Skocz do zawartości
Forum

Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?


Rekomendowane odpowiedzi

sznuroffka, wizytę mam o 18:00, czekam z niecierpliwością na wynik bety z dzisiaj, nie jestem w stanie się na niczym skupić :( mam nadzieje, że jakoś to szybko zejdzie i będę mogła zacząć starania, u mnie w czwartek będzie 5 tyg po zabiegu a nie czuje jakichkolwiek objawów @;/ chciałabym żeby już przyszła bo to też mnie stresuje. już od tych wszystkich stresów wypadają mi włosy na potęge;/
po ilu tygodniach od zabiegu dostałaś @ ?

Odnośnik do komentarza

lekarz powiedział właśnie że cykl wróci do normy dopiero jak beta spadnie do zera:) dobra wiadomość jest taka, że od momentu kiedy beta będzie zero, mamy się wstrzymać od starań tylko przez dwa miesiące, mam nadzieje, że miną bardzo szybko :) już nie mogę się doczekać kiedy będziemy mogli działać :D
jeszcze nas czeka jeden stres-badanie kariotypu w instytucie genetyki ;/ mam nadzieje że okaże się że te dwa poronienia to jakiś okropny przpadek i że jesteśmy zdrowi :) ale na wyniki bedziemy musieli czekać 6 tygodni, to będzie dla mnie cała wieczność;/

sznuroffka zapraszam Cię na wątek "jakie miałyście pierwsze objawy ciąży" nazwa może nie adekwatna do naszej sytuacji ale są tam super dziewczyny, z którymi piszę od dłuższego czasu, wpadaj do nas:) każda z nas przezywa akurat coś innego, i na wzajem bardzo się wspieramy, łączy nas wspólne pragnienie bycia matką :)

Odnośnik do komentarza
Gość karola88

Hej Dziewczyny,niestety muszę dołączyć do tego wątku. 29 maja stwierdzono ciążę obumarłą, był to 9 tc. Wczoraj przyjęto mnie do szpitala, na początku podawali mi czopki, ale po 7 godzinach dopiero zaczęłam plamić więc zrobili mi łyżeczkowanie.
Wyniki histopatologiczne będą do odbioru za 2 tygodniu.
Do ginekologa na kontrolę mam się zgłosić z wynikami histo.
Zapomniałam zapytać przy wypisie kiedy będziemy mogli zacząć współżyć, jak to było w Waszych przypadkach? Ile trwa wygojenie się macicy?
Pozdrawiam i życzę powodzenia wszystkim, które mogą się już starać:)

Odnośnik do komentarza

Karola88-też myślałam że nigdy nie dołączę to tego wątku ale niestety :( przykro mi że tak wyszło również u Ciebie.

Co do wstrzemięźliwości to najlepiej poczekać tak ok3 tygodni żeby krwawienie po zabiegu ustało, myślę że sama poczujesz kiedy już będzie ok.
Daj znać jaki wyszedł wynik histpat. i głowa do góry, następnym razem się uda :*

Odnośnik do komentarza
Gość sznuroffka

Witam was dziewczyny ja mam ostatnio trochę zmartwień na głowie, dlatego mało czasu i chęci na siedzenie przed pc.
Silver nie ma co się martwić o mnie :)
jestem po pierwszej wizycie u gin i mam zielone światło, wszystko ładnie się zagoiło i mogę się starać, a raczej mogłam..
Ostatnio mam sporo stresu więc pewnie nic ze starań nie wyjdzie, boje się że jeżeli tak to sytuacja może się powtórzyć, sama wiesz jak stres i nerwy działają na organizm...
A co tam u ciebie ? Jak starania ?
Beta pewnie spadła do zera

Odnośnik do komentarza

sznuroffka-cześć kochana :) w końcu się odezwałaś, ja ciągle walczę z betą, w tamtym tyg powtarzałam badanie to było 3,8 ;/ nie wiem kiedy w końcu będzie zero, w ten czwartek minie 8 tygodni od zabiegu a okresu nadal nie mam przez ten poziom bety, organizm nie może się odblokować;/ lekarz powiedział że jak się @ nie pojawi w ciągu tygodnia to da mi coś na wywołanie żeby oszukać organizm.
A co tam cię trapi? oczywiście jeśli chcesz powiedzieć, ale czasami lepiej się wygadać obcej babie :)

Odnośnik do komentarza
Gość sznuroffka

dzięki silver, że chcesz wysłuchać. Na początek to mogę zacząć od tego że wszystko mi się powoli wali... ostatnie kilka tygodni jeździłam miedzy domem a szpitalem (mam chorą babcie) ,czekała mnie przeprowadzka i najgorsze zwolnili mnie z pracy, mam zamiar walczyć z pracodawcą ale to raczej mi nic nie da..niestety
Niby się z moim m staramy, jak tylko mamy czas bo przeprowadzka trochę czasu nam zajmuje. ale boje się,że jak się udało to po prostu czeka mnie powtórka z rozrywki bo strasznie dużo nerwów i stresu w ostatnim czasie.
A co do Ciebie to faktycznie strasznie długo beta Ci spada...
ja już czekam na 2 @ w sumie, czytałam że właśnie jak @ długo nie przychodzi to lekarz może wypisać coś na wywołanie.

Odnośnik do komentarza
Gość karola88

silver wszystkie zalecane badania miałam zrobione w ciąży, wyniki były w normie. Mam niedoczynność tarczycy, ale jestem pod stałą kontrolą endokrynologa i przed ciążą miałam 1,59 a ok 6tc było to 3. niby w normie, ale musiałam brać euthyrox 75.
Po jakim czasie miałyście zalecone zbadać poziom beta hcg?
Czy robiłyście je dla zaspokojenia własnej ciekawości czy lekarz kazał.
Nie pozostaje mi nic innego niż poczekać na wyniki histo.

Odnośnik do komentarza

karola88- u mnie w wyniku histopatu okazało się że był zaśniad groniasty częściowy, i lekarz zalecił badanie poziomu bety, jeżeli spada to jest ok (przy tym czymś w rzadkich przypadkach może rozwinąć się nowotwór a tfu a tfu a tfu, w wielkim skrócie komórka jajowa jest zapłodniona przez dwa plemniki i dochodzi wtedy do poronienia, a na usg widać puste jajao płodowe , narazie nie ma powodu do obaw bo tak jak pisałam beta w tamtym tyg była 3 więc w tym może już będzie 1 albo poniżej 1.
sznuroffka- jeżeli było to bezpodstawne zwolnienie z pracy to jak najbardziej trzeba walczyć, strasznie mi przykro, u mnie zwolnili koleżanke z zespołu dwa tyg temu więc wiem mniej więcej co przeżywasz;/ nie martw się na pewno coś znajdziesz, tylko trzeba cierpliwie wysyłać CV, będę trzymać kciuki żeby się udało :* a babuni życzę dużo zdrowia.

Odnośnik do komentarza
Gość sznuroffka

Silver dziękuje bardzo za słowa otuchy, powiem Ci że chce walczyć, ale jak będzie to się okaże...chwilowo za dużo się dzieję i po prostu czasami aż ręce opadają ile złego jest w okół nas...
Mi się zaczęło wszystko walić na głowę od poronienia...i taka lawina normalnie, czasami mam dość, nic tylko usiąść i rozłożyć ręce z bezsilności, ale staram się jakoś trzymać, w sumie to i tak czas pokaże jak to będzie.
Chwilowo czekam na @ w przyszłym tygodniu powinna przyjść, no chyba że się udało to trzeba będzie zwolnić trochę i przestać się denerwować.
No ale w sumie to czas pokaże jak wszystko się ułoży :)

Odnośnik do komentarza
Gość sznuroffka

Mam taka nadzieje ,wiesz :)
w końcu wszystko sie ułoży,teraz czekam na @,mam cichą nadzieje ze nie przyjdzie i że to będzie nowy radosny rozdzial w moim życiu :)
staram się nie łamać w takich trudnych sytuacjach,jakoś to wszystko będzie i musi być dobrze :) pozdrawiam Silver i czekam na twoje dobre wieści :)

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny, u mnie to bez zmian, okresu jak nie było tak nie ma, dzisiaj mija 8 tygodni od zabiegu ;/ wczoraj byłam u endokrynologa przy okazji innej sprawy i powiedziała mi że być może nie mam okresu bo jeszcze się utrzymuje wysoka prolaktyna, ale jutro ide do gina po coś na wywołania, bo 8 tygodni to jakby nie patrzył za długo,a 17.06 mam usunięcie migdałów i jak pojadę do szpitala z okresem to mi nie zrobią zabiegu;/ humor mam średni, nic mi się nie chce, a najbardziej nie chce mi się pracować ;/
Co tam u was?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...