-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Annia2308
-
nieobliczalna, super że imprezka urodzinowa udana :)) Postarałaś się to i są efekty. ja z kolei od piątku wieczorem ledwo żyje, cały czas boli mnie brzuch od pępka aż po same zebra. Jakoś przetrwałam weekend, mój mąż poszedł dzisiaj na poranna zmianę i wróci ok. 14:00, potem jedziemy do lekarza z tym moim brzuchem. Jakaś masakra, jeść nie mogę, bo zaraz boli mnie jeszcze bardziej. Powtórka z okresu ciąży. Wtedy też miałam te ataki, ale przechodziły znacznie szybciej, a teraz istny horror. Byle do południa.
-
czesc Siupka i Wam dziewczyny tez :) Wczoraj b. grzecznie poszedl spac. Od tygodnia czy dwoch spi z wycianietymi szczebelkami, takze teraz zdarza sie, ze i sam do lozeczka wchodzi. Mi sie tez zdarzylo oberwac umyslnie od Roberta, ale ja lapie go zawsze potm za reke i mowie twardym glosem, ze mamy bic nie wolno. Nie raz tez dostal za to po lapce, ktora wazyl sie podniesc. Dziecko musi wiedziec kto rzadzi i ze to ono musi sie dostosowac. Moj slodziaczek spi od 30 minut, tak slodko wyglada lobuz. Siupka i gratuluje wytrwalosci w cwiczeniach, bardzo fajnie ze sa efekty Twojej pracy. Na imieninach zjedz normalnie, po troszeczke tego na co bedziesz miala ochote i tyle, zebys nie musiala potem robic sobie wyrzutow. Ja zawsze u swojej babci jadlam wiecej niz trzeba, a potem problemy z trawieniem tych wielkich ilosci jedzenia. Nie cierpie jak ktos robi wyrzuty, ze sie wg niego tak malo zjadlo, po prostu niedocenienie goscinnosci. Jak maja inni ochote, to niech jedza
-
Agus, Magart mądrze prawi. Ja tylko chcialam napisac Ci jak ja sie leczylam. Naprawde rady Magart 1sza klasa :) Co do dogrzewania sie, to jakbys zdecydowala sie na trik z butla, to zeby sie nie oparzyc najlepiej jest jeszcze owinac ja malym recznikiem. Ja tak robilam i chociaz moment przy silniejszych bolach dawalo to jakas minimalna poprawe :)) Klade mojego lobuza zaraz spac. Zycze sobie, zeby obeszlo sie bez protestow ;))
-
aguska2205Hejka Mi chyba znowu powoli bierze zapalnie pęcherza masakra a już z tydzień miałam spokój później polecę do apteki po urofuraginum bo wtedy brałam a teraz mi sie już skończyło :( myślałam ze na dłuższy czas mi przejdzie po antybiotyku a tu dupa :( Biedna jestes Agus z tym zakazeniem. Ja jak mmialam problemy z drogami moczowymi, to pamietam wtedy pomoglo mi FURAGINUM TEVA w malutkich zoltych tabletkach, ten lek jest napewno silniejszy od zwyklych ziolowych, ale musi przepsac go lekarz i tez nie na kazde teg typu schorzenie pomaga, nie mniej chyba nawet ginekolog moze przepisac go jezeli zbada Cie i uzna, ze sie nada. POPRAWKA: Magart wlasnie chyba wyjasnila sprawe lepiej :) Badz silna, mi tez pomagalo przykladanie cieplego termoforu pomiedzy nogi, tudziez zwyklej szklanej butli wypelnionej baaardzo ciepla woda. Zawsze taki oklad przynosil troszke ulgi :))
-
hej mamunie, ja po wizycie u lekarza, mam ostre zapalenie gardla, dostalam na to penicylinę, czyli bez antybiotyku sie nie obeszlo. Ale szczerze juz mi wszystko jedno co bede brala byle pomoglo. Strepsilsy ssalam od poniedzialku prawie, ze nalogowo, to tylko rozwolnienia przez to dostalam. Robek rozrabia jak to on lubi, ale powoli mu smyczke przykrocam. Koniec z roznoszeniem zabawek po calym mieszkaniu. Wyjazd z pokoiku tylko na Bobycarze. Jedzenie i picie wylacznie przy stole w jadalni. Wczoraj caly dzien mi sie buntowal, nic mu sie nie podobalo po dobroci, to teraz beda twarde zasady. Wczoraj sobie pomyslalam, ze bylam dla niego nazbt poblazliwa i to mi ani jemu nie posluzylo. Po wczorajszym placzu, dzisiaj wyrazna poprawa, teraz zostalo mi bezwzglednie egzekwowac nowe zasady. Slyszalyscie takie powiedzenie, ze wychowuje sie do 3 roku zycia, a potem to juz dziecko rosnie, ale wlasnie 3 pierwsze lata sa kluczowe dla ksztaltowanie zachowania malego dziecka. Cos jak w powiedzeniu: Czym za mlodu skorupka nasiaknie, tym na starosc traci ;)
-
nieobliczalna, tu na forum chyba zadna z nas nie zna sie osobiscie, ale odczytujac Twoje posty, mozna z grubsza zarysowac portet osoby, ktora je pisze. Wg mnie jestes odowiedzialna mloda mama i dobra nazeczona. Znasz swojego mezczyzne najlepiej. Znajdz odpowiedni moment, zostawcie Majcie w dobrych rekach, a sami spedzcie milo czas i porozmawiajcie ze soba szczerze. Trzymam kciuki zebyscie nawiazali nic porozuminiia :)
-
nieobliczalna, moze Twoj luby nie chce drugiego dziecka przez nie raz trudny okres wieku niemowlecego, byc moze ma inne obawy. U nas w zwiazku obydwoje postanowilismy zostac rodzicami jedynaka, wiec nie ma problemu.
-
Aguska, my tez chodzimy za rączkę na spacerki. On bardzo lubi chodzić, wózkiem nie pogardzi, ale zdecydowanie woli dreptać sam trzymany za rączkę. Myślę, ze to bardzo dobrze dla maluchów tak sobie samemu spacerować i ze tylko na zdrowie może im wyjść. Mój bąbel właśnie zasnął, on zawsze późno drzemał w południe, ale widać taki jego urok. Z innej beczki w temacie bajek. Od jakiś 2 tygodni mam na dvd 2 bajki Disneya: Potwory i spółka oraz Madagaskar 3. Niby to takie dorosle baje, na pewno dla parolatkow, a mój mały tak polubił te baje, ogląda je ze świecącymi oczkami. Nie raz zaciesza w pewnych momentach. Jest po prostu boski, kiedy wydaje się tyle rozumieć ;)) Aguska, ja tez raz widziałam ten program o niańkach i tez byłam w szoku, ale wiem, ze to co poszczają, to odegrane scenki przez aktorów, co prawda oparte na prawdziwych zdarzeniach, ale mysle, ze nie co przekolorowane. Chociaż kto możne wiedzieć, co taka baba moze robic w nie swoim domu z twoim dzieckiem. Jest zawsze ryzyko, ze trafi się na babę jagę.
-
Ja zaglądam :) Magart, dobrze planujesz. Odpoczynek i właściwa strategia na najbliższy czas powinna zagwarantować Ci spokój i jeszcze więcej spokoju. Ja mam jakaś dziwna przypadłość, boli mnie jedynie lewa strona gardła, ale to tak piłuje niemiłosiernie i do tego gorączka nie przemija. W czwartek idę do lekarza. Poza tym mój mały łobuziak od przedwczoraj odmawia współpracy przy przebieraniu, nie chce się ani rozbierać, ani ubierać. Istna Kambodża z nim czasami.
-
Zaczelo sie skurczami poznym wieczorem, dalo sie wyczuc, ze jest cos na rzeczy, bo z trudem ogladalam tv :) akurat ten dzien byl wyliczonym z miesiaczki, przyjechalam tez do szpitala tego dnia, iz na porannej wizycie u mojej gin, stwierdzila, ze maly jest podejzliwie spokojny. W samym szpitalu ok. godz. 14:00 wlozono mi tabletke na wywolanie porodu. Wieczorem po godz. 0:00 odeszedl mi czop z wodami plodowymi. To bylo jak male tapniecie. Balonik pekl :) Przywolalam polozna, przyniosla papierki, zamoczyla w mojej mazi i stwierdzila, ze to wlasnie wody plodowe. Pozniej kapiel i czekanie na rozwarcie. Niestety nie udalo mi sie ur. SM, gdyz po 6rano synkowi zaczelo zanikac tetno i pod uspieniem moj synek przyszedl na swiat przez cesarskie ciecie o godz. 7:21 z rana.
-
Zaczelo sie skurczami poznym wieczorem, dalo sie wyczuc, ze jest cos na rzeczy, bo z trudem ogladalam tv :) akurat ten dzien byl wyliczonym z miesiaczki, przyjechalam tez do szpitala tego dnia, iz na porannej wizycie u mojej gin, stwierdzila, ze maly jest podejzliwie spokojny. W samym szpitalu ok. godz. 14:00 wlozono mi tabletke na wywolanie porodu. Wieczorem po godz. 0:00 odeszedl mi czop z wodami plodowymi. To bylo jak male tapniecie. Balonik pekl :) PrzywolalamYu polozna, przyniosla papierki, zamoczyla w mojej mazi i stwierdzila, ze to wlasnie wody plodowe. Pozniej kapiel i czekanie na rozwarcie. Niestety nie udalo mi sie ur. SM, gdyz po 6rano synkowi zaczelo zanikac tetno i pod uspieniem moj synek przyszedl na swiat przez cesarskie ciecie o godz. 7:21 z rana.
-
Hej dziewczeta :) mnie rozklada, lece na przeciwgrypowych i oby pomogly, bo nienawidze chorowac :( PERDITTA, sa ludzie, ktorzy nie umieja poszanowac czyjejs woli i nie wiem, co takim dolega. NIEOBLICZALNA, Twoje sushi wuglada relewacyjnie. Jest czym sie chwalic. MAGART, dla Cb tak samo uznanie w swerze kuchennych pysznosci AGUS, my tez wyciagnelismy dwa szczebelki i maly w razie co daje dyla ze swojego lozeczka. W ogole, jak samopoczucie? EWELINKA, jezeli podczytujesz, w wolnej chwili napisz jak postepy w remoncie kuchni? Cala gotowa juz?
-
Magart, dobrze ze Darek sie ugrzecznil :)) Wyraqzenie siostrzenca mojego meza. ''Mamo, ugrzecznliem sie'' a taki z niego urwis, ze glowa mala. Udanych imienin mamy! Siupka, bardzo fajnie, ze Dzien Kobiet sie udal. No i kwiatki - milo Ja dostala ino zyczenia, ale tez zadowolona jestem :) Udanej soboty i niedzieli :) Weekendu!
-
Dziękuję Nieobliczalna w swoim imieniu :)) Tobie i Naszym Majówkom tak samo wszystkiego naj z okazji Dnia Kobiet! Poza tym u nas podobnie, co bys sie nie zapytala wszystko na nie. Wczoraj mąż niósł dla Roberta nowe klocki, a ze ten byl nie w sosie, kręcił głową na nie i mruczał ymymym, a jednocześnie wyciągał ręce po nowa zabawkę :) No, można się uśmiać, że hej :))
-
Aguska!!! Wszystkiego dobrego z okazji 3iej rocznicy ślubu!
-
dzien dobry :) Aguska, jeszcze bol plecow Ci doszedl :( Ja pare lat temu tez mialam z nerkami przeboje, zaczelo sie od tego, ze cos pod wieczor zabolalo mnie w dolnej czesci plecow i nasilalo sie przy pochylaniu. Noc byla potem przeokropna, tak bolalo. POzniej dostalam tak jak Ty antybiotyk i niestety na jednej serii sie nie skonczylo. Mialam chyba z 4 - 5 nawrotow i za kazdym razem antybiotyk. Oby Tobie antybiotyki pomogly za 1szym razem. W ogole ostatni raz jedna z nerek dokuczala mi jak bylam w ciazy i moja ginekolog zrobila mi jej USG tym samym sprzetem co przeswietlala brzuszek i znalazla maly zastoj. Dostalam na to tabletki ziolowe specjalnie na nerki i na szczescie mam juz spokoj z tym :)) Zdrowka! I pomyslnej kuracji!!! Nieobliczalna, nie przejmuj sie, jak bedzie z nozka nieprawidlowo, to jeszcze zdiagnozuje ja lekarz, a poki co nie martw sie. Artykuł o zapotrzebowaniu na wapn znalazlam trafilam przypadkowo. Szukalam od kiedy dzieci moga jesc sery plesniowe, bo wczoraj maz kupil jakis taki wynalazek do pieczenia i chcialam malego poczestowac. Co do spania, to Robert jakis czas temu tak ladnie przesypial cale nocki, a teraz co mu sie porzestawialo i budzi sie kilka razy. W odtatnim tygodniu, zeby szybciej zasnal wzielam go do nas do sypialnii i sie przyzwyczail szybko. Dziiejszej nocy poswiecilam swoj sen i musial zostac w lozeczku. Przez to wstawal do niego 3 razy maz ze dwa, ale przynajmniej idziemy w dobrym kierunku. Takze Siupka doskonale Cie rozumiem w tym temacie.
-
Kuchnia dla najmłodszych - Mamo to ja - Magazyny - BabyOnline.pl obczajcie ; )) Perditta, b.dobrze, ze uczysz córcię zasypiania samej. U nas to roznie wychodzi, ale na ogol idzie gladko, niestety jeszcze nie raz maly ma inne widzi mi sie co do pory na spanie i nie obchodzi sie bez protestow.
-
nieobliczalna, jescze co do wit. d3, na ''moj gust'' to, ze Mai nozka sie skrzywila i to jedna, to nie moze byc przez jakikolwiek niedobor. Na pewno jest tak jak piszesz, musi byc to jakis uraz. Tak sobie pomyslalam, ze moglabys odpytac znajomego ortopede o dzieciecego specjaliste. Lekarze powinni miec w swoim gronie rozeznanie. Moze ewentualnie sam by zobaczyl i Cie uspokoil. Jestes dobra mama. Po Majci bardzo dobrze widac. Nie zarzucaj sobie winy, to Wam niepotrzebne. Swoja droga ja Robertowi podaje te witamine jak mi sie przypomni i nie widze, zeby cos mu bylo z nozkami. W mleku i diecie mysle, ze jest wszystko co mu najbardziej potrzebne, tak samo i wszystkim dzieciom, a suplementacja chyba powinna byc prowadzona przy niesoborach. Moge sie nie znac, ale mysle ze zbilansowana dieta jest kluczem do zdrowia. Magart, Ty jestes farmaceutka, wiec napisz prosze co myslisz na temat witamin extra :)) Mialam jeszcze napisac, ze b.fajnie, ze Darus taki sportowiec i po schodach sam wchodzi. Ja mojego musze wwnosic, bo on to na czworakach zawsze za nie sie bierze. Aguska, moj maly tez dmucha w papier, rozumie jak powiem mu smarkaj. Rzeczywiscie, to ulatwia zycie, niz jakby sie meczyc z odciagaczami za kazdym razem. :)) Michalek jest naprawde pojetnym dzieciaczkiem. Moj Robek nie opatentowal jeszcze wyrzucania zasmarkanego papieru do sedesu ;))
-
nieobliczalna, my od lekarza dostalismy tabletki z witamina D3 i nam zalecal profilaktycznie przeciw krzywicy jedna tabletke dziennie tj. 0,0125mg tej witaminy. Ja mysle, ze to nie moze byc nic powaznego, ale rozumiem Twoje ibawy. Pewnie tez bym sie schizowala jakbym zauwazyla cos podobnego. Zaczekaj na opinie lekarza.
-
Magart, super fotki z sesji brzuszkowej, a ze w domku zrobione, to nawet i fajniej, maja bardziej autentyczny charakter Udanej zabawy na panienskim!!!! :) Aguska, wspolczuje bolu. Zapalenie pecherza jest starszne. Niech szybko Ci sie polepsza i leki dzialaja.
-
hejka majowe mamy! :)) Jezeli mleczaki koncza sie na piatkach, to nam zostaly tylko wlasnie te 4 piate zabki. Wszystkie po czorki juz sie pokazaly
-
nieobliczalna, świetne ujęcia aniołka złapanego na gorącym uczynku Moj Robcik tez interesuje sie komputerem, prz starym laptopie tez zdarzylo mu sie majsterkowac. Nowego nie pozwalamy mu nawet dotknac, ale oczywiscie proby sa dobrania sie do touchpadu i klawierki ;) Walczylam z nim dzisiaj o 13 do 16 zeby zasnal, jestem wyssana z energii. Nie wiem skad ta niechec do spania. Idzie czasem wlosy z glowy powyrywac. Aaaaaa!
-
Magart, na pewno bedziesz zagladala na forum rzadziej z braku czasu, ale mysle ze jakis momemt raz na jakis czas znajdziesz. No nic zobaczymy jak to bedzie :) Perditta, dobrze ze upilnowalas corcie przed upadkiem z blatu. Taki czas w rozwoju maluchow i nie obejdzie sie bez siniakow, chociaz u nas jest obecnie znosnie, a bywalo kolorowo na malej glowce. Dorobilismy sie tez jednego lima po drodze, ale to na szczescie juz dawno i sladu po nim nie ma :)
-
Perditta i Siupka, ja tez mialam cesarke i to tez z zaskoczenia. W trakcie calej akcji malemu zanikalo tetno i lekarz od razu zdecydowal sie na cesarke, a ze musialam wyrazic na nia zgode, to musialam podpisywac zgode na nia. Potem kazal mi nie przec i zawiezli mnie na blok operacyjny, uslyszalam od pielegniarki, ze ze mna i dzieckiem wszystko bedzie dobrze, przylozyla mi maseczke z jakims gazem i usnelam. Jak sie obudzilam nic juz nie bolalo, Robert byl juz na swiecie, dostal 10 punktow Appgar i choc wszystko sie skonczylo dobrze, to wolalabym urodzic sn, byc swiadoma caly czas i dostac Robka zaraz po urodzeniu i go przytulac. Zawsze mi sie wydawalo, ze to magiczn moment :)) Magart, podczytywalam dzisiaj troche lutowe mamy 2011 i tam jedna z dziewczyn urodzila szczesliwie drugiego babaska. Nie stresuj sie na zapas, Kasia musi sie ulozyc tak jak bedzie najlepiej. Moze sa jakies cwiczenia, ktore pomagaja dziecku zajac wlasciwa pozycje w brzuszku:))
-
nieobliczalna, moze, jezeli Twoj wybranek lubi gry na PS, to jakas nowa gre na nie, albo jakis ciuch, nie wiem co by innego wymyslec. Magart, jeszcze troche i bedziesz miala swoja mala córeczkę w ramionach i powoli wrocisz do formy. Wiem, ze latwo pisac podczas, gdy nie jest sie w ciazy, ale juz tak niewiele Ci zostalo do rozwiazania. Badz dobrej mysli, a na pewno doskonale dasz sobie rade. Myslisz juz o porodzie? Masz przeczucia co do niego? Np, cz bedzie latwiej niz za 1szym razem?