4 badania usg i nie ma sensu zagladac do dzidziusia co chwile no ale jak to mowia co kraj to obyczaj :)

Odnośnik do komentarza

Ale ja mówię o wizytach, nie powiedziałam, że mam usg co wizytę :) Mój lekarz jest z tej szkoły, po której robią 3-4 usg w całej ciąży, jeśli nie ma żadnych problemów. Żeby dzidziusia pomierzyć. Pierwsze miałam potwierdzające ciążę, drugie genetyczne. Teraz będę miała połówkowe za miesiąc.
Wczoraj byłam na wizycie, miałam robiona cytologię, sprawdzane wyniki, sprawdzaną szyjkę itp.

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!! Imię Julia ladne fakt pierwsza cora je dostala nim jeszcze zaczęło sie BOom na ta imie. Co do lekary ja chodze co miesiac ppłace 120 zł za wszystkie badania usg dwa rodzaje i cytologia dzis 50 min siedzialam bo lekarz mierzył mala nie denewowal sie no taki lekarz z powołania.aliii dziękuję za wskazowke napewno zrobie to badanie .. jesli cos mi przy nim wyjdzie to biegiem kardiolog co?

http://www.suwaczki.com/tickers/010iskjouix0rnww.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgdotwwpiq.png

Odnośnik do komentarza

manamana - najlepiej najpierw wyniki pokazać ginekologowi i on zadecyduje co dalej (jeśli coś wzbudzi jego podejrzenia, prawdopodobnie poprosi o konsultację chirurga naczyniowego). W każdym razie na spokojnie - trzymam kciuki za dobre wyniki :)

Kurczę, a ja mam dzisiaj jakieś zmienne nastroje. Smutno mi bez męża i martwię się, jak przetrwam jego kolejny długi wyjazd. Na pocieszenie oglądałam zdjęcia z sesji fotograficznych z niemowlaczkami i... się pobeczałam ze wzruszenia. Takie cudeńka :') Mam dzisiaj jakiś mocno refleksyjny dzień, ciągle zastanawiam się jak sobie poradzę w roli mamy, jak pogodzę później macierzyństwo z pracą, czy sobie poradzę. Myślę o maluszku, czy mu/jej tam u mnie dobrze, czy niczego mu nie brakuje, czy w jakiś sposób mu nie szkodzę. Chyba hormony dzisiaj mną rządzą.

http://suwaczki.maluchy.pl/ci-67521.png

Odnośnik do komentarza

Aliii ja wczoraj miałam taki kiepski nastrój , mój mąż z córką zażartowali ,że nie wyjdą z psem a ja się rozryczałam:) ale to tak już z tymi hormonami już jest.
Manamana gratuluję córeczki. Będzie dobrze:)
Dziś pierwszy dzień w pracy po 5-cio tygodniowym zwolnieniu i wiecie co? Bardzo dobrze mi to zrobiło:) Jestem wykończona , ale szczęśliwa. Tego mi trzeba było. Jednak ja nie jestem stworzona do leniuchowania, oczywiście w granicach rozsądku:)
Kolorowych snów życzę wszystkim:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg4z17qkz6mdot.png

Odnośnik do komentarza

Też chodze na wizyty prywatne na NFZ kaze mi doktor przychodzić jak daje skierowanie na badanie drogie to wtedy nie płace bo refundacja a tak poniżej 100zł badania to robie prywatnie. Na wizyty chodze czesto co 4 tygodnie i zostawiam od 100 zł do 250 zł . Ogółem do mojgo lekarza czeka się na NFZ w kolejce ok 3 miesięcy więc ja musze być na cito przyjmowana i mus prywatnie ale mam juz zniżki jako stała pacjentka i opieke mam dobrą nawet dalej do specjalistów mnie pokierował i wgl . USG musze miec robione na kazdej wizycie ,sprawdzamy tetno maluszka i czy moja macica jest ok. Miałam 3 wizyty ale z 2 mam zdjęcia a teraz w kwietniu z połówkowego będę miała zdjątka :) :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73cnsxwwu0.png

Odnośnik do komentarza

Ja też prywatnie chodzę na wizyty, co 3 tygodnie. USG mam podczas każdej wizyty, dwa rodzaje, dopochwowe (żeby monitorować tobiel) i przez brzuszek, żeby oglądać dzidziusia. Za wizytę płacę 120 zł, czasem mniej :-) Zależy od humoru lekarza. Generalnie mam lekarza bardzo dokładnego i wyczulonego na wszelkie jakieś problemy tak więc jest ok. Za badania niestety też płacę, ale czasem uda mi się coś od rodzinnego wyciągnąć na NFZ.

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxezbmh5acz8bw7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv0915nmpd20s71a.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny z tego co piszecie to sporo placicie,ja mowie mam 80zl co 3 tygodnie i usg tez na kazdej wizycie i lekarz naprawde poswieca tyle czasu i potrzeba a nie,,5 min i nastepna,,caly korytarz pacjentek,niestety trzeba sie naczekac,tylko wkurza mnie to ze niby ustala godziny wizyt a mimo wszystko idzie na tej zasadzie kto pierwszy ten pierwszy:(zawsze jestem duzo wczesniej a mimo to jestem 4-5 i z 2 godziny z glowy czekania;(ale co tam mozna sobie pogadac z innymi przyszlymi mamusiami:)

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :)
Mała25 mam zwolnienie ponieważ warunki u mnie w pracy nie nadają się dla kobiet ciężarnych. Chociaż nie ukrywam, że wróciłabym no ale, lepiej na zimne dmuchać.
Chyba się rozciągam :) tak mnie dół brzucha pobolewa od wczoraj, że w nocy to prawie spać nie mogłam :( już się zastanawiałam nad wizytą dodatkową dziś, ale może wytrzymam do piątku..
Jak czytam na różnych forach o zachciankach, nastrojach itp.. to wydaje mi się, że nie jestem w ciąży bo ja w ogóle nie mam, oprócz wstręty do jedzenia przez pierwsze trzy miesiące, no i może teraz za mięsem nie przepadam :) ale ogólnie to nic...

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e92ff365.gif

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/b429ad79.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...