Skocz do zawartości
Forum

Darka78

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Darka78

  1. jak w wakacje to ja też mogłabym się chętnie do Poznania wybrać, pociągiem ode mnie to godzinka :-) a i połączenie dobre, ale bez młodej, bo samochodem boję się w takie trasy zapuszczać. Michałek cudny !!!
  2. kaskamU mnie libido - ZERO. Nigdy nie brałam tabletek ant... Nie ma reguły, może tuż przed pełnią będzie inaczej (z góry zaznaczam że nie mam pojęcia czy to ma wpływ na libido ) :-) i ja się dołączam do klubu, ja też nigdy nie brałam tabletek anty i nie zamierzam. Więc nie ma reguły. Po całym dniu to tylko marzę by przytulić się do poduszki, przykryć ciepłą kołderką i zasnąć :-)
  3. gratulacje dla justi, następnej 'majowej' zafasolkowanej !!!! ciekawe, która następna, sporo już z naszego wątku majowego zdecydowało się na 2gie maleństwo. Ja z kolei większy problem miałabym z kondycją... kręgosłup pobolewa czasem po całym dniu... a wraz z nim tył głowy. A Ola ma lekki kaszel i trochę kataru. Sama nie wiem czy to nie przypadkiem przez wychodzące górne trójki, ale nigdy takich objawów nie miała. No i 4 kupy poszły. Znienawidzony w zeszłym roku syrop prawoślazowy w tym roku jest smakołykiem:-) Nie mówiąc już, że czasem jak widzi reklamę syropu na kaszel to specjalnie kaszle... to samo gdy pytam ją czy ma kaszelek. W każdym bądź razie smaruję ją pulmexem i maścią majerankową koło nosa.
  4. Ilka, zdrowia dla wszystkich , oby Agatka się nie zaraziła. Nadinn, dobrze, że z okiem męża coraz lepiej. Ja z 2 razy od Oli dostałam głową w okolice krtani, oczywiście niechcący, ale ból okropny. Musiałam zamówić body Cartersa na 24 miesiące, bo ostatnio Ola mi wyrasta ze wszystkiego. Bluzy też już na 92/98 ewentualnie duże 86. Rajtuzki na 86 już odkładam do szuflady... Bigbit, u nas to samo- jak coś Oli nie wychodzi to jest złośc:-) jak coś zabiorę, czym była zainteresowana, albo jak czegoś zabronimy - kładzie się na dywan i wali nogami o podłogę. Mała buntowniczka. Wczoraj też musiała pójść do kąta za karę, oczywiście był płacz, ale później przytuliła mamę:-)
  5. Ola budzi się ok 8 rano. Drzemka popołudniowa ok godz 13 do 15-15.30 czyli tak 2-2,5 godzinki. Spać idzie przed 21, ale zanim zaśnie mija co najmniej 15 minut ale najczesciej ok pół godziny.
  6. no proszę, w Poznaniu więcej śniegu macie, 70 parę km na południe śnieg ledwie trawkę musnął:-) ale dziś saneczki mój tato mi przywiózł (po mnie:-), dodał oparcie i może też się załapiemy:-) Ewelinka uśmiechnięta, widać, ze jej się podoba.
  7. gratulacje dla Jasia za szybkie 'porzucenie' pieluch, bystry chłopczyk:-)
  8. mała złodziejka drożdżówek przyłapana na gorącym uczynku!:-)
  9. Gratulacje Ilka!!! Zdrowia dla ciebie i malutkiej Agatki, widziałam na styczniówkach, sama słodycz:-)
  10. śliczna Majeczka, widać, że wesoła dziewczynka. Wam się podobają kiteczki a mnie się też podobają chłopcy w tych swoich kamizeleczkach:-) ostatnio jak ważyłam Olę to wyszło 11 400, -400 za ciuszki więc 11 kg. Rozmiar też 86/92 ale stópki to Ola ma małe- 21 kozaczki (bigbitówka, my mamy takie same jeśli dobrze widzę na zdjęciu- czerwone Elefanten:-) i 20 kapcie i przed chwilą mierzyłam i jest rozmiar 20, więc wolno rosną.
  11. Michaś ma niesamowicie długie rzęsy na 1 zdjęciu, śliczny chłopczyk! Od dziś wprowadziłam zasadę, jak do godz 14 Ola nie zaśnie to idzie z powrotem na pokoje:-) zdarzało się, że zasypiała dopiero ok 14 i budziła się nawet ok 16.30 tak jak było wczoraj a obiad ok 17, dopiero po przebudzeniu, zdecydowanie za późno. Dziś zasnęła ok 13 i obudziła się po tuż po 15, obiad o bardziej przyzwoitej porze, 2 danie też (choć dziś niewiele zjadła na drugie, najczęsciej jak rano jest jajecznica to drugie danie nie zjada chętnie) i podwieczorek ( cały banan ) i ok 19 kolacja i już położyliśmy ją spać po gruntownej kąpieli ( z myciem włosów ). Wszystkie maluchy już naprawdę duże są, rosną jak na drożdżach. Nie wiem jak wy, ja tylko odkładam do szafek za małe rzeczy i ostatnio trochę tego było. Dziś np odłożyłam fajny polarowy pajac który kupiłam jakieś 2 miesiące temu na 18 miesięcy. Mam nadzieję, ze się w końcu przydadzą...czekamy na kuzynkę/kuzyna Oli w tym roku.
  12. witam was majówki po Nowym Roku. Wszystkim przeziębionym życzę dużo zdrowia Gratulacje dla Chapichy, Ilka, teraz kolej na ciebie na rozpakowanie :-) A tu Ola 1. Gotuję obiadek 2. Tato zbudował domek a Ola go rozbraja 3. Moja modelka w swoim kąciku zabaw Jeżykowa, ale masz eleganckiego synka!
  13. ja tuż przed końcem 2011 zjawiam się i życzę wam spełnienia waszych marzeń w 2012 roku, zdrowia dla was i maluchów, własnych mieszkanek czy domków, dużo radości i miłości:-) na co dzień. Wszystkim oczekującym na kolejne maleństwo- dużo zdrowia i siły! Wszystkim starającym się - zobaczenia 2 kresek na teście. Ola też już śpi, ale było ciężko z zaśnięciem, od wczoraj co chwilę pyta o jakąś rzecz: co to? co to?:-) Mała śmieszka:-) My też sami w domu w tym roku. I też jest fajnie:-)
  14. Darka78

    Maj 2012

    witam was majóweczki, wpadłam tu do was na chwilę zajrzeć co u was i życzyć wam wszystkiego dobrego w Nowym Roku, bo to będzie dla was piękny rok:-) będziecie tuliły swoje maleństwa. Czytając parę waszych postów wspomnienia wróciły bo i ja 2 lata temu przeżywałam to co wy teraz, z niecierpliwością wyczekiwałam pierwszych kopniaczków i akurat udało mi się między Świętami a Nowym Rokiem je poczuć. Życzę więc dużo zdrowia dla was i maleństw w brzuszkach i bezbolesnych i szybkich porodów.
  15. sorry, że się wcinam, ja już też pisalam na innym wątku o tym... ja bym nie ryzykowała, miałam taką samą sytuację, tylko że wada trochę większa o dioptrię. Miałam 3 rożne opinie od okulistów łącznie ze skrajnymi, jeśli jeden z nich mówi ci że jest niebezpieczeństwo to po co ryzykować? cc nie jest takie straszne (jesli się tego własnie obawiasz) chyba, że wg ciebie tylko poród siłami natury jest 'prawdziwym porodem', mówię ci, o wiele gorsze byłoby odklejenie ( nie daj Boże) siatkówki i problemy ze wzrokiem do końca życia. Przecież chcesz by twoje dziecko miało zdrową mamę....
  16. witam późną wieczorową porą i też przyłączam się do gratulacji dla ciebie, izzys. Ja od tego miesiąca biorę ziołowy lek o nazwie Castagnus, bo miałam plamienia w środku cyklu co było dośc wkurzające. W zasadzie przez większość miesiąca musiałabym tak naprawdę chodzić z wkładką lub podpaską. I chyba działa bo plamienia nie miałam. Z tego co wyczytałam lek ten sprzyja zajściu w ciązę więc trzeba uważać. Ostatnio moja mama rzuciła pomysł, żeby Olę posłac od 4 lat do przedszkola... może to i faktycznie dobry pomysł, tym bardziej, że jak słysze jak za ścianą kaszle 2,5 letnia córka sąsiadów, chodząca już do przedszkola, to mnie ciary przechodzą. Aż sie serce kraje a niestety, ludzie są na tyle bezmyślni, że posyłają swoje dzieci do przedszkola nawet jeśli dziecko jest chore bo nie mają je z kim zostawić i tak zarażają się jedne od drugich. Z drugiej strony czasy są takie, że ludzie po prostu boją się być często na zwolnieniu lekarskim w obawie o stratę pracy...ech, życie...:-( Mam do was pytanie, wiem, że to też indywidualna sprawa naszych maluchów i ich upodobań, ale powiedzcie mi, który niekapek ewentualnie bidon polecacie? Mam Tommy Tippee ten od 4 miesiąca, ale jest już dość wysłużony i ma osad od soczku. Chciałabym coś głownie do picia herbatek, bo na razie używamy butli. Biorę pod uwagę niekapek Aventa lub Nuby albo bidon Nuby pstryczek, ale może wy macie jakieś inne typy.
  17. ja też takiego poszukuję, ale raczej nowego. Do starego stoliczka kupionego w Czaczu na pchlim targu ( kto był to wie:-)i odnowionego. Chcę córce zrobić kącik do zabawy zamiast nieużywanego już kojca. Dlaczego nie z Ikei? Brałam pod uwagę krzesełko mamut z oparciem, ale rozejrzę się za czymś w moim mieście.
  18. jeżykowa, super, że dostalaś zwrot kasy!! extra!!!
  19. bigbitówka, a może to była jakaś grypa żołądkowa? albo wam obydwu stanęło coś na żołądku... obyście szybko wróciły do zdrowia !!! Trzymam też kciuki za naprawę mikrofonu, my mamy taki za 4 zł :-) czyli taki zwykly plastikowy bez żadnych bajerów.
  20. nadinn u nas też czasami buntowniczo! też czasem ciężko ją zapiąć w krzesełku, bo się wije jak wąż. Na szczęście zdarza sie to rzadko, raz na jakiś czas, jak przerwie się zabawę. No i bunt jak Ola nie dostanie tego, co chce. Złość wyładowuje w ten sposób, że rzuca czymś co znajdzie się w zasięgu ręki. Jak jest faktycznie nieznośna to musi isć do 'kącika'. Jest płacz, ale później przychodzi i jest grzeczniejsza. Nie umie jeszcze powiedzieć 'przepraszam' więc na razie nie możemy tego od niej wymagać. Są dni, że jest super, przychodzi się przytulać cały dzień, ładnie się bawi, ale niektore dni są szalone:-) czasami myślę skąd ma tyle energi, bo my już wysiadamy:-) Mój mały harcownik:-) Dziś na tapecie nowe słowo: okey:-)
  21. wszystkiego najlepszego kaskam!!!!Dużo radości na co dzień no i zdrowia dla was ! POMOC DLA MIKOŁAJA - MikiDoman - blog dostępny pod adresem miki.domanski.pinger.pl trzymajcie kciuki za Mikołajka, oby wszystko poszło dobrze.
  22. a jeśli chodzi o Mikołaja to dziś żadnych prezentów nie było. Pod choinkę i tak będzie ich w tym roku sporo dla Oli:-) Ode mnie już kupiona kuchnia Gotuj i ucz się FP a od mojej mamy pianinko Simby. W Selgrosie wydaliśmy na to o wiele mniej niż w zwykłych sklepach z zabawkami.
  23. bigbitówkaWszystkiego najlepszego z okazji Mikołajek :)Mój mąż wczoraj przywiózł paczkę mikołajkową ode mnie z pracy - Maja miała dostać laptopa vtech ale wyszło małe zamieszanie i dostała gadającego ELMO HASBRO Playskool - ELMO GADAJĄCY - mówi po POLSKU! (1954215815) - Co do laptopów dla naszych maluszków to mam pytanie, bo też jestem w temacie. Czy mieliście wybór między vtech a fisherowskim? Mój K. zdecydował się kupić Oli cos takiego, wiem, zabawka trochę na wyrost, ale coż.. uparł się i już :-) Po długich przeglądaiach stron i wypróbowaniu na żywo w koncu wybór padł na FP, chociaż decyzja była trudna. Vtech troche tańszy, ale przy zamawianiu przez internet z przesyłką różnica wynosi jakieś 20 zł natomiast ceny w sklepach są bardzo różne.
  24. Ola nie ma, ale zdarza się, że stawia lewą stópkę trochę do środka, ale to nie przez kapcie, miała to już wcześniej, dlatego po kąpieli lub przy przewijaniu ćwiczymy stópkę :-)
  25. AnnD, otwarłam link, widzę, że to też Befado. :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...