Skocz do zawartości
Forum

Mamusie czerwiec 2012 :)


Caffe

Rekomendowane odpowiedzi

u nas nocka spokojna mała padła po 21 i tak sobie spała do 2 późnoiej ja wziełam do łózka to nawet cyca nie chciała tylko zasneła i tak spaliśmy sobie bez budzenia do 8 rano także szok . rano cyce miałam z guzami ale jak się tylko obudziła to odrazu wepchałam jej cyce do buzi opróżniła i po godzinie już głodna także dałam jej butelke i teraz sobie śpi a ja mam czas na ograniecie troche domu

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry, choć deszczowy u nas.
madziaaaa0701 super sobie pospałyście:) My również mamy okazję pochwalić się ładnym spaniem, Franciszek zasnął wczoraj o 22 i obudził się o czwartej :36_2_13: co prawda zasnął godzinę później na godzinę i tak robił do teraz - godzina snu i godzina zabawy ale i tak jestem dumna :36_1_11:

Niestety Maluch ma katar który strasznie mnie wkurza bo biedak chrapie przez to i pokasłuje, na szczęście nie ma gorączki i kaszlu więc dajemy radę tylko jest trochę stresu gdy czyścimy nosek:noooo:

http://www.suwaczek.pl/cache/926cbc4a36.png

http://s1.suwaczek.com/20100918310114.png

Odnośnik do komentarza

mari Gutek wczoraj zaskoczył mnie jeszcze bardziej, bo zasnał sam po 20 w wózku, bo akurat wracałam od kolezanki i ... nie obudził sie nawet podczas kapieli ;) Byłam pewna, że jak wyciągnę go z wózka to się obudzi, bo powinien byc juz głodny (jadł koło 18), a on nic... Zaczęłam go rozbierać... a on nic. Wsadziłąm do wanny... a on nic ;) Wykapałam, głowę umyłam, ubrałam, do łóżeczka połozyłam... spał do 4 ;) I dopiero o tej czwartej dostał jedzenie... Jak on wytrzymał to nie mam pojęcia :) Na pw wkleję zdjęcie z kapieli na śpiaco - nie tutaj, bo jest niecenruzalne ;)

bajka to Franek tez długo sobie pospał :) Gutek o 4 jak sie obudził to do 5 po swojemu pogadał, łapami sie pobawił, a potem zasnął i obudził się o 8. Wtedy go juz na karmienie do wyrka wzięłam i podrzemalismy jeszcze do 9 :) Całkiem fajna ta noc była :) Mam nadzieję, że juz mu tak zostanie. To chyba rekompensata za to, że w dzień prawie nie śpi ;)

mari gutek gada przed snem ... zreszta stale gada ;) Majka to druga Hanka Bielicka, a Gucio będzie trzeci ;)

bajka Gucio od urodzenia tak dziwnie czasem charczy i chrapie ... jak prosiaczek ;) Kataru nie ma, ale jakby nos miał zapchany... Teraz mnie juz to trochę niepokoi, ale wizytę u pediatry mamy juz a chwilę, wieć się dopytam o co chodzi...

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3k6nlq3fnbhl5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyewarap8ox.png

Odnośnik do komentarza

Cześć,

czytam, czytam i zazdroszczę. U nas trzecia noc z rzędy totalnie nieprzespana. Młody spi od 20.30 do 24, a potem wolan amerykanka i z reguły pobudki co godzinę :-( I to nie żeby się rozbudzał i ryczał tylko strasznie się wierci, steka, popłakuje i namiętnie ssie piąstki. No to się chwile pokarmimy, on zasypia, ja go do łóżeczka i za godzine powtórka z rozrywki. Mam dość, ale mam nadzieję, że to chwilowe i się skończy zaraz.

Byliśmy dziś w poradni neonatologicznej... i dostałam zjebkę za to, że za lekko dziecko ubieram. Mały był w rampresie i na to miał spodenki na szeleczkach. I chyba te spodenki bardzo "bolały" panią doktor, bo "dziecko powinno mieć spiochy i kaftanik, a nie dzinsowe spodenki!!!". Tłumaczę babie, że jest gorąco, a ona na to, że skąd wiem, że dziecku jest gorąco??? Wszystko rozbiło się o to, że małemu, jak się go nosi na rękach z nogami dyndającymi, te nóżki tak lekko sinieją. I wedle pani dr powodem jest zimno. Tłumaczę babie, że jak leży jest mu tak samo zimno, a wraca im naturalny kolor... Nie mogłyśmy się dogadać :-(((
I nastepna sensacja: Jasiek waży 6100!!! Jak oni mają te wagi poustawiane, że w pon w przychodni ważył 5360??? Pewnie wtedy co mnie tak nastraszyli, jakiś błąd pomiaru musiał byc...
Zrobilismy badanie krwi, wieczorem mam dzwonić po wyniki. I tyle...

Młody jeszcze spi, a ja cos zjem i za obiad się biorę.

Mamamajki - ja myślałam, że tylko Jaśko potrafi tak zasnąć, że go nawet rozbieranie i moczenie nie obudzi, ale widzę, że nie :-))) Zdjęcia Gutka przeurocze. Taka zadziora mała :-)

Aaaa, i mój syn też bez przerwy dźwieki wydaje, stęka ,sapie , mruczy, warczy...:-) Spać mi to nie daje, bo robi to również przez sen, jak jest w fazie płytkiej snu.
I zatkany nos też wiecznie ma. W nocy i nad ranem głównie, aż kaszle. Wyciągam mu gile Fridą i zakraplam sól fizjologiczną i tyle. lekarze nie widzą problemu. Jak dzis powiedziałam pani dr, że mały w nocy ma katar i to go poddusza, to pani dr powiedziała: "teraz nie ma". Mówię: "tak , bo ma tylko w nocy". "No, ale teraz nie ma" - ona na to. NO to sobie pogadałyśmy. Ja chyba jakoś mało komunikatywna jestem :-)))

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09krhm3xbulyvs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kwqrm1atj.png

Odnośnik do komentarza

alatra Julcio też sie tak wlasnie wierci jak w nocy zasypia, ale go zostawiam, czasem jestem tak zmeczona, ze mimo halasu zasypiam, ale zazwyczaj wychodze z pokoju i zamykam drzwi. Tego namietnego ssania piastek nie slysze, a placz uslysze.
U nas piekna nocka, od 20 do 1.20 i od 2 do 4.30. Potem nie wiem, bo pracowalam do 3.30 i spac sie połozylam o 4, wiec o tej 4.30 bylam nieprzytomna, wzielam go do lozka, on sie karmil, a ja przysypialam...

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Mamamajki Franko też od urodzenia charczał ale nie aż tak, słychać że to katar zresztą po trudach i krzykach wyciągam mu żółte gile i na chwile jest spokój i tak jak alatra zakraplam sola fizjologiczną, mam nadzieje, że niedługo przejdzie bo strasznie mnie to denerwuje, ze coś męczy mojego Skarbka, tak jak czkawka przynajmniej raz dziennie... jakby można to było dorwać to nie wiem co bym zrobiła :P
Wasze Maleństwa tez tak często mają czkawkę??

Alatra
to raczej ci lekarze myślą, że pozjadali wszystkie rozumy i nie liczy się co my sądzimy... szkoda że Jasiek nie nasmarkał na panią dr, ciekawe, czy nadal by sądziła, ze "teraz nie ma"...

http://www.suwaczek.pl/cache/926cbc4a36.png

http://s1.suwaczek.com/20100918310114.png

Odnośnik do komentarza

alatra ja moją dzisiaj ubrałam w same body i skarpetki, po czym na spacerku zdjęłam skarpety, bo uznałam że jest jej za gorąco.
A jak byłam u chirurga, a było chłodniej niż dzisiaj, to lekarka pochwaliła mnie że jej nie przegrzewam i kazała zdjąć skarpetki. A też była w body i skarpetkach.
Więc chyba tamta twoja przesadziła. Poza tym mojej też nóżki sinieją jak ją nosze. Ja myślałam, że to jest kwestia krążenia, że jakoś za bardzo jej na coś naciskam. Jakoś nie wydaje mi się żeby to było z zimna.

bajka moja też ma często czkawkę, co najmniej 2 razy dziennie. Mam poczucie że czym jest starsza tym bardziej jej to doskwiera, bo zaczyna płakać. Ja jak za bardzo jej ona przeszkadza to przystawiam ją do piersi i wtedy dosyć szybko mija.

mamamjki moja Izunia też wydaje dziwne odgłosy tak jakby szczekał mopsik, właśnie takie jakieś charkanie:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2qps6wpyrazaz.png

Odnośnik do komentarza

nikitaka mojej malej jakis czas temu ropialy ale przemywalam je sola fizjologiczna i przeszlo,czasami tylko poleci jej lezka jak wyjdziemy na spacer i mocno swieci sloneczko.

Klaudia wazy juz 6 kg ale ona ma juz 2 miesiace i 2 tygodnie i tez przeszlysmy na pampersy 3 bo 2 czasami przeciekaly.

nadinn chyba niema czasu zagladac ale nie ma co sie dziwic bo ma 2 dzieci-wiem cos otym :-)
lece bo mala jest glodna i pozre zaraz sobie piastki haha

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzdf9hbkkmcink.png
http://www.suwaczki.com/tickers/3i49vcqg9lmh0n33.png

Odnośnik do komentarza

hej

my dzisiaj byliśmy na wizycie w związku z kupkami zielonymi i pani dr powiedziała że z małym jest wszystko OK, każe mi trzymać dietę, warzywa gotowane wszystkie oprócz wzdymających, z owoców maliny, jagody, jabłka i banany, wędlinę mogę jeść (na każdej jednej jest że może zawierać śladowe ilości mleka:/) no i tylko gotowane mieso, no i pozwoliła mi czasami do kanapki pomidora ukroić lub ogórka...
a nowości za 6 tyg będę wprowadzać ...
mały waży 5kg :D i właśnie się budzi, a spał od 13.30 do teraz, jestem w szoku!

dziewczyny mój też ma katarek w nocy i pochrapuje, a nad ranem wręcz słuchać jak mu się dziurka przytyka, taka jakby błonka z glutka mu się robi, ale zapomniałam oczywiście dzisiaj na wizycie o to zapytać :(

alatra pierwsze słyszę, żeby jakiś lekarz tak reagował, zwykle krzyczą, że dzieci są przegrzewane...
mój szkrabek był dzisiaj w body i skarpetkach i pani dr nic nie skomentowała, a w domu siedzi w samej pieluszce i skarpetkach
aha - nóżki też mu sinieją jak go noszę

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

niecierpliwa na szczęście małemu jeszcze ta czkawka nie przeszkadza, chociaż czasem aż mu się przy niej odbija ma taką silną, to mi bardziej przeszkadza i niestety często pojawia się po jedzeniu i mały nie chce ssać a też go przystawiam gdy zaczyna czkać bo zauważyłam że szybko przechodzi.

zaza super, że z małym jednak wszystko w porządku, oby tak dalej :)

Nasz Maluch ma dziś senny dzień, budzi się na chwile, possie trochę, chwile się bawi po czym marudzi, my się zastanawiamy co mu jest a on zasypia :))

http://www.suwaczek.pl/cache/926cbc4a36.png

http://s1.suwaczek.com/20100918310114.png

Odnośnik do komentarza

nikitaka właśnie miałam o to samo zapytać. Ja byłam nawet z tym u okulisty, żeby dowiedzieć się co z tym robić. Nie mogła pobrać do badania tej ropki bo rano Izuni oczka wymyłam i miała w miarę czystkę, więc jeszcze raz muszę iść. Nie spodobała mi się ta lekarka, bo powiedziała że jak jej to nie minie od masażu kanalika, to po skończeniu 4 miesiąca będzie chciała jej ten kanalik przekuć. A wcześnie rozmawiałam z pediatrą, że teraz tak wcześnie nie robi się takich zabiegów, bo kanalik zazwyczaj sam się odtyka zanim dziecko skończy rok. A ten zabieg to dla dziecka duży stres, więc po co dziecko męczyć.
Poza tym miała długie pomalowane pazury, które przy okazji masowania Izie kanalika wkładała jej do oczka. :Wściekły: Jak ma taki zawód to mogłaby trochę podciąć te pazury.

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2qps6wpyrazaz.png

Odnośnik do komentarza

alatra to chyba jakaś stara ropucha była ;) Co taka może wiedzieć o modzie dzieciecej ;)

niecierpliwa nie ufałabym jej, bo ja słyszałam, że kanalik udrażnia się dopiero po 6 miesiącu... Ale nawet jesli do tego czasu nic się nie zmienia to warto nawet jeszcz trochę poczekać, bo zabieg nie jest przyjemny, a im mniejsze diecko tym większe niebezpieczeństwo, że cos pójdzie nie tak.

bajka Gutek ma czkawkę po kilka razy dziennie ;) I nic na to nie pomaga - poprostu musi się wyczkać i samo minąć ;)

Martwi mnie za to jego ulewanie... Powinien juz ulewać coraz mniej... a on ulewa coraz bardziej. Dziś to mnie całą obrzygał :( nie zawsze mu się odbije, ale zauwazyłam, że nawet jak odbije to i tak dużo ulewa. Krztusi sie przy tym strasznie. Zdaje się, że jest jakiś zagęszczacz do mleka dla takich gagtków - nie wiecie prypadkiem czy to na receptę, czy mozna kupic normalnie? Stosowała kiedyś któraś z was cos takiego? Bo na kleik, żeby zagęścić mleko to chyba jeszcze za wczesnie...

U gutka stosuję zimny wychów ;) w domu w pieluszce albo na golasa w upalne dni, w chłodnjeisze w bodziaku, a na spacery też tylko body, bez skarpet, czapek itd. A jak chłodniej to body i spodenki dresowe albo ogrodniczki. Bluzy to mu chyba jeszcze ani razu nie ubrałam... a kupiłam chyba z 6 ;) Nie wiem tez na co mi tyle koszulek z długim rękawem ( ubrałam raz jedną sztukę) i bodziaków z rekawami...

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3k6nlq3fnbhl5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyewarap8ox.png

Odnośnik do komentarza

bajka Julek też ma czkawki często, zauważyłam, że wtedy, kiedy mu się odbije jak leży podpływa mu to i się cofa i wtedy czkawka murowana. Też podaję zazwyczaj pierś, bo już go to zaczyna denerwować.
I podobnie jak Gucio mamymajki mam wrażenie, że Julkowi coraz bardziej się ulewa, czasem tak chluśnie, jakby połowę tego co zjadł oddał. Nie ma dnia, żeby mi się nie "dostało" i zazwyczaj wtedy, kiedy go wezme "tylko na chwilkę" i nie podkładam pieluszki... A jak kurcze go wezmę do odbicia to pół godziny mogę go nosić i nic nie będzie...
mamomajki też sięmartwię o to ulewanie i nawet już sobie swojego czasu refluks wymyśliłam, ale dopóki Julcio dobrze przybiera na wadze to nie panikuję.....
alatra Julek nie jest wyjątkiem, jemu też nózki sinieją i rączki nawet czasem, ale mi położna mówiła, że niemowlęta mają jeszcze słabe krążenie w nózkach i rączkach i dlatego też są one zimne zazwyczaj.
A pani doktor... bez słów ;P
Ja też uwielbiam Julcia w jeansach :) i w ogóle szukam kaszkietu, bo na wesele jedziemy na 24. sierpnia :) Mój mąż często nosi kaszkiety i fajnie by było, żeby i jego mała kopia miala ;) tylko oczywiście nie mogę znaleźć...

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

altara hehe, jakbym tesciową moją słyszała :)))
olej panią doktor!!! kaftanik i spiochy!!! i co jeszcze!!! tragedia

bajka moja też ma czkawkę i to bardzo często, nic jej nie pomaga, cyca nie chce, samo przechodzi

mamamajki mojej też sie zdarza coraz częściej ulewanie, mam nadzieję, ze przejdzie, na razie nie wymyślam jej chorób :)

od trzech dni moja ma trudności z zasypianiem, kręci się w łóżeczku z godzinę albo lepiej, w ciągu dnia śpi po 10-15 minut
moze to jakiś kolejny skok rozwojowy....

aaaaaaaa i niepotrzebnie się tak wysilałam ze sprzątaniem - bratowa dzisiaj nie przyjechała, był sam brat :))) niestety jutro już wyjeżdża i przyjedzie najprawdopodobniej dopiero na święta BN. :((

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

alatara to Ci pani doktor w łeb jej i niech się zajmie sobą głupia ci** :D no i waga imponująca. my pampersy tez pewnie niedlugo zmienimy na 3 bo zaraz braknie mam paska do zapinania. jedynek zostało mi jakieś 3opakowania z michalem długo 1 używałam i kilka kartonów poszło a teraz młoda większa i szybko na wadze przybiera i tak samo zaopatrzylam się w jakieś 5 opakowań(43 sztuki) 2 i już 2opakowania są w użyciu i pewnie 3 opakowania zostaną. i pozostanie mi teraz zaopatrywać się w 4 bo rozmiar 3 mam dużo których nie kupowałam tylko mąż z pracy poprzynosił.( i do męża się śmieje że te pampersy co zostaly tona kolejne dziecko :D hehe ale to żarty siostrze dam kiedyś się drugiego dziecka dorobi to będzie mieć :)

mamamajki ja to ostatnio własnie poszukiwałam bluz bo u nas niestety nie ma lata tak jak u Was. odkąd młoda się urodziła to były 2 gorace dni i 3 w miarę gdy Lena w samym pampersie w domu i na zewnątrz a tak to rajtuzy i bluza obowiązek. w ogóle ostatnio na car bootdzie zaopatrzyłam się w jakieś spodnie i bluzy i coś takiego ludzkiego bo tak to tylko śpiochy , pajacyki i body miałam ogólnie ciuchy już skompletowałam na 3-6 miesiąca teraz będę kompletować na 6-9 i 9-12 choć ostatnio kupiłam piżamkę różową w serduszka i myszkę mini za jedyne 50p(jakieś 2,50zl) i to na 1,5-2 lata będzie czekać :)także jak coś mi się spodoba to biorę i większe rzeczy

u nas ogólnie dzien wygląda tak ,że śpimy do 8 o 9 młoda dostaje butelkę i tak ok 10-10.30 idzie spać budzi sie przed 12 o 12 dostaje butelke znow (wczesniej cyc) idziemy na spacer to czasem spi czasem oglada swiat wracamy na 15 i tak z godzinkę się porozgląda pogada i później do 18 spanie i potem kąpiel butla i spi miedzy 20-22 .
i mam takie szczęście ,że jak młoda dziś zasneła po 20 tak młody taki śpiacy był i co 22,20 on dalej nie śpi albo jak on zaśnie o 20 to młoda o 22 także poprostu bombastycznie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

mamamajki ten pierwszy jest idealny :) o własnie taki mi chodziło :) dziękuję! miałam wlasnie dzisiaj zasiąść do Allegro :)

Tak mi się przypomniało, że pisałyście o noskach, Julek też ma rano jakby bardziej zatkany nosek. Mi również położna mówiła, żeby solą fizjologiczna płukać, trzeba będzie kupić.

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

jestem jestem...czasu jest tylko weny ostatnio brak...czytam regularnie ale nie mogę nigdy zebrać się żeby pisać...
my po chrzcinach, młody o dziwo całą mszę grzeczny (a byłam przekonana, że będzie darcie papy), po kościele do knajpy, tam 3 godziny i do domu...tak więc szybko, sprawnie i przyjemnie...
poza tym dni nam się uregulowały, Adam w dzień dosyć dużo śpi, Jan chodzi do żłobka więc nie mogę narzekać
w nocy zaczęły boleć mnie coś plecy, myślałam że przedźwignęłam się, ale rano wstałam cała połamana, zmierzyłam temperaturę i 38,7...jakaś grypa czy co?

mamamajki - Jan ulewał przeokropnie. Naprawdę jak w 2 tygodniu życia zaczął potwornie chlustać i to pod takim ciśnieniem to wystraszyłam się nie na żarty...w dodatku żal doope ściskał, że tyle mleczka cycusiowego się marnuje...byliśmy u lekarza, powiedział, że jak dobrze przybiera to po prostu taka uroda...dostaliśmy ten zagęszczacz do mleka (już nie pamiętam jak się nazywał...), ale nic kompletnie nam nie pomógł...i tak bujaliśmy się z tym ulewaniem do 7-8 m-ca...Jan cały czas w śliniakach, pomimo których i tak trzeba było go przebierać kilka razy dziennie bo i tak gdzieś zawsze sobie chlusnął na ubranie....no i mopa z jego pokoju to już nie wynosiliśmy żeby sprzątać plamy po haftach...tak więc prawdopodobnie i u was to minie kiedyś...ja teraz jestem w szoku, że tak mało prania mam Adama...bo Jana musieliśmy wstawiać praktycznie co 2 dzień...

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

Właśnie wróciłam z zakupów w Tesco, ale dałam czadu ;P
Pojechałam sama z Julciem, na parkingu wiązałam chustę, w chuście na wieeeeeelkie zakupy, potem do kasy samoobsługowej, potem na parkingu w tej chuście wszystko do reklamówek pakowałam i rozwiązywanie chusty, Juleka do fotelika i jesteśmy w domu :)
Szybko i sprawnie :)
Wzbudzaliśmy niemałą sensację :) co chwilę ktoś mnie zaczepiał ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

dziewczyny jaką antykoncepcję teraz stosujecie?? ja od wczoraj biorę minipigułki Azalia i trochę się boję, bo trzeba być przy nich niezwykle punktualnym :/
w ogóle to przed Sergiuszem nie bałam się wpadki, bo dziecko mieliśmy w planach, po prostu było by szybciej, ale teraz boję się panicznie, nie wyobrażam sobie być w ciąży w niedługim czasie :no:

Mari
Właśnie wróciłam z zakupów w Tesco, ale dałam czadu ;P
Pojechałam sama z Julciem, na parkingu wiązałam chustę, w chuście na wieeeeeelkie zakupy, potem do kasy samoobsługowej, potem na parkingu w tej chuście wszystko do reklamówek pakowałam i rozwiązywanie chusty, Juleka do fotelika i jesteśmy w domu :)
Szybko i sprawnie :)
Wzbudzaliśmy niemałą sensację :) co chwilę ktoś mnie zaczepiał ;)

ale super!!! zazdroszczę wam takiej wyprawy
nam się chustowanie nie udaje - młody nadal się drze po chwili :(

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...