Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Hejka :-)

My dziś mamy dzień marudkowania.. Oliwce nic dziś nie pasuje:( pełny brzuszek, qka zrobiona wszystko w porządku, a moja gwiazda i tak marudkowała. Dobrze, że już zasneła, pewnie do godz. 3-4 spokój:P
Któraś z Mam pytała się ile Oliwka waży jak dobrze kojarze chyba Dziubala Ostatnim razem jak ją ważyliśmy było ponad 6kg , tak więc myśle że już będzie ok. 7 kg. Pisałyście również o pampersach, my już wchodzimy w rozmiar 4 - trójki już są za małe. Rośniemy szybko tak więc wszystko szybko do wymiany.
Nie zdążyłam się jeszcze pochwalić zdjęciem Oliwii, tak więc zaraz wrzuce.
Spokojnej nocy.

monthly_2014_09/czerwcatka-2014_16105.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h6vnf6dw8.png

Odnośnik do komentarza

Ania-uff a juz myslalam ze cos nie tak z tymi nozkami ale cale szczescie to tylko problem techniczny.:) Co do badania bioderek w sumie dobry lekarz powinien wyczuc ale czlowiek jest tez omylny.U was nie robi sie USG?jednak bardziej ufam czemus takiemu bo to jednak widzi "srodek" a macanie swoja droga, czasami cos malutkiego moze byc nie wymacalne. Ale to tylko chlopskie rozumowanie bo nie znam sie i nie wiem dokladnie o co chodzi w tym badaniu bp pytanie" czy bioderka sa ok?'' to za wiele mi nie mowi:)
Pati-ale musialam glowe wykrzywic zeby ciebie zobaczyc hehehe zartuje ladnie wyszliscie zebym ja byla tak fotogeniczna :)
Beacia- milego pobytu ,fajnie ze mala byla grzeczna,moj tez w samochodzie spi ladnie ale w naszym bo u sasiadki nie lubi jezdzic:)
Justynuska -od ilu kg sa 4? nie od 9kg? nie beda przy 7 kg za duze? bo tez sie zastanawiam na tym wyborem:) Olivia duza jak moj a roznica jest miesieczna:)

My dzisiaj polozylismy sie cala rodzina ok 16 spac i wstalismy ok 19:/ ale o dziwo maly zasnal po 20 wiec nie bylo tak zle:) myslalam ze bede miec z nim klopot:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :) po 8,5 tyg. pologu i na dwa dni przed uplywem roku od ostatniej nawiedzila mnie @. I od rana jeszcze mnie nic nie bolalo :D

Taki ladny mielismy dzien ze Filip spal 2,5 h na ogrodzie i wytrzymal 4,5h od jedzenia :)

Od dzis slinimy sie na maksa :) myslalam ze mu to herbatka wylatuje a tu nie :) i przed kapaniem lezal mi na brzuszku i po powstaniu bylam cala mokra, od ciepla i sliny. Jednak mamina klata uspokaja (troche jeszcze bylo czasu do jedzonka).

Co do pampersow ja nie patrze na oznaczenia kg. Niby nr 2 jest 3-6kg i Filip sie w tym przedziale miescil a byly troche za duze bo jest nizszy. Ale dobrze ze 1 nie dokupowalam bo tydzien i juz w sam raz :) dostalam pare paczek 2 i juz nie chcialam kupowac 1 i dobrze zrobilam. W nocy bede musiala zrobic skok pod lozeczko bo na wierzchu jeden pampers i jedna chusteczka a wszystko gleboko pod lozeczkiem :D a Filip spi :)

Veronica: rozumiem, w sumie cos sie lekarze znaja. Znajomi tez nie chodzili nigdzie prywatnie.

Pati: slicznie! Tez sie nagimnastykowalam telefonem zeby Was obejrzec :)

Beacia: super ze szczesliwie dojechalyscie :) samochod to jednak usypia :) tez czesto kimam jesli nie jestem w roli kierowcy wiec co sie dziwic dzieciom :)

Justynuska: Olivka duza dziewczyna! Zdrowka dla Malej :)

Monia: no wlasnie usg nie robia. Tak samo jak nie ma wizyt u ginekologa po porodzie. Ale z tym to pojde do polskiego ginekologa pewnie czy tam wszystko ok. Zreszta raz w roku powinno sie byc. Bo nawet antykoncepcje zalatwiasz z rodzinnym.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jn4hj6fs4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2h00czxr17dz3.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie "wieczorową" porą,chyba jednak mamy początek skoku,bo Stasio mi,sie całkiem rozregulował (juz wstał na cyca,po 2godzinach snu-nie wiem jak przeżyje te 5 tygodni).. Przesylamy buziaczki i serdeczności dla Damianka i Oliwki :) Mam pytanie do cesarzowych mam:czym smarujecie blizny po cc i czy macie je jeszcze mocno widoczne? Ja używam cicaplast ale tak średnio jestem z niego zadowolona,może podlecicie coś lepszego :) Mi schodek jeszcze całkiem nie zszedł i czuję jeszcze pod blizną takie zgrubienia miejscami,też tak macie?

Odnośnik do komentarza

Polecicie oczywiście miało być takie są uroki pisania na telefonie,wczoraj w nocy napisalam takiego długaśnego posta i wystarczył jeden nieopatrzny ruch ręką i poszedł w ścianę :(
Justynuska:u nas tez cały dzień prawie marudkownia,ale nie bylo kupy i może to mu tak dokucza :(
Monika1709:my juz używamy 3 pampersów,bo do 2 Stasiek ma zbyt pękaty brzuszek i się nie dopinają ;)

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny!

Ja tak na szybko, bo z telefonu, żeby podzielić się wrażeniami po akcji"kanaliki"... Mówię Wam koszmar jakiś. Staliśmy kilkanaście minut pod drzwiami zabiegówki w szpitalu, gdzie nasze maleństwo krzyczało, jakby je ze skóry obdzierali... Okazało się, że mała miała zatkane kanaliki w obu oczach. W jednym nic nie działało, więc musieli zrobić sondowanie taką długą"igłą". Oddali nam dzieciaczka wyglądającego jak z horroru jakiegoś. Całe czoło i wokół oczy w czerwonych plamach-siniakach od obręczy unieruchamiającej. Z nosa i jednego oczka lała się jej krew... Najgorsze, że nie wiadomo czy zabieg na tym drugim oku które było tylko przetykane pod ciśnieniem się powiódł, bo lekarz mówił, że trudno mu to teraz stwierdzić (ropa nie chciała spływać). Za dwa tygodnie mamy kontrolę, ale na kolejny zabieg się chyba nie zgodzę... Nie przeżyłabym tego chyba. No nic, ważne że mamy to już za sobą. Malutka była tym tak wykończona, że przespała 2/3 dnia. Jutro odpuszczamy szczepienie, bo ma dosyć wrażeń moim zdaniem. Może we środę będzie lepiej...

Muszę Wam powiedzieć, że wszystkie się pięknie prezentujecie:) Ja siebie nienawidzę na zdjęciach!

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbjw4zkab5te0m.png

Odnośnik do komentarza

Mela- to straszne! boziu az mi sie smutno zrobilo:( szczepienie nie zajac nie ucieknie niech dziecko odpocznie. Mowisz ze na nastepne jak cos nie dasz tylko zeby nie okazalo sie ze bedzie to gorsze rozwiazanie. Ale emocje opadna ,to tez inaczej sie wtedy mysli. A nie moglas bys z mala? jej ilez te dzieci musza sie nacierpiec ale tyle dobrze ze zapomna ....
Ania92- Wiesz co mowisz ze teraz wszedzie widzisz Aaronow ja tylk ojednego:/ i to na youtubie jakis magic:) Co do @ mnie tez nie bolalo i slyszalam ze po porodzie mniej bola mam nadzieje ze tak zostanie bo wczesniej gryzlam sciany pierwszego dnia;) Co do ginekologa lepiej sprawdzic czy wszystko sie oczyscilo moja kolezanka olala sprawe i po pol roku prawie ze szla z tego swiata ,oczywiscie to sa jakies sporadyczne przypaki ale jednak sie zdarzaja:/ Wszedzie mozna czegos sie przyczepic jesli chodzi o leczenie i ogolnie sluzbe zdrowia u was nie ma "drobiazgow " u nas drobiazgi sa nie ma konkretow, na leczenie brak kasy ,problemy z terminami u was nie ma USg czy wizyty po pologu u gin. ale to mozna zalatwic i stac na to kazdego bo z leczeniem chorob byloby gorzej. U nas odwrotnie ....

pampersy-maskara borykalam sie dlugo z 2 bo dostalam ich full i na chama je wykorzystywalam bo nie mam nawet komu oddac a szkoda wyrzucac . Dobrze ze moj maly szczuply jest ale dlugi:) z kupami tez nie mam za wiele wpadek :)Chyba ze madra mama naje sie sliwek to po calym dniu nie kupkaniiu ,mlody walnie taka kupe ze wylecialo doslownie kazda strona:) plecy ,brzuch i z tych nadkoli ,doslownie wszedzie byl zolty :) Z now pojde do sklepu i bede stac pol godziny i kombinujac kupic 3? czy 4? napewno jesli kupie 3 to nie kupie mega box bo znow okaze sie ze bede z tym siedziec...:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

No dobra, zlamie postanowienie ksiazkowe, bo gdybym teraz zaczela czytac to pewnie kimne, a trzeba mleczko sciagnac. :)

Werka
Tez wezwalam neurologa (po Twoim poscie przyjrzalam sie mlodemu), bo Pulpecik preferowal lewa strone (lewa raczka aktywniejsza, mocniejszy uscisk, w pozycji lezacej odchyla glowke w lewo). Z punktu neurologicznego rzekomo nic mu nie dolega, ale mamy jeszcze profilaktycznie sprawdzic mozgowie u radiologa dzieciecego no i rehabilitacja na wyrownanie tej asymetrii. Pani doktor wiedziala, jak mamie sprawic przyjemnosc i komplementowala rozwoj Pulpeta. ;) Fakt, Pulpet po drzemce i jedzeniu zaprezentowal caly arsenal swoich mozliwosci (lacznie z qpa): smial sie calym soba do mnie i do niej, trzymal grzechotke i wymachiwal nia, i glowke podniosl z impetem wysoko bez ukladania raczek. ;)

inga
Co do historii w sklepie, miala, jak sie okazalo o 2 w nocy tego dnia, kiedy sobie to uzmyslowilam, kontynuacje. Okazalo sie, ze Piotrus podniosl taki szum i chaos, ze wynieslismy oliwke Hippa bez placenia za nia. Zlodziejaszek jeden. ;p
W ramach innych objawow roztargnienia dodam, ze chcac sie zrobic na bostwo przed pojsciem na koncert, wyciagnelam farbe do wlosow i... zaaplikowalam sobie na glowe mieszanke aktywatora z odzywka podziwiajac, jak to teraz w tych farbach nie czuc amoniaku. ;)))

Mela
Musialam powstrzymywac lzy podczas czytania Twojego posta. :( Myslalam, ze dzieciaczek dostanie jakiegos glupiego jasia, a to tak na zywca...

Blania
Postaram sie zrobic jakas fotke w tym reczniczku z UM. :)

Dziubala
Czytam literature fantastyczna - Jablonski "Uczen Czarnoksieznika". Pozniej rowniez mysle o przeczytaniu ksiazki poleconej przez Monike. Szkoda tylko, ze jest na to tak malo czasu...

A poza tym, moj Pulpet od 2 dni zaczal sie budzic w nocy w trakcie karmienia i potem smieje sie, i chce sie bawic. o.O Cos mu sie pomieszalo... Pierwszego dnia przezylam creepy sytuacje, gdy umiescilam go na poduszcze - mial oczka zamkniete, na chwile spuscilam z niego wzrok, gdy spojrzalam ponownie, mial oczka szeroko otwarte i usmiechal sie takim usmiechem ala laleczka Chucky. xD Az mi ciarki przeszly i go opieprzylam w myslach.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvj2mx19c44.png

Odnośnik do komentarza

Mela:ogromnie współczuję ze Twoje maleństwo musiało tak cierpieć,szkoda że tego udrażniania nie da się przeprowadzić mniej inwazyjnie dla dzieciaczka. Pewnym pocieszeniem jest to ze nasze dzieci nie będą tego później pamiętać (taką mam nadzieję) Ale normalnie aż oczy mi zaszły łzami jak czytałam Twojego posta.. Może odczekaj więcej czasu z tym szczepieniem (jeśli można) żeby nie kumulować tylu niemiłych wrażeń w jednym tygodniu.
Monika1709:zmroziło mnie jak czytałam o Twojej koleżance,co się jej stało że zmarła,miała jakiś stan zapalny?
Bia:aż mi lezki ze,śmiechu poleciały jak czytałam o twoim farbowaniu włosów przed koncertem :)

Odnośnik do komentarza

właśnie zakończyliśmy 1.5 godzinną walkę o sen no bo przecież godzina 4-5 jest idealna do rozmów, uśmiechów, do snucia wielkich planów na przyszłość... i co jeden zasnął to zaraz drugi wstanie bo do pracy i wez tu się kobieto wyspij.
Powiem wam że wczoraj bylismy z mężem w szoku bo mały jak jadł o 19.30 tak dopiero na jedzenie obudził się o 1 gdzie ja dopiero się kładłam no i o 4

Dziś jest dla nas wielki dzień tzn odbieramy wyniki krwi i CRP i się okaże czy leukocyty spadają, czy jest infekcja w organizmie no i czy dziś się zaszczepimy... oby wszystko było ok ;-) a mój mały wczoraj przeszedł horror na pobieraniu krwi :-C mało brakowało a płakałabym razem z nim. franca tak mu scisneła te rączki ta guma (obydwie bo nie mogła żyły wyczuć ) że teraz ma takie krwawe slady nawet nie wiem jak to nazwac ale ręce to miał sine no ale mamy to już za sobą i mój dzielny mały rycerz i tak jest dzielny :-*:-*:-*

Co do zdjęcia specjalnie ustawiłam takie bokiem co byscie za dużo nie zobaczyły ;-) nie no żart dopiero jak dodałam zobaczyłam że są bokiem :-D

Mela może i lepiej że tego nie widziałas a tak przynajmiej macie to za sobą i teraz już z oczami małej bedzie wszystko w jak najlepszym porządku :-P

Co do pampersów my używamy 3 od jakiegoś czasu i są takie akurat bo mały jest długi tzn jak go wczoraj mierzyłam to wyszło mi jakieś 64 a przecież 2 miesiące temu przy urodzeniu miał 53 więc przynajmiej mu dobrze leżą ;-)

Czas iść wyprawić męża do pracy :-P Miłego dnia

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u60um7mu.png

http://s1.suwaczek.com/200706242438.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny:)

My już po chrzcie. Maksio był bardzo dzielny w kościele i na imprezce, chociaż uważam ze male dzieci nie nadają się na spotkanie z tyloma ludzmi (u nas lacznie 22 osoby).

Bia - dobrze zrobilas, ze poszlas do neurologa. My juz jesteśmy po dwóch spotkaniach na rehabilitację i widac efekty, bo maly zaczyna brac lewą raczke do buzi i już zdecydowanie obraca główkę w lewo. Ale my sami go do tego długo stymulowalismy.
U nas ta rehabilitacja to raczej takie bodzcowanie. Napisz jak to u Ciebie będzie wygladalo. Acha i na NFZ dostalismy termin za rok hahaha. Ale ta Pani z rejestracji mnie rozbawila.
Do tego zaczal się slinic w koncu:)

Bia - no to Twoje maleństwo niezly dał pokaz:)
Powiedz mi, jak neurolog sprawdzal czy ciągnie glowke, to Twoje dziecko zrobilo taki odskok, czy trzymalo sztywno glowke?

Moj dalej spi 21-5 i 8 :) hihi

Kurde maly sie budzi, lecę.

Mela czytalam o tym zabiegu w necie, jak mojemu ropialy oczka i jest straszny. Ale trochę nie za wczesnie na taki zabieg?

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

BiaWerka O ile dobrze pamiętam to jestescie z 3miasta. Czy możecie mi podać namiary na neurologów? My wizyte na NFZ mamy dopiero w grudniu a młoda ma skierowanie bo jak się urodziła to miała obniżone napięcie mięsniowe. Teraz już z tym jest ok ale też widzę, że preferuje tylko prawą stronę i może sobie wkręcam ale ona jest strasznym spiochem i wolę to sprawdzić. Zazwyczaj noc przesypia od 20-21 do 3-4 a potem do 7. W ciągu dnia zje, może z godzinkę max 1,5 się pobawi, pogada, popatrzy i znów spać idzie do następnego jedzenia;/ a czasami nawet potrafi odrazu po jedzeniu zasnąć i ciągnać z 2 h;/ Na brzuchu jak leży to nie chce ćwiczyć głowy tylko sobie leży tak jak się ją położy i gada sobie. Nie wiem. Jestem przewrażliwiona po tym jak się naoglądałam dzieci z różnymi zaburzeniami i pewnie zupełnie bez potrzeby sobie wkręcam no ale... nic na to nie poradzę :) a do grudnia czekać nie mam zamiaru.

Odnośnik do komentarza

Veronica jak juz miala stwierdzone obnizone napiecie to najlepiej jak najszybciej cwiczyc. Na NFZ będziesz bardzo długo czekala, nie warto.

Wezwałam neurologa dzieciecego do domu. Jest to Pani Bogumila Maćko - Trzpis. Tel, 501 854 945. Jest to starsza osoba, dobrze zdiagnizowala Maksia, ale moja rehabilitantka mowi ze troche pesadza w diagnozach.

Moj pediatra powiedzial ze najlepsza neurolog dziecieca w trójmieście jest kobieta dr Żuchowicz, przyjmuje ponoc na NFZ na Abrahama w Gdyni. Nie wiem czy przyjmuje prywatnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Hej,
My dzisiaj pierwszy raz jedziemy na rehabilitacje od 4 tygodni, tak jakoś wyszło.
A dzisiejszy poranek to normalnie kosmos. Starsza była u kontroli u swojej alergolog i okazało się że ma zespół zatokowo - oskrzelowy. Z zatok spływa jej na oskrzela i stąd ten kaszel, dodatkowo ten wirus w gardle nadal aktywny. No ale wczoraj brała inhalacje i dzisiaj o niebo lepiej ( niestety co prywatna wizyta to lepsze rozpoznanie i podejście do pacjenta)
No więc rano przed szkołą porcja lekarstw, inhalacje, ubieranie, robienie śniadania, tu Wandzia , tam mamo, ale ja nie chcę z serem do szkoły...masakra. Oooo właśnie młoda obudziła się z pierwszej drzemki zmykam

Odnośnik do komentarza

Werka dzięki. Młoda w pierwszej min po urodzeniu dostala mniej pkt za to napięcie ale 3 min później juz 10 dostała. Teraz napięcie ma ok więc dlatego pediatra mówił, że to tylko profilaktyczna wizyta ma być. Ale ja wole teraz. Im szybciej tym lepiej. Spróbuję sie tam do Gdyni dostac a jak nie to ta Twoją wezmę. Droga jest czy standardowo?

Odnośnik do komentarza

Veronica - niestety jest droga. Ona przyjmuje w Gdyni, mieszka na Karwinach. Jeżeli mieszkasz blisko Karwin to wezmie pewnie mniej niz ode mnie. U mnie chciala az 250 zl! Trochę wynegocjowalam mniej, ale czytalam gdzies na forum ze bierze ok 180 zl, ale to tak drogo. Moze dlatego, ze dojeżdża do domu.

moze Bia miala tanszą. Ważne żeby był dobry neurolog, bo czasem są takie konusy, że szok.

mozesz miedzy czasie stymulować dzidzie zachęcając do patrzenia w kierunku przez Ciebie pożądanym.

Marta - skąd ja znam te problemy. Ledwo co zaczął się rok szkolny, a mój starszy syn " Mamo boli mnie gardło", mamo muszę mieć na jutro glinę, albo kartkę papieru A2 i takie tam problemy....

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Marta- ja akurat wtrafilam na lekarza pryw.ktoremu zalezalo tylko na kasie nic wiecej. Ale wydaje mi sie ze prywatnie lekarz ma wiecej czasu dla pacjenta bo na fundusz to masz wizyte po 10 min? to co mozna w tym czasie stwierdzic ? wg mnie nie za wiele .Oczywiscie w duzej mierze podejscie lakarza sie liczy. Bo moj pediatra olewa te 10 min i karze czekac ludziom a sama stara sie dosc dobrze sprawdzic aLE nie twierdze ze jest super w swoim fachu bo dlugo leczyla kuzynke mojego faceta z jakies bakterii ale fakt faktem ze zleca duzo badan :)Moja rodzinna zas oszczedza na skierowaniach.....eh z tymi lekarzami.Ale dobrze ze wyszlo u was i wiecie co i jak leczyc:)
Veronica-zazdroszcze spiocha bo ja czasami mam dosyc mojego syna a w sumie jego energii i charakterku:/ Tesciowa mowi ze moze zeby mu wychodza temu taki marudny i placzliwy jest,juz sama nie wiem :/ Czytajac o tych problemach tez sie strasznie nakrecalam i okazalo sie ze u nas jest wszystko ok,ale warto sprawdzic i tez bym nie czekala do grudnia:/
Werka- z tym terminem to paranoja przypomina mi sie skecz gdzie chlopiec z terazniejszosci pyta sie chlopca z przyszlosci co dla niego moze zrobic a on na to zeby go zarejestrowal do lekarza (jakiegos specjalisty) niby smieszne ale prawdziwe:)
Pati-bedzie wszysko ok z wynikami,ja nie zgodzilam sie na pobieranie z palca tyllko z piety. Raz pani sie obrazila bo yslala ze podwazam jej kompetencje a dla mnie to nie wyglada tak strasznie jak sciskanie palca. Dla mnie tez ciezkie takie pobieranie ,lza mi sie kreci w oku nadodatek jakis babsztyl pozwolila sobie na komentowanie ze nie chcialam swojego syna trzymac tylko robila to tesciowa a ja wiedzialam ze bede ryczec .Powiedziala ze juz wie kto zajmuje sie malym:/ myslalam ze wyjde z siebie ,bo moja tesciowa nie mieszka ze mna i widuje gora 2 razy w tyg wnuka.
Mag- - prawie zeszla ,jeszcze zyje:) Ale faktycznie nie duzo brakowalo ,gnila od srodka bo nie oczyscilo jej sie .Ale jak pisalam ona olewala i wizyte kontrolna i jakies objawy ,wszystko sobie tlumaczyla a goraczka to infekcja taka jednodniowa a bol brzucha bo cos zjadla. Ale na szczescie skonczylo sie dobrze a ona ma nauczke. I teraz biega do lekarza jak cos sie dzieje:)
Bia nie wiem czy przypadnie ci ksiazka do gustu bo jest ta na faktach i fantastyki w niej malo:)Ale fajnie wiedziec jaka patologia byla w kosciele. Z fantastyki zakochalam sie w "bractwo czarnego sztyletu" jest tego troche ale wszystko tam jest ,akcja,erotyka ja z tych co nie lubia zbytnio fant.:)Hehehe ty to masz akcje no i oliwke za darmo hehehe:)Bedziesz miala co wspominac:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Witam wtorkowo :)
Wczoraj poszłam spać o 23.00 dzięki czemu miałam szczęście pospać ładnych kilka godzin, bo Jaś obudził się dopiero o 5.30 (spał od ok. 20.00). Taki sen jednym ciągiem dobrze mi zrobił, dziś też postaram się pójść wcześniej spać :). Trzeba podładować baterie, bo razem z kiepską pogodą szybciej mi energia siada.
Wczoraj popołudniu Jasiek był bardzo marudny, myślałam, że to przez kuzyna (za dużo bodźców:)), ale potem już się okazało dlaczego. Była burza i deszcz, a przecież już kiedyś Jaśko pokazał, że na taką pogodę źle reaguje. Mam małego metopatę ;)
Odstawiłam Jasiowi probiotyk Dicoflor, żeby zobaczyć czy będzie jakaś różnica w qpkach. Na razie jest taka, że wczoraj zrobił dwie, po tym jak od 2 tygodni robił co drugi dzień. W sobotę znów zacznie dostawać Dicoflor i zobaczymy czy znów qpa będzie co drugi dzień...

Odnośnik do komentarza

Monika, ano nie ma w Krakowie sklepu Netto, chyba że jest, a oni na swojej stronie go nie dodali ;)
Aaronek mieści się jeszcze w pampki „2”? Ja nie mogłam się doczekać aż Jasiek przejdzie na „3”, a teraz ciekawa jestem kiedy będą „4”, ale na razie przed nim 150 szt. właśnie „3” z megaboxu :D. Jak masz dylemat czy kupić „3” czy „4”, to kup na razie „3”, ale małą paczkę.
Grupy krwi, to obaj starszaki mają A Rh +, a Jaś to nie wiem, bo w Krakowie od lat nie badają już pod kątem grupy krwi, choć są nieliczne szpitale, gdzie nadal to praktykują.
A fotogeniczna to Ty jesteś, wyglądasz jak nastolatka :). A w ogóle to wyobrażałam sobie Ciebie jako brunetkę ;)
Powodzenia na szczepieniu.
A jak mały teraz taki płaczliwy (może to zwiastun ząbków?), to możesz mu dać czopki Viburcol, to takie homeopatyczne uspakajające, ale nie na wszystkie dzieci działa (na moje nie działały), choć myślę, że zawsze warto spróbować.

MagW, dzięki za stronkę promocyjną. W ciąży któraś ją tu wstawiła i o niej nieraz myślałam, ale zapominałam zapytać. Potem na spokojnie przeglądnę :)
Ja blizny po cc niczym nie smaruję. To już moja trzecia cesarka i zawsze bardzo ładnie i bezproblemowo się goiło, teraz też :). Jak chcesz czymś smarować to spróbuj Contractubexem, bardzo polecany.
A zgrubienia to nawet nie wiem czy mam, bo się tam nie macam ;)

Ania, dobrze, że Filipek już za parę miesięcy będzie miał wyciągniętą tą rurkę czy co to jest. To już na zawsze mu wyciągną czy jest ryzyko, że jeszcze kiedyś znów to będzie miał?
A z tymi intensywnymi dniami, to racja, chyba takie ciągle mam, haha, nawet nie zauważyłam, ale jak to napisałaś, to coś w tym jest :D
Kontakt z mamami z forum starszaków bezcenny, niesamowite, że z niektórymi znam się już 10 lat!!! Dużo fajnych znajomości i przyjaźni się nawiązało. I niech mi ktoś powie, że fora nie są potrzebne ;)
Co do usg bioderek, to nie da się wszystkiego „wymacać”, do stwierdzenia pewnych nieprawidłowości potrzebne jest usg. Widzę, że Cię to trochę męczy, więc zrób to usg dla spokoju, bo wtedy będziesz miała 100% pewność, że wszystko jest ok.
Witaj wśród tych co już mają @ ;)

Emwro, SIŁ i powodzenia!!!
Biedny Damianek z tą skórą :(. A w czym pierzesz jego rzeczy, bo może warto byłoby przejść na coś neutralnego np. płatki mydlane, chyba że już ich używasz?

Blania, jak to możliwe, że rodzice nie widzieli jeszcze P.?
Cena za prostowanie keratynowe rośnie wraz z długością włosów, więc trochę się boję ostatecznej ceny :D jak i tego co spotkało Veronicę. Muszę jeszcze poczytać na necie o efektach u innych.
Dzień niani nawet nie bardzo ciężki, ale męczący, bo przy półtoraroczniaku trzeba mieć oczy naokoło głowy. Znów miałam próbkę tego co mnie czeka za jakiś rok, hehe, bo już zapomniałam jak to jest :D

Beacia, i jak tam mama? Dajesz z nią radę wytrzymać? ;)
A co do ćwiczeń, to czujesz, że po cc już jest na tyle ok, by zacząć takie ciężkie ćwiczenia? Ja też bym już chętnie zaczęła (zumbę!), ale jeszcze nie czuję, żeby w środku było całkiem wszystko wygojone, może to tylko takie odczucie, ale czekam do października, max. listopada :)
Mnie też znika schodek nad cięciem, nie sądziłam, że tak szybko się to stanie, bo obstawiałam wiosnę ;). A wczoraj koleżanki (sąsiadki) zazdrościły mi figury po porodzie, z czego się uśmiałam żywcem, bo akurat nie ma czego zazdrościć, jeszcze 6 kg do zrzucenia (ale się nie spieszę ;)), a to czego nie widać akurat zasłaniała sukienka, ale miło mi połechtały moje ego :D

Justynuśka, duża Oliwka, słodko wygląda w tym bladym różu :)

Mela, co za koszmar z tym odtykaniem kanalików :(. Opis jak z horroru, chyba serce by mi pękło! Dobrze, że nie widziałaś tego zabiegu na własne oczy.
Szczepienie bym odpuściła co najmniej na tydzień, żeby dziecko całkiem do sił wróciło.

Werka, w co Maksia ubrałaś na chrzest?

Bia, ooo, a ja z kolei za fantastyką nie przepadam ;)
Niezły Pulpet z tym zwędzeniem oliwki, haha :D

Pati, trzymam kciuki, żeby wyniki były ok!!! Daj znać później jakie wyszły.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...