Luty 2012

[Mala_Mi]

Lena0

Dziewczyny czy wy robicie badania krwi i moczu co wizytę?

tak, ja do tej pory robiłam co wizytę, ale miałam klopoty z moczem i anemię, ale że tym razem wszystko się znacznie poprawiło, Pan Doktor odpuścił mi i mocz i krew :) to dobrze, ale za to mam glukozę do robienia :)

[dagucha]

Witam po krótkiej przerwie

małagosia bigosik wyszedł niczego sobie już zasłoikowany i czeka na "gorsze" czasy hehehe

antenka ja też mam za sobą wizyte w Ikei, kupiliśmy dla maluszka łóżeczko i komode do pokoiku, co do materacy to rzeczywiście tam tylko piankowe, niby kupiłam ale nie wiem czy bede używać;/////
Michasi do pokoiku kupiliśmy szafe, która sie nie zmieściła :((((( co doprowadziło mnie do szału i płaczu, teraz pozostaje mi ja sprzedać ehhhhh pech straszny;/

ptysioch jak po weselu??

Anya zdrówka i oby choroba ostatecznie odpuściła.....

baniołek zdrowia dla synka!!!!!Gratuluje córy!!!!!!!

LenaGratuluije dziewuszki!!!!!!!a co do badań to krew i mocz bede teraz robić trzeci raz, taże nie co wizyte

Mała Mi mnie też czasami boli brzuch na dole ale nie myślałam że to może być blizna hmmmm

[antenkaB]

Witam Wszystkie Mamusie w nowym tygodniu,

agaluk1 mnie się stronka otworzyła i jeszcze wczoraj wieczorem zamówiłam sobie próbki. Dzięki za linka!

Mała_Mi Twój pomysł też mi sie podoba, bo troszkę nas tu jest i mozna sie pogubić

ptysioch oby ten dzień sie dla Ciebie jednak poprawił.

Aniołek Łysego podobno ocieplenie idzie, ale nie mniej życzę nabrania tempa z ogrzewaniem.

Anya ja tez się dołączam do prośby, o ile przepis nie jest tajemnica rodzinną. Przydałyby sie takie zdrowe rogaliki.

Ja morfologie robiłam co druga wizyta (bo miałam dobre wyniki), a mocz na każdą(mimo, że też nic w nim nie było niepokojącego), ale coś mi chyba gorzej wyszła ostatnia morfologia (niby podobno w necie wyczytałam, że normy dla kobiet w ciąży są troszkę niższe ze względu na dużą objętość krwi i jej fizjologiczne rozrzedzenie-hemoglobina i hematokryt) i chyba będę powtarzac za miesiąc. Zobaczymy w środe po wizycie co mi lekarka powie. Ale w sobotę była na obiad wątróbka, a w niedziele i dziś buraczki.
Glukozę (75g) jakoś przezyłam, bałam sie gorszych wrażeń smakowych, ale nie było tak źle. Jakby kazali wypić kubek lukru, z pączkiem jakoś lepiej smakuje . Tyle, że też mam jakiś dziwny wynik na czczo 98 (za dużo, norma w ciązy podobno do 95), a po 1h i po 2 h w normie (odpowiednio 170-norma 180 i 125-norma 140). I zgłupiałam zupełnie...

Moje maleństwo 4 tygodnie temu ważyło 406g, to był 21t 5dni, a ja w ciągu tego miesiąca przytyłam 2,5-3 kg, Ale troszkę sobie pozwalałam z jedzeniem, niestety również słodkości.
teraz do wizyty dieta, dopóki sie nie dowiem o co chodzi z tymi moimi wynikami.

[katarzyna1234]

ja mam termin na 30.lutego:)

[antenkaB]

a którego roku??? może jakieś zmiany w kalendarzu sie szykują

[katarzyna1234]

Oczywiście że 2012.Zmiany w kalendarzu?Nic mi niewiadomo pozatym że w 2012roku luty będzie miał 29 dni.A jeśli chodzi o mój termin porodu to tak mi wyliczyła położna...

[karoll@]

hejka.
Ja po weselu rowniez. Ale mnie plecy bolaly. Wczoraj caly dzien odpoczywalam, a na weselu wytrzymalam tylko do 11:30, ehh...
katarzyna1234 - heh, niezle

Ja dopiero drugi raz robilam sobie krew i mocz. Lekarz chyba oszczedza na pacjetach... I nie wiem ile corcia wazy :/ . Teraz to go zmusze do tego aby zobaczyl ;/

A ja dzisiaj mialam fajnie, bo tesciowa miala wolne i biegala przy Laurze. Odebrala ja ze szkoly, poszla na spacer, obiadek podala, ojjj... cos mi smierdzi podstepem ;)

Spokojnej nocki i milego wieczorku :)

[agaluk1]

katarzyna1234 Witamy na lutówkach:-)

Karolla To dobrze że teściowa dała Ci odpocząć.

Mąż mi robi sałatkę owocową...mniam...

[dagucha]

katarzynka witaj

karola zazdroszcze odpoczynku i teściowej oczywiście!!!!!!!!!

agalukale masz fajnego M moj mnie nawet po pleckach nie podrapie buuuuuuu

[ptysioch]

Witajcie dziewczyny:)))
ja wczoraj praktycznie cały dzień przelezałam. Byłam taka osłabiona, ze na wiecej nie było mnie stać! Dziś na szczęście lepiej Akurat wypada trzecia rocznica naszego ślubu, więc planuję uroczystą kolację w domku
agaluk1 gratuluję męża. Mojemu też czasem się zdarza taki gest:)
karoll@ ja też byłam na weselu nie za długo. Dobrze, ze mogłaś wczoraj odpocząć!
katarzyna1234 termin naprawdę nietypowy:)
antenkaB ja też myślałam, ze badadnie na glukozę bedzie gorsze, a nie było tak źle. Co do wyników to ja odbiorę na wizycie u dr. Ty nie zamartwiaj sie na zapas:)
dagucha zwróć uwagę M.
Pozdrawiam:)))

[kamcia.r]

Hej mamuśki
aleście naskrobały że nie mogę się odnaleźć.
Witam nową koleżankę fajny termin .
Co do waszego pomysłu aby na pierwszej stronie dopisać płeć jestem za.
Co do morfologi to ja robię co drugą wizytę i też mam coraz słabsze wyniki ale tez mi tak powiedziano ,ze nie mam się martwić bo normy dla kobiet w ciąży są troszkę inne.
Zdrówka życzę tym które coś podłapały i polecam syrop dla kobiet w ciąży prenalen mnie zaczęło łapać w sobotę popędziłam do apteki dostałam ten syropek i oscillococillum i jakoś się rozeszło.

U mnie wreszcie koniec kominek stoi jakoś dałam radę tylko wiadomo mężulo zadowolony a ja chodzę i tylko zamiatam i podłogę wycieram ,wiedziałam ,że tak będzie.
Wczoraj się wystraszyłam bo mała w niedzielę była bardzo mało aktywna prawie wcale zadzwoniłam do lekarza ale mnie uspokoił ,ze najpradopodobniej obróciła się pleckami i kopie z tyłu czego nie czuję ale jakby co to mogę dzisiaj podjechać na ktg ale wczoraj po południu wszystko wróciło do normy więc nie pojadę.
Miłego dnia kochane.

[Aniołek Łysego]

hej mamunie :)
fajnie że nas tu coraz więcej...
my jednak jutro będziemy mieć specjalistów od ogrzewania... 500 zł robotę plus do tego rury i inne dodatki :(
nic jakoś damy radę

witam nową mamusię... roztargniona ta twoja położna hehe

małami ja też jestem za opisanim czy facecik czy dziewuszka
chociaż u mnie to do konca nie wiadomo ;)

ja krew robiłam w sumie trzy razy w tym raz w szpitalu... na następnej wizycie dostanę skierowanie na kolejne badania... dla mnie im mniej tym lepiej bo panicznie boję się kłucia... mimo że już nie padam i nie histeryzuję to boję się przeokropnie

co do wagi to ja tyję megaśnie
już mam 13 na plusie ale 66 kg to jeszcze nie dużo... dupa w końcu jest widoczna, brzuch jak z kacprem w 9tym miesiącu, cycki się pokazały... kości się pochowały noooo fajnie

[ptysioch]

Witam wszystkie mamusie:)
Ja dziś idę na kolejną wizytę u położnej. Na naszej budowie mają montować okna, bardzo się cieszę
Ja skierowanie na mocz i kre dostaję srednio na co drugiej wizycie, ale nie ma reguły. Dr ma swoja rozpiskę którą sie kieruje;)
Aniołek Łysego nie masz sie czym przejmować, nabierasz kobiecych kształtów:) Ja z 55 przytyłam do 65 kg, ale wszyscy mi mówia, ze tego nie widać. Nie wiem czy chcą byc mili???!!!
kamcia.r nie przemeczaj sie!!!
Pozdrawiam:)))

[beata_78]

hej mamcie,

troszkę Was zaniedbałam, przepraszam:)

Lena gratuluję córeczki!!! A co do badań to ja średnio co drugą wizytę robię.

Aniołek no niezłe wymiary dzidzia osiąga:)

Agulak dzięki za linka, właśnie sobie zamówiełam próbki:)

Mała Mi dobrze, ze po wizyce OK. No i jak cesarka wskazana to się przygotujesz na dzidzię bo to już planowany zabieg będzie. Ale będzie dobrze, w końcu najważniejsze Wasze zdrowie

Katarzyna no niezła ta Twoja położna:) Witaj w gronie:)

Ptysioch najserdeczniejsze życzonka z okazji rocznicy ślubu. I wielu kolejnych w szczęście i ogromnej miłości życzę!!!!!!!!!!

Anya i jak zdrówko??

[beata_78]

a ja jakoś różnie się czuje, na dodatek na środku brzuszka poniżej pępka zrobił mi się taki jakiś ni to wrzód ni to cholera wiadomo co bo czerwone dookoła i twarde w środku. Zobaczymy na wizycie co ginka powie. Dzidzia tańce i harce sobie w brzuszku urządza oczywiście najczęściej jak ja sobie chcę odpocząć.

A pogoda dziś do bani, bleee, tylko spać i czytać książki:)

miłego dnia życzę:)

[Anya]

Dzień dobry

ja na szybko

jestem już na szczęście zdrowa
mamy remont w domu-zamiana pokojów dzieci (Damian w mniejszym a dziewczynki będą w większym) sił już mi brak ale najważniejsze abym do lutego wszystko ogarnęła ;)
byłam dzisiaj z Damianem u ortopedy i ma rękę w lekkim gipsie (takim na tydzień czasu) to taka pierwsza kontuzja judoki ;)

tyle w skrócie

odezwę się w wolniejszej chwili

miłego dnia

[Lena0]

Ja po wczorajszej wizycie wszystko ok. Oprócz książkowych ciążowych dolegliwości nic nowego. Dostałam skierowanie na tą glukozę. A i kolejne ankietowe pytanie z mojej strony: macie już linię na brzuchu? Bo ja nie :)

[beata_78]

Lena0

Ja po wczorajszej wizycie wszystko ok. Oprócz książkowych ciążowych dolegliwości nic nowego. Dostałam skierowanie na tą glukozę. A i kolejne ankietowe pytanie z mojej strony: macie już linię na brzuchu? Bo ja nie :)

Lena ja nie mam lini i w pierwszej ciązy też nie miałam - tak więc nie jest to standardem, ze każda ciężarna ją ma:)

[beata_78]

Anya szybkiego zakończenia remontu.

A dziewczyny mam pytanko: miałam robiony wymaz z szyjki macicy i w wynikach napisali, ze wyhodowano "staphylococcus spp. koagulazoujemy - obfity", i szczerze mówiąc czytałam w necie że to ponoć gronkowiec. Ja mam wizyę w poniedziałek i nie chcę się nakręcać informacjami z netu a sama nie wiem czy czekać z tymi wynikami czy coś należy szybko w tym kierunku robić, jakieś tabsy brać czy co??!!

[anika]

Witam dziewuszki :)
ja rowniez Was zaniedbalam tak sie rozpisalyscie ze trudno mi to ogarnac wiec jak kogos pomine to przepraszam

Lena gratuluje dziewczynki no i dobrze ze po wizycie wszystko OKI - jesli chodzi o badania to u mnie jest troszke inaczej niz w Polsce - ostatnia wizte mialam w 16 tygodniu a nastepna bede miala w 26 i wtedy mam robione pelne badania (krew mocz) test glukozy wogole sie tu nie przeprowadza no chyba ze sa wskazania.
Katarzyna - witaj w naszym gronie kochana data doskonala :)

Anya - dobrze ze choroba juz cie opuscila

Ptysioch - Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy slubu

ja przytylam na dzien dzisiejszy 4 kg (startowalam z 63kg) ale wszystko idzie w brzuch bo nogi chude jak patyki.

Dzisiaj moj M -robi nalesniki zapiekane z bananami juz nie moge sie doczekac powrotu do domku.

No i jeszcze chcialam sie pochwalic moim ostatnim eksperymetem - konfitura z jarzebiny z miodkiem pychotka :)

Jesli chodzi o opisy to bardzo dobry pomysl - tylko tak sobie pomyslalam ze bylo by fajnie miec jeszcze taki opis obok Avatara (wtedy zawsze bedzie wiadomo czy bedzie syn czy corka)
Pozdrawiam Was cieplutko

[Madzina]

Witam drogie panie ;)

U Nas wszystko ok. miałyśmy skierowanie do szpitala na przepływy łożyska w kierunku hipotrofii od naszej pani prowadzącej, która zarówno twierdziła ze szyjka jest skrócona i maleństwo nisko leży, no więc udałyśmy się wczoraj do tego szpitala (mus, to mus) no i przyjęto nas na oddział, zrobiono USG, kazano mi iśc na sale, przebrałam się i cierpliwie leżałam 15 min w łóżku, drzwi otwierają się wchodzi lekarz i wyczytuje moje nazwisko i powiada tak : pani miała duże rozbierzności co do terminów porodu, my mieliśmy ten termin ustalić i to uczyniliśmy tak jak na pierwszym USG wyszlo porod prawdopodobnie nastapi 2 lutego i tego sie trzymamy, jest pani w 26 tygodniu ciąży i nie rozumiem po co pani tu w ogole leży. Więc się tłumaczę, że moja prowadząca widziała bardzo duże rozbierzności między OM a USG a on mowi ze za zadnego problemu nie widzi bo coreczka wyglada na USG na 26 tydzien i tak tez powinno byc, a sugerujac sie okresem daleko nie zajdziemy. Co do hipotrofii bo o tym tez wspomnialam, powiedzial ze nic takiego na razie nie widzi wiec nie ma powodow do zmartwien.
No i 3 juz lekarz potwierdzil, że będzie coreczka !
Wiem już na czym stoję, 26 tydzien ciąży, z mała jest wszystko ok.
Moja lekarz prowadząca robiąc mi USG 2 dni temu stwierdzila ze to 24 tydzien z USG a z okresu 28 wiec rozbierznośc dla niej byla ogromna... i być tu mądrym ! Dobrze ze jestem juz spokojna.

Miłego Wam i maluszkom ;*

[Madzina]

aha no i wyszliśmy ze szpitala po 4 godzinnym pobycie tam, takze to byl moj najkrotszy pobyt w szpitalu

[anika]

Madzina - to juz spac mozesz spokojnie no i nastepna cora :)

Lena - ja tej lini tez nie mialam w pierwszej ciazy - wiec nie jest to regula

[agaluk1]

Madzia Super, że wszystko w porządku, oby tak już do końca.

Lena ja też nie mam tej kreski i też w pierwszej ciąży nie miałam.

Teraz spieszę się po synka do żłobka, napiszę więcej wieczorkiem.

[Aniołek Łysego]

hej kobietki

madzina super że malutką wszystko dobrze :) no i nie poleżałaś sobie w szpitalu ale to dobrze:)

lena ja mam kreseczkę delikatną... z kacperkiem też nie miałąm zbyt widocznej

anika ciekawam tej konfitury

uciekam po kacperka
u nas gaz już podlączony do pieca... M. kończy robić wodę w łazience
w piątek przyjdą panowie sprawdzić czy dobrze wszystko działa... ehhhh jeszcze dwa chłodne ranki... dobrze że para z ust jeszcze nie idzie;) i że są grzejniki elektryczne