Majóweczki 2011

[nieobliczalna]

kaszkiet1990

Mnie jakiś kryzys dopadł;/ Normalnie chce mi się płakać.Jutro wizyta u gin,mam nadzieje że wysle mnie juz na porodówkę,bo szczerze mam już dość i chce już rodzić.Zamorduje go jak każe mi jeszcze czekac...jestem strasznie zestresowana,nie wiem czy moge rodzić naturalnie z tym kaszlem,katarem i na antybiotykach (którye wcale nie działaja bo się już tak 2 tyg męcze;/),nie wiem dlaczego Bartuś ciągle ma główke pod moim lewym żebrem zamiast sie już ułożyć jak powinien...nic nie wiem i mnie to dobija.

Wiem że marudze,musiałam się wygadać bo będe normalnie ryczeć;/

Nie marudzisz- to normalne ze masz juz dosyc. Nie martw sie moze juz niedlugo twoj maly zechce wyjsc na swiat :)

Moze spróbuj 3S-SEX, SEX, SEX ALBO SEX, SCHODY , SPRZATANIE
jak kto woli ;D:d:d:d mysle ze jak maly sie nie obrócił jeszcze to raczej ja bym sie na cesarke szykowała-no chyba ze jakims cudem sie obróci ale watpie.

PS. KUPIŁAM W KOŃCU ŁOŻECZKO-teraz tylko czekam na kuriera
to wenge jednak :)

[Magart]

Ja ostatnie moje 3S tak wspominam, ze nie wiem czy sie szybko udam namowic...przynajmniiej na sex... 12 h meczenia i jakos Darus dalej wierci mi dziury pod zebrami

[kaszkiet1990]

O nie,ja mam zakaz sexu juz od stycznia;/ zreszta nawet mi sie chce...

[nieobliczalna]

No to pozostały ci schody i sprzatanie hehe

Patrzcie jakie fajne : BAJKOWE LITERKI 16cm IMIĘ DZIECKA prezent urodziny (1601959813) - Aukcje internetowe Allegro
Chyba zamówie dla mojej Majki nad łóżeczko

[Minusia]

WOOOOOW!!!!!
GRATULUJE WSZYSTKIM MAMUSIOM!!!!!!!
Mnie dopiero dzisiaj podlaczyli do swiata po przeprowadzce, ktora byla 31 marca, wiec ponad miesiac bez netu - porazka :( W sumie to my nie moglismy sie zdecydowac jaka firme wybrac, ale to szczegol.
Jestem pod wrazeniem, ze juz mamy mamusie rozpakowane!!!! Widzialam tez, ze nie ktore juz sa po terminie i czekaja - dziewczyny, glowa do gory! Pomyslcie, ze czekalyscie na ten moment 9 miesiecy i teraz to juz kwestia DNI!!!! Ja mam termin na 18 maja i w sumie zostal mi tydzien, dzidzia juz glowka w kanale i kurczaki jakie to nieprzyjemne uczucie! Moj synek do ostatniej chwili sie krecil, przez wiekszosc ostatnich tygodni byl w poprzek, a w dniu porodu, glowka pchal w miednice, ze polozna musiala glowke mu naprowadzic. Mialam 3 dni skurczow z czego 10 godzin samego porodu, wiec kochane, ktore po raz pierwszy rodza - glowa do gory! Juz jestesmy u mety :)

[nieobliczalna]

Witajcie kochane brzuszki i mamuski w ten piekny słoneczny dzien:)

Jestem ciekawa czy któras sie rozpakowała-Magart jak ty sie czujesz?
U mnie dalej bez zadnych objawow przepowiadajacych takze nic nowego ;)
Spadam na ogród-zajrze do was pozniej.

ŻYCZE MIŁEGO I SŁONECZNEGO DZIONKA

[kikarika]

Witajcie kochane!!!

Nie miałam do nikogo nr telefonu wiec nie mialam jak dać Wam znać że urodziłam Michasia SN 7 maja o 10 ważył 3,650 i miał 54 cm wzrostu. Początkowo miał problemy z oddychaniem i leżał pod tlenem teraz jest już ok .W domku jestesmy od wczoraj.

Gratuluję wszystkim rozpakowanym Majóweczką i trzymam kciuki za Dwupaczki!

Dziwczynki proszę Was o wysyłanie wszystkich danych na pierwszą stronę w prywatnych wiadomościach, będe sie starała w miarę szybko rto uzupełniać. Pozdrawiamy!!!

[nieobliczalna]

kikarika-GRATULACJE SERDECZNE ;D;D;D;D

Nastepna mamusia wypakowana

a ja sie smażę zaraz sobie chyba jakiś basen nadmucham dla ochłody

A co z wami dziewuszki? cos sie nie odzywacie???

[Cobra]

Wróciłam

A raczej wróciłyśmy...

U mnie (nie licząc tych trzech dni męczących skórczy) regularne i dość silne skórcze pojawiły się jakoś koło północy. Wiedziałam już, że to to. W łazience odszedł mi czop czego byłam wreszcie pewna Postanowiłam przeczekać roszkę i dałam trochę pospać mężowi
Po trzeciej sam wstał bo zobaczył, że mnie nie ma, więc przed 4 pojechaliśmy... Pomijając szczegóły o 8:15 mała przyszła na świat
Była 300g mniejsza od swojej starszej siostry, ale poród był bardziej bolesny niż ten pierwszy. Dwie godziny krótszy, ale bardziej męczący... Szczegóły pomijam, bo nie chcę nikogo straszyć
Mąż oczywiście cały czas mi towarzyszył i przeciął pępowinę
Mała jest kochana Jestem taka szczęśliwa

Szybkiego i szczęśliwego rozpakowywania

A oto moja kruszyna

Waga 3600
Wzrost 57
Apgar 10

Więcej zdjęć dodam później jak zrobię ładną sesję

[Minusia]

KIKARIKA i COBRA WIELKIE GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mi tez kolezanki mowily, ze drugi porod jest bardziej bolesny ale krotszy....zobaczymy jak to u mnie sie sprawdzi.
Ja od kilku dni zaczelam miec bole kregoslupa i pomijam inne bolesci, ale skurczow jeszcze ni ma.
Dalej czekamy....

[Mil]

Gratuluję!

[Annia2308]

witam Was kochane mamusie! Te rozpakowane i te jeszcze nie :) GRATULUJE z calego serca narodzin maluszkow urodzonych w maju! Gosha, Mil, kikarika, ivona, Cobra! Sliczne, kochane malenstwa! Przepraszam jak ktoras Mame pominelam, ale obiecuje, ze nadrobie zaleglosci w nieprzeczytanch postach.

Ja chodze wciaz z brzuszkiem, choc dni mam policzone. Od poczatku maja niemal bez przerwy boli mnie bardzo mocno gorna strona brzucha, szczegolnie prawa. Od 3 maja jestem w szpitalu. Mężuś przywiozl mi dzisiaj laptopa, wiec w koncu moglam sie do Was odezwac. Leze tu przez woreczek zolciowy, 2/3 jego objetosci mam wypelnione piaskiem, stad te bole... Jak nie ustapia i beda sie nasilaly dostane tabetki na wywolani akcji porodowej. Poki co czekam na 38 tydzien, mam nadzieje, ze dotrzymam chociaz do tego tygodnia :)

Trzymajcie sie dzielnie Wszystkie!

[TheGirlNextDoor]

Czesc dziewuszki!

NA WSTEPIE GRATULUJE WSZYSTKIM ROZPAKOWANYM MAMUSIOM!

Wszystkie dzieciaczki sa takie slodziuskie! :*

Nie pisalam dlugo bo mamy straszny sajgon w domu - starszak zlapal wirusa i z pokoju nie wychodzilam z Laila siedzialysmy dwa dni, teraz juz lepiej, mowie Wam taka izolacja od starszego Syna byla nie do zniesienia... na szczescie jest to za mna..

Laila urodzila sie SN, 6maja o godz 13.19 Waga 3480, 52cm i od razu skradla moje serce...Porod? hmmmm zdzieralam koszulke z Artura z bolu :( dziwnie mialam bo z 5cm rozwarcia zrobilo sie nagle 10 i Niunia byla w szoku po urodzeniu. Najwazniejsze, ze wszystko dobrze juz bylo po paru minutach! Jest niesamowicie grzeczna - je, porozglada sie troche i spi :) w nocy spi po 4-5 godzin ( musze sobie nastawic budzik bo cyce pekaja taki nawal), jestem w niesamowitym szoku bo nigdy tak nie mialam z Nathanem.. wiec odpoczywam, na prawde.. i co wazne tez - cale 9 kilo ktore przytylam ZNIKLO! :):):)
bede miala wiecej czasu to na pewno cos napisze :*

jeszcze raz gratulacje dla wszystkich dziewczyn ktore zostaly juz rozpakowane :):):)

wklejam zdjatka Laili, jutro ma profesjonalna sesje zdjeciowa wiec niebawem wkleje wiecej :)

[Magart]

Hejka!

KIKARIKA MOJE SERDECZNE GRATULACJE!!!

Pojawiam się w końcu - od rana nie miałam netu. Jestem wciąż i niezmiennie podwójna :) Teraz jakoś mam przekonanie, że szybko nie urodzę Młody w sumie mógłby poczekać, aż moja Mama wróci z delegacji z Wisły (wraca w czwartek wieczorem).

Umyłam okno, powygrzewałam się na słoneczku a teraz czekam na Mężusia z zakupami i będzie gotowanie obiadku.

Śliczne te dzieciaczki pokazujecie ! Już się pogubiłam, które fajniejsze tyle już się porodziło. Tym bardziej się swojego synka nie mogę doczekać. U mnie skurcze jakieś tam niby są, ale te bezbolesne i poza tym nic się nie dzieje. A akcja niby miala byc duzo przed terminem...mhm... Jak to mówił Pan doktor...byleby Mlody poczekal do 25.04... Tyle szumu bylo a Mlody chyba wie swoje i stwierdzil, ze mu tam dobrze I ma nas wszystkich gdzies !

[Magart]

Ps. Jak tak wszystkie piszecie, ze o porodzie nic nie powiecie, bo nie chcecie straszyc to ja sie chyba bardziej boje

[Cobra]

Magart

Ps. Jak tak wszystkie piszecie, ze o porodzie nic nie powiecie, bo nie chcecie straszyc to ja sie chyba bardziej boje

Daj spokój... Każda przeżywa to inaczej, może u Ciebie będzie raz dwa? Nie martw się na zapas. Jakby źle nie było, to naprawdę gdy weźmiesz maleństwo na ręce to wszystko mija
Każdy poród musi się kiedyś skończyć Wiadomo, że boli... ale naprawdę warto!!!

[Annia2308]

theGirlNextDoor Gratuluje narodzin coreczki! Sliczna jest!

Mi bole gory brzucha przeszly, rozmawialam z lekarzem. Swoja droga niezmiernie milym i przyjaznzm Slowakiem :) no i powiedzial, ze o ile boli brak to nic nie przyspieszamy, ale jesli sie jednak pojawia i beda silne to bedziemy rodzic :) No, ciekawe kiedy to sie stanie. Szczerze, nie moge sie doczekac porodu, choc tez mam swoje obawy...

[kaszkiet1990]

Kikarika,Cobra,no brawo:)
Ja już po wizycie:) Bartuś jest cwany,wczoraj właził mi pod żebra a dziś lekarz stwierdził że grzecznie siedzi główka na dół:) Szyjka się dalej skraca,skurczy brak,mam siedzieć i czekac...i przyjśc w poniedziałek;/ Cos mi się zdaje że mój mały bedzie "przeterminowany"

[nieobliczalna]

Cobra

Wróciłam

A raczej wróciłyśmy...

U mnie (nie licząc tych trzech dni męczących skórczy) regularne i dość silne skórcze pojawiły się jakoś koło północy. Wiedziałam już, że to to. W łazience odszedł mi czop czego byłam wreszcie pewna Postanowiłam przeczekać roszkę i dałam trochę pospać mężowi
Po trzeciej sam wstał bo zobaczył, że mnie nie ma, więc przed 4 pojechaliśmy... Pomijając szczegóły o 8:15 mała przyszła na świat
Była 300g mniejsza od swojej starszej siostry, ale poród był bardziej bolesny niż ten pierwszy. Dwie godziny krótszy, ale bardziej męczący... Szczegóły pomijam, bo nie chcę nikogo straszyć
Mąż oczywiście cały czas mi towarzyszył i przeciął pępowinę
Mała jest kochana Jestem taka szczęśliwa

Szybkiego i szczęśliwego rozpakowywania

A oto moja kruszyna

Waga 3600
Wzrost 57
Apgar 10

Więcej zdjęć dodam później jak zrobię ładną sesję

COBRA SERDECZNIE CI GRATULUJE PIEKNEJ CÓRCI :d

[aguska2205]

Cobra śliczna niuncia :)
TheGirlNextDoor Twoja córcia również prześliczna :)
A z tym porodem to ja pisałam,że miałam ekspresowy i wcale nie było tak żle :)

[marlesia]

kikarika, cobra ja Wam bardzo gratuluję :)))))

Ja tak jak aguska swój poród wspominam bardzo dobrze, gorsze już było dla mnie szycie po, niż sam poród. Nie ma co się przejmować nawet najgorszymi opowiadaniami, bo każdy jest inny (tak dla przykładu Miłosza rodziłam 9h i skończyło się cesarką, a Karola 45 min)

[nieobliczalna]

Dziewczyny jak ja wam zazdroszcze ze juz jestescie w domku z waszymi maluszkami -ja juz tak bardzo chce zobaczyc moja niunie :)

Dzisiaj kupiłam pampersy dla małej i tak do mnie dotarło że ona juz niedługo będzie je nosić i fizycznie bedzie z nami i tak mi sie miekko na sercu zrobiło.. to juz jest takie realne
Nie to co w 5 czy 6 miesiacu. Tylko to juz jest tuż tuż DOSŁOWNIE :):):):)

Mam nadzieje ze poród nie bedzie jakis tragiczny-jutro ide na badania krwi-bede robic na krzepliwosc-mam nadzieje ze wyniki wyjda OKi-bo zalezy mi na tym znieczuleniu.

Ide się kapać dziewuszki- troche sie zjarałam dzisiaj na tym słoncu :/

Jeszcze mam pytanko-czy któraś rodziła ze znieczuleniem i chciałaby sie podzielić wrażeniami????

[Gość Ewusia]

kikarika i cobra gratuluje sedrecznie

[Magart]

Dzień dobry Mamusie i Przyszłe Mamusie!

Ile nas jeszcze zostało nierozpakowanych? Doliczyłam się 6 czekających. Już jesteśmy w mniejszości

Ja dopijam kawką i jadę na zakupy remontowe. Zamówimy płytki, kupimy parę drobiazgów i pewnie będę się wygrzewała na balkonie albo siedziała w parku z psem. Coś mnie znowu w nocy zaczęło pobolewać, ale nic szczególnego.

Pozdrawiam Majóweczki i Majowe Dzieciątka!

[aguska2205]

hej dziewczyny :)
My wczoraj mieliśmy wizyte u pediatry...Maluszek rosnie waży teraz 3150:) jest zdrowiutki :P a i też wczoraj byliśmy u ortopedy i z bioderkami wszystko wporządku kontrolna wizyta za trzy miesiące :P
Jest fajnie i cieplutko tylko na spacery wychodzić :)