Skocz do zawartości
Forum

Mala_Mi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mala_Mi

  1. Mala_Mi

    Luty 2012

    Hej dziewczynki.... u nas też wszystko ok :) Filipek rośnie jak na drożdżach. Jest bardzo pogodnym dzieckiem. Grzeczniutki, że aż dzwi bierze.... byle by się kręcić koło niego to uśmiech nie schodzi z buzi :) poza tym mamy jedengo zabka od dwoch tygodni! Przewracanie z brzuszka na plecki i z plecków na brzuszek opanowane do perfekcji. Tydzień temu Fifi nauczył się kręcić w kółko..... w ciągu sekundy zamiast główki na poduszce lądują tam nóżki.... najciekawszą zabawą jest wystawianie rąk i nóg z łóżeczka pomiędzy szczebelki, ewentualnie leżenie z nóżkami na oparciu łóżeczka... jak prawdziwy chłop :P hahahaha Dietę rozszerzamy już od 4 m-ca, ponieważ karmiłam tylko 3 miesiące. Obecnie jemy jabłuszka, banany, brzoskwinie i zupki z królikiem i warzywami. Mleko już ponad miesiąc zagęszczamy kleikiem kukurydzianym, ponieważ po ryżowym miał zatwardzenia. Nie wiem ile ważymy na dzień dzisiejszy, ale 3 tygodnie temu ważyliśmy 7 kg. Do pracy będę wracać, nie ma wyjścia, tak wyglądają realia polskie. Zasiłek wychowawczy w kwocie 400 zł :) śmiech!!!! nawet ni wystarczy na mieszkanie, a co tu mówić o innych opłatach i codziennych potrzebach.... wrrrrrrrrrrrrrr... :/ Cieszę się, że cos rusza na forum, ponieważ jestem ciekawa jak u Was rozwój dzieciaczków, ząbkowanie i rozszerzanie diety :) pozdrawiam Was wszystkie bardzo bardzo gorąco.... Mama Filipka :*
  2. Mala_Mi

    Luty 2012

    http://parenting.pl/picture.php?albumid=1664&pictureid=10137 to mój synek :)
  3. Mala_Mi

    Luty 2012

    Hej Mamuśki.... Anya GRATULACJE!!!! doczekałaś się i Ty swojej Pociechy :) u nas wszystko OK. Filipek ładnie przybiera na wadze, ale niestety muszę go dokarmiać, gdyż mam mało mleka i się nie najada piersią :( kupiłam Herbapolu zioła mlekopędne zobaczymy może pomogą, inaczej pozostanie nam dokarmianie. Może Wy znacie jakieś sposoby na pobudzenie laktacji?? Z nowości - przygotowujemy się do chrzcin, które odbędą się 03.03.2012. Wujkowi Chrzestnemu szykuje się wyjazd, także z tego powodu przyśpieszyliśmy decyzję o chrzcinach, ale cieszę się, że Maluszek już będzie ochrzczony :) agaluk1 to super, że wchodzisz w ciuszki sprzed ciąży. Ja jeszcze nie mierzyłam, bo zgubiłam spodnie sprzed ciąży - serio! uprzątnęłam gdzieś i nie wiem czy kazałam mężowi wór wynieść do piwnicy czy co? bo w domku nie ma nigdzie :/ taki ze mnie roztrzepaniec! a mam tylko 2 kg do zrzucenia i korci mnie czy spodnie będą dobre! :) Małagosia to miałaś ból niesamowity, ja teraz póki c uniknęłam na razie taki zastojów, pewnie z braku takiego nawału mleka jak przy Kubusiu, ale za to mam odgryzioną jedną brodawkę przez mojego Malutkiego Brzdąca.. boli nieziemsko przy przystawieniu i pierwszych 10 pociągnięciach, potem przyzwyczajam się do tego bólu i prawie go nie czuje :/ dobrze, że już wszystko ok miłego dnia.... Filipek jeszcze dosypia, ale zaraz będzie się budził na karmienie, pozdrowienia!!!
  4. Mala_Mi

    Luty 2012

    Hej :) spakowana..... jutro cc. 3majcie kciuki. Odezwę się jak już będzie po. Pozdrowienia dla Wszystkich Mam :*
  5. Mala_Mi

    Luty 2012

    PTYSIOCH GOSIAKK gratulacje!!!!! Wracajcie jak najszybciej do domku.... buziaczki dla Maleństw :* U mnie samopoczucie kiepskie.... martwię się.... bo jutro mam wstawić się na 9.00 do szpitala w środę cc, a mnie rozebrało jakieś paskudztwo. Kaszlę i z nosa mi się leje, nie gorączkuję, ale widzę jak przez mgłę. Martwię się, bo nie wiem czy jak będę przeziębiona to czy nie odeślą mnie do domku...... Czy nie znacie przypadków z własnego środowiska, czy robią cc jak sie jest chorym....???? Jak zaradzić temu choróbsku? Czosnek, cebula, miód i co jeszcze? Będę jeszcze później.... póki co miłego dnia :*
  6. Mala_Mi

    Luty 2012

    agaluk1 ściskam cieplutko.... i odezwijcie się :) 3mam kciuki :)
  7. Mala_Mi

    Luty 2012

    beata_78 kciuki zaciśnięte - powodzenia!!!! Rozśmieszyło mnie to, że Dzieciaczki chyba sobie zazdroszczą, że inne już są na świecie... bo wszystkie się pchają na świat w tym samym czasie :) w przyszłym tygodniu pewnie większość z nas już będzie tulić Maluszki..... .. ja idę we wtorek rano do szpitala, w środę cesarka.... miłej niedzieli....
  8. Mala_Mi

    Luty 2012

    Aniołek powodzenia życzę :) szybkiego rozwiązania :) buźka
  9. Mala_Mi

    Luty 2012

    AntenkaB i Madzina GRATULACJE!!! dużo zdrówka dla WAS :) i dla córeczek :) Antenko Twoja córeczka naprawdę duża dziewczynka jest :) Małgosiu Jagódka śliczniutka.... jeszcze raz Gratuluję :) Agaluk powodzenia.... 3mam kciuki..... Anya no tak właśnie już jest.... że jesteśmy czasem zależne od Gburów.... wrrrrrrr........ aż się coś dzieje....... dla nas jest to wielkie przeżycie i bardzo się martwimy żeby wszystko było ok, a dla NICH kolejna do rodzenia!!!! niestety!!!!! Mocno 3mam kciuki, by główka już została w dole.... A ja jestem dziś po wizycie.... o wiele spokojniejsza. Skierowanie w kieszeni na cc. 7 lutego czyli we wtorek na 9.00 na oddział, a w środę dnia kolejnego 8 lutego rano cc. Już się nie mogę doczekać.... a jednocześnie martwię się jak każda z nas, żeby wszystko było dobrze.... Odezwę się jeszcze, bo zaglądam do Was codziennie i patrzę kto "rozpakowany" :) buziaki dla Was :*
  10. Mala_Mi

    Luty 2012

    No to wielkie GRATULACJE Małagosiu :) witamy Jagódkę :) Zaskoczyła nas Kochana .... widzę, że akcje porodowe rozkręcają się już na dobre.... u mnie cisza... w czwartek wizyta i wszystko będzie wiadome.... Aniołek.... ja czuję, że Ty będziesz następna - nie wiem dlaczego ?? Buziaki dla Was :*
  11. Mala_Mi

    Luty 2012

    Anya oczywiście, że trzymamy kciuki...... ale Malutka dobrze wie czego chce mama także na pewno zostanie już w dole :) Mnie tez Dziewczyny się nie śpieszy.... niech będzie luty.... jak już się na luty pozytywnie nastawiłam. buźka i powodzenia ....
  12. Mala_Mi

    Luty 2012

    Anya suoer pomysł z tymi numerami tel.... Amelka śliczna.... ja też już chcę....... Imię wybrane - ma być chłopczyk Filipek, jakby sie coś zmieniło... chodzi o płeć to byłaby Maja :) ale podobnie jak u malagosia77 wyprawka typowo chłopięca :P pozdrowienia dla Wszystkich, buźka
  13. Mala_Mi

    Luty 2012

    Kamcia powodzenia!!! 3mam kciuki :) buziaki :*
  14. Mala_Mi

    Luty 2012

    hej! dawno nie pisałam... ale podczytuję WAS regularnie! Ja nadal 2 w 1 i po wczorajszej wizycie wychodzi na to, że dochodze do terminu, bo Dr wczoraj zapowiedział, że cesarka na 100 % i najbliżej porodu czyli 8 ewentualnie 9 luty. 2 lutego idę jeszcze na wizytę i wtedy poda mi konkretnie datę. Spojenie łonowe tak nisko, że nie mam szans na urodzenie nawet gdybym się uparła :/ Maluszek waży 2750, wiec będzie w sam raz chłopczyk :) Agaluk 3mam kciuki.... powodzenia Anya ja też mam cesarkę jedną już za sobą... której wogóle źle nie wspominam. Blizna maleńka. Co prawda z początku schodziłam z łóżka jak piesek na cztery łapki i dopiero z podłogi się podnosiłam, ale poza tym żadnych innych dolegliwości. Zakaz dźwigania, ale bardzo szybko swojego 4 kilogramowego Kubusia wyciągałam z łóżeczka i nosiłam. Pierwszy dzień i drugi na lekach przeciwbólowych, a na trzeci dzień już nie potrzebowałam. Cesarkę miałam w środę wieczorkiem, wyszłam do domku w poniedziałek. Głowa do góry :) Beata_78 powodzenia w podjęciu dobrej decyzji.... również 3mam kciuki :) Zmykam pod prysznic, a Wam wszystkim życzę powodzenia. Buziaki :*
  15. Mala_Mi

    Luty 2012

    Kochane, u mnie też przygotowania do Świąt już praktycznie zakończone. Jeszcze kurze, jutro odkurzanie i podłogi i świętujemy :) Na Wigilię podobnie jak u Was idę do mamy - zresztą jak co roku. Przez Święta nie będę tu raczej zaglądać, więc składam Wam wszystkim świąteczne życzenie: zdrowych i Wesołych Świąt, spędzonych w ciepłej rodzinnej atmosferze. 3majcie się cieplutko.... buziaki :*
  16. Mala_Mi

    Luty 2012

    Aniołek_Łysego no zadatki na tą aptekarkę to masz - muszę przyznać! skąd Ty te wszystkie informacje bierzesz??? i powiem Ci, że całkiem dobre te sposoby i rady... także trzeba pomyśleć o studiach w medyku.... :) miłego dnia :*
  17. Mala_Mi

    Luty 2012

    witam :) u nas po wizycie poniedziałkowej... wszystko ok. Dzidziuś waży 1370 g i wszystko jest ok. Następna wizyta tuż po nowym Roku - 2 styczeń 2012. z innych wiadomości.... Jesteśmy po remontach już całkowicie, nawet w pokoju leżą meble, które dziś przyszły w kartonach. M. zły, że dziś do pracy, bo wiadomo jak każdego faceta ciągnie go do tej "układanki".... a i ciekawi jesteśmy jak to będzie wyglądać razem! W końcu odetchnęłam, bo wszystkie farby zniknęły z domu.... nic tak nie cieszy :) Poza tym Kubuś znów ma wirusa żołądkowego... miesiąc temu to przerabialiśmy.... wymiotował do 1.00 i już myślałam, że cała noc będzie taka, ale zasnął. Obudził się o 7.00 i humorek mu dopisuje... skacze i bryka, godzinę temu zbijaliśmy gorączkę....a od rana biegunka... wymioty na razie odeszły... mam nadzieję, że na dobre. Mikołaj u Kubusia był... zadowolony, że hej! W końcu powiększyła mu się kolekcja hero factory o następne dwa roboty... i inne głupotki... najważniejsze, że rogalik był na buzi cały dzień.... a do nas Mikołaj spóźnił się, ale przybył dziś rano... więc mu też wybaczymy :) wiadomo dzieci pierwsze... później starsi (przyniósł mebelki ) kamcia.r zdróweczka dla Was :* tez tak mam, że cały czas Maluszek się rozpycha... i za kierownicą najczęściej :P katarzyna1234 zatkane zatoki.... masakra... tez życzę zdrówka :* Aniołek_Łysego no pięknie, że i ciebie Mikołaj nie opuścił w obdarowywaniu prezentami...a z dziećmi to teraz przez tydzień będzie spokój, bo wiadomo... nowe zabawki. małagosia77 dziękujejmy za życzenia Mikołajkowe :) mam nadzieję, że i do Ciebie przybył ten Pan z długą, białą, siwą brodą :P agaluk1 całkiem ciekawy ten temat warsztatów, ja sama z chęcią dowiedziałabym sie więcej na temat tych chust... bo mnie się osobiście wydaje, że dziecko się w tym "męczy", ale znam osobiście przypadki co strasznie chwalą te chusty... ciekawe jak to do końca jest??????? Zmykam ryz gotować...... na tą biegunkę.... i kończyć sprzątać kuchnię już całkiem na czysto - przedświątecznie! Miłego dnia :*
  18. Mala_Mi

    Luty 2012

    hejka wszystkie tu zaglądamy :) ja też podczytuję Was codziennie, ale tylko czasem piszę.... u mnie wszystko ok :) siedzę w domku na zwolnieniu i sama nie wiem jak rozplanować dzień.... sprzątanie świąteczne musi zaczekać, ponieważ jeszcze został do malowania duży pokój. Meble wywiezione, nowe mam nadzieję, że zdążą na święta..... więc i malowanie czeka. Ale w przyszłym tygodniu zaczynamy, więc mam nadzieję, że szybko to będzie za nami. Pokoje i kuchnia po malowaniu wysprzątane na glanc, więc mam bezrobocie. Góra prasowania czeka.... ale stwierdziłam, że nic się tym ubraniom nie dzieje. Niedługo przytaszczę ubranka po Kubusiu i będę segregować co i kiedy i czy w ogóle się przyda :) zdrówka wszystkim życzę.... pogoda jeszcze piękna jak na tę porę roku :) pozdrawiam!
  19. Mala_Mi

    Luty 2012

    witam Wszystkie Mamusie :) Ja po wizycie, potwierdzony w 100% chłopczyk i teraz mam 27 tydzień i waży 980 g :) jestem od dziś na zwolnieniu..... yupi.... poza tym wynik po glukozie dobry, mocz bez zmian, tak,że wszystko ok, tylko blizna po cesarce... dalej daje znać o sobie - stąd to zwolnienie. anika zdrówka życzę..... czosnek, syrop z cebulki i sok wyciśnięty z cytryny, wiem z doświadczenia własnego, że działa..... beata_78 ja przy glukozie też miałam "rozgrzebaną" całą żyłę, ale w końcu się udało pobrać krew, taki już mój urok.... nie mam widocznych żył :/ Aniołek_Łysego no pięknie.... będziesz pewnie "rekordzistką" forum.... super waga :)
  20. Mala_Mi

    Luty 2012

    niestety.... wirus dopadł i mnie..... wzięłam 1 saszetkę smecty i dziś też jedną i coś lepiej... czytałam na necie, że jest dozwolona w ciąży - wiecie coś na ten temat? a poza tym przygotowania do urodzin, w przyszłym tygodniu 8 listopada mój synek będzie świętował 5 lat :) a imprezka będzie już w tą niedzielę.... Kuba nie może się już doczekać... tort zamówiony.... prezent kupiony... jeszcze tylko sałatka, galaretka z owocami i "zbitą" śmietaną - tak mówi Kubuś... - i zakup dziecięcych "Śmieci" (czyt. chipsy, chrupeczki, ciasteczka itp.) i impreza będzie gotowa! odezwę się w poniedziałek. miłego dnia Lutóweczki
  21. Mala_Mi

    Luty 2012

    Dziękuję Kochane za wszystkie dobre słowa..... baniolek ból jest nieziemski.... ale dobrze, że głównie tylko rano i wieczorem, masz rację w ciąży nie ma na to rady :/ ma minąć samo i już ..... kamcia.r mam takie kłucie i też się sama zastanawiam czy to tak ma być? kiedy odczuwasz to klucie najbardziej? bo ja wtedy gdy chodzę. agaluk szef skarb! i to facet!!!!!!!!!! wwwwwwrrrrrrrrrrrrr................ od zawsze jestem zdania, że z facetami się lepiej pracuje!!!! zdania nie zmienię i już Z nowinek. Kubuś wstał "zawriusowany", ma biegunkę :/ a jak to chore dziecko, cały czas do mamy: PRZYTUL! no i co mam zrobić? tulę.... nie mogę inaczej.... chociaż strasznie się boję, że to coś złapię :/ przedwczoraj wymiotował, ale myślałam, że się przytruł, wieczorem bolała go główka i mówił, że mu się strasznie kręci w główce. Wczoraj cisza - okaz zdrowia. A dziś rano biegunka.... zawsze się coś przypelęta.... nie byloby inaczej. Mam nadzieję, że do jutra się w miarę wykuruje, bo lubię ten urok przystrojonych cmentarzy.... Miłego dnia... ja stukam z pracy..... a wkoło pusto... cały budynek ma wolne.... prawie cały... pracuję ja i sąsiadka. Nie lubię takiej wstrętnej ciszy! i nawet radio nie pomaga.
  22. Mala_Mi

    Luty 2012

    Witajcie anika ja odczuwam największą aktywność od 8.30 do 9.30 kiedy jest pora śniadania :) śmiejemy się z mężem, że to będzie mały głodomorek :P bo w sobotę czy w niedzielę jem później śniadanie to Maluszek mało nie wyskoczy z brzuszka kopie i kopie, aż zjem, wtedy kopie jeszcze chwile i cisza karoll@ na pewno będzie wszystko dobrze, głowa do góry, a nawet jak córunia ma anemię to wtedy żelazo plus prawidłowa dieta również bogata w żelazo i Mała będzie zdrów :) agaluk1 ja ruchów nie liczę.... rano jest ich o wiele więcej niż 10, a w ciągu dnia też sporo, jak się położę na plecach a nawet jak siedzę widac jak faluje brzuch od "kopniaczków" ptysioch ja miałam same małe kocyki oraz kołderkę, a mój synek urodził się w listopadzie, więc całą zimę potrzebowaliśmy ich, ale zdały egzamin, a co do dużego to nie wiem nie używałam, chociaż osobiście myślę, że mały jest lżejszy, ale to kwestia wygody :) pieluchy tetrowe to wystarczy mi 10 sztuk białych i 5 "przytulanek" czyli kolorowych w misie i różne inne stworki. Białe do kąpieli zarzucić na maleństwo,a w misie do przytulania. z moim Kubusiem to było tak, że jak dostał pieluszkę na policzek to w jednym momencie się uspokajał, wiadomo, że zaraz jak zasnął pieluszka znikała z łóżeczka - dla bezpieczeństwa. Bardzo dobry sposób - polecam. a u mnie po staremu, blizna po cesarskim cięciu boli nadal, w dodatku gorszy od blizny jest niestety ból tego całego nerwu kulszowego - wstaję z łóżka, krzesła, wersalki i nim się wyprostuje do pozycji pionowej to trwa to kilka minut, najgorzej, że promieniuje to na nogę :/ wrrrrrr..... ale 14 mam wizytę i lekarz zapowiedział, że idę na zwolnienie, bo mam jak najmniej siedzieć, a mam prace biurową, gdzie głównie siedzę.... szefowa wyraziła zgodę, co prawda z komentarzem, że (cytuję) "nie sądziłam, że w 6 miesiącu już się chodzi na zwolnienia" jeden dzień się "gniewała", ale już chyba sobie wszystko poukładała, bo jest ok. miłego dnia, biorę się do pracy :) buźka dla Wszystkich Mamusiek
  23. Mala_Mi

    Luty 2012

    Lena0Dziewczyny czy wy robicie badania krwi i moczu co wizytę? tak, ja do tej pory robiłam co wizytę, ale miałam klopoty z moczem i anemię, ale że tym razem wszystko się znacznie poprawiło, Pan Doktor odpuścił mi i mocz i krew :) to dobrze, ale za to mam glukozę do robienia :)
  24. Mala_Mi

    Luty 2012

    Juz po wizycie.... Dzidziuś zdrowy, w 24 tc waży 600 g( w normie), ale jak czytam o Waszych Dzidziusiach to tylko pogratulować im wagi :) Ale za to ja ostatnio źle się czuję, pobolewał mnie brzuch dołem. Okazało się, że to boli mnie blizna po cesarce :/ i Pan Doktor proponował zwolnienie, ale nie rozmawiałam jeszcze z Szefową, dlatego nie wzięłam.... zalecenie: jak najmniej siedzieć.... i w związku z tym już praktycznie na 99% będę miała cesarkę, bo Pan Doktor nie widzi szans na urodzenie.... Poza tym dopadły mnie straszne bóle tzw. "boczków" promieniujące na nogi w efekcie czego wstaję z łóżka jak stara babcia - diagnoza - nerw kulszowy.... za 3 tygodnie wizyta i Pan doktor powiedział, że nie obejdzie się bez zwolnienia, bo nie może być tak, że siedzę od 7 - 15,a taka mam pracę. Aniołek Łysego Gratuluję Bobaska :) ponad 1 kg wagi o tym czasie, to będzie duży Dzidziuś :) Życzę ciepełka - i szybkiego montowania rur agaluk1 mi się ta strona nie otwiera.... ale polecam kosmetyki tej firmy, ja używałam tego płynu 3w1 przy Kubie i bardzo sobie chwalę, mogę polecić także krem na odparzenia Johnsonsbaby - REWELACYJNY!!!! Lena0 czasem rozwianie wszelkich wątpliwości i spokój są bezcenne.... co do jedzenia tez jem więcej - w ciągu tego miesiąca przytyłam 3 kg, razem 5,5 ale wydaje mi się, że na tym etapie ciąży nadrobię zaległości - niestety :/ Anya to życzę, by się potwierdziło, że choroba odpuszcza.... zdrowiej szybciutko.... Baniolek gratuluję córeczki :) i życzę zdrówka synkowi... u mnie już po wszystkim... Kuba chorował 1,5 tygodnia zapalenie oskrzeli, ale dziś poszedł już do przedszkola, co prawda bardzo ciężko mu było.... a mnie na całe szczęście choroba ominęła.... wpadłam na pomysł, by na pierwszej stronie przy datach porodu zaznaczyć jeszcze czy to będzie wedle przypuszczeń chłopczyk czy dziewczynka.... bo wiem, że będzie przewaga Dziewczynek, ale szczerze to się pogubiłam kto będzie miał co :) Co Wy na to? miłego dnia.....
  25. Mala_Mi

    Luty 2012

    hej.... u nasz deszczowo... i zimno... włączyli nam w pn łaskawie grzejniki, ale grzeją tak, że nawet grzejniki nie są letnie :/ oszczędzają jak zwykle a rachunki do zapłacenia przyjdą kolosalne - jak co rok. beata_78 skoro nie czujesz się na siłach to wpadaj tu do nas raz na jakiś czas, tylko koniecznie pisz wtedy jak najwięcej co u Ciebie! karoll@ witamy wśród nas :) anika GRATULUJĘ CÓRECZKI :d baniolek ja też czekałam z zakupami na to, by wiedzieć KTO TAM W ŚRODKU MIESZKA :) a jak się okazało, że Synek to zakupy praktycznie mam z głowy.... mam wiele rzeczy po Kubusiu :) łącznie z wózkiem,... jedynie pościel i takie tam drobnostki mi brakuje... Aniołek_Łysego dzień pełen przygód....... a z kurierami to tak już jest, czeka sie na nich cały dzień, a oni i tak przywożą uszkodzony lub niekompletny towar :/ Anya co u Ciebie?? gdzie Ty się podziewasz? miłego dnia...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...