Szczęśliwe Kwietniowe mamusie 2011

[Margeritka]

a jeśli chodzi o alkoholl to mój mąż jest jedynym pijącym w rodzinie:) teściowie nie mają nawet kieliszków i nic nie piją, nawet wina, a mąż jak jest podpity, to jest bardzo wesoły, tańczy sobie, śpiewa i jest z niego niezła brechta, poza tym wtedy zawsze bardziej mnie kocha i jest wzruszzony szczęsciem, jakie mamy...można paść ze śmiechu

[marzen@]

Anja mój też ma mocną głowę Nieekonomiczny w piciu kompletnie

Moskala kolorek super, bardzo ci w nim do twarzy. W ogóle kiedy patrzę na twój suwaczek to mi się nie chce wierzyć, że tyle ważysz, ja bym dała ci max 80-85 kg. Moja ciotka waży koło setki a jest dwa razy szersza od ciebie

Zdrówka dla wszystkich chorowitków

Karolina heh, skleroza nie boli , a tak serio to szkoda troche kaski przed świetami, ale zdarza się. Gdybym miała zamki zatrzaskowe, to pewnie miałabym kartę stałego klienta u ślusarza

Martynka ty się nie stresuj przyjazdem O, to niech on się boi

Zuzia dalej nie śpi, tylko gada eh... Zaraz zmykam położyć się z nią, może wtedy zaśnie, już nie mam na nią pomysłów

Miłej nocki

[Anja]

Moskala po ostatnim porodzie? Bo po naturalnym to rozumiem takie rewelacje ale po cesarce?
Stypendium mamy dostać niby w tym tygodniu no ale założyliśmy że nam wyrównają tak jak mówili i czekała długa lista zakupów a tu jednak lipa. Kolejny dowód na to że nie ma co planować dopóki się nie zobaczy ani grosza.

Co do prezentów to jakimś cudem wykombinowaliśmy co kupić każdemu żeby się podobało i przydało :)

[krowka80]

Hej!

U nas zabkowanie peln para. Dzis Maya sie meczyla 3h, zeby zasnac.

Karol! Bezpiecznego lotu! odezwij sie z Polandowa:) Niezla kolezanka, tak wogole:)))
Moskala! Berdzo mi sie podoba! Do tego ta Twoja usmiechnieta japka uzupelnia ten ladny obrazek:)
Martynka! Masc majerankowa jest calkowicie naturalna, mozesz jej smarowac pod noskiem codziennie. Sprobujcie z tym tymiankiem na katar, dziewczyny. Tez naturalne, a podobno pomaga.
Anja! Nie potrafie sobie wyobrazic takiej sytuacji....Podziwiam Cie, naprawde. Wiem, ze jej nienawidzisz, ale wiem tez, ze gdzies w glebi serca masz do niej jakies uczucia i to chyba boli najbardziej:/
Edytka! Poradz cos na wrastajacy paznokiec???? Moja kosmetyczka radzi mi klamry, ale pozniej bez nich ani rusz. Nie ma innego sposobu?

Jak spedzacie swieta, dziewczynki? Gotujecie, czy idziecie na gotowe?

[moskala22]

No Anju po cesarce - wtedy zeszło ze mnie tyle wody i mnie wyciągło, bo tak to byłam okrągła na twarzy (a właściwie spuchnięta)

Krowka u nas w domu jakoś nikt nie ma teraz ochoty na święta - bez taty to tak dziwnie. No ale najpierw mamy wigilię u nas w domu i coś razem zrobimy, potem jedziemy na drugą wigilię do teściów, a drugi dzień świąt idziemy do mojej babci i tam tradycyjnie jest zjazd rodzinny

Marzenko ja niestety ( albo stety) jestem strasznie ubita i stąd wyglądam jak wyglądam

Wklejam Wam jeszcze moje ulubione zdjęcia :)

Aha no i w końcu coś się pojawia na górnym dziąsle i wygląda to jak lewa dwójka :)

[Gość Martynka86]

HEJ LASECZKI!!

Moskala
sliczne zdjécia! :))

Ja tylko na chwile!
Sprzatam od rana, wlasnie skonczylam, Majka juz zaliczyla drzemké- dosc krotka bo oddychac przez nos nie mogla a ja biegam z sola morska i syropem ehh, posmarowalam jej w nocy mascia majerankowa i w sumie przebudzila sie tylko 2 razy wiec chyba zaczne smarowac czesciej :)

Dzisiaj przyjezdza Boski Oski, wlasnie jedzie autobusem do nas, pozniej przyjada po niego wujek z ciotka i zabiora jego rzeczy i dobrze bo chce miec wiecej miejsca
Zrobilam sié na zajebiste bóstwo, celowo hehehe
A co mi tam! heheheh :)))

Ok uciekam, wieczorem opowiem co i jak! :)))

[marzen@]

Martynka brawo, niech wie co traci

Moskala zdjęcia super, chłopcy jak zwykle rozkoszni Ja ich sobie na zięciów zamawiam, jeszcze nie wiem którego, bo obaj cudaśni

Krowka u nas święta pełną parą, jak zwykle. Najpierw w wigilie teściowa do nas przyjeżdża (zwaliłam na nią lepienie pierogów he he), później lecimy do rodziców. W pierwszy dzień do siostry i do dziadka, w drugi do kolejnych dziadków na wieś i pewnie do nas ktoś zaglądnie. Chyba, że śnieg spadnie to na wieś się nie wybierzemy bo tam nie da się dojechać wtedy, a z niemowlęciem nie będę darła kilometra po zaspach I teściowa się dopomina, żeby do niej zaglądnąć jeszcze raz, i pewnie moi rodzice też by nas widzieć po raz kolejny chcieli. Chyba się sklonujemy

[Margeritka]

moskala22 słodziuchy z Twoich chłopaków:):):) też mam takiego kubusia puchatka:)

[Margeritka]

święta coraz bliżej, dziś ulepiłam trochę uszek, żeby pomóc teściowej...nadal katarzymy, ale jest coraz lepiej:)

[marzen@]

Margeritka zdrówka, zdrówka. Katar u takich maluchów jest strasznie upierdliwy. Na szczęście u nas spokojnie, wszyscy zdrowi. Oby tylko mój czegoś z pracy nie przywlekł.

[krowka80]

Margeritka! Duzo zdrowka!

Ale jestem zla! R. kupil mi piekne kozaki na Mikolaja, przyszly i co? Byly za waskie w lydce, a ze mialy zamek do polowy,pomyslalam, ze jak kupie inne,z zamkiem na cala dlugosc, to beda ok. Pomylilam sie. Dzis przyszly i znow ciasne w lydce:( Jestem zalamana, bo sa sliczne i nie chce ich znow zwracac. Ja mam szeroka lydke, ale takiego problemu jeszcze nie mialam. Myslicie, ze szewc moglby mi wszyc jakas gumke ewentualnie, zebym mogla je zapinac? Ale sie wkurzylam...

[Anja]

Krówka z tymi uczuciami do matki trafiłaś mi między oczy. Bo jeśli są jakieś to bardzo głęboko we mnie. Odczuwam do niej głównie żal że zmarnowała życie tylu osobom i bardziej jej nie znoszę za to co zrobiła swojej matce niż mi. Ale mimo to czuję się okropnie bo nawet jakby zmieniła się na zawsze to i tak nie zwróci mi tego co mi zabrała. A nie ciężko się domyślić jak czuje się dziecko bez matki, pomijam już wysłuchiwanie całe życie pytań innych osób czemu mieszkam z babcią i gdzie moja mama. Tak czy siak cieszę się że pracuje bo może i moim braciom jest jakoś lepiej chociaż z niej matka taka jak ze mnie zakonnica. Jak patrzę na Weronikę która nawet u babci na kolanach rozgląda się za mną to ciężko mi uwierzyć jak można własne dziecko doprowadzić prawie do śmierci (taka byłam zaniedbana) a potem olać dla gachów i zabawy.

Swoją drogą skoro o tym mowa to zauważyłam już jakiś czas temu że jak tylko ktoś coś mówi do Weroniki albo jej pokazuje/daje ona zanim zareaguje najpierw patrzy na mnie co ja na to. Jak ja się uśmiecham to i ona się dopiero uśmiechnie. Mam nadzieję że to już tak zostanie

Moskala chłopaki super! :) Szymonka to bym normalnie zjadła tak mi się podoba :) Ja niedługo ruszam na fitness (między innymi dzięki Tobie będę tam dobrze ubrana ) no i szukam jakiegoś dietetyka bo czas coś ze sobą zrobić. Więc będziemy się obie chwalić rezultatami :)

W ogóle wyobraźcie sobie że na allegro ktoś zamówił czapeczkę! :) Pani z Katowic chce dla córki Hello Kitty :) Policzyłam sobie 30 zł z przesyłką bo to i tak tylko jedną włóczkę muszę kupić, resztę mam :) Ogólnie M. radzi mi wystawiać na allegro gotowce bo ludziom ciężko idzie projektowanie sobie ubioru, i chyba ma rację ale pewnie jakbym wystawiła Hello Kitajca to do lata robiłabym tylko takie kotki
Swoją drogą mam pytanko do mam większych maluchów. 52 cm obwód główki to jaki to mniej więcej wiek? Bo nie wiem czy czapkę mierzyć na młodym trzyletnim sąsiedzie zza ściany :)

Krówka raz jeszcze, co do butów to może szewc wszyłby Ci jakąś gumę między skórę a zamek? Bo nie wiem czy w gotowych butach robią też takie operacje jak wstawienie gumki. Ale rozumiem Twój ból bo też mam szeroką łydkę i zawsze ciężko mi było buty dopasować i kupuję głównie lekko za kostkę :)

PS. Macie jakiś pomysł na prezent dla szwagierki?

[krowka80]

Anja! Wezme je jutro do szewca, niech cos z nimi zrobi. Nie mam slow na Twoja matke:/
Widzialam, ze wygralas, a ja z tego wszystkiego zapomnialam kliknac:/ Obiecuje poprawe!
Moskala! Ja tez zaczelam jesc tak, jak ty. Czesto i malo. Zobaczymy. 5 kg to byloby spelnienie moich marzen....

Ciekawe jak tam nasza szalona Martyna?!:)

[Anja]

Szalona Martynka dodała już na fb zdjęcie Majki w nowej furze Teraz na spacery będą chodził bez spacerówki

Krówka to była nagroda za zeszły tydzień. Możesz kliknąć dalej, teraz zbieram wspólnie z koleżanką która napisała z konta mamy :)

Markowe salony rozdają nagrody na Facebooku | Facebook

Markowe salony rozdają nagrody na Facebooku | Facebook

[Gość Martynka86]

HEJ KOCHANE!! :))

Dobra nie które z Was już widział zdjęcie, no dooobra przyznaje, jak Boski Oski złożył samochód to nie wytrzymałam i musialam się pochwalić, z prezentami to jestem jak dziecko hehehehhe

Anja
Wyobrazilo mi sie to jak biegam za Majką i jej furą hehehehhe

No wiec...
Był Boski Oski, przyjechal, przywitalismy się "Cześć, cześć" Majka się ucieszyła, bawił sie z nia, na początku dziwnie mi było z nim o czymkolwiek rozmawiać, później już było ok, poszlismy po zakupy-pomogl mi, poszlam sobie na solarium on sie zajął Majką, pogadalismy.
Zauważyłam, ze jak rozmawiam o tym kto do mnie na kawe przyjeżdża itp. to on nadąsany siedzial i sie nie odzywal...
Wspomnial tylko ze gdybysmy sie dogadywali to cos tam cos tam... ale zapytalam go twierdząco, po co o tym wspomina skoro nie jestesmy razem i nie bedziemy-nie odpowiedzial.
Widzę, że żal mu dupe ściska, teraz mieszka u Babki, ktora non stop narzeka, nienawidzi wszystkich, tam jest lazienka ale kiepsko zeby sie wykapac wiec kąpał się u mnie... widze, że go to boli, bo wiie co i kogo stracil.

Ogólnie o dziwo było ok, do czasu aż nie stwierdził, że "dupa mi urosła" i zrobiła się wypięta-murzyńska,z początku poczulam sie jakby mi ktoś w gębę strzelił ;// No qrwa a kim on jest zeby w ten sposob do mnie mówić ;//
Nie chodzi już o fakt tego ze urosla, ale o to w jaki sposób i że wogóle to powiedział, my nie jesteśmy razem, żeby on traktował mnie w ten sposób, wiec powiedziałam mu co myśle i że nie życzę sobie tego typu zagrań.
W sumie fajnie ze urosla bo zawsze marzyłam o murzyńskiej, ale ON nie ma prawa mi tego uswiadamiac ;/

Pozniej przyjechal po niego wujek z ciotką i pojechali, ma przyjechac w srodę.
Wogole to go wykorzystamn, on tui bedzie do 28 stycznia wiec przyjedzie ze 2 razy na noc a ja sobie wyjdę
Ogólnie to on niewiele się zmienił... trzeba go kierować jak dziecko, nadal chamski jak widać, mily i pomocny był tylko z początku, teraz znowu odczułam na wlasnej skórze, ze wrocil- dobrze, że już nie do mnie :))

Ok uciekam :**

A oto zdjęcie SZALEJĄCEJ Majki w swoim BMW

[eeedytka]

Krowko ja polecam Ci zastosowanie tamponady, czyli wsunięcia między wał, a paznokieć miękkiej fliseliny nasączonej odpowiednim środkiem przeciwzapalnym, są to takie tampony :) ja akurat się tym nie zajmuję, ale ztego co wiem to jest to dobre rozwiązanie :)
a co do butów to koniecznie zapytaj szewca może coś wymyśli :)

Martynka pisz tu szybko jak tam "BOSKI OSKI" ;) ?

Moskala chłopaki super :)

Anja jak czytam Twoją historię to nie mogę uwierzyć... współczuję Ci bardzo takiej sytuacji... ale z drugiej strony super że udało Ci się z tego wyjść, założyć rodzinę... i że teraz jesteś szczęśliwą mamą i żoną :)

[Gość Martynka86]

Edytko Kochana, NAD Tobą napisalam :))))

[krowka80]

No to sobie poradzilas,Martynka:-) Alez on ma teksty:/ no comment... Murzynskie tylki mówisz fajne? Dla mnie obrzydliwe. Chcąc nie chcąc patrzę na nie codziennie,nazywamy je tu kaczymi dupkami:-) rowki im
sie kończą na połowie pleców:-) wypiete pupy są sexy,ale please,nie murzynowe:-)
Edytka! a gdzie to można nabyć? Tylko do założenia w zakładzie? Jutro ide do kosmetyczki,więc ja rownież podpytam. Dzieki!

[eeedytka]

No teraz przeczytałam :) musiałam w tym czasie pisać posta że nie zauważyłam :P

Masz rację wykorzystaj go :) niech posiedzi z Majką a Ty idz się gdzieś odstresować :) furę ma Majusia boską :) super w niej wygląda, pewnie jest mega zadowolona!

[Anja]

Martynka włączycie się do ruchu A co do tyłka to powiedz mu że Jennifer Lopez swój murzyński zadek ubezpieczyła na grube miliony więc niech ten boski lepiej szykuje kasę zanim się wkurzysz :P

Edytka to zawsze był mój cel być inną niż ona i uważam to za jedno ze swoich największych osiągnięć :)

W ogóle nie wiem czy wspominałam, chrzestna kupiła Weroni chodzik... Niby fajny prezent ale w sumie nie chcieliśmy korzystać z chodzika... A i z miejscem kiepsko bo w każdym pokoju mamy dywan na środku (swoją drogą dywan w salonie to jeden z powierników Weroniki, ciągle z nim gada jak wypełznie z maty ). No ale jak chwile posiedzi to nic jej nie będzie. Mnóstwo osób znam które jeździły w chodzikach i jakoś krzywizn nie mają.

[marzen@]

Krowka z butami idź do szewca, na pewno coś poradzi :)

Anja kliknęłam dziś te konkursy, to codziennie można klikać czy tylko raz?

Martynka Majka super w swojej furze wygląda. A za ta "dupę" to bym boskiego O w gębę strzeliła :)

U nas dziś wanienka z szafy zleciała, pękła i trzeba kupic nowa. Pojechałam do tesco zobaczyć za wanienką, ale nie było takiej, a mamy stelaż, więc przydałaby się taka sama. I po drodze był outlet reeboka i zamiast z wanienką wróciłam z butami na zimowe spacerki :) Teraz sprawdziłam ceny w necie i okazało się, że jakieś 60 plnów zaoszczędziłam

[eeedytka]

Anja jesteś naprawdę silną kobietą:)

Marzena a kąpiesz jeszcze Zuzię w wanience? my już od dłuższego czasu kąpiemy się w wannie :) mała bardzo zadowolona, siedzi długo, bawi się i chlapie... no chyba że nie macie wanny :/ w sumie o tym nie pomyślałam...

[marzen@]

My się też czasem w wannie kąpiemy, ale wtedy dużo wody napuszczam i siedzimy razem :) A tak na co dzień to wolę jednak małą wanienkę, zdecydowanie szybciej się ją napełnia, a Zuzia jeszcze spokojnie mieści się w takiej metrowej. Wannę mamy dość sporą, bo na 170 cm i chyba 85 szeroką, więc żeby tam nalać tyle wody ile Zuza lubi to trzeba dość długo lać.

[Anja]

Wzbudzacie moją zazdrość tymi wannami bo mi się marzy kąpiel z mała, ona tak się lubi chlapać :) Póki co kąpałam się z nią tylko pd prysznicem, siedziała mi na kolanach i bawiła się wodą :) Teraz wróciliśmy znów do wanienki ale po pewnej powodzi już nie kapiemy małej w pokoju

Marzen@ pięknie dziękuję! Na szczęście wystarczy tylko raz, jakbym miała codziennie się ludziom narzucać chyba bym świra dostała Jakie buty kupiłaś? :)

Edytka

[marzen@]

Anja

Wzbudzacie moją zazdrość tymi wannami bo mi się marzy kąpiel z mała, ona tak się lubi chlapać :) Póki co kąpałam się z nią tylko pd prysznicem, siedziała mi na kolanach i bawiła się wodą :) Teraz wróciliśmy znów do wanienki ale po pewnej powodzi już nie kapiemy małej w pokoju

Moja potrafi wychlapać wodę na podłogę nawet kiedy wanienkę do wanny wstawię I woda też lubi się bawić, kiedy jej kran odkręcę to próbuje złapać strumień wody. Świetnie to wygląda

Jakie buty kupiłaś? :)

O takie, tylko całe czarne :) Są cieplutkie, będą w sam raz na zimowe spacerki z Zuzą,