Skocz do zawartości
Forum

Majoweczki 2014


Gość izzi098

Rekomendowane odpowiedzi

agataluk gratulacje i mala wyczula ze chca ja pospieszyc i sama sie zdecydowala. mialysmy podobnie szybko i bez naciec :-)
marciolka nic nie zakladalam, to moze i nas przeniosa.
cichadoroo ja matka polka w domu juz 3 lata i kolejne 3 przede mna i juz raczej koncze kariere rodzenia. z pampersami to poczatek taki jest potem sie unormuje. ja myje dupke rumiankiem.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

Judytka pomyśl inaczej - ostatnie chwile wyłącznie dla siebie :) Wiem, ze to nie do pomyślenia, ale za 2 lata pomarzysz o weekendzie solo ;)

Ja jeszcze w domku. Co jakiś czas mam skurcze, ale nie są regularne. Mi sie marzy, zeby wyszły na ktg i żeby się okazało, że mam jechać do szpitala, że to już ;) Wiecie, ja mam skurcze od 14 tyg ciąży i zaczynam się bać, że przegapię początek porodu ;) Jakby nie patrzył macica jest już mocno wyćwiczona, skurcze są bolesne, ale znośne, więc jakby to było już to to ja siedzę sobie w domu i nawet nie wiem, czy się tym przejąć czy nie ;) Aaa i wczoraj 2 razy mnie przeczyściło a dziś raz, ale kurde jadłam kapustę kiszoną, więc może to po niej ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

1.mamaAnka ---córka - 23.05. - ur. 17.04 2850g
2.Edqa_1 ---Kornel Artur-- 24.05. - ur. 26.04. 3130g i 50cm.
3.Fasolinka --- Amelia --- 15.05. - ur.24.04. 3300g i 56cm
4.Ewi-synuś --- Oskarek --- 8.05. - ur. 2140g i 49cm
5.Izzi098 --- Tiffany--- 19.05. - ur. 30.04. 2950g i 50cm
6.Agata1005 --- Mateusz --- 11.05. - ur. 03.05. 3280g i 56 cm
7.Natalka88 --- Kornelia---26.05. - ur. 8.05. 1840kg i 45 cm
8.Eulalia --- Grześ Gabriel---15.05. - ur. 10.05. 3900g i 53cm
9.Kasia111 --syn Aleksander--14.05.-ur. 11.05. 3550g i 55 cm
10.Olgaak --- Michalina --- 8.05. - ur. 12.05. 2900g i 51 cm
11.Kasia_maj --- Lena --- 29.05. - ur. 13.05. 2680g i 54cm
12.Iga81 --- Franek --- 19.05. - ur. 13.05. 3920g i 59cm
13.Misi --- Stanislaw --- 20.05. - ur. 15.05. 3800g i 57cm
14.Cichadoro --- syn Nikodem --- 22.05 - ur. 16.05 3620g i 54cm
15. Ania3336 --- syn Eryk --- 28.05. ur.16.05 3100g, 51cm.
16.Sylwianna --- córka --- 29.05. ur. 20.05. 3600g i 54cm
17.Agataluk --- corka Lena --- 14.05. ur.21.05. 3735g
W brzuszku:
samotka --- corka Malwina Ada --- 9.05
Gosia369 --- corka Emilia --- 10.05.
Ula1993 --- corka Nadia --- 11.05.
Judytka005---syn Antek---14.05
Aguula --- corka Lena --- 15.05.
MartaSuperStyler --- Syn Antoni, Mieczysław --- 18.05
Mala10 --- córka Zuzanna --- 19.05.
EWELKA87 --- córka Nikola/Martynka --- 21.05
Anelwi --- Julia --- 26.05.
aggi1 --- syn Hubert --- 29.05.
anitajas - syn --- 29-30.05
Kademal --- syn Mikołaj --- 29.05
Marciolka --- córka Urszula --- 29.05
Malinka165 --- syn Oliwier --- 2.06.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

ja pologu nie odczuwam prawie... przy synu mialam polog w same upaly przelom lipca i sierpnia w dodatku tam bylam nacinana i nie moglam siadac 2 tyg.
teraz to tak jak pisalam jak nie po porodzie bo juz w szpitalu normalnie siadalam i nie chodzilam jak kaczka tylko normalnie, jesli chodzi o krwawienie to w sumie tak bardzo to 2 dni lecialo a teraz to mniej jak w okres zeby nie higena to podpaski by mozna bylo nie zmianiac caly dzien. a tych wielkich ksiazkowych uzywalam 2 dni potem zwykle juz.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

znalazłam super sposób na sen małego. wystarczy, że włączę pralkę a on kima przez całe pranie ;) tylko, że dzisiaj wyprałam już wszystko (3 pralki). mogłam na jutro coś zostawić.

ja jeszcze chodzę w tych pamperach, ale to dlatego, bo jak się dzisiaj okazało nie mam podpasek ani wkładek i czekam aż ktoś wróci do domu, żeby go wysłać do sklepu.
ale już czekam, aż mi zaczną te szwy wypadać, bo mnie strasznie kłuje w paru miejscach jak siedzę.

na dwór też wyjdziemy jakoś później jak już będzie cień na podwórku.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

jak 10 tyg to faktycznie dlugo, ale moze teraz pojdzie szybciej, moze jak urodzisz sn to tez inaczej bedzie ale to sie sama przekonasz. ja plamie jeszcze ale to dopiero tydzien od porodu wiec ma prawo ale jak mowilam delikatnie bardzo. bylam na dworzu goraco nie z tej ziemi posiedzialam w cieniu syn pobiegal zgrzal sie jak nie wiem krociutki spacerek do tego ale zrezygnowalam bo za goraco w sloncu poza tym mala zaczela marudzic.
a te skorcze na ktg to nie wierzcie jak pislaam u mnie podcas porodu na poziomie 20% a dziewczyna ktora nie rodzila miala na poziomie 80% nawet do 100.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny u mnie to jest dopiero gorąco ;) 50 C w słońcu zawsze powyżej 30 C w cieniu - znam naprawdę wiele osób, które tu rodziły dziewczyny z Europy, Stanów itp. a moja jedna dobra koleżanką Polka urodziła tu 3 synów :) i wszyscy mówią, ze gorąc nie wpływa na gorszy połóg - to wciąż indywidualna sprawa wiec sie tak nie martwcie.
AGATALUK - gratuluje :) super, ze udało sie bez wywoływania - jednak psychika robi swoje :) bo jak to inaczej wytłumaczyć

A tak pozatym mi sie chyba porod zaczął też - jestem po ktg - skurcze sie pojawiły są dość mocne ale jeszcze za mało intensywne - liczę, ze nie ustaną i będziemy jechac do szpitala niedługo albo chociaż za kilka godzin :) mam nadzieje

Pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3flw19e09ml7q.png

Odnośnik do komentarza

aguula trzymam kciuki zeby to bylo juz i jak najmiej bolesnie. czekamy na wiesci i wspolczuje tych upalow.
u nas w sumie to nie sa jeszcze upaly ale pozimie jestesmy jeszcze nie przyzwyczajeni i dlatego tak odczuwamy.
ja skoczylam prasowanie pieluch i sie spocilam jak mysz, marze teraz o kapieli ale musze z nia poczekac jeszcze....

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

Wiesz co Kasia ale mi te upały nieprzeszkadzają :) dzieki temu, ze jest wilgoć to jest inaczej odczuwalne niż w Polsce - ja nawet nie puchne od tego a się obawiałam, ze będę :) ale organizm się dostosowuje jak nieraz temperatura w nocy spada do 25 C to ja marznę hihi
Skurcze umilkły :/ oby wróciły jak najszybciej

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3flw19e09ml7q.png

Odnośnik do komentarza

Wow aguula no to jednak przestaje narzekac na pogode u nas ;) choc po dniu w takim sloncu mam zdziebko dosc...
kasia ja tez marze o prysznicu ale ze czeka mnie jeszcze spacer z zonia to odpuszczam i wezme po powrocie. Na szczescie w domu mam dosc chlodno :)

Kurcze wrocilismy do chaty i znow mialam kilka skurczow. moj maz dotknal takiego napietego brzucha i sie zdziwil ze tak mocno to mu powiedzialam ze to podobno pikus i beda jeszcze silniejsze ;) chyba skapowal skad u mnie takie leki przed porodem ;)
A tak w ogole to najadlam sie truskawek i moge jechac rodzic ;) mam nadzieje ze w nocy sie cos wyklaruje hihihih

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

Hej,
my w domu, więc mogę pisać. Sama nie mogę uwierzyć, że to już po. Ja już coś przypuszczałam od poniedziałku, ale ponieważ tyle miałam fałszywych alarmów to nic nie mówiłam. W poniedziałek zaczął mi odchodzić czop, a wczoraj jeszcze więcej czopa i z upływem dnia stawał się on czerwonawy. Przez cały dzień pobolewał mnie brzuch, ból menstruacyjny, ale nic silnego, zero skurczów. Rano się wykąpałam i pogadałam z Leną, że ma wyjść (taka rozmowa wychowawcza:D). Wieczorem zaczęło mi w brzuchu jeździć, ale myślałam, że to po kalafiorowej pewnie i cały czas sobie siedziałam na piłce. Ok 22 zaczęło mnie czyścić, ale tak porządnie... zapuściłam sobie film i tak do 24 go oglądałam biegając co chwilę do kibelka. Po 24 skurcz, mówię, siądę na piłkę. Zaraz kolejny, mocniejszy... ok 00:30 poszłam po mamę (mąż TYLKO tego dnia pojechał do pracy, żeby urlop załatwić), że chyba się zaczyna. Mama jak mnie zobaczyła to zbladła bo każdy skurcz był coraz silniejszy i często. O 1:30 zajechałam taksówką pod szpital. Już ledwo tomna byłam. Taksówkarka chciała pomóc, a ja wzięłam torbę i mówię, że dam radę po czym siadłam na najbliższym fotelu i wołałam o pomoc:D baardzo przystojny pan przyjechał z wózkiem i przez cały szpital mnie wiózł na porodówkę. Tak byłam o 1:40 i miałam 6cm. O 2:51 Lena była już na świecie. Położna cały czas mówiła, że mam jej koniecznie słuchać i tak robiłam, więc dzięki temu ani szewka... małą od razu dostałam na piersi, urodziłam łożysko, coś tam porobili i zapytali czy przynieść mi herbatę i tosty :D Potem inna położna przygotowała mi kąpiel, a o 7 wyszliśmy ze szpitala :D była już u nas położna w domu, Pani laktatorka też dzwoni. Mała słodka. Nie płacze cokolwiek bym nie robiła. Dzisiaj wiem, że dzidzia wychodzi wtedy, gdy rzeczywiście jest na to gotowa :) Życzę pozostałym ciężarówkom takiego porodu!! :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/y7maxrg.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/is8sqso.png

Odnośnik do komentarza

Kurcze agataluk to pieknie ze tak szybko :) w ogole fajnie ze juz sie urodzila ale tez fajnie ze juz w domu jestescie. Dzis wlasnie rozmawialam z kolezanka z holandii - mowila ze tam z automatu rodzi sie w domu tj to jest taka pierwsza podst opcja. Mozesz wybrac szpital ale wiekszosc woli w domu. No i w szpitalu tez nikogo nie trzymaja zeby ttlko kase dostac jak to mamiejsce u nas...
Mega zazdrosc siedzi teraz we mnie wiec trzymajcie mamusie kciuki za nas - ciezarowki :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...