Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

adria wspaniałe wieści co do Dzidzi i pieknej reakcji Juleczki. ale martwią mnie Twoje problemy zdrowotne, widze, że tak samo jak ja masz różne dziwne dolegliwości:(( oby nie astma, dobrze, że masz leki, ja na razie na melisie, ale chyba bym musiała jakies tableki ziolowe zacząc brać. najważniejsze, że z malenstwem Ok, to da Ci spokój!! którego życzę bardzo mocno!!!

Odnośnik do komentarza

3nik widzisz ja z takimi atakami dusznosci mecze sie od 10 roku zycia, jedyny sposob na pomoc w takiej sytuacji to pojechanie do szpitala, tam tlen i zastrzyk na rozszerzenie gornych drog oddechowych i jest ok. Teraz takiej mozliwosci nie ma, a dusznosc jest. No i lekarze mowili o nerwicy, a tak naprawde nikt mi zadnych konkretnych badan nie zlecil. Melisa jest dla mnie za slaba, mam nadzieje, ze leki przyniosa ulge.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

WItajcie

Dziękuję Wam dziewczyny za wypowiedzi odnośnie spania naszych pociech z rodzicami!
Widać nasze dzieci lubią nocne towarzystwo rodziców ;) Ja tez lubię mieć Maję obok,ale brakuje mi wtedy wtulenia w męża :( ... no ale coś za coś :| Pewnie nastanie taki czas,że Maja zapragnie osobnego łóżeczka i wtedy ja zatęsknię za nią :)
U mnie choróbsko przegnane :) Ferwex załatwił sprawę i Majeczka na szczęście nie podłapała :)
Na urodzinkach było miło :) Maja w jedną stronę spała ok 40 minut,za to w drodze powrotnej nie mogła się wyciszyć i połakiwała - chyba z nadmiaru wrażeń :| Oczywiście nasza córcia rozkręciła się pod koniec imprezki- standard. Na początku chowała się za rodzicami,by na koniec biegać po całym mieszkaniu i odkrywać coraz to nowe zabawki. W efekcie dostała od kuzynki-jubilatki(8) 2 lale i kotka :) Była zachwycona-szczególnie kotkiem,którego ciągle tuli.
U mnie w szkole czas szybko leci,zmienił mi się troszkę plan i zakradła się mała dezorganizacja ale jakoś daję radę :) Najważniejsze,że w domku czeka na mnie stęskniona córcia i mąż-to daje siłę :) Od soboty zaczynam kurs terapii-prawdopodobnie będę miała zjazdy co drugi weekend-ehhh.... już drżę jak to pogodzić ;/
Skończyłam już masaże mamy i cieszę się bo mama widzi poprawę :) Miło jest pomagać,zwłaszcza gdy są efekty. Ciągle jeszcze nie wiemy jak z sanatorium rodziców,wg planu mogą pojechać za ok miesiąc. Nie wiem jak sobie poradzimy z Majcią.... no nic,może los sam pokieruje nami.

Agatcha A widzisz,czyli u Was ze spaniem podobnie ;] A jak zdrówko Zosi? Lepiej już? Zosia też panienka z okienka hehe :) My siedzenie okienne praktykujemy już jakiś czas,sta też wyzbyłam się kwiatków,został tylko storczyk który wciąż przenoszę :| Maja cieszy się każdym ptaszkiem,dymem,autem,tirem,traktorem itp :) ... i jak tu jej odmówić :) Widać na zdjęciu,że Zosia ma kompana :) -słodko :)

Aśku Widzę,że pobyt u siostry udany i nowe słówka u Ptysia :) Brawo! Teraz to Mateuszek dopiero się rozgada :) Słodko wcina tą czekoladkę,nie dziwię się,że tak zareagował :) O macie trójeczkę,dobrze :) i druga idzie :| oby jak najszybciej! Ptysiek odkurza z autkiem he he ale masz pomocnika kochanego :)

3nik Cieszę się,że mąż Ci pomógł,ale skąd wiedzieliście jak się ten manewr robi? żeby masaż pomógł na pewno będziesz musiała jeszcze poczekać,może ten lioton przyniesie troszkę ulgi.
Słodko z "koma" i tulenie-nie ma nic piękniejszego! Majcia też mówi nieraz kocham a brzmi to "koka" he he i najczęściej chodzi jej o piosenkę z Barneya "Kocham Cię" :) A z tuleniem u nas jest tak,że jak pytam się Mai jak kocha mamusię,to ona mocno się we mnie wtula,czasem nawet krzyczy i dopomina się żeby tatuś to zauważył i pochwalił :]
Cztam,że manewr na YT widzieliście,odważni jesteście. Oby tylko wszystko już puściło-z całego serca Ci tego życzę!! A na masaże do wujka dalej chodzisz?

Adria Dobrze jak zajęcia na uczelni przynoszą tyle radości :) nawet Julcia skorzystała :) A jak Jej apetyt?
Cieszę się że po wizycie wszystko w porządku. To piękne i niezapomniane dla Was chwile. Julcia już kocha dzdzię,słodko!!! Cudnie! A Ty kochana wyciszaj się,nerwy nie są dla Ciebie!! Trzymajcie się cieplutko!!

Mamaola "Dupka" w wykonaniu Leosia brzmi rozbrajająco :) W ogóle pięknie Leoś mówi,na pewno babcia miała piękną niespodziankę. A ten Jego uśmiech taki ujmujący-słodziak kochany !! Na święta wyjeżdżacie z rodzinką :) na pewno każdy będzie chciał zobaczyć zdjęcie maluśkiej Lenki :)
Zdrówka Wam życzę!

Anazz Dobrze,że poszliście na wizytę,na pewno Olisia szybciutko wyzdrowieje. Ja też myślałam że Mai już nidy nie minie kaszel,człowiek sam chętnie wziąłby to na siebie a tu nie ma jak :| Zdrówka!

Rudzia O jesteś :) Ja dziś też zważyłam Maje,u nas pokazuje 10,7kg :) Maja tez uwielbia kółko graniaste :) A jak w pracy,interes się rozkręcił?

Blumchen No tak,Mania też woli przytulać rodziców :) My jeszcze poczekamy z łóżeczkiem,może Maja się przekona :]

DObrej nocki!!

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny

U nas nocka fajna, choc Jula wstala o zwyklej porze, czyli 6.35 :(
Teraz spi, a ja siadlam na kompa, zeby pisac prace mgr-ostatni rozdzial.
Poza tym ok, tabletki dzialaja, oddycha mi sie lepiej, tylko jestem po nich okropnie senna. Zrobilam sobie slaba kawusie, moze dam rade.

LiMonia tak sie ciesze, ze choroba Cie opuszcza :) no i ze Majeczka nie zalapala. Co do mamy, to nie doczytalam, Ty ją sama masowalas ?? Jesli tak, to tylko sie cieszyc, ze pomoglas. Co do spotkania w Opolu, to ja mam zjazdy 18.03-31.03-01.04-21 i 22.04, no i potem w maju. Jesli jakos tak bedziesz w Opolu to sie spotkamy, jesli nie to spotkamy sie w zoo :) bo robi sie coraz cieplej :)))))

mamaola duzo myslalam o tym co mi pisalas, jutro np. sprobuje podac Julii wode przez caly dzien i zobaczymy jak bedzie. No i dzis nie wciskalam jej na sile i nie namawialam, dalam jej na talerzyk rozne smaki i wybierala co chciala: grzanki i ogorek :) Ola a Ty pijesz kawe w ciazy ?? Ja w pierwszej ciazy pilam dopiero pod koniec szklanke dziennie z 1 lyzeczki. Teraz caly pierwszy trymestr staralam sie nie pic, ale nie daje rady. Jest mi dosc ciezko, ale wiem, ze to dla dobra Maluszka.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Hej,

U mnie bez zmian, jednego dnia lepiej, innego znów bardzo źle się czuję :/ To już 2 tygodnie i jestem tym mocno zmęczona. Daję sobie dzisiejszy dzień na wszelkie możliwe kuracje, jeśli wieczorem będę znów się tak źle czuła jak wczoraj, to jutro idę do lekarza. Trudno, nawet jeśli da mi antybiotyk. Ja już nei mam siły walczyć.

Leoś nas ostatnio zaskoczył. Mamy takie drewniane klocki, kupiłam mu na roczek. I od dłuższego czasu się nimi nie bawimy, bo Leo się denerwuje, ze nie można ich łączyć (jak lego). A kilka dni temu kazał je sobie wyciągnąć, po czym raz dwa zbudował wieżę z 5 klocków! I to tak, że stykały się tymi wąskimi krawędziami :) Bardzo nas zaskoczył :) Widać dojrzał do takiej rozrywki :)

adria - w takim razie trzymam za Was kciuki :) Mam nadzieję, ze coś uda się z tym jedzeniem/niejedzeniem zrobić, bo to dla Ciebie źródło niepotrzebnego stresu :)
Ja kawę normalnie piję bardzo rzadko, w pracy czasem sobie robiłam z dużą ilością mleka, ale praktycznie od czasu zajścia w ciażę z Leo to nie piłam w ogóle. Potem tak samo przy karmieniu i teraz w ciąży. Lubię smak i zapach kawy, ale nie jest mi ona potrzebna do funkcjonowania, nie jestem od niej "uzależniona". Czasem zdarza mi się wypić zbożową.
Nie dobrze z tymi nerwami... A jakie tabletki bierzesz? Nie zaszkodzą maluszkowi?
No to szykuje Ci się żywe dzieciątko :) Teraz już wiadomo skąd Julka taka spokojna :)
Leo w brzuchu wariował prawie non stop i mam teraz małą torpedę ;) A Lenka też już się nieźle rozkręciła :)
A chudnięciem się nie przejmuj, jeszcze nadrobisz! Ja mam już 9 kg. do przodu....
Pięknie że Julcia tak czeka na rodzeństwo :) Dziewczynki to jednak bardziej dojrzałe :) I opiekuńcze ;) Ja się cały czas waham czy nie wziąć Leo na usg, ale wydaje mi się, że on się może przestraszyć i nie zrozumieć...

A miałam Wam napisać. Zdarza się Leonkowi jak zobaczy mój brzuch że go głaszcze lub puka do niego i mówi "Jenka" :) A dziś widział jak mój mąż odchylił mi bluzkę i coś tam powiedział do brzuszka, a po chwili Leo też mi zadarł bluzkę i zaczął dawać w brzuch ... buziaczki :) Ależ mnie wycałował! Tzn. Lenkę :) Staram się w takich chwilach mówić mu jakim jest wspaniałym starszym bratem :) Tych książeczek co kupiłam to nie chce czytać, jakoś go nie interesują, ale pokazałam mu ostatnio - i domaga się codziennego oglądania - jego album z pierwszego roku. Bardzo go to ciekawi, wie, że to on, a ja staram się przemycać teksty w stylu, że Lenka jak się urodzi, to też będzie taka malutka itd. Nie chcę, żeby go to negatywnie zaskoczyło.

limonia - super, że udało się chorobę zdusić w zarodku :) No i że Majeczka nic nie złapała. A ja się nie wypowiedziałam co do spania, ale nic nowego nie powiem - Leo nie spał w łóżeczku od jakiegoś 2 miesiąca ciaży, bo nie daję rady go tam wkładać i wyjmować, więc od razu usypiam go w łóżku i tak śpi - najpierw sam, a potem ze mną lub mężem.
Super, ze mama lepiej się czuje. I to dzięki Tobie :)

agatcha - zdrówka i powodzenia z kompem.

3nik - no masz, następny nerwusek. Oj, dziewczyny....
Co do bitów to nie spieszę się, traktuję jako dodatkową formę zabawy, a nie wyścig ;) Robię mu raz dziennie pokaz dwóch prezentacji (po jednej nie chce mi dać zamknąć kompa) i tyle. Jak mu się znudzi, to zamienię na kolejne dwie.
A z tymi nogami, to od naczyń? Czy jakiś ucisk na nerw? A bierzesz teraz jakieś hormony? Chyba nie? Bo jak od naczyń, to ja Ci polecam coś z diosminą (detralex lub coś w tym guście) - fajnie wzmacnia naczynia i znacznie zmniejszają się dolegliwości bólowe.
A wiesz - 21 marca wybieram się na szkolenie m.in. na temat zawrotów głowy :) Może dowiem się czegoś interesującego?

annaz - i dla Was zdrówka. Kaszel niestety najczęściej długo się utrzymuje. Trzymajcie się dzielnie.

Miłego dnia.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Witam Was :)
Widzę że trzymają się Was choróbska - my przerabialiśmy to samo ze 2 tyg. temu, ale gardło mnie do dziś boli (i męczy biegunka po antybiotyku :leeee: ).
Trzymajcie się i kurujcie, zwłaszcza Tobie mamaola dużo zdrówka - nie daj się chorobie :( A Wam adria i 3nik dużo spokoju (choć wiem, że to nie łatwe :( ) Btw. blumchen miałam to samo z tymi chorobami nowotworowymi - chyba wszystkie już były na tapecie :( U mnie w rodzinie było tego niestety dużo i już za dzieciaka nasłuchałam się i naoglądałam za wiele po prostu :(
Przepraszam, że nie poodpisuję więcej, ale padł nam wentylator w laptopie i po kilku minutach pracy komputer się wyłącza i potem przez dłuższy czas nie chce odpalić. Brat ma się nim w weekend zająć, więc mam nadzieję, że może wtedy uda mi się zajrzeć tu na dłużej.
3nik czy możesz mi podesłać adres na priva? To jest na 11, tak? Czy coś pomyliłam? Już nie mogę się doczekać:smile_jump:
Spokojnej nocy dla Was wszystkich..

Odnośnik do komentarza

kochane dziewczyny

jutro spotykam się z nelką:)) bardzo się cieszę:))
Antek mówi coraz dłuższe zbitki; dziś: fafa nie ma tu - nie ma tu żyrafy:)
mąż na targach w poznaniu, ale późno wraca.
Antośkowi rosną coraz dłuższa włoski,strasznie mnie to rozczula, bo tak długo był łysolkiem, w ogóle nie mogę uwierzyć, że za chwilę będzie miał dwa latka. nie chcę.. to znaczy oczywiście chcę, ale jednak gdzieś tam mi smutno, ten cudny czas tak szybko biegnie i mimo że celebruję każda chwilę, jest mi ich żal.

mamaola kochana mam nadzieję, ze przyjdzie zdecydowana poprawa, ale jeśli nie to idź do lekarza, wiesz, że w ciąży takie długie infekcje mogą być niekorzystne. fajnie z klockami,u nas większa fascynacja na klocki minęła, ale dziś znów budował, więc chyba to takie fazy są. a z nogami to nie wiem od czego. ale dziekuję za podpowiedź:) i czekam niecierpliwie na Twoje szkolenie,a to z pracy masz? bardzo sie ucieszyłam czytając, ze Leonek tak ładnie do Lenki puka:)) będzie dobrze:))

adria kochana nie wiedziałam, że masz takie problemy z tym oddychaniem:( to niepokojące. ale najważniejsze, że są te leki. i jak praca mgr? dzielna jesteś, żeby to wszystko godzić.
pytałaś Ole,ale co do kawy,to ja nie lubię:)

limoniazdrówko wróciło, szybko!! super!ładnie mamę stawiasz na nogi!! a ja do wujka jadę za tydzień, bo on teraz wyjechał. codo epleya,nie bałam się, bo wujek mi to dokładnie opisał co i jak i pokazał,ale chodziło to, zebym po tym juz od razu się połozyła i nie stymulowała błędnika, więc trzeba bylo w domu przed snem. mam do niego zaufanie, doktoryzował się z tego, a poza tym to ponoć epley jest teraz jako ćwiczenie też "przepisywany".sa nawet specjalne czapki z rurka i kulka, które pomagaja w jego wykonaniu samodzielnie:)) musze sobie pomóc, kiedy żaden lekarz mi nie umie/chce pomóc. a jechac np.do Tych po to zeby mi epleya zrobili to troche sie nie opłaca:)a myślisz, że to może byc niebezpieczne robic to samemu?
podziwiam Cie za optymizm, widze, ze mimo rozstań z Majką jesteś taka radosna,fajnie

agatcha zdrówka,mam nadzieję, ze Zosia już lepiej! i komp żeby szybko wrócił do formy,a Ty do nas!!!

blumchen kobieto pracująca, co u Ciebie?

aśku jak tam mały gaduła?:))

Odnośnik do komentarza

WSZYSTKIM KOBIETOM DUŻYM I MAŁYM NAJLEPSZE ŻYCZONKA!!!!!!!!!!!!!!!

U nas kaszel nadal pozatym dostalam do psikania na noc nasivin soft fajne ale chyba można to krótko używac?Kochane mam pytanie odnośnie oklepywania plecków jak to robić jakos specjalnie w jakomś kierunku wiecie?

Adria piękna reakcja Julki na dzidzię:)i super ze wszystko ok tylko nerwusek z ciebie

Mamaola jak sie czujesz?poszłaś do lekarza?

3nik o fajnie spotykasz sie z Nelką czekamy na relację

Nelka witaj oj coś te choróbska Was też nie opuszczaja

LiMonia fajnie że Twoje masaże pomagają mamie

Blum co U Was?

Asku jak Ptyś?ależ się rozgadał

Agatcha wracaj szybko i pisz jak zdrówko Zosi?

Moja Olisia zaczyna odmieniać niektóre wyrazy mówi np.kanapke z ogórkiem, miska kotka.Ale martwię sie ciągle charczy i charczy a syropy pije nawet ten pulneo gdzie poprawa?ech:(

http://s2.suwaczek.com/20071006040113.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mma0t8blhm.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0392269b0.png?3087

Odnośnik do komentarza

he j robaczki:)
nie mam czasu ptych śpi i chce poćwiczyć zanim sie obudzi .
Mąz na wolnym od dzis więc pokaże się dopiero moze we wtorek.

    3nik
oj masz z tymi nogami :( oby Ci to przeszło szybko ! wiem mi tez zal że rosnie mi ptychol :( super spotkanie z Nelka miłej zabawy:)
dzięki ptych ok ale była koleżanak i jej dziecko zaczeło kichać wiec się kurujemy i smarujemy i czekamy czy nas też dopadnie.
    Mamaola
ach nie wiem co napisać zdrowiej kochana!!! czytałam ża wybierasz sie na agro:)A czemu az tak daleko:) u nas nie ma ? Leos zasuwa z gadaniej :)
    Agatcha
kiepsko z komputerem:( straszna kasa:( i przykro że antybiotyk był i nie pomóg :( zdwóweńka:)
    Adria
dzibelku to od dziecka masz duszności moze to faktycznie jakaś astma badali ci to? dobrze że sie chociaz lepiej czujesz .Trzymaj sie i masz zakaz denerwowania się !!! staraj się :)
    Nelka
choroba Was tez wzieła dobrze ,ze juz po a co zgardłej mi pomagaja na takie długotrwałę bóle tabletki cholisept .
    Limonia
super ,że mamie lepiej:) zaczynasz kurs bedzie trudno ,ale sobie poradzisz:) a wykrakałas z tym trąbieniem na rurze odkurzacza dzis wyszłam do lekarza i wracam maz pokazał jak sie trąbi w rurę oj:)

==ok spadam ptych sie obudził i nie poćwiczę.
== ptych ma obsesje na "co to ,ze nawet w nocy sie obudził ,bo usłyszał że ide do toalety i zaczął co tować smiejąc sie:)oj słodki nie chce by był duży :/
== o matucha ma atak:) juz 3 raz widze jak sie złości na chusteczkę tą mokrą do pupy. wyciera stół i kwęka że cos mu nie tak ,ale dalej myje ciekawe co mu :)ide spytać;)

Odnośnik do komentarza

kochane

http://zasadzinska.pl/wp-content/uploads/2008/11/kwiatek-blog.jpg

z okazji Dnia Kobiet Wszystkim Mamusiom i ich Córusiom dużo zdrówka, optymizmu, miłości i słońca w sercu

Antos właśnie zasnął, po bardzo miłym spotkaniu:)) najpierw byliśmy na Musical Babies, Antek w siódmym niebie, ale Jureczkowi też się podobało, uśmiechał się i chętnie uczestniczył. potem spacer, jeszcze z dwiema uczestniczkami i ich szkrabami i następnie spędzilysmy z nelką trochę czasu u nas. było przemiło, Jureczek jest taki słodki, ufny:)) podobny ma temperament do Antka, więc było wesoło:)) a nam się nawet udało troszkę pogadać:)) okazało się, że obie kochamy Portugalię:)) bardzo miło spędziłyśmy czas:)))

Odnośnik do komentarza

Hej,

Do lekarza jednak nie poszłam. Zanim wyszykowałam Leo do dziadków i zadzwoniłam do przychodni, to nie było już numerków. Jeśli jeszcze jutro nie będzie poprawy to zadzwonię raniutko i pójdę, bo zbliża się weekend, więc nie ma co ryzykować. Gorzej niż wczoraj nie jest, ale lepiej też nie :/

A jutro mam wizytę u gina, to sobie pewnie serduszka posłucham :) No i pewnie znów dostanę żelazo. Wczoraj mąż odebrał wyniki i żadnej poprawy nie ma :/ Fakt, ze gorzej też nie jest.

A dziś dużo udało mi się zrobić i teraz już będę odpoczywać do powrotu Leo.

3nik - super, że spotkanie takie udane :)
No piękne zdanie - u nas wczoraj podobnie: Ja nie ma bebe - (ja nie mam śmiecia)
A szkolenie to zawodowe. Muszę w ciągu 5 lat zdobyć 100 pkt. edukacyjnych a mam trochę zaległości przez Leo. Jak urodzi się Lenka, to na pewno nie będzie łatwiej, więc muszę ponadrabiać :)

aśku
- to nie tak daleko :) Niecałe 2h drogi stąd. A staraliśmy się wybrać miejsce pośrodku na drodze od nas do mojego brata (Wrocław) żeby i on nie miał strasznie daleko.
Widzę, że wiosna Cię mobilizuje i chcesz zacząć ćwiczyć :)

annaz - pięknie Olisia mówi :) Leo to jeszcze - jak mu się uda złożyć zdanie - to jak człowiek pierwotny gada ;)

Buziaki Kochane. Miłego dnia. Idę poleżeć :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)

Taki Dzien Kobiet moge obchodzic codziennie :) Maz wrocil z nocki z trzema rozyczkami, jedna dla mnie, jedna dla Juleczki i jedna dla dzidziusia, tak na wszelki wypadek, bo jakby sie okazalo, ze to dziewczynka, to, zeby jej nie bylo przykro. A Sara dostala przysmak kitkat, taki dla kotkow, bo ponoc delikatniejszy :)

A po spaniu Juleczki, maz nas zabral do restauracji na obiadek, zamowilam sobie i Julci kluski slaskie, rolade i czerwona kapuste, ale sie najadlam, az milo :))))

Julia od wczoraj mowi do mnie: mama moja :)))) i nauczyla sie mowic: dobla czyt. dobra.

No i postep z jedzeniem, na obiad zjadla tyle, ze, az dziw, no, ale od rana oprocz mleka nic nie zjadla. Nie zmuszalam, nie prosilam,a sama nie chciala, ale na obiad nadrobila, wiec ok.

mamaola pewnie idz do lekarza, po co masz sie meczyc, to juz tak dlugo trwa. Dziekuje Ci za opinie o leku, w sumie wzielam trzt tabletki, ale teraz nie bede ich brac. Znalazlam rozmaryn w sprayu od tej Ukrainki, co Julii dawalam, zaczelam sie nim psikac jak perfumami i oddycha mi sie lepiej. No i mam metode, jak mnie cos wkurza to wychodze i licze do 10 i wracam i odpuszczam.

3nik ale sie ciesze, ze spotkanie udane :)) Fotki fajne, ze ta z Leo (wspomnieniowa) najpiekniejsza. KOCHANA ale mi zrobilas niespodzianke i to akuratnie dzis. Tak milutko mi sie zrobilo, sluchalam plytki, oj potrafi wyciszyc, taki relaks niesamowity, az juz mi sie dzis zachcialo Maluszka tulic w ramiona, Jula juz nie bardzo sie da, ale jakos na chwilke przylgnela do mnie :))

aśku ale masz fajnie, maz tak dlugo w domku :) O i zaczynaja sie pytania Ptysia :)) hehe bedziecie sobie rozmawiac :) O cwiczysz ?? Ja sie biore za siebie po porodzie, juz sobie obiecalam basen i aerobik lub silownie. Musze wrocic do figury za panny :)))

annaz pieknie mowi Oliwka, tez sie rozkreca :))) Zdrowka dla niej. U nas oklepywanie bardzo pomoglo. Sprawdz faktycznie czy sa na you tube filmiki.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

hej kochane
wszystkiego najlepszego dla as z okazji naszego swieta!!!

ja tak na chwilke bo od kiedy nie mam kompa nie chce mi sie wlaczac tego brata;/ moj niestety ma ponoc uszkaodzona plyte glowna;/ najgorsze z najgorszych, wg serwisu koszt naprawy przerasta wartosc, ale mamy najmoego informatyka ktory podjal sie ze sam to oceni i ew naprawi,ale dopiero za tydzien;/

z dobrych wiesci-zosia zdrowa juz calkowicie, ale zrobila sie bardzo nie grzeczna!!nie reaguje na nic, do tego jest uparta i niestety...chyba wredna;) wczoraj byli u niej dwa wojtki, kazdy o innej porze.nie bylo mowy aby dala im jakas zabawke, wszystko zabierala i nie chciala sie dzielic;/
co robic??wydaje mi sie ze wina jest to ze nie wychowuje sie z dziecmi,ale przeciez uczymy ja zeby sie dzielila i bawila ladnie a do niej jak grochem o sciane;/

nie bede sie rozpisywac do kazdej z osobna..niestety;( bo bardzo mi niewygodnie pisac na tym kompie, noi jakos nie mam weny;/ ale napisze tylko ze 3nik zazdroszce wam spotkania.zdiecia super, a Jureczek i Antos beda dorbymi kumplami;))adria Julia wyszla przepieknie, sliczne zdiecia,znow uklon dla meza.ale corcie masz piekna;))mamaola oby ci szybko przeszlo a jak nie idz do lekarza, bo w twoim stanie musisz o siebie szczegolnie dbac!!!annaz pieknie Olisia mowi.

zoska z rozmowa jest dalekoo za wami, a zdania to moze za pol roku ogarnie;) ale jakos mnie to nie martwi narazie, czasem potrawi byc dosc "upierdliwa" z tak ubogim slownictwem ze spokojnie poczekam na reszte troszke;))\

trzymajcie sie cieplo buziaki

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

http://republika.pl/blog_tk_928946/1852208/tr/tulipany3.jpg

Wszystkim kobietkom tym dużym i małym:pamiętajcie,że wśród wielu to Wy jesteście najważniejsze dla swoich mężczyzn :)

:mylove::mylove::mylove::mylove:

WSZYSTKIEGO NAJPIĘKNIEJSZEGO!!!!

Ja tylko na chwilkę :) wpadłam złożyć wszystkim kobietkom życzenia :) Może jutro w czasie "majowego" snu uda mi się cosik odpisać :)

Miłej nocki ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

Hej,

Ja jeszcze wcinam kanapkę z czosnkiem i czekam aż mi się ziółka zaparzą. Generalnie chyba jest lepiej, choć nie chcę zapeszać - bo nie dusi mnie już kaszel. Jeszcze tylko gardło boli. Ale jestem dobrej myśli.

Za Leosiem to się dziś tak stęskniłam, ze nie mogłam się zebrać do tego, zeby go spać położyć ;) Mój Kochany słodziaczek.

agatcha - spokojnie, to normalny etap, gdy dziecko odkrywa poczucie własności ;) Właśnie takie momenty wykorzystuj do nauki :) A jak nie ma dzieci to ćwiczcie na misiach ;)
Powodzenia z kompem.

adria - faktycznie milutki dzień :) A zdjęcia Juleczki cudne :) Oj, mąż ma talent niewątpliwie, ale i obiekt do fotografowania prześliczny :) Niesamowite jak się teraz nasze maluchy zmieniają! Z Julci to już mała panienka :)
Super, że znalazłaś alternatywę do leków :) No a najlepszy sposób to się nie denerwować ;)
Gratulacje za obiadek!

3nik - ależ zdjęcie wykopałaś :))) Nawet moje nogi się załapały ;) Zatęskniło mi się za latem... Chłopaki fajnie razem wyglądają, ale śpiący Antoś... Jest magia w zdjęciach śpiących dzieci :)

Dobrej nocki Kochane, idę pić ziółka i do łóżka.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Hej

Dzis pobudka byla o 6 :( dobrze tylko,ze ja sie wysypiam do tej godziny. O 6 bylo mleko, a o 9.30 zjadla Jula 3 placuszki nalesnikowe. Sama sie upomniala, wiec moze Ola Twoje rady dzialają. Czlowiek jak na codzien cos powiela to sam nie zauwaza swoich bledow.

Dziekuje za mile slowa o Julci, no i o meza talencie :))

Mialam Wam dzis powiedziec, ze bylam w szoku jak myslacym jest Julia dzieckiem. Rano troszke mi psocila w kuchni i musialam jej dac zajecie. Maz obral mi pare marchewek i chcialam zrobic duszone do obiadu, wiec pokroilam je w plasterki i zeby Jula miala co robic, to dalam jej miske i garnek i kazalam pojednym plasterku ją przekladac. Bylo ich dosc duzo, wiec myslalam, ze na kilkanascie minut mam spokoj, ale po chwili patrze, a Jula garsciami przeklada marchewke, no i nie uplynela druga chwila wziela miske do gory przesypala marchewke i z usmiechem na twarzy powiedziala: mama juz ! Bylam w szoku.

mamaola jak dzis sie czujesz ??? Ziolka i czosnek poprawily ogolne samopoczucie czy jednak wybierasz sie do lekarza ?? Fajnie tak sie stesknic za Malenstwem :) Daj znac jak po wizycie.

agatcha wiesz rozne sa dzieci, ja kiedys myslalam, ze niektore sa wredne czy uparte, ale po przemysleniach wiem, ze tak nie jest, to, ciekawosc swiata sprawia, ze czasem moga nam sie wydawac nieznosne. Np. u nas Jula jak stoi wiadro z woda i mopem to ona bierze mopa moczy go w wodzie jak nikt nie widzi i leje wode po calej kuchni. Na poczatku tlumaczylam, ze tak nie wolno, potem delikatnie podnosilam glos, az w koncu sprobowalam ją zrozumiec, dlaczego tak robi i doszlam do wniosku, ze cos musi robic, cos sprawdzic, zobaczyc nasz reakcje, itd... Teraz jest ok, nawet jak mi po raz setny wchodzi na krzeslo i na meble to sie nie denerwuje, po prostu rozumiem dlaczego tak robi. No i nie mysle, ze jest wredna. Tak jest z Zosia, ona uczy sie funkcjonowac w spoleczenstwie, trzeba ją uczyc sie dzielic, na misiach, lalkach, z kotkiem i w koncu zrozumie. Zycze Wam obu cierpliwosci. Mam nadzieje, ze sie nie gniewasz za ten wyklad, ale sama mialam z tym problem i dlatego doskonale wiem co przezywasz.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...