Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2014


oby Laura

Rekomendowane odpowiedzi

ewelka_i_groszek - Pięęęękna dzidzia!

Dziewczyny "uraczyłam" się tą cholerną chińszczyzną, zjadłam tylko pół i było mi strasznie niedobrze :< teraz zdrowo [i pysznie :P] pokutuję - na podwieczorek ananas + kiwi a na kolację skromna, ciemna i pełnoziarnista bułeczka z sałatą, serem, rzodkiewką i szczypiorkiem. Nigdy więcej tego badziewia. Never.

Odnośnik do komentarza

No dobra wlasnie wracam z poznania i jeszcze zostalo mi 100km do domu. Powod mojego wyjazdu byl taki ze znalazlam super oferte wozka ktory mi sie podobal dziewczyna sprzedawala nowy wozek jeszcze w kartonach za 50% wiec szybko pojechalam po niego bo chętnych było masa no i jak zaczelam z nia gadac to okazalo sie ze ma cala wyprawke nowa z metkami dla dziecka (miala od groma tego ile ciuchów chyba jak dla szescioraczkow ile bucikow skarpetek kocykow gebe mi opadla. I to jeszcze wszystko markowe wiec oprocz wozka wyjechalam z kilkoma innymi rzeczami trafilo sie jak ślepej kurze ziarno :)

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3k0ryiv29o.png
http://www.suwaczki.com/tickers/7v8rskjol41wpc58.png

Odnośnik do komentarza

malga19 woow no to super:) pochwal się jaki wózek kupiłaś?:)

Juska, za mną dzisiaj chodzi chińszczyzna jak nie wiem co. cały tydzień zajadałam się łososiem i warzywami na parze, a teraz nie mogę przestać myśleć o chińskim żarciu;D Ale jak mówisz, że Tobie niedobrze to może uda mi się powstrzymać;)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cp07wf9lac30n.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmm5ec1v7a.png

Odnośnik do komentarza

Malga to koniecznie pochwal się wózeczkiem:-)

U mnie jednak remont się zaczął, mam skutą jedną ścianę płytek, druga zagipsowana. Jutro będzie układanie. Powiem Wam, że w poprzedniej ciąży przerabiałam przeprowadzkę, bo w lipcu się przeprowadzaliśmy do domu, a ja rodziłam na początku grudnia i żadna praca nie była mi straszna a teraz?
Musiałam powyjmować talerze z szafek, szklanki, kieliszki itp., żeby było jak pozdejmować szafki i odstawić. I wiecie co? W połowie dałam sobie spokój, bo nie mogłam, po kilku schyleniach do kartonu wymiękłam...Resztę musiał powyciągać małżonek...

Ja na chińczyka jakoś chęci nie mam wcale, a ogólnie bardzo lubię, za to dzisiaj chodziła za mną bardzo taka upieczona kiełbaska. Z braku możliwości ugrillowania czy upieczenia na ognisku z wiadomych względów-usmażyłam sobie na patelni. Ale cudna była, mniammm

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3gzu37egk3l41.png

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqvcqg91swhuv5.png

Odnośnik do komentarza

iryda - Bosh! jak ja Ci zazdroszczę tego chlebka. Ja już się chyba z rok przymierzam, narazie tylko myślę o tym, jednak nic się nie dzieje. Jak byłam mała to jeszcze pamiętam taki chlebek a mój ojciec na wsi dalej taki piecze!! Pyycha! :D
Malaga - jesteś mistrzem okazji! szybko wrzucaj zdjęcia na forum!! hehehe ;p

Odnośnik do komentarza

Malaga gratulację. Pochwal sie wózkiem:)
Cukierkowamama trochę Ci współczuje tego remontu. Ja taki miałam w czerwcu i był potworny bałagan, ale zobaczysz jak już niedługo będziesz miała pięknie:)
Mój dzień dzisiaj skończył sie dwoma wizytami u lekarza. Poszlam do nowego ginekologa i powiem Wam , ze je jestem miło zaskoczona. Kobieta wszystko mi sama mówiła nie musiałam z niej nic wyciskać , a mało tego to jak powiedziałam ,że w tym tygodniu nie mogę wyczuć ruchów synka to od razu zrobiła mi usg. Na szczęście mój synek jest zdrowi i wesoło macha do mamy. Chyba przez ten ból głowy przestaje go wyczuwać.
Dostała również skierowanie do szpitala jesli do jutra głowa nie przestanie boleć:( Będzie dobrze, ważne , że mój maluszek zdrowy:)
A to łóżeczko , które mi sie podoba i które mam zamiar kupić
file:///C:/Users/Kitty/Desktop/22%20el.%C5%81%C3%93%C5%BBECZKO%20SZUFLADA%20KOLORY%20GRYKA%20PO%C5%9ACIEL%20RO%C5%BBEK%20(3920156165)%20-%20Allegro.pl%20-%20Wi%C4%99cej%20ni%C5%BC%20aukcje..htm

http://www.suwaczki.com/tickers/relg4z17qkz6mdot.png

Odnośnik do komentarza

Usprawiedliwiam swoja nieobecnosc - corcia ma ferie i tak sobie siedzimy w domku. :) Dzis babcia ja zabrala i przywiezie dopiero w niedziele. I chyba jakas nienormalna jestem, bo chodze po domu i miejsca sobie znalezc nie moge. Choc to nie pierwszy raz kiedy nie ma jej na kilka dni. :) Od wczoraj meczy mnie okropny bol plecow... W poniedzialek mam wizyte.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6jw4zh0rso9x4.png

Odnośnik do komentarza

Iwko super, że maluszek zdrowy, trzymam kciuki, żeby głowa zaraz przestała Cię boleć

Iryda jak pieczesz chleb, na drożdżach, czy zakwasie? Ja piekłam,ale przez nieuwagę zepsułam zakwas, a teraz jakoś nie mogę się zebrać za wyhodowanie nowego-jednak warto, bo chlebek jest super, a do tego jaka satysfakcja:-) piekę też czasem pszenne bułeczki takie na śniadanie. Ogólnie pieczenie to mój konik i mam fioła na tym punkcie, ale nie będę się chwalić .

Remontu zachciało mi się na własne życzenie, więc masz babo placek, jak to się mówi.

Juskaa dobrze mówisz, tą dziewczynę musiała spotkać tragedia...Jakoś nie mogę o takich rzeczach, bo włącza mi się złe nastawienie...

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3gzu37egk3l41.png

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqvcqg91swhuv5.png

Odnośnik do komentarza

malga19 no rzeczywiście super Ci się trafiło i pierwsze zakupy masz juz za soba, super :-)

iryda moja babcia piekła taki chclebek, w takim prawdziwym piecu opalanym weglem i drzewem, to był smak, którego nie da się zapomnieć. Niedaleko mnie mieszka pani, która też taki chleb piecze w takim piecu, tylko że cena jest trochę powalająca bo bierze 20 zł za bochenek. My czasami bierzemy, ale rzadko, bo cena wysoka, ale jest pyszny.

Iwko, a gin mówiła Ci coś więcej skąd te bóle głowy? To coś poważnego? mam nadzieję, że nie.

cukierkowamama remonty są męczące i pełne bałaganu, ale potem nagroda piękna :-) Tylko się nie przemęczaj.

WielkiZnakZapytania dźwiganie takich ciężarów zdecydowanie nie jest wskazane w naszym stanie . Ja też mam takie dni, że chciałabym wszystko wysprzątać czasem nawet przez siłe, ale niestety wiem, że nie mogę. Więc uważaj na siebie i daj sobie spokój z takimi ciężkimi rzeczami.

Ja dzisiaj umyłam sobie okno w pokoju i w sumie miałam potem wyrzuty sumienia, ale nie jest wysokie, a to co było wyżej to na krześle myłam. W sumie to się nawet nie zmachałam za bardzo, tylko właśnie się później zastanawiałam czy za dużo rąk do góry nie podnosiłam, ale starałam się wolno i spokojnie.

Chyba za bardzo dzisiaj poszalałam z obiadem, bo najpierw objadłam się kapusniakiem z prażuszkami, a potem jeszcze dopchałam pierogami z truskawkami, a teraz wyglądam jak balon. Idę mała wykąpać i położyć spać.

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxezbmh5acz8bw7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv0915nmpd20s71a.png

Odnośnik do komentarza

Iwko no właśnie ja tez zaczynam się niepokoić, bo kilka dni temu nadmuchałam sporo baloników na urodziny synka, potem strasznie bolał mnie brzuch, ale do rana przeszło i od tamtej pory prawie nie czuje ruchów maluszka, czasem coś czuję ale inaczej niż dotąd, wizytę mam dopiero 27,02 i nie wiem czy nie wybrać się wcześniej, dziś nawet z 2h leżałam i próbowałam się wsłuchać w siebie ale nic, poza tym nie mam żadnych innych niepokojów, może poza tym że brzuch mnie dziś trochę tez pobolewa ale to zapewne dlatego, że większość dnia spędziłam na zabawie ze starszakiem na dworze bo pogodę mieliśmy dziś ładną.
malaga to rzeczywiście fajnie Ci się trafiło, tez czekam z niecierpliwością na fotki nowego nabytku:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fgzu36vkchp4f.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e0i3lvbj9.png

Odnośnik do komentarza

emilka332 ginekolog przeprowadziła ze mną szczegółowy wywiad , żeby wykluczyć jakies poważne schorzenie z tytułu tego bólu głowy , pytała nawet o zaparcia i gazy. Potem zbadała na fotelu , obmacała brzuch i jak powiedziałam jej o ruchach dziecka to zrobiła usg , żeby się upewnić iż mój synek dobrze sie czuje. Dała skierowanie do neurologa.
Myślę , że ze swojej strony zrobiła wszystko co mogła. Przed ciążą miałam dość uciążliwe migreny , więc pewnie dlatego ten ból teraz.
SzczęśliwamamaAntka raczej bym nie czekała, jak masz możliwość to przyśpiesz wizytę. Na pewno wszystko jest dobrze , ale po co masz się denerwować , to maluszkowi wcale nie pomaga.
Trzymam kciuki żeby było ok:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg4z17qkz6mdot.png

Odnośnik do komentarza

Kurcze ... chyba powinnam zastanowić się nad zmianą ginekologa, wasi tak o wszystko pytają, wszystko wyjaśniają i wszystko tłumaczą... u mnie czegoś takiego nie ma, a że to moja pierwsza ciąża, to też nie bardzo wiem co powinno mnie niepokoić itp... fajnie by było gdyby lekarz mnie informował z sam z siebie...

Tak z drugiej strony Kobitki kochane, powiedzcie mi, od czego może być silny kłujący ból na długości podbrzusza? Nie towarzyszy temu żadne plamienie, a dzień miałam bardzo spokojny, ale ten ból nie daje mi wyleżeć i się zrelaksować... zastanawiam się, co mogłam takiego [oprócz nieszczęsnej zupki chińskiej, ale to na pewno nie jest ból żołądka ] zrobić...

Odnośnik do komentarza

A co do łóżeczka to my posiadamy takie https://www.google.pl/search?q=drewex+%C5%82%C3%B3%C5%BCeczko&client=firefox-a&hs=3mv&rls=org.mozilla:pl:official&channel=sb&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=5FkGU4fQHITTtAbJzICYBw&ved=0CD4QsAQ&biw=1024&bih=629#facrc=_&imgdii=_&imgrc=Cn2v3PGo75O6mM%253A%3BBOlzMW-LL7M24M%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.sklep-tosia.pl%252Fupload%252Fproduct-976-l-1.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.sklep-tosia.pl%252Fdrewex-kasia-ii_p976%3B297%3B306 nie wiem czy są jeszcze takowe w sprzedaży (nasze zakupiliśmy ok 4,5 lat temu)
pamiętam że nie kosztowało majątek, jakieś 200zł, nie chcieliśmy z szuflada bo mieliśmy mało miejsca(mieszkaliśmy wtedy jeszcze u teściowej) więc i tak by się ta szuflada nie otwierała, dokupiliśmy za to dokręcane płozy koszt ok 40zł i można było kołysać łóżeczko, u nas na początku się przydały, bo jak mały kwilił to wystarczyło 2-3 razy bujnąć i spał, jak skończył ok 7-8mieś. zaczął siadać i stawać w łóżeczku, odkręciliśmy bo się bałam że wyleci.(ale nie było takiej możliwości bo łóżeczko buja się tylko trochę i na pewno by się aż tak nie przechyliło) są 2 wyjmowane szczebelki co tez wykorzystaliśmy. Ja zakupiłam cały komplet pościeli z ochraniaczem i baldachimem, łóżeczko wyglądało pięknie, baldachim prałam raz w mieś.

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fgzu36vkchp4f.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e0i3lvbj9.png

Odnośnik do komentarza

Materac tez mieliśmy kokosowo-gryczany, sprawdził się bardzo dobrze synek spał na nim 2 lata, ale z pewnością posłuży nam i teraz (małemu rzadko zdarzało się prze sikać pieluchę, a ja zawsze pod prześcieradełko ścieliłam specjalny podkład) więc materacyk w stanie idealnym:-)
Juskaa ja taki ból odczuwam jak np. za szybko poderwę się z krzesła, to aż kroka zrobić nie mogę, ale zaraz przechodzi.
Iwko właśnie moja gin. przyjmuje tylko w czwartki i piątki, i chyba jutro się pofatyguję, dla świętego spokoju.

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fgzu36vkchp4f.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e0i3lvbj9.png

Odnośnik do komentarza

cukierkowamama juskaa nie wchodziłam w szczegóły co tam zaszło w rodzinie i czemu sprzedają może fakt jakaś nie miłe zdarzenie. Zaskoczona byłam że chcą sprzedać za bezcen a jak się spytałam czy nie żal to dostałam odpowiedz że sobie kupią nowy więc co kupiłam. No pokazuje wam mój wymarzony wózek w zestawie jest gondola, spacerówka, fotelik z adapterem, torba, śpiwór i parasolka wszystko w kartonach firma emmaliunge mondial duo combi :)

monthly_2014_02/sierpnioweczki-2014_8316.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3k0ryiv29o.png
http://www.suwaczki.com/tickers/7v8rskjol41wpc58.png

Odnośnik do komentarza

SzczęśliwamamaAntka ja prawie tydzień wahałam się czy przyspieszyć wizytę czy nie i dobrze że się zdecydowałam bo mam spokój że maleństwu nic nie jest a przy okazji wyszło zapalenie pęcherza! Do tego nie wiem na jakie wizyty Ty chodzisz ale ja już tylko na fundusz, więc nie było co się zastanawiać. A mówię Ci... Ten spokój ducha - bezcenny :)

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zpflw1j9kf68gh.png

Odnośnik do komentarza

Hej!

Juskaa - ja mam taki ból, ale tylko po jednej stronie - nie cały czas i nie mam pojęcia od czego... Martwi mnie to, że jak nacisnę lekko w tym miejscu to boli mocniej. Chcę pójść na prywatną wizytę w najblizszym czasie, bo tu u mnie niestety do lekarza mnie nie skierują... a położna uważa, że jeśli brak krwawienia to wszystko super :(. Już nawet nie wspomnę, że badanie na m. in. zespół Downa, które są niejako obowiązkowe, i które wykonywałam jakieś dwa tygodnei temu zaginęły i uznano, że nigdy krwi ode mnie nie pobrano, bo się na badanie nie zgłosiłam, skoro w ich bazie danych nie jest to zaznaczone. A na: "Ale krew została pobrana i na badaniu byłam". Słyszysz: "mówię, że nie, bo nie ma w systemie". I tak trzy razy... jak grochem o ścianę... Brak mi słów. I jak dawniej myślałam, że w Polsce służba zdrowia jest zła... to zmieniłam zdanie odkad tu jestem. Nie wiem, może po prostu pechowo trafiam i wszystko zależy od ludzi, a w przypadku ciąży od położnej prowadzącej... W moim przypadku narazie tylko raz zbadano mi krew, ciągle czekam kiedy mogę oddać mocz do badania... A np. znajomwa, która rodziła tu kilka lat temu badania z krwi wykonywane na koszt służby zdrowia wykonywane miała co miesiąc. Tak, że chyba mam pecha :(.
Wiem, maruda ze mnie. Wybaczcie. Nie spałam minonej nocy i miałam ciężki dzień i jakoś tak mi się nazbierało trochę nieprzyjemności dziś, także mam nadzieję, że mnie to trochę usprawiedliwia. No i jestem w ciąży jakby nie było - hormony robią swoje ;).

ewelka_i_groszek - ale Twóje maleństwo ma słodki brzusio :).

malga_19 -wow, wózek wspaniały :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0asqd3khjd.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...