Annia2308

Moje pytanie jak w tytule wątku, proszę o informację jak mogę wyrejestrować się z serwisu? Interesujący mnie temat wygasł i moim życzeniem jest zamknąć swój profil w Parenting.pl Proszę w miarę możliwości o szybkie wskazówki.

Magart Ja zajrzałam z ciekawości ;) Na Fb rzeczywiście lepiej. Ciekawość 1szy stopień do piekła - hyhyhyhy! :) Ale z drugiej strony to niekoniecznie, zabobon jakiś :))

Siupka, miło ze odpowiedziałaś :) To rzeczywiście KONIEC. Do widzenia! ;)

Echo zawitało tutaj, przenosiny na FB wygrały. Ja zaglądnęłam dzisiaj tu z ciekawości, czy może któraś z nas coś jeszcze napisze. Dziewczyny, szczerze, kto jeszcze TU zagląda? ;)

Yolo, spokojnie! Rozumiem Twoje rozterki. Czlowiek czesto wariuje, kiedy czegos bardzo sie obawia. Wydzielina z pochwy to nie dowod na ciaze. Ciagnaca sie wydzielina to zawsze objaw dni plodnych, moze byc przezroczysta badz biala i zawsze jest to polowa cyklu - tak mniej wiecej. Zle samopoczucie to nie dowod na ciaze. Ciaza to nie choroba Kochna. Uwierz lekarce, stres potafi namieszac i stad Twoje zle samopoczucie. Jezeli od pieszczot o ktorych pisalas minelo juz 3 - 4 tygodnie dla swojejgo spokoju kup w aptece zwykly test ciazowy i wykonaj sama w domu. Jestem pewna, ze jesli pojawi sie na nim jedna jeydna kreseczka, to bedziesz mogla odsapnac i udowodnic sobie, ze NIE JESTES W CIAZY. Trzymam kciuki za pozytywne dla Ciebie rozwiazanie tego problemu :)

hej Magart, piękna niunia :)) Bardzo fajnie, ze Dareczkiem zajęła się babcia na czas narodzin Kasi i ze milo przyjął siostrę. Widać dorósł już do roli starszego brata :) Dużo wspaniałych i radosnych chwil Was teraz czeka. Pięknie!

hej :) Kropka milo, ze sie odezwalas. Swietnie, ze coreczka tak dobrze sie rozwija. Szybkiego przebicia trojeczek i jak najmniej uciazliwego. U nas lato w pelni dzisiaj zawitalo. Czekamy az slonko troche przestanie smalic, maz wroci do domku i wychodzimy pospacerowac troche. Nie mam ochoty sama wychodzic jakos... ;)

Wow! Magart, szczere gratulacje! A Ty chcialas jeszecze dobry tydzien z brzuszkiem biegac ;)) Super wiadomosc! Brawo za ekspesowy porod! Siupka, cierpliwosci i jeszcze raz cierpliwosci. Moj maly mial przeblyski zlego zachowania jak do tej pory i wiem jak moze takie zachowanie frustrowac, ale moze rob tak jak Aguska nieraz pisala, na krzyki i bunty reaguj nie zwaracaniem uwagi. Nieobliczalna, 1sze slysze o takim sposobie na mdlosci :O

Aguska, najprosciej jest posmarowac żelem Fenistil :) i fajnie, ze jestes zadowolona z zakupu, oby Ci samochodzik dobrze sluzyl

hej dziewczyny, moj maly uskutecznia siusianie do nocniczka. Najsmieszniejsze jest to, ze on caly czas by siadal na nocnik, zeby potem moc wylac zawartosc do kibelka i moc uzyc spuczki... O rany! Co ja sie z nim mam ;) Aguska, udanego zakupu. Oby auto bylo w dobrym stanie, bo wiadomo jak to handlarze lubia klamac. Niestety. Magart, jak dzisiaj sie masz?

magart, bidulko Ty nasza. Nie daj sie zwariowac. Sytuacja sie moze zmienic w kazdym momencie. Choc latwo pisac, to tzrymaj fason. Glowa do gory i obys mogla urodzic samodzielnie, szybko i jak najmniej bezbolesnie!

Magart, to na pewno hormony ciazowe Toba rzadza i zniecierpliwienie :) Bedzie co ma byc, jestes juz na finishu. Lada dzien ciaza bedzie juz tylko wspomnieniem. Glowa do gory kochana Nieobliczalna, jeszcze ok. 2 godzinki i wyczekiwana wizyta u gina. Powodzenia! Przynies nam same dobre wiesci :)) A tesciow musieliscie solidnie zaskoczyc ta nowina. Wazne, ze Was ciaza cieszy :)) Tescie na pewno jak sie otrzasna tez beda zadowoleni. Bo jak tu sie nie cieszyc z nowego/nowej wnuka albo wnuczki???

Cześć dziewczyny, u nas dzisiaj deszczowo caly czas. W nocy zaczelo padac, a teraz choc przestalo, to mokro starsznie i niebo cale uslane bialymi chmurkami. Ewelinka, fajnie ze napisalas :) Moj maly tez lubi pluskanie botkami w kaluzach. Super radocha! Ja z usuwaniem brodawek nie mialam okazji sie zmierzyc, ale wiem, ze dacie rade zwalczyc co trzeba :) Pomysl na tatuaz fajny, chociaz ja nie mam zadnego, to podobaja mi sie, jezeli sa niewielkie i z dobrym smakiem wykonane :) Ostatnio na komunii mojego chrzesniaka, jedna kobietka, mama 2,5 letniej dziewczynki miala wytatuowane jej imie po wewnetrznej stronie przedramienia i to dosyc duza czcionka. Musze powiedziec, ze robi wrazenie takie tatoo :)

Witajcie kochane, nie bylo mnie tu przez weekend, a tyle nowych wiadomosci do nadrobienia :) Ja godzine temu polozylam spac malucha po ciezkiej niedzieli. Jak pislalam wczesniej bylismy na komunii mojego chrzesniaka. Z jednej strony ciesze sie bardzo, z obecnosci na niej, z tego ze nie odpuscilam jej sobie, a z drugiej - naprawde wiele zdrowia nas z mezem ta wyprawa kosztowala. Z reszta Robcia tak samo. Tyle kilometetrow, ktore pokonalismy i zarwane ostatnie noce, zeby z kolei zdazyc wszedziena czas, a na koniec wrocic do domu, zeby dzisiaj nad ranem byc spowrotem, to naprawde ostra przeprawa. Na szczescie juz za nami. Moj m jeszcze w pracy na dodatek, bo dzisiaj mial na druga zmiane i konczy o 22. Poza tym bobus moj zaczyna sam dobrowolnie korzystac z nocniczka. Ciesze sie okropnie, ze dorosl w koncu do tego etapu. Marlesia, ja mam podobne wrazenie co do innych dzieciaczkow w podobnym wieku do Robka, on tez jeszcze mi sie wydaje taki dzidzius ;) Dobranoc Majóweczki! :*

Tu kilka fotek mojego szkraba z wczoraj :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/12c95db6644c512c.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8f5e606fef971a9b.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/16917820afda1106.html

U nas nie pada, ale i tak daleko tej mojej pogodzie do idealnej. Ja z Robciem siedzimy w domu, mąż w pracy jeszcze. Wczoraj za to razem byliśmy na placyku zabaw. Robertowi na odchodne było mało i zaczął beczeć, ale na szczęście szybko mu przeszło. On uwielbia, chyba jak każde dziecko, biegać po dworze i dla niego wózka mogłoby już nie być. Tzn, zależny jak zaczniemy nasze wyjście, jeżeli posadzę go w wózku na klatce schodowej to jest ok, ale jak sam pokona wyjściowe drzwi, to potem okropnie niechętnie wsiada do swojego wozu ;)

hej! ja z moimi chlopakami wrocilismy wczoraj z komunii siostrzenca. My dalismy prezencie pieniadze :) Kupi sobie co bedzie chcial. Ma na oku mikroskop i jeszcze pare innych rzeczy mlody ''komunista''. Zrobilam sobie na te okazje blond pasemka, a naturalne mam jasny braz troche na moje oko mysi. Zmiana jest widoczna, ale juz powoli oczy mi przywykaja do nowego kolorku. W nadchodzaca ndz. jedziemy na 2ga komunie do Słubic na komunie mojego siostrzenca, chyba tez damy koperte ;)

Siupka, bardzo dobrze ze u Kacperka lepiej, a plamka o ktorej piszesz, nie wiem czy to cos niepokojacego, oby nie. Ja bym zaczekala z dzien, dwa i jakby nie zaczela zanikac, to radzilabym sie lekarza :)

Kurka-rurka! Wiecie babeczki co, ja mysle, ze w Polsce naprawde co raz trudniej zyc. Zewszad podwyzki, o prace trudno, a jak ja juz masz to wyciskaja z Ciebie ile sie da... Nieobliczalna, nie wiem co Ci poradzic, bo nie znam sie na tym. ZUSu tak jak Magart tez bym nie szczedzila, bo skoro wg przepisow pieniadze od nich by Ci sie nalezaly, to nie ma co sie szczypac. Najlepiej poradz sie madrzejszego, cioci tak jak piszesz. Siupka, napisz jak sie macie z Kacperkiem? Maluch dalej słabiutki?? Zdrówka :*

No i mamy wtorkowy wieczorek, mały ogląda Auta 2, butla z mlekiem obalona. Napisze posta i idę kłaść syncia do lózia ;) Na bilans wybieramy się dopiero w maju, gdyż dopiero dzisiaj udało mi się dodzwonić do przychodni, ale terminów nie maja na ten tydzień, a mnie w przyszłym tygodniu prawdopodobnie zabraknie w Niemczech. W te i następną ndz. mamy do zaliczenia dwie komunie. W ramach oszczędności, (do których zostaliśmy zmuszeni), ja zostaje po 1szej ndz. w Polsce i zostaje do następnej. Mój mężu niestety będzie musiał jechać do pracy po nadchodzącym weekendzie i na druga komunie pojadę ze szwagierka i Robciem. W ten sposób zaoszczędzimy kupę siana na paliwie, które byśmy musieli spalić, żeby ponownie przyjechać do Polski i potem wrócić do domu. Tak wykombinowaliśmy i trochę mi smutno, ze męża nie będzie ze mną tyle czasu, ale damy rade. Zależy mi po prostu na obecności na komunii mojego jedynego chrześniaka, którego baaardzo rzadko widuje... ;( Siupka, tylko się cieszyć, ze Kacper nie ma próchnicy na ząbkach :)) Sama miałam w podstawówce koleżankę, która miała zabarwiony nalot na mlecznych górnych jedynkach po antybiotyku albo innych lekach, a potem one wypadły i ma teraz śliczne białe ząbki i w ogóle z niej laska ;) Nieobliczalna, niecierpliwie czekamy na wyniki z laboratorium albo z drugiego testu potwierdzające ciążę

Jeeeejeje! Nieobliczalna super wiadomość! Maja będzie miała rodzeństwo Graaaaaatulacje! (= Hihi :) Moja slaba kreska Robkowa wygladala w 2gim 3cim tygodniu o tak: U nas powolutku. Bylismy na godzinnym spacerku. Moj maly to taki diabelek, ze caly czas musze za nim biegac, albo go namawiac zeby szedl chodnikiem nie ulica itp. Pogoda przednia :) Nie ma co w domu siedziec ;)

Magart, a moze pomyslcie o nastoletniej siostrze meza, pisalas ze byla u Was jakis czas temu. Nie wiem tylko czy Darek dobrze czuje sie w Jej towarzystwie, aby zostli sam na sam o kazdej porze dnia i nocy, ale moze akurat.

Magart, no byłoby idealnie, żeby moc oszczędzić sobie trudów samego porodu, ale mimo wszystko bądź dobrej myśli, dasz sobie doskonale rade :) Wszak Tyś już nie pierworódka, a i tak z 1sza dzidzia poszło Ci świetnie.

Hej Marlesia! Miło, że się odezwałaś. Karolek dzisiaj 2ie urodzinki kalendarzowo obchodzi :) Więc póki jeszcze 20tego mamy życzę Mu wszystkiego naj! 100 latek! :) A spadek formy na pewno tylko chwilowy :) Niech szybko mija.

Magart, przystojna i radosna z Was rodzinka, zdjęcia oryginalnie zaaranżowane :) Miodzio :) U nas troche nuda wieje, bylismy dzisiaj ze szwagrem ogladac domek do wynajecia dla rodziny meza siostry. Potem zakupy, obiadek zjedlismy wszyscy razem. Z wynajecia domku chyba jednak nici, gdyz przed szwagrem ogladala go jedna kobieta i bardzo sie jej spodobal, a ze ma od reki przygotowana na kaucje i inne prowizje gotowke, to chyba rodzina meza beda musieli obejsc sie smakiem, a domek nawet fajny, wiec szkoda. Ja dzisiaj dostalam miesiaczke i czuje sie jakos ciapowato ;)