Skocz do zawartości
Forum

Bliźniaki 2014 i 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny ja mam wizyty co dwa tygodnie w sumie prawie od początku i zawsze mam sprawdzana wagę i wzrost dzieci tyle ze ja chodzę prywatnie do lekarza wiec pewnie dlatego . Różnica między dziećmi była od samego początku i teraz cały czas kontrolujemy czy się nie pogłębia ale jak na razie jest to niewiele ale może być różnie. Każda wizyta to stres ale jakoś te dwa tygodnie da się wytrzymać .

Odnośnik do komentarza

No u mnie na początku było trochę leżenia bo miałam łożysko nisko ułożone i musiałam uważać ale już się przemieścilo i jest ok . Wiec korzystam z tego ze dobrze się czuje :) . Pisz co i jak po wizycie . Ja teraz wizytę mam 18 kwietnia i juz się doczekać nie mogę będę miła teraz badania połowkowe i usg .

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny:)
Ja mam od samego początku wizyty co dwa tygodnie, bywało ze i co tydzień ale to przez pobyt w szpitalu i złe przepływy.
Kukurydza myślę że lekarz wie co robi a jak masz jakiekolwiek obawy to zawsze możesz pojawić się u niego wczesniej:)
My 31+3 i juz się zrobiło ciężko, ale wczoraj miałam wizytę i wszystko jest ok wiec się ciesze:) za 2 tygodnie wizyta i będziemy ich mierzyc:) mam nadzieje ze różnica się juz nie zwiększy i ładnie nabierają.
Twinsy super ze waga się wyrównała i dzieciaczki ładnie rosna:) u mnie w 29 tyg było 1400 i 900 wiec duża różnica ale lekarz powiedział ze jest ok i mam się nie martwić bo od początku ciąży była między nimi różnica około 2 tygodni.
A jak tam reszta mamuś się czuje?:)

Odnośnik do komentarza

Anielkaa, pewnie zabrzmi to głupio, ale może po prostu lekarz nie mówi Ci jaka jest waga maluszków. Ja w pierwszej ciąży miałam takiego giganta, który tylko cos mruczał pod nosem, nic nigdy nie mówił i ogólnie wpędzał w poczucie jednej wielkiej niewiadomej. Dopytywałaś Go o wagę? Z Twojego opisu wydaję się to być dziwne, bo przecież waga bliźniąt jest bardzo istotna... Nie wahaj się i zmień lekarza, jeśli masz do obecnego zastrzeżenia. Najważniejsze jest wasze bezpieczeństwo i komfort psychiczny..

Odnośnik do komentarza

Anielkaa do jakiego lekarza chodzisz i w jakim szpitalu będziesz rodzić? masz jedno czy dwu kosmowkowa? Jaka płeć? :-D
Ja termin mam na 26 czerwca,ale pewnie wszystko rozwiąże się na przełomie maja i czerwca ;) Doktor ostatnio powiedział, że jak przetrwam kolejne trzy tygodnie, to już będziemy spokojniejsi - już będzie 31-32 tc.

Odnośnik do komentarza

Witam was drogie mamy które spodziewają się bliźniąt bądź je już maja;) u nas dziś 25 tydz termin porodu na koniec lipca lekarz mówi ze wszystko rozwiąże się wcześniej ...strach ma wielkie oczy...W domu są już dzieci boję się ze zostaną be ze mnie bo trafię wcześniej do szpitala Jak było u was ??kiedy w szpitalu w którym tyg rodzikyscie dzieci...Ja już się denerwuje bardzo...

Odnośnik do komentarza

Kasia1987, to jest nas dwie. Ja też jestem w 25 Tc i w zasadzie siedzę powoli jak na szpilkach. Lekarze uczulają mnie na różne scenariusze, ale wiadomo, że niczego nie da się przewidzieć. W domu buszuje hiper aktywny dwulatek, którego ciężko poskromić ;) Nie wyobraża sobie np. miesięcznego pobytu w szpitalu :/ W związku z powyższym dołączam się do zapytania Kasi ;)

Odnośnik do komentarza

Kamilo, Kasiu, pytacie jak to było z porodem i pobytrm w szpitalu.
To moja pierwsza ciàża i czułam się rewelacyjnie. Mój lekarz wysłał mnie do szpitala jakoś w 30 - 31 tygodniu -krótka szyjka macicy i w szpitalu okazało się, że jeszcze doszedł białkomocz - leżałam 6 dób. Wypisali mnie do domu. Do szpitala mój lekarz wysłał mnie drugi raz w 35 tygodniu i leżałam 4 dni - podejrzenie nadciśnienia i wysoki białkomocz, leżałam 4 doby. Wypuścili Nas do domu na Święta Bożego Narodzenia mówiąc, że Dzieci są donoszone i wszystko może się zacząc w każdej chwili. Wyznaczyli mi termin na 2 stycznia na zgłoszenie się do szpitala celem przygotowania do cc. To była sobota i bałam się, że do poniedziałku bèdè czekać na decyzje, ale znowu był białkomocz i cc miałam robioną tego samego dnia wieczorem. A ciàża dwuowodniowa, dwukosmówkowa. Chłopaki urodzili siè w pierwszym dniu 38-ego tygodnia. Dostali po 10 i 9 punktów, 3 kg i 2,86 kg, wzrost 52 cm. Do domu wyszliśmy po 4 dobach.
Podstawa to pozytywne myślenie i wiara, że się donosi. Torbę do szpitala miałam przygotowaną już w 30- stym tygodniu i wszystko dla Dzieci też już było pokupowane. Także życzę Wam, abyście dotrwały przynajmniej do 36-ego tygodnia.
Dbajcie o siebie i odpoczywajcie. Będzie dobrze.

Odnośnik do komentarza

Kasiu, no to faktycznie masz ręce pełne pracy. Przy Twojej trójce mój synuś wydaje się małym zmartwieniem ;) Moja ciąża jest jedno kosmówkowa, dwuowodniowa. Spodziewamy się dwóch dziewczynek. Wg usg sprzed tygodnia jedna córcia waży 726 g a druga 769 g, więc całkiem nieźle. Co do przygotowań, to w zasadzie muszę przeprać ubranka po synku i te, które kupiłam. Reszta, czyli łóżeczko, wózek, foteliki, wanienka itp. wymaga jedynie wyciągnięcia z garderoby. Zostały mi tylko zakupy w aptece, ale to już takie drobnostki typu kilka butelek, kosmetyki i rzeczy dla mnie do szpitala. Później pozostaje kwestia spakowania się. Myślę, że ok.30 tyg. trzeba by już być ze wszystkim gotowym. A jak wygląda u Ciebie?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...