Skocz do zawartości
Forum

Mamusie czerwiec 2012 :)


Caffe

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny.
Czytam Was codziennie, ale jakoś nie mogę się zorganizować, żeby też coś popisać. Zwłaszcza, że od piątku Filip siedzi ze mną w domu, bo coś podłapał. No ale jutro idzie już do przedszkola na całe dwa dni, potem ma wakacje. Już się doczekać nie może, za to ja średnio (paskuda ze mnie), zwyczajnie nie wiem jak ja dam radę z moją dwójką przez 1,5 miesiąca... :Histeria:

U nas w sumie jakoś się pomalutku kręci. Większość problemów, o których piszecie i nas dotyczy. Na tapecie ciągle bóle brzuszka, prężenie się. Trochę bardziej zaczęłam sobie folgować w diecie, bo tak czy siak mała się pręży, więc chociaż ja skorzystam. Dopajam ją troszkę i jest nieco lepiej. Macie jeszcze jakieś sposoby na takie problemy? Stosujemy masaż brzuszka, kładziemy na brzuszku, ale generalnie średnio to pomaga.

Z przyjemniejszych rzeczy, to od spaceru z Alą jakoś mała zaczęła ładnie mi spać, no i spacery stały się przyjemnością, a nie jednym wielkim nerwem.

Zapowiadają mi się kolejni goście na piątek i sobotę, więc trzeba się będzie w kuchni trochę ogarnąć. Ehhhh... nie chce mi się. Ciągle mi czasu brakuje i zastanawiam się jak Wy go znajdujecie na pisanie tutaj.

Dobra zmykam, bo Jagoda się obudziła i męczy się biedactwo.

Kasia
http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdj44jnokqoctj.png

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nzbmhthgffw6s.png

Odnośnik do komentarza

chyba jedynym plusem niespania mojego dziecka w dzien są przespane nocki, budzimy sie tylko na karmienie i czasami na beknięcie :)

nadinn to miałaś niezłą przeprawę:what:

a co do wypadających smoków to śmiałam się do mojego m, żeby smoka zakładac na gumkę zaciąganą na uszy :D

chociaż mój to rzadko chce smoka w ogóle :/ tak jak Michalinka wiktorio ma odruch wymiotny czasami przy wkładaniu smoczka do buzi

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

kaska mi na jelitka (ale wiem też że i na kolki pomaga) i położna, i pediatra ostatnio poleciły krople dla dzieci Biogaia. Właśnie czytałam opinie i są optymistyczne, cena widzę trochę mniej optymistyczna, ale jeśli ma pomóc Julkowi i nie będzie się tak męczył to każda cena warta...

Co do spokojnego dziecka, to Julcio teraz leży obok mnie w bujaczku, rozgląda się zahipnetyzowanym wzrokiem, a ja sobie jem śniadanie i do Was spokojnie piszę :) pod tym względem jest super :)

Nadinn Twoje metody dzisiaj w nocy zostały wypróbowane... i nie wiem jak Julek, ale ja się wyspałam, bo zasypiałam zanim on zasnał ;) ale bez smoka to przeszliśmy, ssie piąstki, bo kurcze ode mnie za nic smoka nie chce! Fakt, za pierwszym razem wstawałam co chwilkę go uspokoić i godzinę to trwało ,ale zasypiał sam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

hej wam:)
dawno mnie niebylo jestem jeszcze u mamy i caly czas cos mi przeszkadza zeby do was usiasc i spokojnie nabazgrolic :P
mala spi wiec pisze, u nas ogolnie wszystko dobrze mala rosnie jak na drozdzach widac jak nie wiem;p jak wroce do domu to porobie zdjecia i wysle wam na prv.
ogolnie przyzwyczaila sie do noszenia i jest klops:p marudzi przed spanie jak nie wiem normalnie masakra ostatnio musialam ja do karmiac mlekiem modyfikowanym bo mala jakos sie niedojadala teraz zpowrotem z cyca ciagnie;)

wiktorio u nas byly potrzebne daw dowody, akt urodzenia malej i zaswiadczenie , a wwaszym przypadku bedzie to akt malzenstwa pewnie:)
Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciaczki Nina

http://www.suwaczki.com/tickers/1usazbmhosgn5ucr.png

Odnośnik do komentarza

nikitaka Julek wczoraj skończył 4 tygodnie, a kropelki mi polecono w poniedziałek i wtorek, wiec chyba mozemy je juz stosować.

wiktorio my zalatwialismy becikowe i jak ktos mowil, akt urodzenia jest potrzebny i zaswiadczenie od lekarza i tyle. I dziecko musi byc zameldowane na terenie tej gminy... maly szczegol o ktorym nie wiedzielismy i becikowego przez to nie zalatwiliśmy

zaza swietny filmik :)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

nie musi miec peselu... przynajmniej u nas nie wymagali...

a kropelki kupiłam :) jakieś 39 zł za nie dałam.

Ze mną chyba jest coś nie tak... skąd Wy wiecie, czy dzidzia jedząc z piersi nie dojada? i skąd wiecie, że jak pociągnie to juz nic nie poleci?
Nigdy się nad tym nie zastanawiałam, czy Julek dojada czy nie, po prostu daję mu pierś i ssie ile chce i z góry zakładam, że ma tam wystarczając ilość mleka i że ono leci...

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Mari

Ze mną chyba jest coś nie tak... skąd Wy wiecie, czy dzidzia jedząc z piersi nie dojada? i skąd wiecie, że jak pociągnie to juz nic nie poleci?
Nigdy się nad tym nie zastanawiałam, czy Julek dojada czy nie, po prostu daję mu pierś i ssie ile chce i z góry zakładam, że ma tam wystarczając ilość mleka i że ono leci...

bo to tak niby działa :Oczko:

położne non stop przecież powtarzają " ma Pani tyle mleka ile dziecko potrzebuje", a jak przybiera na wadze, to na pewno tak jest :)

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

no i truskawki odpadaja mala wysypana na policzkach a Ł ciagla przychodzi i mowi :"coś to jadla że mala taka wysypana"," wiecej jedz truskawek" ," po co chcesz aparat chcesz jej pokazać jak ją urzadziłaś truskawkami "

no i gwiazda spala sobie mi na klacie na brzuszku odlożylam ja i minuta minela juz nie spi a Ł chodzi i mowi :"tak mama nauczyła na raczkach i dzidzia tylko na raczkach chce i zeby z nią chodzic "

noc spokojna mała o 3 pobudka to ja do łózka cyca dostala i chyba za duzo bo mi zaraz zwrocila m.in przez nos pozniej gdzies o 5 znow jadla a potem jej sie spac odechcialo ja spalam a ona lezala mi na rece w moich objeciach i raczkami machala az zasnela i tak spalysmy do 9 z przerwami tzn ja spalam do 9 a ona do 10. a jak sie o 8 obudzilam do starszaka to nie moglam glebszego oddechu wziac bo az mnie nie wiem pol klatki piersowej bolalo pluca czy serce tak kuło

co do cwiczen to narazie 10 brzuszkow na dzien do tego uzywam kremu ujedrniającego na brzuch no i gorsetu

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

Madzia - ja trzasnęłam ostatnio chyba ze 3 serie po 20 brzuszków + 3 serie ćwiczeń na uda i dupsko...i chyba przesadziłam...;-) :sklon:
Mari - ja też sobie tym nie zawracam głowy, wystarczy, że książkowo przybiera na wadze i widzę, że robią mu się kolejne fałdki -) więc po co się stresować?

ja jutro do gina na kontrolę idę...i po zaświadczenie do becikowego właśnie..

u nas zasypianie wczoraj znów godzinę :lup: (ale w tej godzinie uspokajał się kilka razy na 10-15 min więc płaczu nie było wiele). A dziś padł po 15 min i też wielkiej rozpaczy nie było ;-)) i powiem wam, że odkąd wróciły nam wieczory to jestem i fizycznie i psychicznie bardziej wypoczęta ;-) i młody chyba też bardziej zadowolony

i niestety młodemu robi się skorupka na główce...ciemieniucha jak nic...już zaczęłam mu to smarować i mam nadzieję, że nie pójdzie dalej...

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

Witam,

ja jestem dziś totalnie podłamana. Jasiek cały, CAŁY dzień płakał. Pomagało na trochę noszenie na rękach i smok. Pręzy się przy tym, drapie mnie i siebie, złości - trudno go na rękach utrzymać. Myślę, że to brzuch, albo moje dziecko ma jakąś nerwicę :-( Zasypianie 1,5 godziny na rączkach oczywiście i z tego połowa czasu to wycie. Spacer polegał na moim dreptaniu przy wózku i wsadzaniu mu smoka do buzi, albo wyciąganiu na chwilę z wózka, żeby się uspokoił. Od kilku dni jest podobnie, ale dziś było apogeum. Aż boję się jutra...
Idę spać. Mam nadzieję, że noc będzie znośna...

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09krhm3xbulyvs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kwqrm1atj.png

Odnośnik do komentarza

a babitki sa tez herbatki uspokajające z hipp od pierwszego miesiaca zyca moze byscie sprobowaly ??

u nas z 5 kup dziennie przeszlo do 1-2

nadinn ja narazie powoli z tymi cwiczeniami po 10 brzuszkach to az mnie pachwiny bola ... w ogole jeszcz ejakos nei doszlam do siebie po porodzie jak chodze to jakos taka powolna jestem jeszcze te kosci miednicy sie nie zeszly i ciezko mi rozwinac predkosc nie mowiac nawet o bieganiu . przy michale zaczelam cwiczyc po 2 miesiacach . a teraz to w ogole waga mi stoi w miejscu i nic nie spada ;/ a nawet rosnie i nie wiem czego jem tak jak po porodzie czasem to tylko 2 posilki i wcale nie duze a waga stoi powie mi ktos czego tak ??

nikitaka to normalne moja tez czasem tak ma

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

U mnie koszmar jakiś ;( płakac mi się chce, ze nie potrafię się zająć własnym dzieckiem, że go nie potrafie zrozumiec ;(

nadinn usypianie godzinę? u mnie to wczoraj trwało znów 3 godziny... i w nocy kolejne dwie... oczywiście poszedł mój mąż i od razu mu się udało ;( :36_2_58:

Znowu mało co spałam... generalnie mam wrażenie, że każdy lepiej się potrafi zająć moim dzieckiem ode mnie ;(

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

U mnie wczoraj mała wisiała cały dzień przy cycku. Pomiędzy karmieniami miała po 15 min. przerwy. Nastawiałam się że tak będzie bo w środę był lepszy dzień, więc liczyłam się z tym że teraz kolej na ten gorszy. Trochę zmieniłam do takiego stanu rzeczy podejście. Wcześniej tylko czekałam aż mała uśnie i złościłam się że nie mogę nic zrobić. Czekałam tylko aż będę mogła ją odłożyć do łóżeczka. A wczoraj stwierdziłam że ok. widocznie potrzebuje tyle kontaktu ze mną i nie będę już z nią walczyć tylko jej dam to co teraz potrzebuje. No i zewnętrznie wiele się nie zmieniło, no może mała była spokojniejsza, ale i tak cały dzień przy cycu. Ale mi z tym było zdecydowanie lepiej i nie byłam tak wykończona nerwowo. Zobaczymy jak będzie dalej:-)

nikitaka moja tez wydaje dziwne odgłosy, nieraz się zrywam żeby zobaczyć czy jej się nic nie stało, a ona nadal śpi, albo się kręci.

Mari ja tez daję probiotyk i mi się wydaje że od niego ma pieniącą kupkę. Ale może wcześniej nie zwróciłam na to uwagi.
Ja się naczytałam forum na gazecie Karmienie Piersią i mam teraz większą tolerancję na zachowanie małej. A to że Julek zasypia przy tacie to dobrze, korzystaj z tego, a nie bierz to do siebie. Bo to nie ma w ogóle związku z tym, jaką jesteś matką.

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2qps6wpyrazaz.png

Odnośnik do komentarza

z tym zasypianiem przy tacie to nie tak do końca, bo tata go może uspać, jak on nie płacze dłuzej niż minutę, potem rozkłąda ręce twierdząc, że trzeba z nim na pogotowie, bo coś jest nie tak skoro tak płacze...
Wczoraj wieczorem własnie go usypiał i wyszedł po 10 minutach chyba, z zapłakanym Julkiem (ale bez przesady, to jeszcze nie był ten najgorszy płacz;P) stwierdzając, ze on JUŻ tak długo płacze, że on nie wie co robic :] ja mu na to, że ja tak cały dzień spędziłam...

Teraz wreszcie zasnął. Dzwoniłam do położnej zapytać, czy możliwe, że to ten Biogaia zaszkodził, ale nie, mówi, że on na pewno nie, bo to są same bakterie, które dostaje z moim mlekiem też. Po prostu coś się zbiegło równocześnie. Podejrzewam naleśniki mamy z serem... jadłam dwa dni pod rząd... moja mama nie potrafi dla mnie gotować :( Teraz mnie na gołąbki zaprasza...

nikitaka myślę, że to przeciąganie jest spowodowane ruchami w jelitkach :)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...