Skocz do zawartości
Forum

Mamusie czerwiec 2012 :)


Caffe

Rekomendowane odpowiedzi

A u nas noc niestety nie taka spokojna. Chyba zbyt sobie pofolgowalam, bo znow wprowadzilam zwykle mleko i maly ma straszne gazy, nie mogl przez to spac. Teraz sie uspokoil i od godziny juz spi.

szykuje nam sie "busy" weekend za tydzien. 25 wrzesnia mamy wesele w Łukowie, a przed chwila dostalismy zaproszenie na grillowanie na 24 wrzesnia od wlascicieli Jasminowki-miejsca gdzie mielismy wesele. To pod Zgierzem ;) tu ich strona: Jasminowka - sala weselna, bankietowa, imprezy firmowe - ŁódĹş. Zamienilismy ja wtedy na lata 20-te :) ale bylo fajnie... ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny:)

cały czas podczytuję, ale nie mam czasu odpisać, bo mały daje do wiwatu.

Zaza, MAri - teraz wiem co macie z problemami brzuszkowymi:( od piatku mamy szał w domu...dla mnie to szok, bo mały tylko płakał jak był głodny, a teraz po jedzeniu pół godziny w miarę ok i jazda przez następne dwie. zasnąć nie może , tylko drzemie po 5 min i trzeba przy nim byc, bo jak smoczek wypadnie to zaczyna się darcie. Mąż mówi, że to kolka. Na poczatku nie wierzyłam, ale chyba faktycznie... dobrze, że mieliśmy sab simplex w domu i od 14 jakoś obchodzi się bez jazdy ( boję się zapeszyć).
Naszły mnie chwile zwątpienia...ja to się do tego chyba nie nadaję...co ze mnie za matka w momencie gdy on się drze niemiłośiernie, to ja płaczę razem z nim i zastanawiam się po co mi to było???? ze mną chyba coś nie tak:(

Jestem przez to wszystko zmęczona tym weekendem.
Dziewczyny zazdroszczę Wam spotkania...szkoda, żę koło mnie nie ma żadnej z Was...też bym sobie poszła na taki spacerek.

Wiktorio - może nie chce odciągniętego, bo coś zjadłaś i smak nie ten???

http://s1.suwaczek.com/201206241562.png
https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqs65gbicc5om4.png

Odnośnik do komentarza

eh Ty... Zaza do głowy mi to nie przyszło ;) Podróż dzielimy na dwa etapy, najpierw w środę wieczorem do Łodzi, potem w sobotę rano do Łukowa (w miedzyczasie do Pabianic do znajomych i do tego Zgierza), i powrót w poniedziałek rano przez Garwolin znów do Łodzi i we wtorek rano do Zielonej przez Gniezno... Dopiero jak to napisałam to zdałam sobie sprawę jaka wyprawa nas czeka...

My byliśmy dzisiaj nad jeziorem, bo upał jest nie do wytrzymania... Mały był marudny, mnie strasznie głowa boli, więc wypad średni.

luigi może ja wreszcie dojadę do Jeleniej lub okolic, choć z ojcem mi się średnio układa, ale kto wie :) chciałabym się wyrwać we wrześniu choć na weekend.

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Cześć:)

U Nas ok:) Dni tak szybko mijają, że brakuje na wszystko czasu:( Doba jest zdecydowanie za krótka. Tydzień temu mieliśmy chrzciny - chrzcił Nas Sam Arcybiskup katowicki hehehe:) Ale było zdziwko!:)
Lilianka waży 4700 g i ma 58 cm długości. Po szczepieniu nie było żadnych "atrakcji":)

Mari ja o Łukowie wcześniej wiedziałam, bo stamtąd pochodziła pierwsza wielka miłość mojej siostry. To było jakieś 13 lat temu, więc sama byłam wtedy dzieckiem, ale bardzo się lubiliśmy z tym chłopakiem:)

Dziewczyny zazdroszczę tego spotkania. Macie może jakieś fotki, to chociaż oko zawieszę??

I przyszłam po radę odnośnie maty edukacyjnej - jaką polecacie? My się jeszcze nie zaopatrzyliśmy i szukam godnej polecenia - zależy mi aby była duża i oczywiście cieszyła się ogromnym zainteresowaniem malucha:)

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

luigi

Naszły mnie chwile zwątpienia...ja to się do tego chyba nie nadaję...co ze mnie za matka w momencie gdy on się drze niemiłośiernie, to ja płaczę razem z nim i zastanawiam się po co mi to było???? ze mną chyba coś nie tak:(

nie jesteś wyjątkiem - też miałam takie chwile, teraz mały jest sporo spokojniejszy i już ich nie ma, ale jak tylko ma gorszy dzień to zaklinam się, że zostanie jedynakiem :Oczko: :Lol:
podejrzewam, że nie tylko my walczymy z takimi myślami, także nie zadręczaj się zbytnio bo to nic nienormalnego i poza tym mija :yes:

luigi

Jestem przez to wszystko zmęczona tym weekendem.
Dziewczyny zazdroszczę Wam spotkania...szkoda, żę koło mnie nie ma żadnej z Was...też bym sobie poszła na taki spacerek.


jak kiedyś będę odwiedzać rodzinne miasto - Świdnicę - to z chęcią wproszę się do Ciebie na kawkę i spacer :D

mamalina my matę dostaliśmy z Canpolu, nic specjalnego, także nic konkretnego nie doradzę, te z fisher price'a wydają się być fajne
p.s. zaglądaj do nas częściej :)

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się z Zazą, każda z nas ma pewnie podobne myśli, a ja nawet jak Julek ma dobry dzień to się zastanawiam jak matki dają radę z dwójką, czy trójką dzieci :] Nie wiem, kiedy się odważę na następne...
że jestem złą matką to akurat często mnie nachodzi, cały czas myślę sobie, że na pewno robię coś nie tak.

zaza i Ty dolnoślązaczka?? :) to by fajnie było się we trzy zjechać :) ale to chyba mało realne ;)

mamalina ja Ci nic nie pomogę, moja mata jakaś mała się wydaje, a chyba jest z Fisher Price'a. Na pewno muszą być też kontrastowe kolory no i jak najwięcej zabawek różnych, szeleszczących i lustereczko jakieś... późno chyba isę za zakup tej maty wzięłaś. Ja Julka od prawie początku na niej kładłam, a teraz już od jakiegoś czasu jest nią bardzo zainteresowany.

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

u mnie półmetek wakacyjnego wypadu
jestem bardziej zmęczona niz przed wyjazdem
młoda uspokaja się tylko u mnie :(
u m. tak się drze że cały ośrodek stawia na równe nogi

pokarm odciągam choć niewiele tego, ale chyba mam mało wartościowy pokarm (choć położne w szpitalu twierdziły że nie ma czegoś takiego jak mało treściwy pokarm matki) ale mieszanki wypije 120 i jest spokój na 3 godziny, a mojego wypije 150, za 15 minut płacz, więc dostanie jeszcze 60, a po kolejnych 15 minutach 60 mieszanki (bo nie mam juz mojego) i jest spokój na 3 godzinki
nie wiem o co chodzi

wczoraj byłyśmy na ognisku integracyjnym, balowałyśmy z młodą do 23 :)
młoda oczywiście w chuście (genialny wynalazek)
mam problemy z wiązaniem, zeby sie nie zsuwała, ale jak mi m. zawiąże to jest super
Michalinka uwielbia chustę, jeszcze nie zdązę wyjść z domu jak juz słodko śpi

mamalina ja mam dwie: z canpolu i z tiny love i żadną moja młoda się nie interesuje zbytnio także nie pomogę

luigi nie stresuj się kobieto :) nie ty jedna masz chwile zwątpienia
nie ma dnia żebym się nie zastanawiała po co mi to było :)
Wiki już duży, nie wymaga takiej opieki, sam sie sobą zajmie to mi się teraz na stare lata niemowlaka zachciało
myślałam, ze z drugim będzie łatwiej, ale guzik prawda - każde jest inne:Kiepsko:

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

zaza26
u nas noc spokojna :smile_green: chociaż nie wiem ile czasu może minąc pomiędzy zjedzeniem czegoś a przeniknięciem do mleka a potem od zjedzenia mleka do wystąpienia kolki... mam nadzieję, że ten czas już minął :Oczko:

też nie wiem, ale pamietam jak koleżanka zjadła po południu (ok. 16) pierogi z kapustą i grzybami, to mały jej płakał całą noc
a w poradnikach radzą, żeby nowości wprowadzać rano, to w razie czego brzuszek do wieczora sie uspokoi i nocka będzie przespana

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

wiktorio a nie mówiłam, że to genialny wynalazek?? :) podsunęłaś mi pomysl! może i ja na grilla w piątek wezmę chustę? mogę ewentualnie rozpatrzyć też i na ślub w sobotę ;P ale wtedy mogę zapomnieć o jakiejś kiecce, przy chuście praktyczniejsze spodnie ;)

Małego położyłam pod karuzelką i od poł godziny na nią patrzy i z nią niesamowicie gada ;) co rusz nowy dźwięk wymyśla ;D

wiktorio Co do pokarmu to rzeczywiscie nie ma czegoś takiego podobno jak nietreściwy pokarm matki... ale fakt jest taki, że maluchy na krótko się nim najadają, a czytałam, że trzeci miesiąc to jeden wielki kryzys laktacyjny, bo po nim następuje okres wzmożonego wzrostu...

zaza podoba mi sie Twoje podejscie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

wiktorio ile Twoja michalinka wazy ??

mamalina Twoja lilianka tak malo waży w tym miesiacu to moja mlodsza od Twojej a moja prawie 6 waży. a co do maty to ciężko jest określić bo są dzieci które w ogole się nimi nie interesują np moj michal jak był taki malutki to ani karuzela ani mata go nie interesowały za to teraz jak młodej rozkladam to się wali obok mlodej i sie bawi

u nas ok wczoraj strasznie goraco i parno było młoda u Ł non stop sie darła dopiero jak wyszliśmy na spacer to momentalnie zasnela i spala bite 3 h i nawet przespała jedzienie o godzine i też poszła późno spac bo o 23 pewnie przez to gorąco-wiatrak ja uspakajał troche. juz 4 dzien młoda mi się dusi śliną ;/ przez 3 dni to było w granicach 6godziny a dziś o 1 w nocy i pewnie to skutek slabego odbicia bo tym takim slinotoku i jej duszeniu się beka jak stary chłop także teraz trzeba bedzie terepac aż się jej porządnie odbije . powoli 90ml jej nie wystarcza i pewnie na noc bedziemy powoli wprowadzac 120ml. ale ta moja Lena jest calkiem inna jak michał mój michał to pił 90ml do 5 miesiaca.
dziś moj Ł urodzinki ma wczoraj torta dostał i zjadlam 2 kawałki a tam truskawki czekolada i jeszcze na kolecje zjadlam kromke z pomidorem i mloda nie wysypalo jestem w szoku
a tak to mloda jeszcze śpi u nas prawie 10 wiec jest ok zrobilam sos pieczarkowy i zupe pomidorową jeszcze ziemniaki ustrugac kotlety zrobic i jakąś zapiekanke ale to dopiero jak Ł wstanie

luigi co do zwątpien to też mam i może moja młoda nie daje w kość przynajmniej mi :D to czasam też takie myślenie mam ,że to jedno dziecko by mi wystarczyło a tak to ona taka mała a michał odchowany ale jedno wiem ,że bez niej bym umarła. jakby mi ktoś ja zabrał itp. jest moim szczęściem i już życia bez niej sobie nie wyobrażam. ! a za rok już bedzie w miare odchowana także już nie długo napewno szybko zleci sama nie bede wiedziec kiedy wiec trzeba sie cieszyc tym że mloda jest taka malutka i slodziutka bo zaraz bedzie juz duża

a my dostaliśym pozwolenie na budowę także powoli roboty rusza tylko musże miec kierownika budowy ale narazie nie mam ;/ musze cos pokombinowac bo pasuje wnet zaczac fundamenty stawiac :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

madzia gratuluje dostania pozwoleń!!! teraz zaczyna się ekscytująca część :) powodzenia!

Zapomniałam napisać o nocce. Trochę się wysprycilam ;P Maly śpi od kilku nocy na brzuszku, ale nie na żabkę, tylko na płasko, sam się tak rozplaszacza :] Poszedł spać o 21.30 i o 1 już się obudził, nakarmiłam go, wsyzstko pół godzny zabrala, a po 3 znowu słyszę pojekiwanie, wstałam, położyłam ręke na jego główce i zasnął ;P szybciutko :) potem kilka razy tak i później już tylko mówiłam "ćśśś ćśśś" i też moment i się uspokajał ;) więc tym sposobem dotrwaliśmy do 6 rano ;D
Nie wiem czy powinnam mieć wyrzuty sumienia ;P ale gdyby był naprawdę glodny to by się rozpłakał a nie tylko się kręcił, prawda?

I zapisałam nas do pediatry w środę, ale prywatnie. Moze ktoś uzna, że przesadzam, ale jestem w stanie zaplacić, żeby tylko z kimś zaufanym porozmawiać(leczy moich siostrzeńcow, rozpoznała u nich choroby, których iini nie rozpoznawali, np. jeden miał szkarlatynę i nikt na to nie wpadł). Chcę, żeby ktoś odpowiedział na wszystkie moje pytania, rozwial moje wątpliwości i zajął się mną dłużej niż te 5 minut, które mają w przychodni :/

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

madziaaaa Michalinkę ważyliśmy tydzień temu przed wyjazdem to ważyła 4990
W porównaniu z Wiktorkiem jak był w jej wieku to mało, ale jak dla mnie, osóbki dość szczupłej to i tak sporo :)
gratuluje pozwolenia i życzę duuuuuuuużo cierpliwości na dalszą drogę :) no i dobrej ekipy budujacej :)

Mari prawda, darłby się :)
pewnie chciał poczuć mamę:)
jednym z plusów u nas, przy karmieniu butlą, to przespane nocki :)
wieczorem dostaje ok. 21 120 ml i budzi się w granicach 5-6 na kolejne 120ml :))))

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

wiktorio wcale nie pomagasz karmiącym piersią chwaląc się przespanymi nockami ;) zazdroszczę :]
mój mąż zawsze jak z kimś rozmawiamy mówi coś w rodzaju "oby tylko noc wreszcie przesypiał" - co ja na to mówię "bo tobie to robi różnicę" :] śpi w innymi pokoju i guzik go mały budzi.
Czy tylko mnie irytuje, jak mój mąż wstaje i mówi "ale się nie wyspałem", bo go obudziłam o 6 rano, żeby zajął się wyspanym Julkiem, żebym mogła trochę choć dospać? Biedaczek, się nie wysypia od 23 do 6 rano, i do tego dziecko w pokoju obok budzi jego żonę :] (Julek nawet nie płacze, chyba, że go przebieram)

Uspałam Julka w sposób w jaki to robię na wieczór i śpi już od godziny!!!!!!!!!! Tak dawno nie spał w dzień nie na moich rękach przez dłuższy czas, że nie wiem co robić ze sobą ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

madzia gratuluję pozwolenia!!!!

wiktrorio dokładnie -są i plusy butli :Oczko:

mari mój nie narzeka, bo nawet jeśli się obudzi, to zaraz zasypia i często nawet nie pamięta :)
chociaż jak w weekend młody postanawia wstać o 6 to jest załamany bo w tyg musi wstawać przed 5, więc weekend chętnie by dłużej podrzemał :D

a jeszcze nt. karmienia butlą/cycem to u mnie zależy jak wiatr zawieje :lol: czasami stwierdzam, że samym cycem jednak wytrwam do 6 m-cy, a innym razem przyrzekam, że jak skończy 3 to tylko butla :D
niby już postanowiłam że MM wprowadzamy po 3 m-cu, ale podejrzewam, że skończy się to tylko butlą, bo się rozleniwi i cyca nie będzie chciał, a ja odciągać nie umiem...
wiem, że jako matce powinno mi zależeć, żeby jak najdłużej karmić cycem, ale to że jestem uziemiona jest dla mnie na prawdę straszne, taki już mam niezależny charakter :Nieśmiały: dlatego kompromis to 3 miesiące wyłącznie cycem, a potem dojdzie butla i tylko od młodego zależy tak na prawdę ile tym cycem jeszcze potem pokarmię

p.s. właśnie zjadłam gulasz :D ciekawe czy w nocy nie będę płakać :Oczko:

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

Dokładnie zaza u mnie też zależy jak wiatr zawieje ;) CHcialam wprowadzic od 3 miesiąca butelkę, ale teraz myślę, że wytrwam do tego 6-tego, planuje za to porozmawiać z pediatrą o wprowadzeniu mu słoiczków od 4-tego miesiąca. Mi by to pracę ułatwiło.
Mleko modyfikowane mam kupione, ale nie wiem czy wprowadzę. Też niby jak Ty, mam strasznie niezależny charakter, ale z drugiej strony sobie myślę, czym jest te pół roku przy tylu latach życia ;) To tylko 6 miesięcy... o odciąganiu tez myslę caly czas... pewnie się skończy tak, że lekcję będę umawiać w domu i w przerwach go karmić piersią i tak dotrwam do tego grudnia... bo to przecież już tylko 3,5 miesiąca zostało... :)

a zdanie i spojrzenie na karmienie piersią zmieniam w zależności od humoru ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

wieczór!

my już w domku ;-) kaśka, alatra - dzięki za spotkanie! było naprawdę bardzo fajnie i cieszę się, że Was poznałam "na żywo" ;-) dzieciaki nam się spisały i dały pogadać. A następnym razem to spotkamy się na piwku pewno ;-)
a tak to zrobiliśmy maraton po znajomych, pochodziliśmy po Koszalinie, odwiedziliśmy stare kąty, skoczyliśmy do Łaz - starszak był w raju, oszalały ze szczęścia - tyle wody i tyle piasku i jeszcze fale do tego ;-) jednym słowem wypad udany - Adaś czasami marudził, ale nie ma co się dziwić - całymi dniami byliśmy na powietrzu, drzemki rozregulowane, cyc gdzie tylko się da i tyle bodźców na raz. Także jak na tyle wrażeń to i tak był dzielny. No a wieczorem usypiał szybciutko, zresztą tak samo jak Jan i nawet nie przeszkadzało im nasze imprezowanie w pokoju obok ;-)

a ja znów wyję z bólu przy karmieniu....Adam zaczął jakoś tak mocno ciągnąć, że znów mam poranione sutki strasznie...ałłłaaa!!!!dziwne to - przy Jaśku miałam tak tylko na początku i jak wyrosły mu górne i dolne jedynki...

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

karmiące mamy sorki :)
ale ja wam i tak zazdroszczę tych nieprzespanych nocy i karmienia piersią
mogłabym sie zamienic :)
dzisiaj się ważyłam i mam półtora kg na plusie w przeciągu tygodnia - HHHUUUURRRRRAAAA!!!!!! Ciężko mi było pół kg przytyć w miesiąc a tu taki sukces :)))
Co prawda mój mąż to skomentował w ten sposób, ze w "pewnym" wieku kobiety zaczynają tyć, ale mi to koło tyłka lata i właśnie wcinam kolejną kanapeczkę :))))
Chciałabym choć do 55 kg dobić, żebym potem miała co zrzucać jak wrócę do pracy, ale ciężko będzie :)

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...