Skocz do zawartości
Forum

Darka78

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Darka78

  1. na początku kupiłam Oli kilka par skarpetek z ABSami (czyli z podeszwą antypoślizgową) na całej powierzchni stopy a od jakiś 2 miesięcy Ola biega po domu w kapciach Befado, szybko sie przyzwyczaiła. Mają śliczne wzory. Można zamowić telefonicznie bezpośrednio u producenta. Z tego co wiem na początek zaleca się by dziecko chodziło raczej w skarpetkach niż kapciach. Jak już dobrze zacznie chodzić to można pomyśleć o kapciach.
  2. AniaBLena0Ja też będę miała Blankę chociaż niektórzy dziwnie reagują na to imię, na drugim miejscu jest Daria ale nie ma ładnych zdrobnień dla tego imienia. Które ładniejsze?Z tych 2ch imion to ja wybrałabym Darię, bardziej mi się podoba a jest na tyle krótkie że można nie skracać Darunia, Darcia, Darusia- tego akurat nie lubię:-) a rodzice i tak zawsze mówili i mówią na mnie Darka:-)
  3. dużo zdrowia dla was wszystkich, widzę, że już sezon przeziębień i innych choróbsk się zaczął. :-( AnkaS, nocniczek z FP fajny, śpiewa i gada, a moja Ola to cwana bestia ;-) i jak nic nie zrobi a chce by jej nocnik zaśpiewał to rozbraja go tzn zdejmuje klapę i naciska paluszkami na te dwa małe bolce pod pojemnikiem na siuśki i nocnik zaczyna spiewać:-) na razie udało jej się tylko kupy w niego zrobić. ja mam kombo z Cocodrillo, ale na razie ubieram Oli z tego kurtkę i do tego na spacerze ocieplane dżinsiki. W wózku mam śpiworek jeszcze z zeszłego roku.
  4. zdrówka dla ciebie bigbitowka i dla Majeczki. A u nas skończyły się dobre czasy z samodzielnym zasypianiem. Teraz zanim Ola zaśnie to musi ktoś przy niej być. Nie w łóżeczku ale na kanapie a później do łóżeczka jak już przyjdzie sen... Trwa to różnie, ale jak na razie do 21 zasypia. Czyli godzina zleci bo ok 20 kąpiel po kolacji, do ok 20.30 już ubrana do spania i .. rożnie -od 15 minut do pół godziny przytulanki i zasypianie. Może to ten skok rozwojowy? Ola lubi kredki ale bardziej długopisy. Ale trzeba uważać i pilnować żeby nie rozkręcała. Najbardziej jednak .. śpiewanie! :-) Ma plastikowy mikrofon a u babci taką plastikową częśc od elektrycznej maszynki do mielenia mięsa przypominająca mikrofon ( już jej podarowała, z resztą moja mama jej nie używała a była po to, żeby wciskać mięso do maszynki) staje przed lustrem i ... spiewa oj ale jak!;-) w swoim jezyku, wtrąca czasem słowa które zna, mamy ubaw:-) aa no i po odłożeniu mikrofonu musimy bic brawo, sama z resztą zaczyna więc my też mamy klaskać..:-)
  5. Anka, tak jak pisałaś, sama zobaczysz co powie pediatra na szczepieniu. Pamiętam, że jak szłyśmy na początku lipca na szczepienie to myślałam, że pediatra przyczepi się do wagi Oli, bo apetytu wtedy nie miała wielkiego i wydawała się drobniutka po 'rozchodzeniu' się. Też wg niej była na dolnej granicy, ale stwierdziła, że widocznie taka jej uroda i jeśli jest zdrowa i widzi, że dobrze się rozwija to jest ok. A my obydwie tyjemy i gromadzimy kg na zimę;-) dziś na śniadanko jajecznica z 2 jaj na masełku z kromką chleba i Ola wcina aż się uszy trzęsą a jak zgłodnieje to woła mniam mniam:-)
  6. kaskam, wszystkiego dobrego z okazji 1,5 roczku Stasia. :-) ja też mam od czasu do czasu takie 'ciągoty';-) genealogiczne i próbuję coś wyszukać, ale niestety z niewielkim skutkiem, musiałabym chyba wybrać się do AP lub pojeździć po parafiach a to wymaga trochę czasu, ale kto wie, może w przyszłości podziałam :-)
  7. Viki80, bardzo dobrze, że sobie jeździsz. Jest to niewątpliwie niesamowita wygoda, że można wsiąść i pojechać. Mi też jest znacznie lepiej jechać z kimś lub za kimś, np tatą lub moim K. Ostatnio jak za nim jechałam to podobno mi machał a ja skupiona na drodze :-) ale już przełamałam strach i czasem wożę Olę autkiem do mojej mamy. Ostatnio cały czas jest ładna pogoda więc idziemy po spacerku, aby korzystać ze słońca. Pozdrawiam wszystkich.
  8. a my pozdrawiamy wszystkich... Helołinowo;-)
  9. myślę , że to też zależy od szpitala. W każdym bądź razie radziłabym przy kolejnej ciąży przejść się do okulisty i poprosić o wydanie nowej opinii, żeby nikt się nie przyczepił w szpitalu.
  10. trzymaj się nadinn! dobrze, że z wami wszystko ok!
  11. wczoraj był dzień bez smoka ( tylko na zaśnięcie), ale dziś prawie pół dnia ze smokiem, bo Ola rozcięła sobie górną wargę- potknęła się przy zabawie autem i widocznie lżej jej było ze smokiem więc dziś już dałam spokój :-)
  12. asiabambo, dużo zdrowia dla Michałka i szybkiego wybicia ząbków. U Oli trójki przystopowały, coś białego już widać na dole, ale przypuszczam, ze za parę dni może znów coś się ruszyć. Co do szczepień to my już mamy spokój, we wrześniu było 5w1, dopiero na drugi rok bilans dwulatka i wtedy zaszczepimy Olę na pneumokoki, tak, żeby była 1 dawka. Zastanawiam się też nad meningo, któraś z was szczepiła?
  13. Cocodrillo, czasem Smyk, C&A. Ale body tylko Carters, zamawiam przez internet. Wg mnie nie ma lepszych gatunkowo. Tez nie kupuję dużo, wolę mniej np 10 -12 par body niż 20 gorszej jakości.
  14. bigbitówka, gratulacje!!!! super, że na 4 i że masz już to za sobą. Wszystkim maluchom i ich mamom życzę duuuużo zdrowia. Oby gorączki, kaszelki i katarki szybko zniknęły
  15. bursztynkaZdróweczka Dzieciaczkom i chorującym maluszkom :) Kurujcie się.Darka78 tak mi się ostatnio przypomniało o rozmiarówce CARTERS miała Hanka w ubiegłym roku polarkowy i wtedy wydawała mi się zaniżona rozmiarówka teraz osttanio kupiałam na 18 mscy do spania i znowu ma na styk moja chyba jakiś wielkolud do ichniejszej rozmiarówki jest. Ilka wow wspołczuję nocek u mnie też są pobudki ale czasem śpi tak do 4 bez więc daję radę bursztynka ja też kupiłam na noc polarkowy pajac na 18 miesięcy i na styk i byłam zdziwiona, bo myślałam że jeszcze sporo ponosi a tu już niedługo i będe musiała kupować na 2 latka. Ola jak ją ostatnio mierzyłam ma 84 cm. To samo z niektórymi kompletami. Na wiosnę kupiłam dresik na 12 miesięcy a też był na styk, a w szczególności portki. Jak widzę, że w pasie ma 22x2 to nawet nie patrzę bo u nas co najmniej musi być 24, mimo że Ola nie jest jakaś pulchna, ale brzucha ma. Za to body wg mnie są ok. W tych na 18 miesięcy ma luz. Niektóre jeszcze na 12 miesięcy są jeszcze dobre, ledwo, ale dobre:-)
  16. TFX - Encyklopedia Leków - Przychodnia Internetowa - PRZYCHODNIA.PL to było to (pamiętam że z grasicy ) ale ja mialam wkłuć mniej
  17. dobre pytanie bo też się nad tym zastanawiałam. W razie czego oczywiście mam kartę ciąży, w której mam to zaświadczenie od okulisty i wypis ze szpitala. Siatkówka przecież nagle się cudownie nie zregeneruje. Ale z przykrością muszę powiedzieć, że ile lekarzy tyle opinii. Ja miałam 2 skrajne. W czasie studiów jak byłam u okulisty powiedziano mi, że absolutnie nie mogę rodzić sn i że muszę być w czasie ciąży pod stałą opieką okulisty, bo mam siatkówkę jak sito. Jak byłam w ciąży inny okulista wystawił mi zaświadczenie, że mam zmiany na siatkówce, ale nie jest tragicznie. Dodatkowo napisał mi że nie ma bezwzględnych przeciwskazań do porodu sn, ale cięcie miałam po wytłumaczeniu lekarzom w szpitalu, że nie chce ryzykować. Tak naprawdę jakieś 4 tyg przed porodem poszłam do innego okulisty, ktory stwierdził że siatkówka jest w na tyle dobrym stanie że spokojnie mogę rodzić sn... do tego zostałam wtedy potraktowana w nieciekawy sposób, a pani okulistka stwierdzila, że inni się mylą i tylko ona ma najlepszy sprzęt. Pod koniec ciąży czułam, że z moim wzrokiem jest coś nie tak, że czasami widzę gorzej. Radzę udać się w razie czego do innego lekarza okulisty jeśli macie wadę wzroku a macie stwierdzone ze możecie rodzić sn... lepiej się jeszcze upewnić, bo jak widzicie ja miałam tak naprawdę 2 skrajne opinie.
  18. ja dostawałam szczepionki na odporność. Z tego co pamiętam było ich ok 4 czy 5 ( codziennie po 1 zastrzyku) ale nie pamiętam nazwy. Było to 10 lat temu. AnkaS- mleko nie, kaszki tak, jak najbardziej.
  19. nadinn Darka wszystkiego najlepszego!!!ściskam mocno! buziaki! ja też cię ściskam i bardzo się cieszę, że z kropeczką wszystko dobrze! oby tak dalej.
  20. a u mnie niestety kaloryfery grzeją tak na pół..:-( , w sypialni na full odkręcony kaloryfer a jest zimny:-( a zawsze u mnie w w mieszkaniu gorąc taki że hej! dlatego jutro przychodzi pan od kaloryferów i mam nadzieję, że się poprawi bo ja ciepłolubna jestem:-) jutro wzięłam sobie opiekę więc nie muszę rano wstawać. Szkoda, że tych dni tylko 2 na rok. a Ola chyba zapowiada się na jakąś piosenkarkę...;-) śpiewa po swojemu z najczęściej z długopisem w ręku, dziś z plastikowym mikrofonem i musimy bić brawo!:-) muszę kiedyś zrobić fotki albo nakręcić filmik, ostatnio miałam niezły ubaw jak dołączyła jeszcze do tego swoje pozy :-) ( z ugiętymi kolankami)
  21. witam piątkowo i tak szybko bo zaraz otwieramy winko.. 33 mi właśnie stuknęło:-) Naira śliczna dziewczynka, wogóle wszystkie dziewuszki śliczne, małe modelki. U nas też 2 zęby na raz- dolne trójki, wczoraj wieczorem był lament, ale nurofen pomógł a dziś ok południa Ola nie chciała spać, zasnęła dopiero w wózku jak wracałyśmy od mojej mamy. Po południu zjadła obiadek i trochę ziemniaczków na drugie danie, ale szału nie było i bułka dziś była be i danonki też , chociaż wczoraj zjadła 2 małe truskawkowe i chciała jeszcze.
  22. Gosia83... co do jedo to u mnie na starcie odpada bo nie ma skrętnych kół... a to bardzo duże ułatwienie w prowadzeniu... poza tym spacerówka wizualnie mi się nie widzi:) Jedo ma skrętne koła .. w wersji Fyn 4DS. Ja go bardzo sobie chwalę. Pozdrawiam wszystkie oczekujące maleństwa
  23. dziś jesteśmy same z Olą i zrobiłam parę foteczek z przyjemnie spędzonego popołudnia. Posłuchałyśmy sobie Marka Knopflera:-) 1 z bułeczką, wsłuchana w Mareczka 2. no i gdzie ten aparat ?;-) 3. tu widać dolną czwóreczkę :-)
  24. przepraszam, że się wcinam , ale chciałabym powiedzieć, że moja Ola też długo nie chciała pić żadnych płynów oprócz mleka. Urodziła się w zeszłym roku w maju a lato było dość upalne a ona piła niewiele, bo ok 20- 40 ml herbatki i to nie codziennie, czasem wcale nie chciała. W ok 8-9 miesiącu zaczęła pić sok z niekapka, ale tylko w zasadzie 1 ulubiony smak- bananowy Hippa i czasami jabłkowo winogronowy Gerbera. Dopiero później , ok 9-10 miesiąca polubiła herbatki (najpierw jabłko-melisa a później owocowa)i teraz zaczyna dzień własnie od tego napoju ( tuż po 1 urodzinach odmówiła całkowicie picie mleka) i wypija co najmniej 2x po 200-220 ml herbatki z butelki ze smoczkiem plus często soczek 100 ml z niekapka. AnnD, Może nie chodzi tu w czym ma pić, ale co polubi do picia twoja córcia.
  25. pbmarys, najważniejsze, że jesteśmy zdrowe. Też już tak bardzo się już tym nie przejmuję jak wcześniej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...