Skocz do zawartości
Forum

Darka78

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Darka78

  1. Darka78

    Lampka szampana

    Jak byłam w ciązy spróbowałam łyk szampana w Sylwestra, ale nie wchodziło. Odpuściłam.
  2. bardzo dobry pomysł, moja córka już nie może doczekać się kolejnych wakacji nad morzem w tym samym miejscu co rok i 2 lata temu i ciągle mówi, że tęskni odlicza miesiące do kolejnego wyjazdu. Jeśli chodzi o ciastolinę to u nas szału nie ma, Ola woli plastelinę i wykleja z małych kawałeczków swój własny obrazek na kartce z bloku. W tym roku zrzuciliśmy się na jej wymarzoną kolejkę Lego City. Jeden prezent od wszystkich a taki konkretny.Udało się nam w promocji kupić dodatkowy zestaw torów za ... 1 grosz, dołączony do kolejki.
  3. u nas w przedszkolu też był obchodzony Dzień Misia. Dzieci przynosiły swoje ulubione przytulanki( najczęściej właśnie misie, ale widziałam też inne zwierzaki-maskotki). Jadły ciasteczka, które mogły posmarować miodkiem. No i oczywiście zabawy z misiami
  4. Myślę, że warto by się nad tym zastanowić, jeśli maluch będzie chodził do żłobka. Większy kontakt z dziećmi i większe prawdopodobieństwo podłapania czegoś poważniejszego. Ja szczepiłam na rota i myślę, ze to dzięki temu Ola nie złapała tego a ja i moja mama miałyśmy jak Ola miala niecaly rok. Ja na pneumo nie szczepilam i juz pewnie nie zaszczepię, ale zastanawiam sie nad ospą. Szczepilabym dziecko na pneumo jeśli widzialabym, ze ma slabą odporność, ale nie od razu gdzie są 3 czy 4 dawki( no chyba, ze byłoby wcześniakiem, wtedy chyba nawet takie szczepionki są refundowane). Kazdy robi jak uważa
  5. Ja mam -6 i -6.5 i rodziłam przez cc ze wskazań okulistycznych. Mam też cienką siatkówkę ze zmianami. Inny lekarz z kolei powiedział, ze wszystko jest w porządku. Nie chcialam ryzykować utraty wzroku. W zeszlym roku bylam u tego samego lekarza, który stwierdził wcześniej zmiany na siatkówce i potwierdzil jeszcze raz diagnozę mówiąc, ze jeśli tylko będzie się cos dzialo to szybko do szpitala na IP. Ciekawa jestem kto bylby odpowiedzialny w razie gdy by cos z oczami stało sie po porodzie gdybym przedstawia orzeczenie okulisty o braku przeciwskazań do porodu sn...
  6. Ja biorę. Castagnus i bardzo ładnie mi reguluje cykl, miesiączki mam regularnie, bez plamień w środku cyklu, które miałam. Teraz biorę akurat ostatni cykl, bo musisz po 3 miesiacach zrobić przerwę. Zaczelam brać przed umówioną wizyta ponad 2 lata temu i powiedzialam o tym mojej gin. Mówiła, ze to bardzo dobry i bezpieczny lek i mogę go brać. Bardzo dobrze sie czuję, nie ma żadnych skutków ubocznych jak dla mnie. Najdłuższy czas jak go nie bralam to 8 miesięcy i cos kolo marca cykl mi sie rozregulowal, zaczelam brać i jest ok. Przede wszystkim nie trujesz sie hormonami. Nigdy nie bralam żadnych tabletek z hormonami i nie chcę.
  7. u nas też z jedzeniem owoców jest różnie, ale staram się, by co najmniej raz dziennie coś 'owocowego' było w w posiłku. Od jakiegoś czasu robię mus z jabłek i bananów ( taki jak dla malucha) i moja córka chętniej to zjada niż pokrojone w plasterki jabłko czy banana. Za jednym razem mam co najmniej dwa owoce. Wystarczy do tego blender i mus gotowy. Ja dodaję jeszcze odrobinę brązowego cukru, ale i bez tego mus jest naprawdę słodki. Kiwi ma bardzo dużo witamin i Ola chętnie zjada pokrojone w plasterki.
  8. nawiązując jeszcze do wypowiedzi kamy jeśli chodzi o choroby, że wraz z wiekiem jest wyższe ryzyko urodzenia dziecka z wadami genetycznymi. Tylko, że również i młode dziewczyny rodzą dzieci np. z zespołem Downa. Nie ma więc reguły...
  9. Wg mnie dużo zależy od samego organizmu kobiety i nie do końca tu wiek metrykalny ma znaczenie a wiek biologiczny. Może być dwudziestoparolatka, której organizm jest znacznie bardziej 'zniszczony' niż kobiety w okolicach 40 stki, która dba o siebie prawidłowo się odżywiając czy dbając o swoją kondycję fizyczną, unikając używek.
  10. ja polecam buty firmy Reima, co prawda kupiłam je właśnie na przyszłą zimę dla mojego dziecka ( co roku ma o 2 numery większe) i jakość jest naprawdę rewelacyjna. Oglądałam też Primigi, zeszłej i obecnej zimy kupowałam Bartki, ale przy wymienionych butach Reima wydają się o wiele lepsze jakościowo a cena jest teraz prawie taka sama jak np Bartków w sezonie bez promocji. Reima to buty fińskiej firmy. Są bardzo ciepłe i solidnie wykonane. Kupiłam mojej córce takie: http://www.qrka.pl/Buty_zimowe_Reimatec_Vivian_rozmiar__028-14343.html
  11. To też zależy od wzrostu dziecka. Moja córka dostała rower z doczepianymi z boku kółeczkami na 3 urodziny i były to koła 16 calowe, czyli wcale nie takie małe. Po paru dniach dała radę pedałować i nieźle jej to wychodziło, ale dość szybko się męczyła i wolała jeździć zeszłego lata na hulajnodze. Dodam, że mając 3 lata miała niecały metr wzrostu. Myślę, że w tym roku będzie już jej łatwiej.Z rowerka z kołami mniejszymi tj 12 czy 14 (rzadziej spotykane) cali dziecko dość szybko wyrośnie. Dla dwulatka chyba lepszy byłby rowerek biegowy, dzieciaki fajnie sobie na takich rowerkach radzą a i cena od rowerka 12 calowego z bocznymi kółkami jest niższa, w zeszłym roku w Biedronce latem była promocja na nie.
  12. Darka78

    Jaki śpiwór na zimę?

    Zuzanka, zajrzyj tutaj : http://forum.parenting.pl/noworodki-i-niemowlaki/2586792,jaki-spiworek-do-wozka-na-zime
  13. ja w zeszłym roku zamówiłam śpiworek polskiej formy Milpol i bardzo polecam. Śpiworek ma 110 cm i w tym roku jeszcze moja córka się w nim zmieściła w wózku choć wcale nie jest mała (ma 102 cm wzrostu). Mam śpiworek z wełny naturalnej, i co najważniejsze ma odpinaną część otulającą nogi, która może częściej się brudzić od bucików i tylko nią można wyprać zamiast całego śpiwora. Można również wybrać sobie haft+ kolor. Ja mam granatowy z żyrafką. http://www.milpol.pl/product.php?id_product=630 Firma ta produkuje również wiele innych produktów np. pościele.
  14. moja córka też miała straszne zaparcia po Enfamilu wg mnie najgorsze mleko jeśli chodzi o częstość robienia kup. Nan pro też dawałam i było ok. W razie czego przy nastepnej wizycie np na szczepieniu ( chyba jest ok roku) zapytaj pediatry. No chyba, że nie będzie przybierać na wadze lub zaobserwujesz spadek wagi to udaj się wcześniej
  15. Nie, pytam tylko o pneumo jednodawkowe po 2 roku życia.Tez szczepilam 5 w1, ale wybierasz tą szczepionkę jak dziecko jest noworodkiem.
  16. ja też zastanawiam się nad szczepieniem przeciwko pneumokokom ( 1 dawka). Którą szczepionką jednodawkową szczepiłyście?
  17. polecam również kompoty, naprawdę pomagają przy problemach z kupą. Mam trochę zamrożonych wiśni, w przyszłym roku na pewno będzie cały zamrażalnik:-). Jak mi się skończą będę kupowała mrożone w sklepie. Muszę jeszcze raz sprobować z kompotem z jabłek czy gruszek, bo niestety szału nie było jak zrobiłam. Kompot z wiśni i malin Ola lubi najbardziej.
  18. Asiuleczka, te objawy wskazują na zaparcia nawykowe. Zdarza się u chłopców przy odpieluchowaniu, że nie chcą robić kupki na nocniczek. Moja znajoma ostatnio w takiej sytuacji podawała laktulozę do picia. i zdała egzamin, chłopiec nauczył się robić kupę do nocnika. U nas laktuloza na początku działała, ale organizm przyzwyczaja się do niej przy dłuższym stosowaniu. Tylko, że u Oli to nie są zaparcia nawykowe. Polecam lekturę forum o zaparciach na stronie http://zdrowybrzuszek.pl/nook/ Jest tam mnóstwo porad mam które walczą z zaparciami u maluchów.
  19. Darka78

    Żelki i dzieci

    żelki jak najbardziej, ale bez przesady 2-3 żelki wystarczą na dzień ( np krokodyle haribo) lepiej chyba żelki niż cukierki typu landrynki od których może się dziecko zakrztusić
  20. obecna:-) będę zaglądać
  21. dołączam się do prośby o przywrócenie poprzedniej wersji forum!!!
  22. mój 'nie mąż' :-) co roku organizuje wtedy rejs , zazwyczaj po Bałtyku, w tym roku mają zahaczyć o Morze Północne, szukali nawet chętnych bo brakowało paru osób. A ja- zostaję wtedy w domu z Olą sama... chyba
  23. nie masz co przepraszać, w końcu na pewno się urządzicie. Wiadomo, że chcielibyście już być na swoim. Ja pamiętam też wprowadziłam się pół roku po dostaniu kluczy. Teraz już planuję remont, mija już 7 lat. Chciałabym przemalować ściany i urządzić Oli pokój, żeby był taki typowo jej, ale i tak pewnie część zabawek pozostanie w salonie. Kidyś trzeba by było pomyśleć o większym mieszkaniu.. ale mnie się bardzo miejsce podoba(mieszkam przy samym lesie) i cięzko będzie się wyprowadzic chyba, że... gdzieś w tej samej okolicy:-) Wrzucę jeszcze fotę z rozpuszczonymi włosami dzisiejszymi:-)
  24. witam was poświątecznie. Wszystkim przeziębionym - szybkiego powrotu do zdrowia. U nas odpukać bez chorób. Mam więc dowód, że moja wymówka by nie jeździć autem się sprawdza:-) Dziecko się hartuje. Jednak na pewno będę musiała poprzypominać sobie jak siedzi się za kółkiem, bo to naprawdę przydatne. Na razie moim autem jeździ mój tato, by nie stało bezczynnie przez całą zimę:-) Widzę, że coraz więcej majówek już ma albo będzie miało następne dziecię!. Gratulacje dla wszystkich przyszłych mamuś, zdrowia przede wszystkim i szczęśliwego rozwiązania. Ja z kolei skupiam się teraz na pracy, zaczęłam ponownie staż i tym razem muszę go skończyć, tym bardziej, że wszystko jakoś idzie w dobrym kierunku i złapałam 'wiatr w żagle'. Chyba nie wyobrażam sobie bycia kura domową,...ale mam cichą nadzieję, że za dwa lata może do was dołączę:-) Pochwalimy się teraz długością włosów. Za rok na bank będą do pasa. Zdjęcie było robione przed snem z 1,5h temu. Oczywiście jeszcze lepiej wyglądają rozpuszczone
  25. kupilam Lokomotiv i dalam tak pol godziny przed wyjazdem. Były wymioty, ale niedużo.Zazwyczaj tylko w jedną stronę a już w drugą jest spokojnie. Ja przyklejam Oli jeszcze plaster na pępek. Parę razy działało w 100%
×
×
  • Dodaj nową pozycję...