Iwko

Witajcie Dziewczyny. Ale u Was sie dzieje...:) Mama Tymona serdecznie gratuluję maluszka. Za resztę dziewczyn trzymam kciuki :) Mój synek zaprząta całym wolnym czasem mamusi:), najchętniej spędziłby cały dzień przy cycu. W nocy daję mu butelkę , bo inaczej to prawie wcale bym nie spała. I wiecie co ? Nie mam z tego żadnych wyrzutów sumienia - lepiej żebym raz dziennie dostał butelkę niż miał ciągle zmęczoną i wyczerpaną mamę:) Ale za to na spacerze śpi jak aniołek i to tak długo jak na nim jest. Dziś był nawet na spacerku nad morzem , nawdychał się jodu i spał całe 4 godziny. Po prostu złote dziecko:)

Witajcie dziewczyny. Trochę sie nie odzywalam , ale nawet nie bardzo miałam jak. Nadal jesteśmy jeszcze w szpitalu, choc liczę , że dzisiejsza noc juz spędzę z niuniem w domu. Mija 3 doba po cesarce i powwiem Wam , że gdyby nie moj kręgosłup , który boli masakrycznie to byloby nawet nawet. Teraz jest etap bolacych piersi , mały ciagnie jak prawdziwy ssak pracz hihi , ale to z czasem myślę , że jest do opanowania. piszecie o temperaturach. .. W ciąży są trudne do ogarnięcia, tyle , że moznq siedzieć pod wiatrakiem , zrobić sobie przeciągu albo wypić mrożona kawę i jakoś będzie. To teraz pomyślcie co się dzieje w szpitalu w takie upały. ..w sali jakies 32 stopnie, okno tylko delikatnie uchylone , żadnego wiatraka PO PROSTU MASAKRA!!! Ale się rozpisalam:) wracam do mojego budzącego się ssaka :) Milego dnia mamusie.

Noomika grstulacje, śliczny maluszek. cora nie przejmuj się aż tak bardzo , jak urodzisz i zobaczy maluszka to przeprosi Cie za wszystko. U mnie nareszcie trochę pospalam , czuję się super. Maluszka oddalam na salę noworodkowa i moglsm spokojnie trochę postać. I on jest bardzo grzeczny , ale tam ma bardzo dobrą opiekę , a na pewno woli wypoczeta mamę niz zestresowana. Zaraz mi go przyniosą, już za nim tęsknie:)

Mama trzeciaczka gratuluje z całego serducha. E dziewczyny , mimo że urodziłam w lipcu to nadal jestem z Wami.:-) A poniżej zdjęcie mojego przystojniaka. Wszyscy na sali są pod wrażeniem , wogule nie wiedzą , ze mam dziecko. Jest jak aniołek, nie płacze, mało je i cały czas śpi. Aby nie zapeszyc :)

Nomika tym razem to ja trzymam kciuki za Ciebie. Ze mną to była taka historia , że jak niektóre z Was wiedzą jestem po operacji kręgosłupa. I nie ukrywam , że w ciąży dawał o sobie znać o czy wiedzial mój lekarz. A że termin praktycznie juz był to zadzwonił żeby przyjechać i tyle. Miałam strasznego stracha , ale i cieszyłam się jak gwizdek:) A sama cc , no cóż jak mam być szczera to nic przyjemnego. Miałam znieczulenie w kręgosłup , dreszcze , zabrakło mi powietrza , a do tego podczas samego zabiegu zwymiotowalam. Po 4 godz jak znieczulenie przestało działać ból niedozniesienia. To wszystko było w nocy, teraz już jest trochę lepiej , a jutro to już całkiem bedxie dobrze :) Ale wszystkie męki są warte , żeby mieć takie cudo w domu :) Dziewczyny , teraz kolej na Was :)

z radością zawiadamiam o przyjściu na świat mojego synka Natanka . pojawił się dziś o 0.05 przez cc , waży 3830 i 56długi. W dzień napisze więcej.

Dziewczyny jadę rodzić, trzymajcie kciuki bo stracha mam niezłego.

Mogu witaj w klubie , ja również 18 na plusie, ale spoko , z córką przytylam 23 i po pól roku byłam szczuplejsza niż przed ciążą. Tyle , że wtedy mialam 23lata , a teraz 36 , wiec i przemiana materii zupelnie inna. Tyle , że zbydnio sie tym nie przejmuje , przyjdzie czas to schudne. Dziewczyny , bedzie dobrze:)

Asia masz rację z tym dopieszczaniem , ja też wczoraj zaliczyłam KFC, były frytki i mirynda. Bosko :) Więc korzystajmy póki jeszcze możemy.

Megi gratuluje super fajnej kobietki , jest praktycznie identyczna jak mój mężczyzna :) I oczywiscie zazdroszczę terminu cc. Ja muszę czekać do 40 tyg.

Rachell91 witaj w naszym gronie. Spuchniete nogi i rece to nic nowego w te upały. Puls też raczej nie budzi niepokoju ,kobiety ciężarne mają podwyższony. Moja kolezanka wczoraj urodzila córeczkę , śliczna mała. Urodziła w 40 tyg, strasznie jej zazdroszczę. Nie ma wyjścia , większość z nas musi jakoś sobie radzić w te upały i czekać na swoją kolej.

Dziewczyny Wy też macie tak dość jak ja ? Gorąco jak diabli , ledwo chodzę bo ciągną pachwiny, nie śpię w nocy to moj skarb jest tak duży , ze jak się wierci to msm wrażenie , że moje żebra są całe w siniakach. Kocham go bardzo , ale ja juz chcę RODZIĆ!!!!!

Ja też zostaję tutaj :) Dziewczyny śliczne te Wasze bobaski, bardzo grstuluje. Juska trxymam kciuki kochana. Ja dziś mam jakiś kiepski dzień , źle spalam , wszystko mnie boli (ale to nie absolutnie do porodu), nic mi się nie chce , a do tego parowa nieziemska. Ach ile jeszcze musze cxekac synku na Ciebie?

Asia1608 to masz naprawde dużego mężczyznę. Gratuluję. A już myślałam , że mój taki gigancik :). Manamana gratuluje ślicznej córeczki. I oczywiscie troszkę Ci zazdroszczę , że masz ją juz przy sobie.

I znowu nie śpię. .. Macie może jakiś pomysł na bezsenność? Zamiast teraz wysypiac się na zapas to ja gapie się beznsdziejnie w telewizor.

Asia1608 ja też mam tak bardzo napięta skórę na brzuchu , czasami mam wrażenie że ktoś mnie przypala gorącym żelazkiem - takie są moje odczucia. Rozmawiałam o tym z lekarzem , mówi , że na tym etapie ciąży tak może być. Nic nam nie pozostało jak tylko czekać.

Basienka2 witaj. Ty możesz być sierpniowka, a ja mam nadzieję , że będę jeszcze lipcowka :) tak naprawdę we wtorek wszystko się okaże. Jejku ile ja bym dała zeby w środę juz urodzić. ..

Witajcie Lipcoweczki. Co prawda jestem zarejestrowana na forum sierpniowek , ale jest taka szansa , że urodze jeszcze w lipcu, byłoby cudownie. Gratuluje wszystkim rozpakowanym mamusiom , fajnie móc tak czytać jak już przytulacie swoje maleństwa:) Mój synek waży już 3800 i chyba przez pogodę wcale mu się nie śpieszy , po co ma sie gotować w łóżeczku jak mu tak dobrze u mamy w brzuchu :) We wtorek wszystko sie okaże , muszę mieć cc i dlatego się smieje że mogę być lipcowa. Jejku , jak Wam zazdroszczę , że możecie już tulic swoje Skarby... Milego dnia dla wszystkich

Witajcie mamusie. Dziewczyny , ja też jestem w szoku jak czytam Wasze wypowiedzi. Ja to bym zwariowała z niepokoju gdybym miała taką opiekę w ciąży. Ja teraz co tydzień jestem u lekarza i on sprawdza czy wszystko jest ok a i tak się jeszcze trochę denerwuje. No i mogę sie Wam pochwalić że mój synek waży juz 3830 , a do porodu jeszcze trochę zostało. Dobrze , że muszę mieć cc , bo ciężko byłoby urodzić takiego koloska :)

Witajcie dziewczyny. Dziś kolejny gorący dzień , dajecie jeszcze radę? Najlepej to siedzieć w domu przy wiatraku... Ja sie śmieją , że teraz jest gorąco , a jak urodze to będzie lało i nawet na spacer nie wyjdę :)

Dziewczyny a co myślicie o olejku rycynowym , tyle o nim sie pisze ? Może któraś z Was go próbowała

Witaj MegiB. Dziewczyny słyszalyście , że do końca tygodnia ma być taki skwar jak dzisiaj ? Niby dobrze , bo w końcu to lato , ale dla nas to nie lada wyzwanie. Mnie nadal energia nie opuszcza , mam nadzieje że to już tylko oxnaka zbliżającego sie dużymi krokami porodu. W moim przypadku to najwyżej 3 tyg. Trzymajcie się sierpnioweczki.

Dzięki Asiu za rady. Cały czas używam prosterisan maść i globulki. Dziś jest troszkę z nim lepiej a jutro to w ogóle będzie super. I kolejna noc minęła w miarę dobrze, nawet pospalabym jeszcze , ale mój ukochany pupil o 8 zrobił mi pobudke :) Teraz śniadanko i ambitne plany żeby wysprzatac cale mieszkanie - muszę wykorzystać ta energie którą mam od dwóch dni :) Miłego dnia dziewczyny.

Sarahsam trzymam kciuki żebyś za 3 dni była juz w domu z maluszkiem. Ja muszę wam się pochwalić ze mój klopsik waży juz 3540 i jak tak dalej pójdzie to przy porodzie przekroczy 4 kg:) W tak w ogóle to mój pierwszy dzień od dwóch tyg kiedy naprawdę dobrze sie czuję. Gdyby nie ten cholerny hemoroid to mogłabym góry przenosić. Moja szwagierka śmieje się że to znaczy iż lada moment urodze , bo ona tak samo miała ze swoją dwójką brzdacow. Oj , nawet nie zdaje sobie sprawy jak bardzo bym tego chciała. Spokojnej nocy mamusie.

Widzę , że nie tylko ja kiepsko znoszę ten ostatni miesiąc. Dziś to już całkiem doła zlapalam , aż poryczalam sie dwa razy :( Nie dość , że ciężko , wszystko boli to jeszcze pojawił sie krwawiacy i diabelnie bolący hemoroid... Ech jak się czepia to juz wszystko naraz. A tak z innej bajki to ciekawa jestem , ktora z nas bedzie teraz tulic swoje maleństwo.