Sylwia889

Adrian u nas wlasnie ok 11-12 jest obiad, a ok 14 owoce :) Mały tez chodzi wczesnie spac, wiec znam ten "bol" :)))

A ja polecam Implast Bolder SD.

Madlen uwielbiam Cie hahaha :) Wczoraj mieliśmy imprezkę urodzinowa Oliwki. Fajnie było. Dzieciaki sie wybawily, dorośli tez miło czas przy kawce spędzili. :) Jestem zadowolona. Po pierwszej drzemce Piotrusia idziemy do moich rodzicow, a popludniu na obiad do przyjaciół. Dzien szybko zleci :) Maz mnie dzis obudził śniadaniem do łóżka... Chyba cos chce!

Mama Olka - mój Piotruś juz drugi raz miał zapalenie oskrzeli i antybiotyki... :/ Moj maluch zaczął słabo jesc. Mleka wypija w ciagu dnia 100-120ml trzy razy, obiadku zjada kilka łyżeczek a jest dzieckiem bardzo chętnym do wszystkiego podawanego łyżeczka. Jedynie owoce ładnie zjada. Kaszka na kolacje tez kilka łyżeczek. Zasypia i budzi sie 22-23, wypija 180ml mleka i o dziwo spi do rana (3 noc). Dotychczas zjadal 3x180 mleka, cały obiadek, cały deserek i 150 kaszki gęstej. Po drzemce jedziemy na pobieranie krwi. Kontrolnie po anemii. Dzis moja siostra przyjeżdża, a jutro urodzinowa imprezka mojej 7 letniej panny. :)

Dobry wieczór! Poszłam dzis z małym do lekarza, bo znow kaszlal. Bałam sie, ze znow oskrzela. A to antybiotyk + cos na rączce ktora namiętnie do buzi wsadza = afta na migdalku. Drapie go to w gardle i stad kaszel... Dobrze ze to "tylko" to...

Dziewczyny nie pamietam ktora szukała Lovely w promocji! Od dzis w biedronce za niecałe 15zl! :)

Ja mam. Pozniej tam Zajrze z komputera, bo moj telefon nie lubi parentingu i sie buntuje. ;)

Agnieszka jak moj miał katar i kaszel to robiliśmy: - aplikowalismy wodę morska i aspiratorem sciagalismy katar - smarowalismy pod noskiem maścią majerankowa - inhalacje z soli fizjologicznej - pokrojony czosnek blisko dziecka - mokry ręcznik na kaloryferze - raz dziennie 2,5ml syropu Hederesal, zalecenie lekarza.

Córa jak moj tylko dwa razy powiedział, ze ja nie pracuje i nie mam byc czym zmeczona. Za drugim razem mieliśmy akurat jechac do mojej pracy. A pracuje w innym mieście. Jak to usłyszałam, szybko sie ogarnelam i pojechałam sama, autobusem. Nie spieszyłem sie, polazilam po sklepach. Wrocilam po 4 godzinach. Fakt ze nie było posprzątane ani ugotowane. Była za to zimna kawa, nadgryziona kanapka i moj zmęczony maz. Przeprosił i nigdy wiecej takich słów nie wypowiedział. To działa. :)

Nomika ale On śliczny! :) U nas noc marzenie. Usnal o 19, o 4 mleczko, o 7:30 pobudka. Dla mnie bomba, oby częściej!

Asia tak to wlasnie taka fanatyczka, ktora min 2 lata chce piersia karmic i wszystkie matki z butelka sa beee... :/

Osa jak miło czytać Twoje radosne posty!!! :) Mały zapłakał i usnal a ja die juz wybudziłam. Jak zwykle... :) Wiecie co, pisze na jeszcze jednym forum kobiecym. Zarejestrowała sie tam nowa dziewczyna i napisała mega laborat o karmieniu piersia, z którego wynika ze ja piersia nie karmie bo mi sie nie chciało, bo jestem leniwa, bo łatwiej mi podac mm... Przykro sie czyta takie rzeczy. Sa kobiety, ktore zwyczajnie chcą karmić mm i ja to szanuje, to ich decyzja. Sa takie ktore karmią piersia i je podziwiam i zazdroszczę. Ale sa tez takie jak ja, ktore bardzo chciały i wiele nocy z tego powodu przeplakaly... Złe mi po tym co przeczytałam.. Wczoraj Piotruś zaczął na macie sam sie obracać na brzuch i pełzać! Teraz sie zacznie! :) mata to juz za mało, dzis mu stara kołdrę ubiore w poszewke, bo nie chce by przydzwonil głowa w panele. On walczył z tym przewracaniem juz pare dni, ale mu łokieć przeszkadzał. Teraz nie przeszkadza. :P

Mnie Chodakowska nudzi :)

Ja raz dałam kleik do zupki... Nie dosc ze marchew to jeszcze kleik a pozniej mega problem z kupka i śliwka musiała isc w ruch. :) wiecej nie podawałam.

Mogu a czemu do hematologa? Piotruś spi od 18:30-19:00 do 6-7. Z jedna przerwa na jedzonko. Pozniej spi od 9 do 10, od 12 do 13 i od 15 do 16. Tak zazwyczaj ma ostatnio. Sa dni kiedy spi 15 minut, sa takie gdzie z dwóch drzemek robi jedna 2h. Ale ogolnie nie narzekam :)

A co do ćwiczeń to ja wytrwale działam. :) ćwiczę mel b na zmianę z tiffany + wyzwanie 30 dni przysiadów :)

Doomi to zapraszam. Dziewczyny, mamy chłopców, a jak u Was z siusiakami chłopaków? Naciągacie napletek czy nie? W szpitalu mi mówili by nic nie ruszać do roku. Później położna mówiła by delikatnie ruszać. Pediatra raczej odradza. I człowiek głupieje...

Asia z moich okolic tez nikogo :(

Córa tak telefon mamy :)

Córa No wlasnie :( szkoda No ale maluch był ważniejszy. Przy mojej pracy z pewnością nie donosilabym ciazy.

Córa nie jestem nowozatrudniona, juz 4 lata tam pracuje. To mówisz ze moze jakis grosz wpadnie?

Córa ja ze względu na ciężka prace fizyczna poszłam na zwolnienie 31 grudnia 2013. Czyli ani dnia nie pracowałam w 2014. Myslalam, ze wystarczy byc zatrudnionym. A trzeba miec 6 miesiecy pracy. Macierzyński sie liczy. Ale musiałabym do połowy lutego pracować by wyszło 6 miesiecy. Co do wieku mam 26 rocznikowo. Urodziny w sierpniu :) Byliśmy na kontroli. Piotruś zdrowy! :)

Tusiaczek oczywiście, ze możliwe. Stosunek przerywany to żadna metoda antykoncepcyjna. A tym bardziej mycie sie...

Kupuje. I to bardzo ładne. W rozsądnej cenie, bo po 3-4 tygodniach i tak sa za małe. Nie wiem co miałoby byc niebezpieczne? :) kupuje, piore w tych środkach co zwykle, prasuje i zakładam :)

Wstałam do małego i zasnąć nie moge... :/ a rano bede nieprzytomna. Jutro mamy kontrole po tym zapaleniu oskrzeli. Chyba juz ok. Ola współczuję kolek. Moja Oliwia takie miała. Koszmar.... Tez musiałam ja tak mocno bujac ze az rak nie czułam, a waga coraz większa :( także współczuje. Fajnie ze tyle nowych mam sie znalazło i ruch spory :) chetnie przygarnę Was tez do znajomych na Facebooku by byc na bieżąco z sierpniowymi maluchami :)