Skocz do zawartości
Forum

Mamusie czerwiec 2012 :)


Caffe

Rekomendowane odpowiedzi

mamalina w pierwszej połowie maja??!! czemu tak wcześnie?

Dzięki za informacje odnośnie fotelika. Nie wiem na czym stanie. Na razie się wczoraj pokłóciliśmy o wózek, który chcą nam rodzice kupić. "Bo ja wybrałam za drogi", a to, że wybierałam z jego rodzicami i to, że proponowałam kupić używany, ale oni nie chcą o tym słyszeć - to nie dociera. To, że znalazłam go w o wiele niższej cenie w necie niż w hurtowni to też nie dociera :/

Chciałam Was zapytać własnie o wątek, czy jest tutaj jakiś ze zdjęciami brzuchów, bo jestem ciekawa jak inne kobiety "w moim wieku" wyglądają, albo poprosić, że chętne wrzuciły, ale widzę, że już macie...

A u nas znów ślicznie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Cześć dziwrczyny.

Mnie dopada przesilenie wiosenne, w nocy nie mogę spać a jak położę sie w ciągu dnia to potem jestem nie przytomna.Nie mam weny na nic. Dalej boli mnie kośc łonowa i kolana, masakra.

Nadin mam pytanko onosnie tej masy kolorowej na torta, ile potrzeba jej na te fafrocle i czy można kupić np. tylko 2 kolory czy trzeba wszystkie.

jesli chodzi o fotelik do samochodu to u nas chyba będzie ten od kompletu z wózka.

U mnie dziś bez słoneczka a planów nie mam jeszcze bo nie wiem co mi sie uda zrobić , najlepiej bym spała i spała i z wyra nie wychodziła.

Miłego dzionka zyczę

http://s3.suwaczek.com/201206271778.png

Odnośnik do komentarza

hejo :)
witam slonecznie i cieplutko :)
mnie chyba bierze jakies przeziebienie bo normalnie dziwnie sie czuje rano wkolko kichalam i kaszlalam teraz glowa mnie boli troche , ehh zobaczymy co bedzie dalej:/
narazie to se zrobilam herbate z cytryna , ale u mnie to chyba normalne za kazdym razem tak mam ze ledwo zacznie sie robic cieplo( wiosna) to juz zaczyna sie male przeziebienie :/
nie wiem co dzisiaj tu wykombinowac :P moze pozniej sie na spacer przejde :)
narazie to czekam na tesciowa ma byc juz w niedziele :) moj tomek to sie doczekac niemoze hihii :)
Pozdrawiam Nina

http://www.suwaczki.com/tickers/1usazbmhosgn5ucr.png

Odnośnik do komentarza

zdrówka dla wszystkich chorowitków ;)
mój Wiki wstał dzisiaj rano zachrypnięty i zakatarzony ;(
mam nadzieję, ze go nie rozłoży bardziej, bo w środę chciałam jechać do Łodzi, a tak to go nie będę miała z kim zostawić
u nas pogoda nie najlepsza, ale już tak nie wieje jak wczoraj

katarzyna mnie tez bolą kolana, szczególnie przy wchodzeniu po schodach ;(

a dzisiaj zdarzyło mi się zasłabnąć, w momencie zrobiło mi się ciemno przed oczami, dobrze, ze m. akurat przechodził i mnie złapał, bo fiknęłabym na podłogę
no i dzisiaj mam nakaz leżenia w łóżku, wyjazd tylko do gina i po młodego do szkoły, żadnych sklepów zakupów itp.:(

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

hej :)

my też mamy fotelik, który był w komplecie z wózkiem, na początek
potem chcemy kupić coś lepszego

kaska nie wiem nad czym chcesz pomyśleć, foteczki z malowania brzucholków mają być i koniec :Oczko:

wiktorio życzę zdrówka dla Wiktorka! a ty się koniecznie zastosuj do zaleceń męża :)

ja dzisiaj nie mam nic konkretnego w planach, ma przyjechać do mnie koleżanka, ale nawet nie wiem o której, bo ona już tak ma, że ciężko się z nią umówić na konkretną godzinę :/
i muszę iść do sklepu, bo w lodówce pustki, chociaż i tak się wzięłam za opróżnianie zamrażalnika, bo by się zdało go rozmrozić, a lodówkę dokładnie wymyć

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

ja również witam słonecznie:):)

kurcze tyle tu można się dowiedzieć ,dzięki za informacje o fotelikach nie miałam pojecia czym kierować się przy kupnie,ale też pierwszy chce kupić z wózkiem ,żeby można było go wpinać w stelaż

zazapiszesz że niespecjalny ten oddział??ja niby byłam jak siostra rodziła ale to na położnictwie ,ale szczerze nie patrzyłam pod swoim katem wtedy:):),jednak mimo twojej informacji nie zdecydowałam się na SR,a ale pisz co tam jest bo bardzo mnie ciekawi::),a podasz mi też liste jeśli wam dadzą co do szpitala konkretnie potrzebne???ja niby za 3 tyg.mam od lekarza dostać,bo kiedyś w starym gabinecie wisiała w poczekalni,a teraz ma się ogarnąć w nowym to ma mi dać na następnej wizycie

ja dzisiaj chce jechać na konsultacje do pulmunologa ,bo już i tak odwlekłam..

słoneczko piękne,ptaszki ćwierkają życzę zdrówka tym wszystkim choruskom

wiktorio to słuchaj się męża dzisiaj tylko:)

nadinn torcik wczoraj zerknęłam bomba gratuluje

zabieram się za pranko bo aż się chce posuszyć wreszcie na balkonie:)

a w poniedziałek pofarbowałam włosy jeszcze wiosenne podcięcie by się przydało,ale to chyba na przyszły tydzień nas zapisze....

katarzynoto wysypiaj się w dzień bez wyrzutów póki możesz,ja jakoś kręcę się w nocy nie wiem??jakoś mnie plecy bolą od tego spania na boku,może już powinnam tą podusie sobie kupić ,bo ten mój jasiek może nie wystarcza??

pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60195.png
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxqpk5l0eja2o.png

Odnośnik do komentarza

U mnie sloneczko, rano wypiłam kawe i jakos mnie postawiła na nogi.Poukładałam w segregatorach dokumenty i jakos zachciało mi sie cos robić.

Ropuszka ja śpię w dzień jak trzeba ale potem jak wstaje to jestem juz do końca dnia nie przytomna i w nocy nie moge spać bo jak spię w dzień to w nocy jestem wyspana. Poduszke też mam i spi sie spuer ale tez juz mnie boki bola, a jak się polożę na plecach na chwilkę to mi nie wygodnie , brzuch uciska i nie mam czym oddychać.:36_6_9:

Wszystkim chorowitkom życzę szybkiego powrotu do zdrowia

http://s3.suwaczek.com/201206271778.png

Odnośnik do komentarza

Do narzekań na dziś dołączam też ja ... Zajebiście mnie głowa boli... przez to nic mi sie nie chce i chyba zrobię sobie dziś dzień leniucha. W sumie po ostatnich intensywanych dniach chyba mi się należy ;)

Ale jaja... Z tymi naklejkami ;) dziś rano dostałam maila, że naklejki wysłane... a o 12 zadzwonił kurier ... i juz mam ;) Nic z tego nie rozumiem, ale najwazniejsze że juz się mogę cieszyć :) Wychodzi na to, że niepotrzebnie wczoraj okna myłam ;)
Tylko instrukcja do nich jakaś taka skomplikowana... Walkiem dociskać, suszarką suszyć... a jak nie to żelazkiem? Dziwne... poprzednie odkleiłam z papierka, na sciane i po krzyku ;)

Aaa... zapomniałam wam napisać... ale to może na priv, bo jakoś mi tak głupio publicznie tyłek komuś obrabiać :Oczko:

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3k6nlq3fnbhl5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyewarap8ox.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki :-)

Wczoraj jakoś nie mogłam się ogarnąć, żeby cos napisać. Dzisiaj słoneczko od rana świeci, więc humor dopisuje.
Jestem po lodach i pogaduchach z Kaśką. Fajnie było, szkoda, że czas tak leci szybko, ani się obejrzałyśmy, a minęły 2,5 godziny i trzeba było wracać do obowiązków :-) Było przesympatycznie i mam nadzieję, że będziemy się spotykały często.
Także dziewczyny, które latem zamierzają wybrać się w nasze strony, przyjeżdżajcie, to się spotkamy - takie pogaduchy w realu są bardzo fajne :-)
Nadinn - na Ciebie to czekamy po świętach :-)

Uciekam cos przy obiedzie zrobić i za lekcje z Olesią się bierzemy :-)
Miłego dnia :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09krhm3xbulyvs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kwqrm1atj.png

Odnośnik do komentarza

hej :)

Ja dzisiaj leniwie i tak samo jak zawsze, więc nie ma o czym pisać.
Właśnie się opycham kanapeczkami z nutellą i idę zaraz oglądać mecz:)

nie wiem czy Wam wspominałam, ale w końcu znalazłam pościel, która mi się podoba. Problem w tym , że ta firma tak strzeże znaków towarowych, że nie da się jej obejrzeć w necie, nawet na stronie producenta:(

miłego wieczoru:)

http://s1.suwaczek.com/201206241562.png
https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqs65gbicc5om4.png

Odnośnik do komentarza

ropuszka dostałam już taką listę, ale nie pamiętam gdzie ją dałam, jak znajdę to ci prześlę, a na SR na pierwszych zajęciach była pielęgnacja noworodka, a na drugich był omawiany poród i przygotowanie do porodu
a porodówka jest po prostu stara :( łóżka porodowe są 3 - jedno supernowoczesne, a 2 pozostałe to brak słów, ale mój gin mówił, że w tym szpitalu jest mało porodów max. 2 na dobę

mamamajki naklejeczki super! ale ta fototapeta powalająca, szkoda, że jej cena też... i to w promocji :/

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

mamamajki - no naklejki fajne ;-) mam nadzieję, że głowa już lepiej - ale nie ma tego złego, przynajmniej miałaś przymusowy odpoczynek!!!w końcu!!!
luigi - no nic...pozostaje nam poczekać i zobaczymy tą wyjątkową pościel jak już ją będziesz miała i pstrykniesz fotki ;-)
alatra - no to super, że spotkanie udane ;-)mam nadzieję, że uda nam się spotkać niebawem we trójkę ;-)
wiktorio - kurczę niewesoło z tym zasłabnięciem...oby pierwszy i ostatni raz...dołączam z Jaśkiem do grona zasmarkańców - dziś i jutro zostawiam go w domu bo smary z wiertary mu lecą po pas i do tego coś tam chyrchla (pewnie od tych smarów) - tak więc wolę te dwa dni go zostawić w domu co by nie rozwinęło się jakieś cholerstwo, bo w piątek idę do lekarza i nie miałabym z kim tego mojego dziecia zostawić
tak więc łączę się w bólu i zdrówka dla Wiktorka!

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

Katarzyno na farfocle zużyłam niecałe 0,5kg masy (robiłam nieduży tort o śr 26cm) i możesz kupić obojętnie ile kolorów (ile tam Ci trzeba) - zobacz sobie jakie ma kolory i paczuszki ten sprzedawca:
Przedmioty użytkownika - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

na małe elementy typu nos, oczy, buzia wystarczą małe paczuszki po 125g

Mari - odnośnie galerii naszych brzuszków to musiałabyś napisać do Mamalina o zaproszenie na wątek prywatny - tam wystawiamy swoje bambenki ;-)

a ja dziś nagotowałam zupę z brukwii ;-) kurczę bardzo lubię, ale u nas ciężko dostać brukiew - tak więc nagotowałam wielki gar i będę jadła przez 3 dni ;-)
aaaa....przypomniało mi się, że jak byłam w ciąży z Jaśkiem i musiałam leżeć plackiem to z nudów znalazłam w necie internetową szkołę rodzenia - jakby któraś chciała to tu jest link:
RADZIMY DOBRZE RODZIMY - INTERNETOWA SZKOŁA RODZENIA Odcinek 4. Techniki łagodzenia bólu porodowego - film krótki

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

mamamajki super te naklejki :)bardzo mi się podobają

muszę wam napisać jak się wkurzyłam dzisiaj...pojechałam do tego pulmunologa,miałam skierowanie na cito,byłam tak żeby grzecznie spytać pani doktor,czy przyjmie mnie na koniec na krótką konsultację,w sprawie leków które biorę wziewnych,no i czy po rozwiązaniu mam brać te które brałam czy nie skoro teraz ich nie potrzebuję,a nawet niewiem jak to jest przy karmieniu itp.tak dla spokojności i upewnić się,a przy okazji moja lekarka pierwszego kontaktu,która mi przepisuje te wziewy na ryczałt chciała żaświadczenie ,zeby w nowym roku miała podkładkę na leki z ryczałtem dla mnie.No i odeszłam z kwitkiem nawet ze skierowaniem na cito!!!!!Pani doktor widząc ,ze ciąża zaraz powiedziała ,ze jeśli chodzi o leki w ciąży to można brać wziewne,nie szłam po to,bo po taka poradę to byłam nim zaszłam w ciąże dawno,no i że nie przyjmie mnie mimo skierowania bo ja głowa boli.To ja spokojnie ok to zapisze się na inny wolny termin,skoro chciałam głównie zaświadczenie dla lekarki mojej od specjalistki.No i zaczęły się problemy,że w tej poradni byłam pierwszy raz,nie mam karty,a kartę mam w poradni wojewódzkiej to muszę albo najlepiej tam jechać albo dostarczyć im kartę,albo skoro powiedziałam że czasami byłam prywatnie jak mi coś dolegało(bo mimo wszystko nie muszę regularnie korzystać z poradni),to niestety nie znalazło się miejsce.Odesłano mnie do wojewódzkiej mimo,że byłam tam z raz lub dwa na konsultacji.Normalnie tak mnie to wkurzyło,bo żeby dostać zwykłe zaświadczenie najlepiej i najszybciej jak pójdę prywatnie,więc po co mi ubezpieczenie????jak potrzebowałabym cały czas opieki pulmunologa to bym miała swojego.A jakby naprawdę mi coś było to mam jechać poradni gdzie byłam 2 razy po kartę a potem tu czekać na miejsce....skoro chciałam zwykłe zaświadczenie i konsultację małą ty powinni mnie tu załatwić tak uważam,tym bardziej ,że moja dolegliwość nie jest ukryta.Jak się nie wkurzyć ???aż po powrocie musiałam nospe sobie zapodać bo mój brzuch był jak kamień.Stanęło na tym ,że chyba pójdę w Praszce prywatnie ,bo nie chce mi się czekać na Opole.....ale się wygadałam,może mi ulży....bo tego nie spodziewałam się ,że specjalista nie przyjmie kobiety w ciąży na zwykłą konsultację.....za darmo tego by nie zrobiła,przecież też by miała za to zapłacone!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60195.png
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxqpk5l0eja2o.png

Odnośnik do komentarza

mamalina
Hosa dziękuję, jednak druga ręka też nie jest zdrowa:( Jest w takim stanie jak ta pierwsza przed zabiegiem:( A gipsu zamoczyć nie można, także np. taka czynność jak kąpanie malutkiej to chyba niewykonalne jedną ręką niestety. A więc ja potrzebna też napewno będę. Poza tym boję się o trzymanie malutkiej, bo często mu z rąk wszystko leci. Bez rożka usztywnianego to myślę nawet mowy nie ma.
Ale co racja to racja, później powinno być lepiej z tą ręką, choć gwarancji nie ma, bo w tych nadgarstkach to jeden wielki bajzel był/jest.

Aha rozumiem..to przepraszam ze znalam histroi twego Meza..

ale mnie dzis glowa bolala caly dzien;(

Prezencik na DZIEN TATY---23.06.2012---3450/56-SN-g

http://tmp2.glitery.pl/text/178/116/2-NATALIA-MARIA-764.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/3f399ddb24.png

http://lbym.lilypie.com/Zxz9p1.pnghttp://lb5m.lilypie.com/LlWSp2.png

Odnośnik do komentarza

wiktorio to nie dobrze z tym zasłabnięciem,leż i odpoczywaj:zwyrazami_milosci:jednak mężowie czasami się przydają ha ha
a ja sie dołańczam do chorowitek,od paru dni bardzo zle sie czulam a do tego bola mnie oczy,łzawią i ropieją w nocy wiec byłam dzis u lekarza i ...antybiotyk:36_2_14:mam nadzieje ze mi pomorze bo mam dosc chorowania
jesli chodzi o fotelik to mam po Oliwii ale nawet nie pamietam nazwy,lezy gdzies schowany na strychu razem z wózkiem i resztą rzeczy:36_15_9:

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzdf9hbkkmcink.png
http://www.suwaczki.com/tickers/3i49vcqg9lmh0n33.png

Odnośnik do komentarza

Witam was kobitki.

Ropuszka tak to jest niestety z tymi lekarzami, myśla że jak maja prywatny gabineto to mogą wszystko.

Ja juz po śniadanku. Mężuś kupil rano bułeczki i juz pojadłam.

Dziś siedze w domu może coś porobię, na razie wena jest ale nie wiem jak bedzie potem.

Pogoda za oknem jako taka, nie pada ale strasznie wieje i brak słoneczka.

Miłego dnia zycze

http://s3.suwaczek.com/201206271778.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny ::):
Wybaczcie, że się wczoraj nie odezwałam już, ale padałam na pyszczek. Intensywny dzień był za mną.
Tak jak napisała Alatra - spotkanie było super, fajnie jest tak pogadać, pomarudzić, pośmiać się z osobą, która doskonale Cię rozumie, bo jest w takiej samej sytuacji. Czas przeleciał nie wiedzieć kiedy...
Towarzystwo doborowe, do tego lody i cappucino, czego chcieć więcej???
Po spotkaniu ja pognałam do domu, pod prysznic i do ginekologa. Szybka wizyta, króciutkie usg, posłuchanie serduszka i wsio. Potem zakupy z chłopakami... wykończyły mnie normalnie, za to mój Filip był wniebowzięty ::): Zakupy były tylko dla niego i widziałam jak strasznie go to cieszy, nikt nic sobie nie kupił, tylko on dostał ubranka, które chciał i okulary przeciwsłoneczne z Elmem i Ciasteczkowym :D
W domu dopiero zobaczyłam, że nogi mam jak bańki... w sumie pierwszy raz spuchły mi aż tak bardzo.
Zaraz biorę się za obiad, potem śmigam do koleżanki leżącej na herbatę, po południu mam SR. Oj się będzie działo... :Oczko: Lubię takie intensywne dni, bo nie myślę wtedy o głupotach, a i przy kompie nie spędzam za dużo czasu :Oczko:

Wiktorio, kurcze rzeczywiście niepokojące, na drugi raz od razu siadaj tam gdzie stoisz. Uważaj na siebie!!! No i niech Ci Wiktor zdrowieje. Gratuluję też udanej wizyty, ja tym razem niczego się nie dowiedziałam.
Ropuszka - ot, to nasza Polska właśnie :zmartwiony: Lekarka pokazała zajebistą klasę :Zły:
Monka zdrówka kochana :36_1_67: Choróbska w ciąży są strasznie męczące, więc wierzę, że masz dość!
Nadinn - zdrówka dla Jasia :36_1_67:

Dziewczyny więc z tą komunikacją, to jest tak:
Wybieracie chwilę, kiedy macie czas, a maleństwo się tam do Was dobija. Najczęściej wypada to wieczorem, kiedy już w łóżkach jesteśmy.
Musicie ustalić jakie słowa wybierzecie i jaki gest (możecie odstukiwać, głaskać brzuch lub przyłożyć rękę).
Dziecko stuka Wam powiedzmy po prawej stronie brzuszka. No i przykładowo mówicie wtedy: "Cześć kochanie" i odstukujecie. Powtarzacie znowu, jeśli dziecko znowu zastuka, i dotąd aż będzie stukać. Czynność powtarzacie tak często jak możecie, moze być też w ciągu dnia, jeśli macie czas. Musicie pamiętać, że wybrane króciutkie zdanie ("witaj maleństwo", "kocham Cię", "cześć...imię" itp) musi być cały czas to samo!!!!!!!!!! Tak samo może się bawić z dzieckiem tata czy rodzeństwo powtarzając te same słowa i gesty.
Podobno kumate dzieci po tygodniu odstukują gdy to Wy zaczynacie stukać (np. nie czujecie ruchów i się trochę boicie czy wszystko gra), troszkę bardziej oporne potrzebują na to dwa tygodnie. Położna nam powiedziała, że u każdego to działa.

Chciałam Wam jeszcze powiedzieć, że mówiła nam, by wybrać sobie bardzo króciutki wierszyk (powiedzmy 4 wersy) lub króciutką pioseneczkę i też śpiewać lub mówić dla dziecka. Wyciszyć się i robić to z pasją. Podobno dziecko po urodzeniu, gdy będzie płakało, a Wy zaśpiewacie tą piosenkę lub powiecie wierszyk - pozna go i się uspokoi, no i generalnie będzie zaskoczone.
Tu od razu potwierdzam, bo mam to wypróbowane z Filipem :D U nas działało!!!

No i jeszcze muszę się z Wami podzielić jedną rzeczą. Położna poradziła zrobić badanie na obecność paciorkowca. Podobno nie każdy lekarz to zleca, więc warto poprosić. Chodzi o to, że duża część kobiet go ma i o tym nie wie. Problem pojawia się, gdy rodzi się dziecko, bo jest od razu zarażane. Można zapobiec temu, po badaniu, gdy okaże się, że rzeczywiście nosimy ten badziew, dostajemy antybiotyk, który chroni nasze dziecko przy porodzie. Ja pytałam wczoraj mojego ginka, na szczęście on zleca wszystkim pacjentkom to badanie, ale w 35 tygodniu, więc luz.
Tak chciałam się z Wami podzielić wg. mnie interesującymi rzeczami.

Elaborat mi wyszedł, że hoooooo hoooo :Oczko:
Spadam, miłego dnia Wam życzę dziewczyny :Całus:

Kasia
http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdj44jnokqoctj.png

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nzbmhthgffw6s.png

Odnośnik do komentarza

Ropuszka biedactwo, jak oni mogą tak z kobietą w ciąży postąpić, wiadomo przecież, że my nie mamy czasu na czekanie :( ale znam Opole (jakis czas mieszkałam w opolskim... matko... własnie sobie zdałam sprawę, że w swoim niedługim wcale życiu mieszkałam w 4 województwach i dwóch hrabstwa w UK...) i jakos ta sytuacja mnie nie dziwi... jako tam ze wszystkim miałam problem. Ja trafiłam na złotą panią alergolog, do której chodziłam prywatnie, żeby czasu nie marnować, a ona mi wręcz kazała przychodzić na NFZ, że po co mam pieniądze marnować, dla kobiet w ciąży termin jest wtedy, kiedy go potrzebuję, ostatnio mnie w ten sam dzień przyjęli...

kaska dzięki za ten tekst o komunikacji :) Okazuje się, że nieświadomie robiłam podobną rzecz :) za każdym razem jak maleństwo się obudzi, a ja mam chwilkę, to ją witam słowami "cześć maluszku" :) i przykładam własnie rękę, pukania probowałam kiedyś, ale ona na nie ogóle nie reaguje. Muszę teraz pomyśleć nad piosenką lub wierszem, tylko, że ja śpiewać nie umiem ;( ;P
Codziennie mam styczność z angielskim i mówię po angielsku codziennie (taka praca i znajomi, dobrze, że studia skończyłam ;)) tyle samo co po polsku, zastanawiałam się, jaki to wpływ będzie miało na moje maleństwo ;) pierwszym słowem będzie "daddy" ;P

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry

pogoda dzisiaj nie nastraja do aktywności, wieje i słoneczko tylko trochę zza chmur wystaje :(
wczoraj to byłam na tylu spacerach z psami, że hej :) nie mogę chodzić na długie niestety bo pieski mam niemałe, a jak mi brzuszek stwardnieje i jestem gdzieś daleko,a te małpy nie chcą się akurat słuchać, to ciężko jest :( dlatego wolę chodzić z nimi pojedynczo na krótkie spacery, ale za to sobie potrenujemy różne komendy i mogą psiaki ćwiczyć akurat to, do czego mają predyspozycje, a jak są razem to tylko się ganiają nawzajem :/

ropuszka ja też bym się wściekła! nasza polska służba zdrowia na prawdę pozostawia wiele do życzenia...
chyba dlatego tak odwlekam swoja wizytę u alergologa :oczko:

monka zdrówka życzę!!!

kasia alatra fajnie, że mogłyście się tak spotkać i się poznać :)

kasia dzięki za opis komunikacji!

Mari ja też nawet nie wiedziałam, że coś takiego robię, może troszkę źle, bo raz popukam, raz przyłożę rękę, ale zawsze mówię "cześć skarbeczku" i maluch odpukuje :D

m mi nie wierzył, że synek mi odpukuje i w jakim był szoku jak mu udowodniłam :D

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...