Skocz do zawartości
Forum

Cycusiowe mamusie :)


Rekomendowane odpowiedzi

Gość patrycja`81

karolka_aaa
a moj synek ma 4 miesiace i pije tylko cycusia i to przez kapturek inaczej nie chce... i teraz mamusia musi isc na zabieg do szpitala a synek nie chce pic nic z butelki.... radze przyszlym mamom zeby od urodzenia przyzwyczajaly malenstwa do butelek bo potem jest problem...

bardzo mi przykro,ze musisz isc na zabieg

ale z calym szacunkiem Twe rady sa niedorzeczne

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

dorotea72
Mama_Monika
dorotea72
Kasia owszem chce wyjść ale przez pępek;P


GPSem ją pokieruj w dół ;)


nie mogę się doprosić męża żeby potarł lampę i wywołał dżina;P

:sofunny: :sofunny:

fajnie jest czekac na Bobasa:wink:


Witam:)
rzadkim jestem bywalcem na cycusiowych:(

u nas od minionej soboty wprowadzanie pokarmow stalych
ziemniak+kukurydza-poszlo ok:)
fajnie:)

Odnośnik do komentarza

patrycja`81
karolka_aaa
a moj synek ma 4 miesiace i pije tylko cycusia i to przez kapturek inaczej nie chce... i teraz mamusia musi isc na zabieg do szpitala a synek nie chce pic nic z butelki.... radze przyszlym mamom zeby od urodzenia przyzwyczajaly malenstwa do butelek bo potem jest problem...

bardzo mi przykro,ze musisz isc na zabieg

ale z calym szacunkiem Twe rady sa niedorzeczne

niestety zgadzam się z patrycją, w końcu są jeszcze inne metody karmienia sztucznego a nie tylko butla
z drugiej strony jeśli karmisz przez kapturek to może w końcu zaskoczy i butlę

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

karolka_aaa
a moj synek ma 4 miesiace i pije tylko cycusia i to przez kapturek inaczej nie chce... i teraz mamusia musi isc na zabieg do szpitala a synek nie chce pic nic z butelki.... radze przyszlym mamom zeby od urodzenia przyzwyczajaly malenstwa do butelek bo potem jest problem...

Karolka_aaa moja córcia początkowo też jadła przez kapturki. Z czasem zaczęłam je odstawiać a robiłam to w taki sposób, że początkowo dawałam pierś z kapturkiem i po chwili jak mała już wyciągnęła sobie brodawkę odstawiałam ją, ściągałam kapturek i znowu przystawiałam do piersi. Robiłam tak przez kilka dni aż wkońcu mała i bez kapturka potrafiła uchwycić cycunia. A z butelką zrobiłam taki numerek, że najpierw dawałam pierś z kapturkiem, odstawiałam dzidzie i natychmiast dawałam butelkę. Tylko butelkę miałam z prostym smoczkiem (takim jak nakładki), więc dzieciatko dało się "oszukać". Podobnie było ze smoczkiem. Przez używanie kapturków Mała nie chciała ssać smoczka o anatomicznym kształcie tylko prosty. Niestety ta sielanka nie trwała długo, bo pewnego dnia Klarcia nie chciała już ssać ani smoka, ani butelki, ani piersi przez nakładkę. Tylko cycunia. Obecnie podpasowała jej butelka dr. Brwon's. Smokiem pluje do dziś.

http://s2.pierwszezabki.pl/032/032139990.png?7917
http://www.suwaczek.pl/cache/b945a4e989.png

Odnośnik do komentarza

karolka_aaa
a moj synek ma 4 miesiace i pije tylko cycusia i to przez kapturek inaczej nie chce... i teraz mamusia musi isc na zabieg do szpitala a synek nie chce pic nic z butelki.... radze przyszlym mamom zeby od urodzenia przyzwyczajaly malenstwa do butelek bo potem jest problem...

nie uważam ,że dziecko powinno koniecznie pić z butelki...nie jest to dobre ani dla zębów ani dla karmienia wyłącznie piersią

ale faktycznie w takiej sytuacji to problem...nie wiem o jaki zabieg chodzi ale jak ja musiałam iść do szpitala to razem z mała

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

agusia20112
mimo,że moja mama karmiła mnie i siostrę mlekiem niebieskim...bardzo wspierała mnie w karmieniu piersią i była ze mnie dumna...nawet jak ja miałam obiekcje ona we mnie wierzyła.:woow::woow:

Mnie też mama karmiła jakimś sztucznym mleczkiem: żyję i mam się całkiem dobrze :) Teraz gdy patrzy jak karmię małą piersią to jest pod wrażeniem i zawsze przeżywa "ale ciągnie!".
Agusia pogratulować Ci mamusi trzeba:)
Dziewczyny nie wiem czy się ze mną zgodzicie, ale sadze, że sposób karmienia dzieci jest podyktowany modą. Jak ja byłam dzieckiem propagowano karmienie sztucznymi mieszankami. Wczesniej uznawano, że najlepsze jest krowie mleko. A dzisiaj przy tych wszystkich alergiach chyba żadna z nas by się nie zdecydowała na podanie niemowlakowi krowiego mleka.

http://s2.pierwszezabki.pl/032/032139990.png?7917
http://www.suwaczek.pl/cache/b945a4e989.png

Odnośnik do komentarza

patrycja`81
dorotea72
Mama_Monika


GPSem ją pokieruj w dół ;)


nie mogę się doprosić męża żeby potarł lampę i wywołał dżina;P

:sofunny: :sofunny:

fajnie jest czekac na Bobasa:wink:


Witam:)
rzadkim jestem bywalcem na cycusiowych:(

u nas od minionej soboty wprowadzanie pokarmow stalych
ziemniak+kukurydza-poszlo ok:)
fajnie:)

Patrycja podajesz słoiczki czy sama gotujesz? I w jaki sposób podajesz? - Czytałam że najpierw powinno podać się do picia pierś a potem dopiero nowy pokarm lub odwrotnie. Jak długo podajeszc jeden produkt zanim zaczniesz wprowadzać drugi? Ja planowałam wprowadzenie pierwszej marchewki, potem pietruszki, selera...dalej jeszcze nie wiem:) I w sumie to widzę, że zaczełaś wprowadzać po tym jak maleństwo skończyło 6 miesięcy. Mi ostatnio lekarz kazał już zacząć wprowadzać nowe posiłki :( każdy mówi na ten temat co innego i zawrotu głowy można dostać;)

http://s2.pierwszezabki.pl/032/032139990.png?7917
http://www.suwaczek.pl/cache/b945a4e989.png

Odnośnik do komentarza

agusia20112
karolka_aaa
a moj synek ma 4 miesiace i pije tylko cycusia i to przez kapturek inaczej nie chce... i teraz mamusia musi isc na zabieg do szpitala a synek nie chce pic nic z butelki.... radze przyszlym mamom zeby od urodzenia przyzwyczajaly malenstwa do butelek bo potem jest problem...

nie uważam ,że dziecko powinno koniecznie pić z butelki...nie jest to dobre ani dla zębów ani dla karmienia wyłącznie piersią

ale faktycznie w takiej sytuacji to problem...nie wiem o jaki zabieg chodzi ale jak ja musiałam iść do szpitala to razem z mała

Dziecko łatwo przyzwyczają się do butelki i bezwysiłowego jedzenia, więc istnieje obawa, że zasmakuje w butelce i nie będzie chciało pić z piersi. Bałam się tego, dlatego ja przy dokarmianiu meczyłam się strzykawką z cewnikiem. Butelka do tej pory idzie naprawdę sporadycznie.

http://s2.pierwszezabki.pl/032/032139990.png?7917
http://www.suwaczek.pl/cache/b945a4e989.png

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

Maripoza


Patrycja podajesz słoiczki czy sama gotujesz? I w jaki sposób podajesz? - Czytałam że najpierw powinno podać się do picia pierś a potem dopiero nowy pokarm lub odwrotnie. Jak długo podajeszc jeden produkt zanim zaczniesz wprowadzać drugi? Ja planowałam wprowadzenie pierwszej marchewki, potem pietruszki, selera...dalej jeszcze nie wiem:) I w sumie to widzę, że zaczełaś wprowadzać po tym jak maleństwo skończyło 6 miesięcy. Mi ostatnio lekarz kazał już zacząć wprowadzać nowe posiłki :( każdy mówi na ten temat co innego i zawrotu głowy można dostać;)


sloiczki:)
u cory sie sprawdzily,wiec teraz tez sloiczkujemy
jak dlugo jeden?-podzielilam sloiczek na czesci(w malusi epojemniczki powkladalam i do zamrazalki)i jak skoncza mi sie porcje,to bedzie zmiana
z Emilia byla szybciej zmiana,bo jej pierwszy proponowany posilek nie podszedl:wink:
teraz mamy dwa dni przerwy-ale to z mojej winy

a zta piersia pomiedzy posilkami-to po posilku,na "popitke"
a przed na zachete:wink:

Odnośnik do komentarza

anna_262
Jak była potrzeba to mojemu maleństwu podałam butelkę dr Browns. obawiałam się strasznie tego że dziecko się przyzwyczai i nie będzie chcialo pić z piersi. Oczywiście nic takiego nie miało miejsca. U mnie pije i butelkę i pierś tak samo chętnie.

u mnie tez - ale moze to "zasługa" kapturków w naszym przypadku?
u nas sprawdza sie Avent z dziurka 0+

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

witam jestem mamusia prawie trzy tygodniowej maji powiedzcie mi bo mam straszny problem z tym cyckiem karmie malutka piersia i przy dostawieniu ssie do pieciu minut i przestaje odkladajac ja placze dostawie kolejny raz possa chwile i koniec usypia lub tylko trzyma w buzi.. usypia na godzine dwie i sie budzi caly czas mam wrazenie ze jest glodna.. nie wiem co robic czytalam ze w ciagu tygodnia dziecko powinno tyc 200-250gram a moja mala przez ten tydzien przytyla tylko 70.. dodam ze pokarmu mam troche czasem musze odciagac bo mala nie oproznia do konca piersi pomozcie moza ktoras tez miala ten problem???

http://www.suwaczek.pl/cache/9e537e80d2.png

Odnośnik do komentarza

kamelia06
witam jestem mamusia prawie trzy tygodniowej maji powiedzcie mi bo mam straszny problem z tym cyckiem karmie malutka piersia i przy dostawieniu ssie do pieciu minut i przestaje odkladajac ja placze dostawie kolejny raz possa chwile i koniec usypia lub tylko trzyma w buzi.. usypia na godzine dwie i sie budzi caly czas mam wrazenie ze jest glodna.. nie wiem co robic czytalam ze w ciagu tygodnia dziecko powinno tyc 200-250gram a moja mala przez ten tydzien przytyla tylko 70.. dodam ze pokarmu mam troche czasem musze odciagac bo mala nie oproznia do konca piersi pomozcie moza ktoras tez miala ten problem???

hej kamelia: ja mialam z Olivka na poczatku podobne problemy...Olivia bardzoszybko przy cycku zasypiala i po kilku minutach tylko ssala cycka jak smoczka...wszytsie polozne kazaly mi ja wtedy budzic laskoczac dosc mocno w stopy. pocierajac ja pod brodka, albo po policzku...no i tak ciagle musialysmy walczyc...na dodatek u mnie bylo fatalnie, bo mialam na poczatku malo pokarmu i ciezko mi bylo z taka spiaca krolewna rozkrecac laktacje...
w kazdym razie pilnuj jej, zeby na cycku nie spala...dobrze jest tez miedzy jedna piersia a druga isc do lazienki (ja mam w lazience przewijak) i dziecko przewinac...do to rozbudza...no i do karmienia rozbierz ja troche, zeby jej za cieplo nie bylo, bo znow szybko zasnie!
staraj sie tego pilnowac, bo ci moze inaczej laktacja zanikac...a jest o co walczyc! powodzenia!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k2phn9pyy.png

30.04.09 13:13- II kreski
11.05.09-zobaczylismy pecherzyk i Ciebie-mala plamke
29.05.09- ruszasz raczkami i nozkami i mierzysz 29mm
16.06.09-masz 67mm, bijace serduszko i jestes zdrowa/y
28.07.09-jestes na 95% dziewczynka, kochana Olivia Marianna, jestes zdrowa i wazysz 281g
06.10-wazysz prawie 1200g i masz prawie 40cm
06.01.10- urodzilas sie o 9:26

Odnośnik do komentarza

anna_262
Jak była potrzeba to mojemu maleństwu podałam butelkę dr Browns. obawiałam się strasznie tego że dziecko się przyzwyczai i nie będzie chcialo pić z piersi. Oczywiście nic takiego nie miało miejsca. U mnie pije i butelkę i pierś tak samo chętnie.

Anna, butelka dr Brwowns ma to do siebie, że trzeba ją ssać, żeby coś z niej leciało. Z wiekszości butelek leci jak się je tylko przechyli - te moga zaburzyć ssanie piersiaka.

http://s2.pierwszezabki.pl/032/032139990.png?7917
http://www.suwaczek.pl/cache/b945a4e989.png

Odnośnik do komentarza

gosiaj
kamelia06
witam jestem mamusia prawie trzy tygodniowej maji powiedzcie mi bo mam straszny problem z tym cyckiem karmie malutka piersia i przy dostawieniu ssie do pieciu minut i przestaje odkladajac ja placze dostawie kolejny raz possa chwile i koniec usypia lub tylko trzyma w buzi.. usypia na godzine dwie i sie budzi caly czas mam wrazenie ze jest glodna.. nie wiem co robic czytalam ze w ciagu tygodnia dziecko powinno tyc 200-250gram a moja mala przez ten tydzien przytyla tylko 70.. dodam ze pokarmu mam troche czasem musze odciagac bo mala nie oproznia do konca piersi pomozcie moza ktoras tez miala ten problem???

hej kamelia: ja mialam z Olivka na poczatku podobne problemy...Olivia bardzoszybko przy cycku zasypiala i po kilku minutach tylko ssala cycka jak smoczka...wszytsie polozne kazaly mi ja wtedy budzic laskoczac dosc mocno w stopy. pocierajac ja pod brodka, albo po policzku...no i tak ciagle musialysmy walczyc...na dodatek u mnie bylo fatalnie, bo mialam na poczatku malo pokarmu i ciezko mi bylo z taka spiaca krolewna rozkrecac laktacje...
w kazdym razie pilnuj jej, zeby na cycku nie spala...dobrze jest tez miedzy jedna piersia a druga isc do lazienki (ja mam w lazience przewijak) i dziecko przewinac...do to rozbudza...no i do karmienia rozbierz ja troche, zeby jej za cieplo nie bylo, bo znow szybko zasnie!
staraj sie tego pilnowac, bo ci moze inaczej laktacja zanikac...a jest o co walczyc! powodzenia!

Ja miałam podobny kłopot. Moja córcia dosłownie przespała mi laktacje i potem musiałam mocno się natrudzić, żeby ją odbudować. W ciągu pierwszego miesiąca życia przytyła mi zaledwie 250 gram. Nie możesz pozwolić sobie na to, żeby mała przesypiała posiłki. Powinnaś dostawiać ją do piersi nie żadziej niż co 2,5 - 3 godziny. Im częściej tym lepiej. W ciągu doby musisz mieć ok. 8-10 karmień. I nie pozwalać jej przesypiać posiłków. Do tego koniecznie karmić nocą nawet jak w nocy przesypia większą ilośc godzin. Jeśli nie możesz jej dobudzić np. w nocy to spróbuj dostawić ją do piersi na śpiaco. Moja tak jadła. Co prawda nie zawsze się to udaje, ale warto próbować. Tylko wówczas badź czujna i pilnuj, żeby się nie zachłysnęła. Musisz tego pilnować. I nie wierz w to jak Ci ktoś mówi, że jak śpi to tylko się cieszyć i nie wybudzać. Ja uwierzyłam położnej w szpitalu, która mówiła, że jak dziecko śpi mi w nocy 5 godzin i nie budzi się na jedzonko to tylko się cieszyć i przez to miałam niepotrzebne kłopoty i dużo stresów. Trzymam za was kciuki!
Ps. Przy budzeniu w trakcie karmienia pomagało jak leciutko przejechałam małej po policzku wacikiem namoczonym w letniej wodzie. Niestety działa to na nie zadługo, ale to wkońcu walka o każdy wypity łyk :). Dziecko zazwyczaj wybudza się też jak je wcześniej przewiniesz.

http://s2.pierwszezabki.pl/032/032139990.png?7917
http://www.suwaczek.pl/cache/b945a4e989.png

Odnośnik do komentarza

kamelia06
dzieki bardzo bym ja chciala karmic walcze caly czas sprobuje ja rozebrac troszke i zobaczymy mam nadzieje ze bedzie ciut lepiej.. mam pytanko jezeli ona nie spija calej piersi jak utrzymac laktacje?? czy po karmieniu jej odciagac laktatorem czy to cos pomoze??

Musicie się z dzidzią dopasować: popyt czyni podaż. Ale w sytuacji, gdy dziecko przysypia trudno się wypowiadać. Laktator napewno pomoże Ci utrzymać laktacje i ją rozkrecić. Z tym, że może także spowodować, że będziesz miała tyle mleka, że dziecko nie będzie go przejadać i ciągle będziesz musiała odciagać, żeby się zapalenia nie nabawić. Może sprubój odciagnąć pokarm z obu piersi (jeśli dostawiasz dzidzię do obu za każdym karmieniem) i sprawdź ile masz pokarmu. Jeśli jest dostatecznie dużo to z laktatora korzystaj żadziej. Jeśli jest go mało wtedy musisz zadbać, żeby pokarm nie zanikał.

http://s2.pierwszezabki.pl/032/032139990.png?7917
http://www.suwaczek.pl/cache/b945a4e989.png

Odnośnik do komentarza

wlasnie mala dzisiaj tak strasznie plakala dostawilam ja do jednej piersi pozniej do drugiej i bylo jej malo boje sie ze zaczol powoli zanikac jak naciskalam to nic nie lecialo boje sie ze jak wstanie na nocne karmienie to nie bede miala pokarmu.. czytalam zeby czesto przystawiac to zaczne produkowac wiecej tylko serduszko mi sie kraja jak ona tak placze a ja nie moge jej nakarmic.. przezylam dzisiaj duzy stres moze dlatego zachamowalo mi wyplyw bo tak nie miala problemu bylo go nawet wiecej..

http://www.suwaczek.pl/cache/9e537e80d2.png

Odnośnik do komentarza

kamelia06
wlasnie mala dzisiaj tak strasznie plakala dostawilam ja do jednej piersi pozniej do drugiej i bylo jej malo boje sie ze zaczol powoli zanikac jak naciskalam to nic nie lecialo boje sie ze jak wstanie na nocne karmienie to nie bede miala pokarmu.. czytalam zeby czesto przystawiac to zaczne produkowac wiecej tylko serduszko mi sie kraja jak ona tak placze a ja nie moge jej nakarmic.. przezylam dzisiaj duzy stres moze dlatego zachamowalo mi wyplyw bo tak nie miala problemu bylo go nawet wiecej..

Kamelia w okolicach 3tyg, 6 tyg , 3 M i 6 M są tak zwane skoki rozwojowe u dzieci. Wtedy dziecko potrzebuje więcej pokarmu i więcej je. Być może właśnie to przeżywacie teraz z córcią. Stres tu może tylko zaszkodzić, więc spróbuj podejść do tego spokojniej. Wiem, że to czasem trudne ale konieczne dla dobra laktacji. Jeśli myślisz, że pokarmu jest za mało rozkręć laktacje. Ja odciagałam pokarm pół godziny po każdym karmieniu przez kolejne pół godziny w systemie 3'5'7. Piersi mnie bolały od laktatora ale pomogło:). No i nocne karmienia nakrecają laktacje.

http://s2.pierwszezabki.pl/032/032139990.png?7917
http://www.suwaczek.pl/cache/b945a4e989.png

Odnośnik do komentarza

Kamelia jak mój mały przysypiał prze piersi to ja go łaskotałam po policzkach lub w stopki. Ale on mi nie jad krotko jak u Ciebie tylko dość długo a ja go nadal budziłam a on miał po prostu potrzebe potrzymac cyca w buzi przez co strasznie mi ulewał aż chlustał to znowu sie martwiłą, że mu nic nie zostaje z tego jedzonka a jak poszłam go zważyc to mały przytył ponad kilo po miesiącu czyli u mnie przeciwnie do Ciebie poprostu sie przejadał stad te ulewanie w każdym razie tak mi powiedział lekarz. Teraz mały juz tak nie ciagnie tylko kiedy sie najada wyplowa cyca. U mnie w szpitalu położne kazały wybudzać dzieciaczki co najmniej co 3h i przychodziły i sie pytały czy maluchy jadły. Pozdrawiam

http://www.ticker.7910.org/an1cHk_0g411100Nzc3NjRkdnw4OTk2MTc3MmRhfE1hdGV1c3playBtYQ.gif http://s2.pierwszezabki.pl/035/0352869c0.png?9502

http://www.suwaczek.pl/cache/474d8d089d.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...