Skocz do zawartości
Forum

marlesia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Toruń

Osiągnięcia marlesia

0

Reputacja

  1. luizkano1 sprawdź wiadomości, przesłałam Ci linka Myślę, że cukrzyca nam przejdzie (ja miałam w dwóch poprzednich ciążach i po porodzie było ok) W sumie kłuć i tak się muszę a daję jedną czy 2 jednostki więcej to bez znaczenia, ważne, że cukier się normuje :) Tylko dziwne jest to, że mimo przestrzegania diety i tak jest za wysoki a z biegiem ciąży coraz wyższy :/ Przeżyjemy :)
  2. kamiol my postanowiłyśmy pisać tylko na FB, jedna z nas stworzyła prywatny wątek, rozesłała zaproszenia i mogły to czytać tylko dziewczyny zaproszone, nikt więcej. Byłyśmy jakoś na takim etapie ciąży jak my teraz, że dzięki temu lepiej się poznałyśmy. Oczywiście nie każdemu to pasowało i zwyczajnie kilka dziewczyn przestało pisać, ale każdemu nie dogodzisz.
  3. Ja byłam dziś znowu u diabetologa. Waga stoi w miejscu, insulina zwiększona i dodatkowo muszę się nią faszerować przed snem. martusia2222 przykro czytało się Twojego posta :/ Szkoda, że lekarz się nie pomylił, ale z pewnością będzie wszystko dobrze. Maluszek waży już ponad 2 kg wiec to dobrze i dobrze, że to już 33 tydz. leci. Trzymaj się dzielnie, myślę, że po porodzie będzie tylko lepiej. Trzymam kciuki. kamiol jak byłam na kwietniówkach 2011 to sobie założyłyśmy grupę na facebooku i było fajnie, bo można było się lepiej poznać i porozmawiać nie bojąc się, że ktoś nas podczytuje ze znajomych czy rodziny. Ja ogólnie jestem za :) Chociaż teraz jest nas tak dużo, że na FB można by się pogubić hehe Ja się dostosuję.
  4. styczniowa_ania piękne zdjęcie :) ziewający Tymek cudny :) kamiol, słoneczko01, linda24, daria13, zrezygnowana, marti84, moniqqq, Anettrainbow, Lewel cudne brzuszki macie, ja może jutro wrzucę swój, ale w bluzce bo moje rozstępy mogłyby Was przestraszyć hehe a są straszne :/ slomeczko01 ja welurków nie biorę do szpitala, bo tam raczej ciepło jest i kocyka też nie wezmę, bo jak maluszek zawinięty w rożek to więcej nie trzeba. Z pewnością wezmę 4 pajace, 2 body z dł. i 2 z kr. rękawem, skarpetki, 2 pieluchy tetrowe do karmienia i wycierania cycków, nożyczki do obcięcia paznokci (niedrapek nie toleruję i u mnie w szpitalu też nie pozwalają zakładać dziecku). Na wyjście to mąż wszystko dowiezie. rudamama sprawdz czy u Ciebie w szpitalu nie jest wymagany rożek, bo u mnie np. jest wymagany, więc bez tego się nie obędzie. Daria nie uważam, żeby szare mydło było koniecznością od początku, jedynie w momencie jak dziecku coś się będzie działo po płynie lub proszku dla dzieci . Ja za bardzo rozczulać się nie będę i nawet nie mam zamiaru długo prać ciuszków w dziecięcym płynie (jak będzie wszystko ok). marlenek podziwiam Cię, za tą imprezkę :) Ja bym się już chyba nie odważyła :) a jeszcze tydzień temu robiłam Miłoszowi urodziny, ale to też moja mama mi dużo pomogła:) Kiedy robicie tą imprezkę? Dzisiaj kupiliśmy wózek, miał być tutek grander a jest x-lander x-puls hehe Tutek na żywo nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak na allegro (zresztą pan też powiedział, ze ludzie kupują go tylko dlatego, że podoba im się wizualnie nie patrząc na aspekty praktyczne) a x-lander podobał mi się od początku, tylko cena trochę mniej, ale był w promocji a tatuś nie stawiał zbytnio oporów a wręcz przeciwnie hehe Trochę po tych zakupach brzuch mi się stawia, ale jakoś dam radę z tej radości hehe
  5. Daria13 jak Ty ogarniasz tą budowę ? :))) My mamy działeczkę i kiedyś planujemy się wybudować, ale jak spadnie frank i będziemy mogli spłacić kredyt za mieszkanie hehe Mnie to przeraża, zbrojenia, fundamenty, dach, co kupić jakich materiałów użyć. Ja tego nie ogarniam i to zdecydowanie nie moja bajka :), Chociaż własny dom to po trójce dzieci jest nasze kolejne marzenie, które będziemy chcieli spełnić :) Mi nigdy gin nie mówi jak długą mam szyjkę, ale sprawdza ręcznie i mówi, że trzyma ładnie. Ja miałam fatalną noc. Miłosz miał zły sen, przyszedł do nas do środka spać i musiał się wygadać. Z jednej strony byłam w duchu zła, że jest ciasno i nie mogę spać, ale też cieszę się, że jestem mu jeszcze tak bardzo potrzebna, żeby czuł się bezpiecznie :))) Dobrego dnia dziewczynki :)
  6. Ania19 dobrze, że jeszcze jesteś w dwupaku uffff :) i fajnie, że wypuścili Cię do domu "naprawioną" :) Trzymaj się i leż ile wlezie :) BabyBlue ja chcę zamówić TUTKA 2w1 na allegro, bo przesyłka darmowa i dodatkowe gratisy są a często w sklepach za wszystko trzeba płacić. Fotelik mam a adaptery też są wliczone w cenie 1429zł (chyba taniej nie znajdę) http://allegro.pl/tutek-2014-wozek-grander-play-2w1-3w1-gratisy-i4767452443.html Często też piszą, że wózek niby ma dużą gondolę, bo mierzą na górze a nie przy materacu a w zasadzie jest to samo :/ Tak mi mówiła babka w sklepie, więc jak gdzieś piszą, że gondola duża, to warto to sprawdzić osobiście, czy rzeczywiście tak jest. Ja widziałam ten wózek na żywo, ale nie miałam okazji dotknąć, pojeździć. Chyba jutro pojadę do sklepu zobaczę czy taki mają, żebym mogła pomacać :) Mi w szpitalu właśnie nikt nie proponował lewatywy a wolałabym być pusta a nie podczas porodu niespodzianki hehe Chociaż położne pewnie kilka razy dziennie spotykają się z takimi niespodziankami i jest to dla nich normalna sytuacja, tylko dodatkowy stres dla rodzącej.
  7. Dziewczynki a myślałyście już może czy zdecydujecie się na lewatywę przed porodem? Ja powiem szczerze, że nigdy nie miałam robionej lewatywy i boję się tego jak cholera, dlatego podpytuję czy Wy się decydujecie. Ja przed porodami zawsze miałam zaparcia i nie mogłam się opróżnić a później przy położnej czułam się niekomfortowo, teraz się zastanawiam czy nie skorzystać z tej przyjemności.
  8. martusia2222 wiem co czujesz, ja też mam to samo. Cieszę się z córeczki, ale martwię się o chłopców. Najbardziej boję się, że będą czuli się pokrzywdzeni (bo siostra będzie ciągle przy cycu i świat będzie sie kręcił wokół niej) i nie starczy mi czasu na całą trójeczkę. Oczywiście będę się starać, żeby nie odczuli wielkich zmian, ale wiadomo, obawy są. Ja na zgagę pije zimne mleko (niestety tylko 1/2 szklanki), ale to działa na chwilę. moniqqq ja właśnie zastanawiam się, co mi jeszcze brakuje, chyba muszę listę zrobić, bo jakoś nie mogę dojść do ładu hehe Lewel, Twoje bliźniaki też nieźle z wagą stoją :) Jak na bliźniaki to wydają mi się duże :)))) Fajnie, że wszystko ok i nie denerwuj się, bo lekarz ma obowiązek Ci mówić o nieprawidłowościach, więc z pewnością wszystko jest ok. Mama z pewnością nie jest zachwycona pobytem w szpitalu i pewnie dlatego jest smutna. Ja jak wiem, ze muszę iść do szpitala, to niby wszystko ok, ale też często mi łza poleciała, czy jakiś smutek nachodził, mimo, że starałam się nikomu tego nie okazać a szczególnie mężowi i dzieciom. Anetterainbow spróbuj zjeść jabłko lub sok jabłkowy, może troszkę Cię przeczyści. Ja miałam takie zaparcie raz i to była straszna męczarnia. Wróg u bram a tu nic, myślałam, że mnie rozerwie. Nic mądrzejszego niestety nie wymyślę. Tu jest jedna z aukcji na których ja robiłam zakupy. Zobacz też pozostałe aukcje, bo wydaje mi się, że ten sprzedawca ma prawie wszystko co potrzebne :) http://allegro.pl/podklady-poporodowe-absorgyn-10szt-duze-34-x-9-cm-i4701024500.html luizka ja też tak jem jak Ty, tylko muszę koniecznie zjeść 2 kromki chleba razowego na śniadanie i na kolację (taki nakaz od diabetologa) Mimo to cukry mam za wysokie i insulinkę muszę brać od 3 do 6 razy dziennie, to już zależy od wyniku po godzinie. Damy radę :) sloneczko01 ja zamówiłam oilatum i chcę jeszcze kupić balsam nivea zamiast oliwki, maść bepanthen na odpażenia do pupki i na sutki, krem na mróz Ja chyba zdecyduję się na tego TUTKA, bo zależy mi, żeby nie był duży i ciężki :) olenka czas szybko zleci, mam wrażenie, że u Ciebie poród nadchodzi wielkimi krokami, oby do bezpiecznego terminu :) marti jak wizyta? Ja też muszę pochwalić mojego Łukasza, bardzo mi pomaga po ostatniej wizycie u gin., dzwoni jak jest w pracy i jest na każde moje zawołanie (czego nie wykorzystuję, ale czasami masaż stópek sobie zażyczę :)) , dużo zajmuje się chłopakami i ogólnie zrobił się taki kochany :) Nawet moja teściowa dzwoni, pyta się jak się czuję i dzisiaj np. poszła po chłopaków do przedszkola, żebym nie musiała z domu wychodzić, bo pogoda paskudna (jutro też powiedziała, że ich odbierze). Ja też małą czuję bardzo nisko, wystarczy, że zrobię kilka kroków to czuje ciągnięcie w dół, brzuch mi się stawia przeważnie wieczorami i kajzerka mnie boli, jakby ktoś mnie kopnął :/ Teraz już niestety będzie coraz gorzej.
  9. Marti ja też mam 10+ hehe, ale od półtora miesiąca nie przytyłam, bo już pewnie miałabym z 15+ :) Ja też byłam zaskoczona tym czosnkiem, ale w dużych ilościach podobno może szkodzić, nie wiem ile w tym prawdy, ale jak nie trzeba to można się powstrzymać :) Cebulkę zasyp sobie cukrem i poczekaj aż puści soki :) nie jest taki zły ten soczek :)))) da się przeżyć, gorsze było badanie z glukozą hehe Daj znać jak po wizycie :)
  10. marti pewnie zaczyna Cię rozkładać. Rutinoscorbin, cytrynka i sok z cebuli wskazane :) Uważaj na duże ilości czosnku, bo podobno nie można pod koniec ciąży, ale nie wiem ile w tym prawdy... Diabetolożka nawet całkiem ok, zwiększyła tylko insulinę jak zwykle hehe. Wózeczek super :) a łóżeczko turystyczne możesz spokojnie szybko złożyć i przewieźć do rodziców:) luizka chyba rzeczywiście kupimy wózeczek, żeby tak się nie męczyć a przecież i tak go sprzedam w całkiem dobrej cenie, bo używanych po prostu jeszcze nie można dostać, bo to rocznik 2014 A jak Twoje cukry? Masz pod kontrolą? Co na to lekarz? martusia222 jedyna pozytywna rzecz z tą dietą heheh Ja od kiedy chodzę do diabetologa to przytyłam 100g a dzidzia przecież duża rośnie. Linda nie przejmuj się brakiem pokoiku. Wiadomo, że dla maluszka chciałoby się wszystko najlepsze i takie idealne, maluszek wcale tego wszystkiego nie potrzebuje, jedyne co potrzebuje to bliskość mamy, taty i obecność kochających go osób a tego Kacperkowi z pewnością nie zabraknie. Moi chłopacy mają jeden pokój, "margolcia" jak na razie też będzie miała tylko swój kącik, a później zobaczymy, jakoś się pomieścimy.
  11. słoneczko01 mi podoba się kolor jasny beż, chociaż brudzący :) Mi wydaje mi się, że waga Twojej córeczki 1300g to nie za dużo, moja w 30 tyg miała 2270g, więc Twoja pewnie w normie jest :) i z pewnością może jeszcze się obrócić. Co do imion, to ja nie mam wybranego dla córeczki, więc niestety nie pomogę :) Z tych co napisałaś, to Pola mi się podoba najbardziej :)
  12. moniqqq ja też tak chcę !!!! Chcę móc chociaż jeden dzień sobie odpuścić dietę!!!! olenka dzielna jesteś, dasz radę do jutra do wieczora :) Kurcze właśnie mi się przypomniało, że w poniedziałek miałam dzwonić do diabetologa z wynikami i całkowicie zapomniałam :/// Pewnie jak jutro zadzwonię to dostanę zjeby, że jestem nie poważna czy coś w tym stylu. Ja właśnie zapłaciłam za paczkę z drobiazgami, bagatela 160zł, ale już będę wszystko miała do pielęgnacji małej i do szpitala. Dobrze, że to od jednego sprzedawcy to koszt przesyłki jeden. Kurcze taki ze mnie leń, że nawet podkłady poporodowe, czy patyczki zamówiłam zamiast do apteki zasuwać hehe Dziewczynki a czy któraś decyduje się na wózek TUTEK Grander Play 2014 ? Czy któraś widziała go na żywo? Co sądzicie? Co prawda mamy wózek od znajomego, taki najzwyklejszy, ciężki i nie mieści się do samochodu, nie wspominając o jego wadze i tachaniu go na 2 piętro z 3 dzieci heheh Myślimy jednak o zakupie innego i na allegro go wypatrzyłam, szkoda tylko, że nie ma używanych. klalaaa fajnie, że już decyzje podjęte :) Rzeczywiście czas brać się do urządzania, pakowania i ostatnich przygotowań :) Ja też dziś wieczór spędziłam z allegro hehe
  13. olenka1991 dasz radę, najważniejsze, że jesteście pod dobrą opieką i ciągle pod kontrolą. marti ja z Karolem to spałam w jednym pokoju, ale na dzień jak siedziałam w innym pokoju to często kładłam go do łóżeczka turystycznego i tam też sobie często zasypiał. Dla mnie to była wygoda, bo zawsze był pod ręką, później to łóżeczko wykorzystywałam jako kojec do zabawy i na wyjazdy. Teraz też sobie rozstawię w dużym pokoju łóżeczko turystyczne, bo cały czas maluszek nie będzie spał a ja nie chcę mieć dziecka ciągle na ręku, a w tym łóżeczku córcia bezpiecznie sobie będzie leżała mając moje towarzystwo :)) Linda mi się wydaje, że Twoja mama może przelać całą miłość na Twoje dzieciątko jak tylko się urodzi. Tzn będzie miała małą istotkę do kochania i dzięki niej może odzyskać taką równowagę, będzie czuła się potrzebna i zapomni o kłopotach i zmartwieniach, które ma do tej pory. Może nie mieć zwyczajnie czasu na rozmyślania i zamartwiania się. Może Kacperek będzie dla niej lekiem na całe zło :)
  14. Trzy dni mnie nie było a tu tyle naskrobane :) Wszystkiego nie przeczytam, ale widziałam post luizki Luizkano1 nie martw się cukrzycą, swoja drogą insulina to nic strasznego, to tyko tak źle brzmi. Zastrzyki nie bolą a cukry można kontrolować. Ja daję radę i Ty też dasz jeśli będzie trzeba. olenka1991 mam nadzieję, że te 3 dni pod kroplówką szybko Ci miną a maleństwo urodzi się o czasie :) Trzymam kciuki:) Ja jestem już po imprezkach urodzinowych Miłosza (mojego 6-cio latka) Jakoś dałam radę, ale takie imprezki już nie na moje siły. Ważne, że dzieciaki zadowolone i szczęśliwe :))) Zmykam spać, bo padam na dziób.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...