Skocz do zawartości
Forum

Iwko

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Iwko

  1. Iwko

    Sierpnióweczki 2014

    to jestem druga:) Witajcie. Malga19 nie martw się na zapas tymi kilogramami. W ciąży już tak jest , ze jedna tyje druga chudnie. Ja też mam do przodu 5,5kg , ale jakoś nie przejmuje się aż tak bardzo. W pierwszej przytyłam 23kg , a po pół roku byłam szczuplejsza niż przed ciążą. Pewnie , ze nie sztuką jest masę przytyć , ale jeśli uważasz , że zdrowo się odżywiasz to nie masz czym sie martwić. Ja dziś już wybieram sie do lekarza z tym moim przeziębieniem, katar trochę zelżał , ale głowa od 3 dni nie przestaje boleć, nie będę ryzykować , niech lekarz mnie obejrzy. Trzymajcie się sierpnióweczki cieplutko.
  2. Iwko

    Sierpnióweczki 2014

    Witaj nowa mamusi, zapraszamy:)
  3. Iwko

    Sierpnióweczki 2014

    Witajcie ponownie. Ja już po wizycie u kosmetyczki - trzeba coś zrobić i dla siebie:) . Po drodze kupiłam wędzoną makrelę i zrobiłam z niej pastę -pychota. Słuchajcie , mam jakieś schizy czy wszystko jest ok z synkiem, już nawet chciałam dziś iść do innego lekarza , żeby sprawdzić czy wszystko ok...chyba zaczynam panikować... muszę się czymś zająć
  4. Iwko

    Sierpnióweczki 2014

    Witajcie z rana:) Nos nadal zapchany , ale już o wiele lepiej mi się oddycha. Nawet włosy umyłam i wstawiłam pranie yupii:) Widzę , że rozkręca się rozmowa na temat wózków. Mi podoba się maxi cosi mura, drogi , ale szukam jakiejś używki w dobrym stanie. W każdym razie na pewno kupię przez internet , bo znalazłam tańszy nawet o 800zł niż w sklepie:) Miłego dnia sierpnióweczki:)
  5. Iwko

    Sierpnióweczki 2014

    Ja też już mam kilka ciuszków , ale jestem w tej lepszej sytuacji , że wiem iż pod moim sercem mieszka synek:) Raczej również jestem za pampersami , przynajmniej na początku , a potem zobaczymy. Katar na wieczór się nasilił , małżonek przywiózł mi olejek do inhalacji , chociaż farmaceuta stwierdził , że kobieta w ciąży powinna uważać na inhalacje. Ach , zawsze jakieś ale ...
  6. Iwko

    Sierpnióweczki 2014

    Dziewczyny bardzo dziękuję za wszstkie rady, zastosuje każdą i liczę , że jutro juz będzie lepiej. Teraz zrobiłam sobie kanapkę z pomidorem i dużą ilością cebuli, może coś pomoże. No i naszła mnie ochota na żurek...i go właśnie gotuje:) śliczne te Wasze brzuszki, aż miło popatrzeć jak te nasze maluszki w nich rosną.
  7. Iwko

    Sierpnióweczki 2014

    Dziewczyny poradźcie co na ten cholerny katar wziąć buuuu taka piękna pogoda a ja z gilem po pachy aż oddychac nie mogę
  8. Iwko

    Sierpnióweczki 2014

    Witajcie kobietki skoro świt:) No cóż , pogoda w Trójmieście przepiękna , a mnie dopadło przeziębienie:( z nosa leci aż po pachy. Wyszłam rano z psem , a teraz nadal w łóżku i kombinuje jak sobie pomóc... m4gd4 ja kupiłam takie spodnie i powiem Ci , że to był najlepszy zakup. Są rewelacyjne, nawet lepsze od legginsów. Na pewno nie będą spadały z tyłka jeżeli dobierzesz dobry rozmiar. Ja kupiłam o rozmiar większe i jest ok.
  9. Iwko

    Sierpnióweczki 2014

    WielkiZnakZapytania masz rację! Dziewczyny nie przesadzajcie, tak naprawdę organizm sam wam podpowie czego potrzebujcie. Rozumiem , ze surowego mięsa nie , ale nawet jeżeli któraś lubi sery pleśniowe i zje kawałek od czasu do czasu to również nic się nie stanie. Ja pije herbatę i słabą kawę , wyniki mam bardzo dobre , a synek książkowy:) . Z córką również jadłam to na co miałam ochotę i mała urodziła się 3750 i zdrowa jak rybka:) NIE DAJMY SIĘ ZWARIOWAĆ!
  10. Iwko

    Sierpnióweczki 2014

    Cześć dziewczyny , ale miałam do nadrobienia:) U nas również śliczna pogoda , ja już po spacerku i cóż , teraz muszę trochę poleżeć ze względu na mój kręgosłup, ale warto było:) MamaTymona , uważaj nad tym morzem u u nas to wieje strasznie:) Mag349 gratuluję zdrowego maluszka:) Ja tez myślałam , że że od 14 tyg wymioty pójdą w niepamięć , ale to nie jest tak do końca. Jest dzień , że czuje sie wspaniale , mogłabym góry przenosić ,a nawet śmieje sie do M, że gdyby nie brzuch to sama miałabym wątpliwości , ze jestem w ciąży:) , a czasami juz od rana mdłości i miska przy łóżku...ojjj ten mój synek mnie nie oszczędza:):):) Aadziulkaa , to wszystko zależy jakie macie relacje. Biżuteria to bardzo dobry pomysł , no i oczywiście pieniądze są zawsze miło przyjmowane przez takich solenizantów:) Adalajda witaj w gronie sierpnióweczek:) Gdybym ja była na Twoim miejscu to postarałabym sie na przedłużenie umowy , zawsze masz wtedy szansę na macierzyński. Trzymam kciuku , żebyś dała radę. Iryda ze zwolnieniem to wszystko zależy jaką masz prace i jak się czujesz. Pamiętaj , ze zwolnienie może Ci dać również inny lekarz jeżeli Twój jest nie bardzo skory. Ja chciałam pracować do końca maja ( to byłby już prawie 8 mies) , ale sie nie udało, od tygodnia jestem na zwolnieniu. I wcale nie od ginekologa tylko od neurologa. Zapowiada się , że mogę już nie wrócić. Czasami też tak bywa, powoli się przyzwyczajam.
  11. Iwko

    Sierpnióweczki 2014

    ale mi smaka narobiłyście tymi truskawkami:) Witajcie nowe mamusie. Ja juz po obiadku , zrobiłam bitki wołowe w sosie pieczarkowym , do tego ziemniaczki i surówka z kapusty kiszonej. Za mięsem jakoś nie przepadam , ledwo go posmakowałam , ale za to ziemniaki z sosem i surówka były przepyszne:) Po obiedzie były plany na spacer , ale właśnie tak zaczęło lać, że nawet mój pies zwinął się w kłębek i poszedł spać:)
  12. Iwko

    Sierpnióweczki 2014

    Dziewczyny w H&M są prawdziwe jeansowe spodnie ciążowe i wysokim kołnierzem. Nie są może tanie , bo zapłaciłam za nie 150zł , ale warto było. Są mega wygodne i do wszystkiego. Ja kupiłam o 2 rozmiary większe niż nosiłam przed ciążą i myślę , że pochodzę w nich do lata. Potem kupię sobie jeszcze jakąś kieckę na lato i będzie ok.
  13. Iwko

    Sierpnióweczki 2014

    Cześć dziewczyny. Ja dzis tez kiepsko się czuję, jakoś mi niedobrze...ale przeciez dam radę:). Mój małżonek powiedział , że nie mógł spać dzis w nocy , bo jeszcze jest pod wrażeniem widoku synka na ekranie monitora USG:):):) Pogoda do kitu i może dlatego takie kiepskie samopoczucie u niektórych z nas. Nie dajmy się:) Miłego dnia.
  14. Iwko

    Sierpnióweczki 2014

    Ja juz po walentynkowej niespodziance. Moja rodzina aż buzię z wrażenia otworzyła jak patrzyli na maluszka na ekranie. Waży już 153g i jest książkowy jak to pani doktor stwierdziła:) No i jest na 100% facet , jajeczka już widziałam hihihi Potem kolacja żeby uczcić ten dzień i te emocje , a teraz już w łóżku. Życzę Wam wszystkim tak dobrych wiadomości:)
  15. Iwko

    Sierpnióweczki 2014

    Wszystkiego najlepszego w dniu Walentego:):):) Fajnie , że większość z Was może się cieszyć tym dniem, niby zwyczajnym ale troszkę innym:) Ja robię prezent swojemu mężowi i mojej córce i zabieram ich na USG, jeszcze nie widzieli maluszka , więc mam nadzieję że synek pokaże na co go stać:) Widzę , że rozpoczął się temat porodów...ja narazie nie chcę o tym myślę . Po pierwsze mój pierwszy nie był taki fajny , rodziłam 15godzin i gdyby lekarz nie "wycisnął" mi córki to nie wiem jak by się to skończyło. Po drugi to jeszcze nie wiem jak będę rodziła , czy moje schorzenie nie kwalifikuje się do cc. A poniżej mój synek pod moim serduszkiem:)
  16. Iwko

    Sierpnióweczki 2014

    Witajcie skoro wieczór:) Wróciłam właśnie od lekarza i....jakoś mi tak smutno:( niby nic takiego sie nie wydarzyło , ale jakoś mój nastrój kiepski. Może to po tym badaniu - nie było przyjemne i do tego wyszła grzybica...ufff może to juz tak jest podczas ciąży. Ogólnie to miałam nawet fajny dzień. Pojechałam kupić coś córci mojej szwagierki i kupiłam śliczna suknię balową:) ale i przy okazji kupiłam i mojemu synkowi - śpiochy , body , ogrodniczki i super zabawkę:):):) a co , niech się cieszy a ja z nim:) Trzymajcie sie ciężarówki:)
  17. Iwko

    Sierpnióweczki 2014

    Witaj Edzia1991. To zależy jaki ucisk , ja miałam jakby ciągnięcie w dole brzucha, ale okazało się to normalne. Mam czasami taki uciski przy gwałtownej zmianie pozycji, ale to tez jest ok. Może skonsultuj sie ze swoim lekarzem.
  18. Iwko

    Sierpnióweczki 2014

    Juskaa brawo za zdjęcia:) ja też muszę poprosić swojego małżonka , żeby zrobił mi fajna fotkę to wrzucę. Fajnie , że z dzidzią wszystko w porządku:) Moja szwagierka w nocy urodziła córkę , więc ja rano oczywiście do sklepu za prezentem i tak się zmachałam , że teraz grzecznie leżę:) Ale ślicznego pluszaka kupiłam , nawet teraz zastanawiam się czy nie zostawić go dla mojego synka , a jechać po drugi:):):) Monika 21.08 odpoczywaj bo w naszym przypadku przeziębienie jest strasznie upierdliwe. Ja tez załapałam jakieś świństwo , pewnie kolejne zapalnie:(, ledwo co wyleczyłam grzybicę. Rano zrobiłam badanie moczu , a po południu zasuwam do mojej lekarz , żeby coś poradziła. Trzymajcie się cieplutko
  19. Iwko

    Sierpnióweczki 2014

    oby Laura super brzuszek i fajny temat:) może zaczniemy wrzucać swoje brzuszki do podglądu:)? No i stało się , mój kręgosłup sie zbuntował i właśnie jestem na zwolnieniu. I co ja teraz będę robić na zwolnieniu... Na pewno nadrobię w czytaniu:) i trochę popracuję z telefonem i mailem bo już taką mam pracę. Chociaż mam zamiar porządnie odpoczywać - takie też są zalecenia Pani doktor:) I odebrałam dziś wyniki testu pappa i super , bo wszystko jest ok. Zresztą dostałam dziś fajny komplement od zupełnie obcej kobiety , powiedziała , ze ciąża mi służy i będę miała synka, bo nie wyglądam na więcej niż 27lat, czyli synek mnie odmłodził:) yuppi , i jak tu sie nie cieszyć:):):) Jutro jeszcze wizyta u mojej pani ginekolog ( znowu mam jakieś zapalenie:() i już pozostało tylko cieszyc się ciążą:) Kolorowych snów Kobietki.
  20. Iwko

    Sierpnióweczki 2014

    mama Tymona, nie wiem jak Ty, ale ja cały czas czuję się fajnie i bardzo się cieszę na zbliżające się macierzyństwo. Zupełnie inaczej przechodzę ciążę, trudniej , ale bardziej świdomie. Ato już jest cecha naszego wspaniałego wieku:) Moja córka wchodzi teraz w ten "trudny" okres , idzie do gimnazjum, wiec może czekać mnie bardzo trudny czas. Ale mam duże zaufanie do niej i wierzą , że jest rozsądną dziewczynką. No i nie ukrywam , że troszkę liczę na jej pomoc.:) Ty będziesz miała pełne ręce roboty z dwoma maluszkami. I w tym przypadku również pomocny będzie właśnie nasz staż:) To jest oczywiście moje zdanie. I może pewnego cieplutkiego lata wybierzemy się razem na spacer z naszymi pociechami:) Kolorowych snów wszystkim rodzicielkom :)
  21. Iwko

    Sierpnióweczki 2014

    Cześć dziewczyny. Kolejny ciężki dzień za mną. Nareszcie leżę sobie w łóżeczku i odpoczywam. Ja również mimo iż usg genetyczne wyszło prawidłowe robiłam testy pappa. Jutro odbieram wyniki , ale wiem że jest ok ( przeczucie), zresztą umówiłam się z lakarzem , że jeżeli będzie cos nie tak to w poniedziałek będzie dzwoniła. Tylko dziwne , że wszystko jeszcze raz muszę powtórzyć, krew za tydzień a usg za 6 tyg. Może tak jest ze względu na mój młody wiek:) Co do ciążowych ubrań to niestety nic mi nie zostało po pierwszej ciąży , no cóż 13 lat robi swoje hihihi ale za to kupiłam super jeansy ciążowe z takim specjalnym pasem szerokim . Drogie jak diabli , bo całe 150zł , ale rewelacyjne , chodzę w nich cały czas :) No cóż , ja juz nie mieszczę się w swoje spodnie sprzed ciąży, mój brzuszek jest już fajnie okrąglutki , że ktoś kto nie wie , ze jestem w ciąży dziwnie mi się przygląda:):):) No i mój synek fajnie kopie , super uczucie , mogłabym tak cały czas się wsłuchiwać:):):)
  22. Iwko

    Sierpnióweczki 2014

    Cześć dziewczyny. Jejku , po tym jak się rozpisałyście to wnioskuje , że większość z Was nie pracuje. Z jednej strony Wam zazdroszczę, ale z drugiej to zastanawiam sie co ja bym robiła cały dzień w domu:):):) Miałam bardzo intensywny dzień , najpierw do 12 w biurze , później spotkanie służbowe , potem obiad również służbowy i nareszcie zjadłam gołąbka , który chodził za mną od kilku dni:):):) , potem zebranie u córki w szkole i jak wróciłam do domu to uwierzcie mi , ze padłam. WielkoZnakZapytania bardzo się cieszę , że z maleństwem wszystko dobrze. Co do karmienia piersią to ja uważam , że to jest decyzja każdej kobiety . To ona powinna podjąć decyzję, nikt za nią nie może tego zrobić. Ja moja córkę karmiłam do 9 miesiąca i wspaniale wspominam te chwile. Były to tylko nasze , bardzo intymne momenty, bardzo za tym tęsknię i nie ukrywam , że liczę iż tym razem będzie to samo. No i oczywiście witajcie nowe sierpnióweczki:)
  23. Iwko

    Sierpnióweczki 2014

    emilka332 trzymam kciuki żeby jak najmniej bolało. Odpoczywaj ile się da. A może joga troszkę Ci pomoże...porozmawiaj najpierw z lekarzem , mam nadzieje , że masz jakiegoś przyzwoitego:)
  24. Iwko

    Sierpnióweczki 2014

    emilka332 BetiBeatka ja nie wiem jak można się przyzwyczaić do bólu...ja tak męczyłam się 3 lata , aż wreszcie praktycznie przestałam chodzić. Nie było innego wyjścia tylko operacja. Żaden lekarz nie gwarantowałam mi , ze się uda , że już nigdy nie będzie bolało, ale ja już nie miałam wyjścia. I wiecie co? gdybym jeszcze raz była w takiej sytuacji to również położyłam bym się na stół. Pewnie , ze już nigdy nie będzie tak jak dawniej , ale ja chodzę, funkcjonuję normalnie, bawię się i nawet szpilki zakładam. Jasne , co jakiś czas zastrzyki i rehabilitacja , ale to pikuś w porównaniu z tym co przeszłam. Teraz właśnie boje się , ze mój kręgosłup nie da rady. Jak narazie nie ćwiczyłam , kiepsko znosiłam I trymestr. Wiem , że teraz już powinnam. Porozmawiam o tym z lekarzem w tym tygodniu. Nadal odczuwam ból najbardziej po długim chodzeniu ( wystarczy 1 godz), ale wtedy kładę się na płaskim z piłką do ćwiczeń pod nogami , robię sobie koci grzbiet i ciepłą kąpiel i jakoś daję radę. Biorę pod uwagę oczywiście zwolnienie lekarskie , bo do tej pory cały czas pracuję. Jeszcze została sprawa porodu , ale to troszkę później:) Głowa do góry dziewczyny , będzie dobrze:)
  25. Iwko

    Sierpnióweczki 2014

    BetiBeatka ja mam taki problem. W listopadzie 2010 r przeszłam operację wstawienia sztucznego implanta. Przez rok mój neurolog nawet nie chciał słyszeć o ciąży , teraz jeszcze nie wie, że jestem. W środę mam wizytę. Zoperowali mi jeden odcinek , ale przepuklinę mam w kolejnym miejscu. I tego bólu bałam się najbardziej jak pomyślałam o ciąży.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...