Dla małej Madzi z Sosnowca

[kamka88]

panna'em

ja swiatelka nie zapale....nie znalezli jeszcze ciała dziacka wiec gleboko wierze że ona jeszcze żyje!!

tak samo myślę...nie ma ciała to NIE MOŻNA mówic o zgonie..

[Darka78]

ja też mam jeszcze nadzieję ! przecież zdarza się, że dzieci spadają ze schodów, łóżeczek i nic im nie jest... dziwne to wszystko dla mnie... gdziekolwiek jesteś Madziu, przytulam mocno...

[agusia20112]

staram się wierzyć,że jeśli Madzie żyje -Bóg ma ją w opiece

[asioczek84]

Ja też jeszcze ciągle mam nadzieję, że to nieprawda, co mówią.. choć jakoś z tyłu głowy coś mi podpowiada.. ale nie słucham tego, co z tyłu głowy.. czekam na informację, że Malusia się znalazła i nic jej nie jest..

[drucilla]

też nei palę światełka- póki nie znaleźli dzieciaka póty jest nadzieja. A matka- swołocz pieprzona.

[Paucia]

znaleźli ciało małej Madziuni. Pod jakimiś gruzami. Serce się kraję a ja płaczę jak bóbr

dla małej Madziuni.

[Darka78]

a jednak Madzia jest już w niebie....:-( śpij maleńka.... zapalam światełko dla ciebie...

[Gość patusia23]

śpij Aniołku

[Gość kaaarolina]

Spij spokojnie Anioleczku [*]

[Gość agnieszkab31]

Śpij spokojnie Madziu(*)
Nie zasłużyłaś na taki los....

[agusia20112]

Madziu jesteś już w niebie....bezpieczna
śpij spokojnie Aniołku....niesprawiedliwe jest to co cię spotkało

[pani'em]

śpij spokojnie Aniołku [*]

[Kamila78]

Ledwo Twoje światełko zabłysło a już zostało tak brutalnie zgaszone....
Śpij spokojnie Aniołku i wiedz że jesteś w sercach wielu ludzi \*/

[marjaneczka]

Przykro bardzo (*)(*)(*)

Spij aniolku glebokim snem - zostaniesz w sercech ludzi na zawsze.

[kati87]

Spij Aniołku i pomyslec ze wlasna mama ci taki los zgotowala. Spij spokojnie[*]

[MartaMaria]

jakie to niesprawiedliwe... jestes w naszych myślach i sercach (*)

[Gość IWA23]

Dla aniołeczka Madziuni

[*]

[Nena]

Dla Madziuni[*]

[Blondi22]

śpij Aniołku

[Gość panterka]

[żabol22]

Blondi22

śpij Aniołku

i ja się dolaczam (*)

Każda matka dmucha i chucha na swoje dziecko, "panikuje" choćby przy zwykłym skaleczeniu.............jeżeli zdarzył by się nieszczęśliwy wypadek, dziecko upada, traci przytomność to PRAWDZIWA MATKA zrobi wszystko by je RATOWAĆ!!!!!!!!!!!!!!!! Telefon, pogotowie, bliscy!.............Jedyny strach jaki może w takim momencie każdą matką owładnąć to strach przed utratą dziecka!!!!!!!!!!! .....................a nie planowanie gdzie ukryć dziecko i wymyślanie historyjek o porwaniu. Ona nie chciała dziecka ratować, to nie był wypadek.................Sama jestem matką i nie mogę pojąć jak to się mogło stać. Takie maleństwo kochane nie żyje. Taka mała istotka. Aż chce się płakać. Czemu była winna? Że spotkał ją taki los ? Że po śmierci matka przysypała ją gruzem? Pytań retorycznych mnóstwo... Życia maluszkowi nie wrócimy. Nie mogę się jakoś ogarnąć otrząsnąć po tej tragedii. Tak mocno mną wstrząsnęła. Dziecko to skarb. Jak widać nie każdy może to pojąć :( :(

[Kinqa]

żabol22

Blondi22

śpij Aniołku

i ja się dolaczam (*)

Każda matka dmucha i chucha na swoje dziecko, "panikuje" choćby przy zwykłym skaleczeniu.............jeżeli zdarzył by się nieszczęśliwy wypadek, dziecko upada, traci przytomność to PRAWDZIWA MATKA zrobi wszystko by je RATOWAĆ!!!!!!!!!!!!!!!! Telefon, pogotowie, bliscy!.............Jedyny strach jaki może w takim momencie każdą matką owładnąć to strach przed utratą dziecka!!!!!!!!!!! .....................a nie planowanie gdzie ukryć dziecko i wymyślanie historyjek o porwaniu. Ona nie chciała dziecka ratować, to nie był wypadek.................Sama jestem matką i nie mogę pojąć jak to się mogło stać. Takie maleństwo kochane nie żyje. Taka mała istotka. Aż chce się płakać. Czemu była winna? Że spotkał ją taki los ? Że po śmierci matka przysypała ją gruzem? Pytań retorycznych mnóstwo... Życia maluszkowi nie wrócimy. Nie mogę się jakoś ogarnąć otrząsnąć po tej tragedii. Tak mocno mną wstrząsnęła. Dziecko to skarb. Jak widać nie każdy może to pojąć :( :(

Mną też wstrząsnęło. Życia jej nie wrócimy... ale módlmy się, aby tej psychopatce nie uszło to na sucho i spotkała ją surowa kara!

śpij spokojnie, Aniołeczku

[asioczek84]

Nie wiem nawet, co napisać..
Pokładam nadzieję w tym, że Madzia powiększyła grono boskich aniołków i na pewno będzie tam szczęśliwa..

[kajka84]

Nie wiem co napisac, słów brak, serce ściska, łzy cisną się do oczu...

Madziu, kochany Aniołeczku, tam gdzie jesteś na pewno jest ci dobrze. Byłaś jak mały kwiatek który dopiero zaczął rozkwitac, a który ktoś brutalnie ściął. Tak Tobie nie dane było doświadczyc wielu ziemskich uczuc. Nie umiem, nie potrafię zrozumiec Twojej mamy, ale nie oceniam jej, bo tylko Bóg wie co ma w sercu. Ciężko jest to co się zdarzyło pojąc w człowieczy sposób. jest to za trudne.

Zjednałaś serca wielu ludzi. Teraz dołączyłaś do grona Aniołków Pana Jezusa.
Odpoczywaj w pokoju.
Świec Panie nad jej malutką duszyczką. [*][*][*]

[Gość Insana]

Odpoczywaj w pokoju śliczna... :* :(