Lipiec 2010

[Blumchen]

ja i moja mama :-)))
...

[Blumchen]

udalo sie w koncu :-))

[Blumchen]

Tak pomalu podczytuje i odpisuje...
Betty - ja grzybkow nie zbieram, bo nie lubie lazic po lesie, zaraz mi sie wydaje ze wszystko (kleszcze, pajki, muchy itd) mnie atakuje :-))) Ale moi rodzice co roku zbieraja grzybki, w zeszlym roku bylo kiepsko w tym tez jeszcze nie ma (oni jezdza w Swietokrzyskie)

[aśku]

Witam:)

Annaz

myśłe ze buty powinny mieć nieduzy luz zawsze to wygodniej paluszki się ruszaja i nie wypaczają od ściśnięcia. Chwilowo nie kupuje na jesień ,bo moze bedzie ciepło i pochodzi w tych co teraz założe cieplejsze skarpetki ,a na deszcz kalosze .
Oj moze kasza w mojej wersji zasmakuje Olisi jak ptychowi,raz ze zdrowo a po drugie możez robić na różne sposoby i dodawać różne warzywa które jej zasmakują:)
Ja to sobie nawet mroze ,bo ptych ma zachcianki i woła kasze !! i mam jeśli mu sie zachce:)
A strasznie masz w nocy. Ja to bym na twoim miejscu włozyła do łozeczka i udawała ze śpie . nie mogła by wyjśc i robić sobie nocnych spacerków i jak zobaczy ze ty śpisz i nie ma zadnej reakcji to pójdzie spać.Pewnie byłby płacz ,bo wiadomo ale jak jej na to bedziesz pozwalać to Olisia bedzie tak robić.
ja od samego początku udawałm ze spie i nie odzywaliśmy się do niego teraz problemu nie ma.Pomyśl bo faktycznie nie pospisz >

Adria

nawet sciany malujesz ,ale jesteś twarda:)Moze i ma racje ,ze po remoncie na spokojnie przyjdzie na świat :)
No jest mi lepiej ,ze to sie jakos układa ,sama wiesz ile mi się to ciągnie.Jedno co mnie jeszcze martwi to architekt, żeby zdażył mi to szybko zrobić ,bo musze sobie umówić jakiś termin na budowe.
Oj na rolkach jest fajnie odprezam się :)

Blumchen

super zdjęcia fajnie wygladasz w tych włoskach:) podobna do mamy jesteś ,a Marysia jaka skupiona na zdjeciach :)tyle zwiedzania miała :)
Oj prace masz wyczerpujacą:/ obys szybko ja zmieniła.
Ja tez myśłe o pracy jak tu cos dorobić,myłślałam o spszataniu na kilka godzin mama by mi ptycha pilnowała ale moje plecy mi nie pozwolą tak pracować.Pilnowac dziecka tez chciałam ,ale nie wiem jak przy tak zywy ptychu jest to mozliwe i chyba nic nie wymyśle.
O to ja tez miłam upadek :) mały bo kolezanka mnie zagadała:) na szczescie przy malutkiej predkosci.Teraz jak z ptychem jadę to luz nie da się wywalić na tyłek:)

=== a jeszcze się pochwale wiecie ze ptych ciągnie w nocy i od 2 ch dni daje mu tylko 1 raz około 24godz. i jak budzi sie znowu o 4 to mówie ze dam rano ze dzieci śpia w nocy i wiecie co dział jak narazie kweka pocichutku pod nosem nawet głowa w szczebelki kilka razy walnie ale widzi ze nie da rady to zasypia:)
====a i dalej walcze o siusiu do nocnika:/ co za oporniak na ten nocnik:/
wymyśłam nagrody ale nie chce sam usiąśc i zrobić woli na podłogę:/

[Blumchen]

Asku - ja to nawet kroku nie zrobilam na tych rolkach , po prostu wstalam z krzesla , hehe.
A z tym nocnikiem nie martw sie, samo przyjdzie. Pewnie Ptych czasu potrzebuje i tyle.

[Blumchen]

Echhh, wiedzialam , ze jak siade do kompa to ciezko mi sie bedzie od niego oderwac, a musze troche ogarnac.... spadam

[Bettyy]

Annaz- Szybkiego powrotu do zdrowia dla malej Buciki zawsze rozmiar większe kupujemy
Aśku - Sportsmenka z Ciebie Jak ja założyłam rolki na nogi ledwo stanełam i już się przewróciłam i krwiak w kolanie Ale to było w czasach liceum ... A czemu nie spróbujesz z tą pracą Może akurat z pilnowaniem dziecka by wyszło i ptych miał by towarzystwo do zabawy A jak taka praca nie zda egzaminu ,spróbujesz czegoś innego ...
Adria- Trzymasz nas w napięciu...
Blumchen - ja to z kolei uwielbiam chodzić na grzyby ale i u Nas marne zbiory Będzie na uszka i do barszczu na wigilię Zdjęcia super :)

I jeszcze tak szybko Pochwalę się że Kuba mówi Aniele Boże Stróżu mój... już sam .Śpiewa sobie Alleluja Ostatnio chciał się na różańcu modlić (widzi u babci różaniec) A wczoraj pytam się co się dzisiaj Kubusiowi śniło to mówi "Bozia" Będzie księdzem ????!!!! Zobaczymy ha ha
Wczoraj o mało się nie przewróciłam w łazience Już w takim rozkroku byłam że myślałam że padnę !!!Jeszcze u mnie 2 mies do porodu ale w strachu czasem jestem że aż coś ...

[Blumchen]

Betty - u nas tez tradycyjnie na wigilie grzybki musza byc, tylko u nas zupa grzybowa i pierogi i grzybami , ale ja wygodnicka jestem i grzybki mam od mamy :-)) Na kiedy masz termin porodu? Moze juz pisalas, ale mnie czesto nie ma wiec pytam... wiesz juz co bedzie ???

[3nik]

hej

przepraszam, ze nie pisze, ale mam mało zapisów w tym roku:(( i robię wszystko, żeby było więcej:)

myślę o Was często, a o adrii co 5minut myślę:))

buziaki

[adria40]

Hej

Jestem w 7 niebie, jutro ostatnie poprawki u mamy i KONIEC REMONTU HURRRRAAAA
Odzyskam mojego meza :)))))))))))

U mnie bez zmian :) Dom wysprzatany. wszystko poprasowane, ciasto upieczone i nic nie pomaga na wykurzenie Malenstwa hehe

Julcia kochana, dzielnie mi pomaga, tylko pogoda dziala na nią usypiająco, w dzien spi ponad 3 godziny, no i uwielbia spacerki w "gumisiach" - kaloszkach, deszczowej kurteczce i z parasolką.

blumchen slodkie zdjecia, ale Ty sie zmienilas :) wygladasz super, a i Mania jakie ma dlugie wloski.

3nik Kochana trzymam kciuki zebys miala jak najwiecej osob chetnych do nauki. DZIĘKUJĘ

LiMonia Kochana dziekuje za plytke, Julia dzis ogladala z 10 razy i ciagle Maja i Maja, nawet ostatnio na siebie karze mowic Majeczka :) Koniecznie w niedlugim czasie musimy sie spotkac, bo moje dziecko usycha z tesknoty. A jak tam u Ciebie ? A ja chcialam zrobic pokaz w power poincie z opisem i muzyką, ale mam za malo zdjec dziewczynek i lipa, chyba mi sie to uda po nastepnym spotkaniu :/ bo teraz zrobilam historyjke, ale taką niekompletna.

aśku gratki za karmienie :) a u nas odmowa mleka :( wczoraj wieczorem zamiast kaszki zrobilam mleko i Jula wypila tylko 100 ml, a dzis rano w ogole :( nie wiem czemu. Co do sikania to chyba idzie na latwizne :) po co siadac na nocnik i potem wstawac, na podloge szybciej hehe dacie rade, nagrody go zmotywuja.

bettyy a czemu w strachu jestes ?? chodzi o porod czy o sprawnosc w ciagu 2 miesiecy ?? Ja dzis ogladalam fotki sprzed 3 lat i mi sie zamarzyla taka sprawnosc i figura i obcisle bluzeczki hehe

Dobranoc

Ps. A kiedy mamaola wraca ?? Przyznam, ze juz sie stesknilam za nią.

[Rudzia]

Cześć dziewczyny!!

Przypomniało mi się o Was :))

Jejku ale czas szybko leci, jak się Wasze maluchy pozmieniały ! Miki też już jest dużym chłopakiem :) śmieje się ale bardzo urósł. Jak będę w domku to wrzucę Wam kilka świeżych fotek.
Mam tyle zaległości w czytaniu, że tylko przeglądam zdjęcia:)

ALE WAS JEST DUŻO !! Widzę, że niektóre się jeszcze rozmnożyły:):) super:):)

U nas z najnowszych wieści to to, że Miki już nie tylko siku ale i kupkę woła i na nocnik robi. Pieluchy już tylko na noc. W dzień całkowicie bezpieluchowo.

[Bettyy]

Witam !
Adria - powiem tak że jakoś boję się przedwczesnego porodu U nas tak się to często zdarza ostatnio i tak trochę to siedzi w głowie ... Boję się jeszcze tak wieczorami wtedy jak się położę to już po całym dniu Jestem tak wykończona że wszystko mnie boli i boję się że sie już zacznie :/ Jeszcze przy ostatnim usg z sierpnia pani doktor powiedziała że dzidzia malutka i waży niecały kilogram Teraz mam 27 nast usg i mam nadzieję że porosła Tak też patrzę po koleżankach z forum że ich dzidzie większe ale coż ja poradzę ?
Blumchen- Termin mam na 25 listopad I to będzie dziewczynka I bardzo się cieszę bo już będzie parka Także mąż zrobił swoje I może da sobie już spokój :)))
Dzisiaj zimno jak coś tyle czasu mi zeszło z ubraniem Kuby a jak wyszliśmy już z domu zaczeło padać

[agatcha]

witajcie

widze ze nastala cisza na forum;) u mnie tez duzo pracy i coraz mniej czasu.o ile czytam codziennie brak mi natchnienia na pisanie, jakos nic sie nie dzieje;) ale to dobrze bo znaczy ze jest jak ma byc;)

a wczoraj zaczelismy kolejna edycje bnasenu';)mialaysmy nie jezdzic bo to zima idzie zimno i nieprzyjemnie na dworze noi ta odleglosc;/ ale jednak stwierdzialam ze cos nam sie od zycia nalezy i o ile dla mnie to duze utrudnienie zosia bedzie zadowowlona ...i nie mylsilam sie;)byla w 7dmym niebie i nie chciala wychodzic;)najgorsze ze mamy teraz na 9 rano i musze ja budzic;/

lece robic obiadek i budowac domki z zosia;)

[adria40]

Hej :)

Ja jeszcze w lozku, maz z Julia w Kosciele, a ja sie nie nadaje miedzy ludzi juz, wiec zostalam w domu :))))))))

Wczoraj sie narobilam, sprzatanie, gotowanie, pieczenie, itp... Chcialam wszystko zrobic sama, by maz odpoczal. AAAAAA NAJWAZNIEJSZE REMONT U MAMY PO MIESIACU SKONCZONY :)))))))))) Tak sie ciesze. Teraz bierzemy sie za odnowe naszego domku, malowanie, itp...ale tak juz na pelnym luzie.

bettyy tez sie balam, ze bede miec wczesniaczka, a tu popatrz jutro 40 tydzien sie zaczyna. Wierze, ze u Ciebie bedzie ok :)

agatcha no i fajnie z basenem, kazdy skorzysta :) a Zosia najbardziej.

Dziewczyny co z Wami, gdzie sie podziewacie ? Piszcie chociaz krotko co u Was :)

Milej niedzieli.

[Blumchen]

Czesc dziewczyny,
i ja sie melduje :-))
Adria - super, ze remont skonczony, bedziecie mieli teraz wiecej czasu dla siebie. U mnie tez maly remont, bo po wprowadzeniu zostala nam jeszcze ubikacja do zrobienia i wlasnie maz kladzie kafle, jednen maly kibelek a sajgon w calym domu!!!!
Agatcha - my sie na basen to juz chyba od pol roku wybieramy i kurcze jakos dotrzec nie moozemy. Moze datego , ze ja wode to tylko w wannie i to z pianka lubie, hehe.

Zycze Wam milego dzionka, buziaki

[agatcha]

i ja sama w domu;)
maz z zosia i tesciowa poszli na grzyby a ja robie obiad i odpoczywam;) bo wczoraj sie narobilam jak osiol;)bylysmy u babci mojej na wykopkach i dostalam niezle w kosc-wszystko mnie boli;)

adria i teraz bedziecie czekac na malenstwo;))) super ze remont skonczony maz odpocznie a i u siebie cos podzialacie ;))

blumchen ja lubie basen ale te zajecia sa mega meczoce;)bo zosia zwykle robi co chce i pani nie slucha;) i musze sie jej upilnowac co nie miara ale fajnie sie bawi a to dla mmnie najwieksza frajda;))

lece polezec poki mam chwilke wolna;)mam dzis leniaaaaaaaa!!!

[annaz]

Witajcie niedzielnie!!!u nnas troszke chorobowo mała dostaje syropy bo katar przeszdeł w kaszel ale jest już dobrze, mnie też wzięło.Pozaytym jakoś leci.

Adria kochana no kiedy ten fikołajek wyjdzie:)ciągle zaglądaam czy już i nic hehehe super teraz na spokojnie czekacie na maluszka

Agatcha fajnie z basenem i najważniejsze ze Zosieńka szcześliwa

Blum o i u Was remoncik, zdjecia fajnie a twoja Okta no no jaka panna.A Ty do mamy jesteś bardzo podobna.

Ok lece robić obiad póki przylepka moja na spacerze

[Bettyy]

Adria -Jak kiedyś pisałaś o swoich skurczach to myślałam że już tuż tuż ... Dzidziusiowi nie spieszno ale to i lepiej że tak o czasie nie wcześniej Mam nadzieję że dotrwam do listopada bez tych złych myśli ...
Agatcha - Fajna sprawa z basenem Chociaż wody się nie boję to przyznaję że pływać nie umiem ale też chciałabym Synka zawozić a tu nie ma jak !
Aśku - doznałam szoku jak mąż pozbierał wszystkie faktury i paragony związane z wydatkami fundamentów i wyszło nam ponad 20 tyś !!!
Annaz - kurujcie się i zdrówka życzę
Wczoraj byliśmy w lesie na grzybach I jeden podgrzybek nam sie tylko znalazł :(
Ale Kuba jaki był zachwycony Nazbierał gałęzi szyszki i żołędzie i radochy miał aż mi się śmiać z niego chciało :)))

[agatcha]

a ja mam dzis swiety spokoj;)
zosia caly dzien z tata i nie chce mamy;/ tata ma z nia jesc obiad, bawic sie, isc do lazienki etc widac brakuje jej tego a dzis maz caly dzien w domu to nadrabia;) bo mnie ma caly czas po pracy a tatus pozno wraca.
a ja sie nudze;)))

betty maz dzis tez byl z zosia w lesie i przyniosl...jednego podgrzybka;/
no u nas minusem jest odleglosc na ten basen bo w jedna strone to 25 km;/

[adria40]

Niby nie nadaje sie do ludzi, ale maz mnie namowil na zakupy :) W pepco obkupilam Julcie, marzyly mi sie tez pojemniki na przyprawy, kawe, herbate, itp... takie stylowe, ale nic nie bylo.
Potem zjedlismy obiadek na miescie, a na koncu bylismy na otwarciu przystani nad Odra, bylo duzo atrakcji, konie, stateczki, lodki, Julcia miala co ogladac.
Nie spala dzis w ciagu dnia, choc po drodze nam na minutke przysnela, ale wstala o 8.30 wiec mam nadzieje, ze do wieczora dotrwa. Teraz szaleje na dworze z Sarą, a ja leze i odpoczywam, bo przyznam,ze nie dla mnie juz takie wyjscia :)

annaz oj u Was chorobowo nadal, szkoda, ale taka pogoda, dzis jedynie cieplo, mozna skorzystac. Zdrówka.

blumchen to zycze szybkiego skonczenia remontu :)

bettyy my mamy skrzyneczke ze skarbami, wlasnie tam przechowujemy kamyczki, szyszki, zoledzie, itp... wiem ile to dzieciom sprawia radosci.

agatcha a u nas ostatnio na odwrot, do tej pory zawsze tata tata, a teraz mama, szczegolnie w nocy, przy zasypianiu, az sie boje co bedzie jak pojde do szpitala, jejciu spedza mi to sen z powiek. Julia nawet nie chce mnie do lekarza puscic, jezdzi ze mna, a potem z mama czeka na korytarzu.

[aśku]

Witam mamuśki:)
Oj coś cieniutkoeo dziewczyny:)
u nas ok:) od rana zarobiona :) cały czas cos robie :)
Wczoraj ptych cały dzień bez pieluchy i pilnowałm go by do nocnika robił i udało mi się .Niestety sam nie usiądzie ,tylko tupie to wtedy go sadzam.
Za to chetnie robi na dywan i nawet na stół zrobił ,bo mówiłam ze na dywan nie wolno:)
Madry ptych:) Nie wiem czemu taki oporny jest:/

Blumchen

o to ładnie zaczełas na rolkach;) ja najpierw po pokoju pojeżdziłam i o dziwo mi szło :) a nie martwie sie nocnikiem tylko juz czas by robił taki duzy przeciez jest :)

Rudzia

hej no tyle cie nie było ,ze nie da rady nadrobić:) oj rosną nam dzieciaczki:)

Adria

a ty robisz i robisz skąd masz tyle siły? super ,ze remont skończony ,bo niebardzo był odpowiedni czas. NO teraz spokojniej będzie co:)

Agatcha

i pewnie fajnie z basenem :) radocha jest oj tez bym chciała sie popluskać kocham zapach basenowy:)

Bettyy

oj sama juz nie wiem co z praca czy mi się chce za pare złotych tak meczyć ptych taki zywy byłabym uwiazana i z dziećmi.
Onie az tyle was wyszło dużo:/ a to jakiś super oceplony fundament? ciekawe ile mnie bedzie kosztować:/ czekam na wycene az się boję:/ zwłaszcza ze ja firme biore.
he he az tak fajnie Kubusiowi było w lesie:) moz ei my w tym roku pójedziemy na grzybki razem.

Annaz

oj a u was dalej choróbsko:/ z kaszlem paskudnie niecierpie kaszlu.Zdrowiej cie szybko.

3nik
oj mało ludzi masz w szkole :/ ale to pewnie przewnie przejsciowe.
a jak z wyjazdem czy to juz pwene ze jedziecie ? ja jade jutro taka pogoda ze szkoda nie pojechać:)

===ok a ja jytro jade do siostry na wies wróce za tydzien ,a trzeba jeszcze skorzystać z pogody :)

to miłego dziewczyny:)

[Rudzia]

Aśku No niestety ale nie ma czasu za bardzo. Teraz mam bo w pracy trochę luźniej. A ja się nie chwaliłam, w czerwcu zdałam egz na prawo jazdy:) Samochodzik duuużo ułatwia:) Firma nam się kręci, co prawda jeszcze nie ma zysków ale i strat nie przynosi:) Mąż zrobił państwowe papiery na instruktora rekreacji ruchowej- samoobrona a w listopadzie robi międzynarodowe, więc inwestujemy w niego:) Miki dostał pierwsze zwierzątko :P Mam na myśli interaktywnego kota:) hehe super jak się nim bawi, ale z rana jak on miauczy to się boi i każe go wyłączyć:)

Dalej gada po swojemu:) kupa to "buu", kot to "mia", pies "chał", kaczka "kwa", krowa "mu", ciocia (szwagierka) to "niania", a poza tym to wszystko pokazuje. Nie chce się rozgadywać niestety. Ale to może dlatego że ciągle ma mało kontaktów z dziećmi. Był przez tydzień na mazurach z teściową i jej znajomą która z kolei wzięła swoją wnuczkę 4 letnią. Z niązaczynał trochę gadać, ale teraz wraca do swoich nawyków i częściej pokazuje. No i uwielbia tańczyć. Non stop chciałby oglądać film z naszego wesela i tylko tańczy:)

[aśku]

O:) a ptych dzis znowu bez drzemki i juz spi.
Do tego zakochał sie w kopytkach i dzis 3 razy mi krzyczał ,ze chce kopytka:)
raz chciałm go oszukac i zrobiłam pierogi ruskie to mi mówi ,że nie chce ,ze kopytka! i co mus zrobić:)
Ach miło jak tak je i jeszcze mówi co chce jeść:)
a jak pić woła :) uwielbia sok z kiwi ,ale mu rozwadniam pije jak szalony i tylko sika na podłoge. Dzis upolowałam tylko raz i juz nie daje rady :) zakładam mu pampersa a wniego wkłady bambusowe by mu tak miło nie było:)
Musze jeszcze poczekać widocznie nie dojrzał do nocnika.

Rudzia

o to praca wre:) super ,ze wam idzie i pewnie niedługo zyski bedą :) wazene ,ze coś robicie:)
A co do mówienia to różnie bywa chłopcy pózno mówią.ptych o dziwo dużo zna słów i to wyraznie mówi ,ciężko mu jeszcze zdania układać ale układa . Powiem ci ze to róznie bywa ,bo ptych tez nie ma kontaktu z dziećmi mało .Z dorosłymi tez mało .a ja do niego nie mówie tyle co sie w domu mówi :)nie ucze go , bo on zawsze wszysko sam i nie patrzy nigdy co ja do niego mówie. I co mówi nie wiem na czym to polega widocznie Mikołaj rozwija inne talenta niz mowa .Ja to sie obawiam ,że za szybka mowa przełoży sie potem na jakies braki . Dzieci które zaczynają mówić póżniej sa potem madrzejsze od innych i dobrze sie ucza w szkole. Znam takie przypadki.

=== no to sobie popisałam dla relaksu:) ide ćwiczyć:)

[3nik]

kochane

adria na porodówce, myślmy o niej, niech szybciutko urodzi i utuli swoje maleństwo!!!!!!

[aśku]

3nikdzieki ....... oj oby szybko im poszło!!!Trzymam kciuki Doris!!!!!