Majówki 2010

[viki80]

Witajcie

Piękne fotki pokazujecie - nasze maluchy rosną jak na drożdżach, no a najmłodszy maluszek Adaś - śliczności!!!

Asiu trzymam kciuki żeby wszystko dobrze się skończyło. Ja też choruję na samą myśl o zostawianiu Domcia na dłużej, a moja teściowa ostatnio wypaliła ni z gruszki ni z pietruszki że następnym razem jak przyjedziemy do niej z Dominikiem to zostanie u niej na noc...ma kobieta wyobraźnię;-) a mieszkamy w tym samym mieście więc na dobrą sprawę jakby chciała mogłaby widywać go codziennie

Dużo zdrówka dla choruszków. U nas też jakaś infekcja, tzn.kaszel i katar - zazwyczaj nie chodzę z takimi dolegliwościami do lekarza ale coś długo się ciągną - od piątku, poza tym przed nami długi weekend więc chyba jutro spróbuję się wcisnąć na wizytę.

A tak poza tym mój Dominik stał się ostatnio niezłym łobuziakiem - popycha swojego przyjaciela, albo podbiega co chwilę do niego i pac w buzię. Zabrałam go dzisiaj z placu zabaw bo tłumaczenie i upominanie nic a nic nie pomagało. W weekend widział się ze swoim młodszym kuzynem który tez go pacał po buzi więc wydaje mi się że to stąd takie zachowanie - sprawdza na innych czy normalne. Mam nadzieję że szybko minie - bo sama nie wiem jak się zachować w takiej sytuacji, a inne mamy oczywiście patrzą krytycznym wzrokiem;-) Nie chcę co chwilę biegać za Domkiem i łapać go za rękę za nim przyłoży innemu maluchowi - choć o dziwo zaczepia w ten sposób tylko tego swojego przyjaciela - przynajmniej jak na razie.

[Darka78]

a Ola zazwyczaj na placu zabaw wybiera sobie jedno dziecko i ... musi je pogłaskać:-) nie jest przy tym natrętna, wystarczy jej raz, dzieci zazwyczaj nie mają nic przeciwko. Moja koleżanka stwierdziła, że pewnie brakuje jej rodzeństwa:-)
Poza tym miewamy się dobrze, Ola powtarza wiele zasłyszanych słów, potrafi złapać rzuconą do niej piłkę i zasypia z ukochanych Mańkiem, z którym nie rozstaje się też na spacerach.
Pozdrawiam wszystkich i życzę dużo zdrowia dla was i maluchów. Gratulacje dla Nadinn!.

[AnkaS]

hej!
czyzby przygotowania do euro? tak tu cicho od dwoch dni
Polska bialoczerwoni!!!!!!!!!!!!!!!

[Darka78]

dziś przejezdzaliśmy koło stadionu we Wrocku jadąc obwodnicą autostradową. Byliśmy u dziadków (rodziców mojego K.) i znajomych też odwiedziliśmy i przygotowania na Euro idą pełną para.
A ja dziś nakarmiłam Olę przed wyjazdem kaszką, i ... całe odświętne ubranie i fotelik samochodowy 'ochrzczony'... na szczęście stało się to w Rawiczu a tam wstąpiliśmy do mojej kochanej cioci. Nie wiem co mnie dziś tknęło, żeby tyle ciuchów jej zabrać na zmianę. Na szczęście było raz a porządnie. :-) jutro czeka mnie pranko, dziś już nie mam siły. Ola szaleje przy koko koko euro spoko:-)

[jeżykowa]

Nasz Jaś jest jak najbardziej gotowy na Euro - na smoczek zaczął wołać "koko koko"

A skoro mowa o smoczku to wczoraj go skutecznie "odsmoczyliśmy" w końcu! Udało się to zrobić zupełnie bezboleśnie, tylko jedna awantura była wczoraj w nocy, ale od tamtej pory Jaś śpi już bez smoczka :) Wiem, że trochę późno się do tego zabraliśmy, ale ja się strasznie tego bałam i przekładaliśmy to w nieskończoność...

Ania - Kubuś fajny na zdjęciach, a torcik piękny!

[jeżykowa]

Byliśmy dzisiaj rano na bilansie dwulatka. Jaś waży 12,3 kg i ma 91 cm - oby takie proporcje mu pozostały :)

[asiabambo]

Ania - sliczny Kubuś

A u nas mial być super rodzinny weekend (i ja i M mamy urlop) z odwiedzinami u rodziny, znajomych itd...... A NIESTETY MAMY JELITÓWKĘ TZN. MIŚ MA............... brrrrrrrrrrrrrrrr gorączka 39 i sraczka........................ leci z niego jak z kranu... MOJA BIEDNA ŻABKA :(:(:(

[jeżykowa]

Oj, Asiu - to współczuję... Dawaj Michałkowi dużo pić, nawet łyżeczką małymi łyczkami i wkrótce Mu przejdzie.
Uważajcie też na siebie, bo często chorują całe rodziny :(

Ps. GOL LEWANDOWSKIEGO PIERWSZA KLASA!

[anmiodzik]

Michałku.. mamy nadzieję, że już jesteś zdrowy! Przeszłyśmy.. a raczej przeszliśmy przez jelitówkę całą rodziną tydzień temu.. paskudztwo!
Na szczęście już wszyscy zdrowi. ....i co najważniejsze, można było odprawić wreszcie urodzinki Natalce! :) ...ale była dziś szczęśliwa :) teraz śpi spokojnie zasłużonym snem i pewnie śni o tych wszystkich prezencikach, które z taką radością przyjmowała :)

"goście, goście... mamuniu, ale jest fajnie" - usłyszeć coś takiego od swojej córeczki - bezcenne! :)

torcik ELMO jest super - mieliśmy identyczny na roczek - bo Nati uwielbiała Elmo. W tym roku za pieczenie wzięłam się sama i ambitnie ocierając pot z czoła przesiedziałam pół dnia w kuchni nad upatrzonym wcześniej w necie tortem w kształcie ciuchci z wagonami... wyszło nieźle :) i smakowało wyśmienicie, więc opłacały się te trudy...

[AnkaS]

ANIA super ciuchciowy torcik a i NATI juz duza moj ostatnio troche sie zabiera za mowienie ale sa to pojedyncze nowe slowa Fawa (czyli kawa) meszcz (mecz) kwa kwa (kaczuszka) hop hej i na topie mama tata tej (ptaszki) hau i miau
walczymy z zaparciami blonnikiem dla dzieci ale narazie nie widze poprawy, troche zaczyna sam operowac lyzka i widelcem, dzis zjad sam placka ziemniaczanego pokorojonego w kosteczke
czym sie bawia dzieci wasze? u nas na topie puzzle memo domino CARS 2 (ale tylko wkladnie i wyjmowanie z pudelka) to najlepsza zabawa
Cars AUTA 4W1 Puzzle, Klocki, Domino, Memo - MegaPrezent.pl

[anmiodzik]

mówienie przyjdzie w swoim czasie :) fakt.. Natalka szybko zaczęła i teraz już buduje zdania.. powtarza wierszyki... a czasem wychodzi jej coś takiego " nie Natalka lubi myć włosów" ... ładnie i składnie prawda? :P...

najbardziej lubi się bawić autkami.. spuszcza je ze zjeżdzalni, żeby jak najdalej jechały... rozbiera lalki, układa wieże z klocków, ....i uwielbia rysować.
Świetny pomysł dla dzieciaków - rozłożyć na podłodze brystol i rozrzucić kredki.... zajęcie na dłużej (dzieci dobrze wiedzą, jak sobie tym zająć czas)

[anmiodzik]

a na zaparcia.. oczywiście prócz niewątpliwie skutecznego błonnika... proponuję jak najwięcej wody do picia i soku jabłkowego ... dobre jest też siemię lniane (mielone) z mlekiem i miodem... ale nie wszystkie dzieci to lubią >>>ja stosowałam to na sobie :P

[AnkaS]

hop hop jest tam kto? majowe mamusie odezwijcie sie!

[Darka78]

anmiodzik

a na zaparcia.. oczywiście prócz niewątpliwie skutecznego błonnika... proponuję jak najwięcej wody do picia i soku jabłkowego ... dobre jest też siemię lniane (mielone) z mlekiem i miodem... ale nie wszystkie dzieci to lubią >>>ja stosowałam to na sobie :P

O tak, na Ole wczoraj podziałał sok jabłkowy z melisą Hippa. W rezultacie musiałam ją wykąpać bo chyba bym zużyła z pół paczki chusteczek nawilżanych:-) ale dobrze się stało, bo znowu minęło prawie 4 dni od poprzedniej kupy mimo podawania laktulosum.

[nadinn]

jestem jestem! ;-)

Asiamambo - mam nadzieję, że Michałek już po jelitówce...
a my podobnie jak AnkaS i Kubuś walczymy z zaparciami...i to całą rodziną prócz małża...wczoraj cały wieczór Adam prężył się, wybudzał co chwilę, wyginał na wszystkie strony...cały dzień nie robił kupy i podejrzewałam, że to może być to (miałam już stracha i modliłam się żeby to nie były kolki...podginanie nóżek nic nie dało, masaże brzuszka też nie...w ostateczności wzięłam patyk do uszu, zamoczyłam w mydle i pomerdałam w tej małej dupce - i od razu kupal wystrzelił i to jaki duży...i jak ręką odjął, dzieciak uspokoił się od razu i wreszcie biedaczek zasnął ze zmęczenia...
z kolei dziś rano Jan siedzi na nocniku i nagle zaczyna płakać i krzyczeć, że "Jasiu boi kupy, boi kupy!!"...aż serce się kraja...w końcu zrobił, ale taki twardy kamlot, że rozerwało mu trochę dupki...właśnie gotuję kompot z suszonych śliwek, muszę jakoś przemycić mu siemię lniane, podać jabłka, soki jabłkowe no i chyba coś w aptece trza kupić typu Lactuloza czy Debridat...zobaczymy...

ooo to ten sok jabłkowy z melisą też się zaopatrzę ;-)
kurczę czy to jakiś okres zaparciowy???bo widzę, że wielu to męczy...

jeżykowa - gratulacje w odsmoczkowaniu!!!!!
Ankas - Kubuś cudny!!!

[AnkaS]

u nas zaparcia malego od dawna nawet troche podczytuje w sieci fora "kupkowe" dziewczyny podaja wiele sposobow naturalnych na zaparcia moj 5-6 dni nie robi kupy i to juz od wielu miesiecy a je normalnie sniadania obiady kolacje i duzo pije
Nook - forum o zdrowiu dzieci

[nadinn]

AnkaS - daj znać jak ten błonnik zadziałał - mi głównie chodzi o to żeby kupkę zmiękczyć, bo w zasadzie Jan robi kupkę codziennie (czasami co 2 dzień) - tyle że często jest twarda i sprawia ból...aaa i jeszcze jakbym mogła Cię prosić żebyś sprawdziła czy to ten błonnik masz???
Błonnik dla dzieci +probiotyki ASP NOWE OPAKOWANIE (2404500374) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

jeżeli tak to sprawdź proszę kochana od jakiego wieku można go podawać??pytam tak na zaś może przyda się dla Adama...
dzięki za namiary forum ;-)

Anmiodzik - tort przepiękny - kurczę naprawdę musiałaś się nagimnastykować żeby go zrobić...a córcia śliczna! chyba robi się coraz bardziej podobna do Ciebie ;-)

Ilka - jeżeli nas czytasz - od którego tygodnia nosiłaś Agatkę w chuście? bo nie wiem czy czekać do usg bioderek żeby pierw sprawdzić czy tam wszystko ok czy już mogę jakieś wiązania spróbować...a jak tak to jakie wiązania na początek polecasz???napisz też oczywiście jak sobie radzicie, jak Ksawcio i Agatka

[viki80]

Witajcie wieczorkiem

Współczujemy zaparć:( my też nie tak dawno przerabialiśmy, kupy nawet jak były to bardzo zbite a teraz wprost przeciwnie - praktycznie każda luźna, chyba przez zęby bo mocno dokuczają.
U nas nieciekawie - młodego ugryzł we wtorek wieczorem komar w policzek a wczoraj tak spuchł że praktycznie oka nie było widać:( do tego sino-czerwony cały polik. Dziś już trochę lepiej - dostał syrop odczulający i maść ze sterydami na stan zapalny, ale tak na dobrą sprawę okłady z wody i sody zdziałały cuda bo opuchlizna zaczęła schodzić. Dobrze że daje sobie przyłożyć choć na kilkanaście sekund.

[AnkaS]

nadinn

AnkaS - daj znać jak ten błonnik zadziałał - mi głównie chodzi o to żeby kupkę zmiękczyć, bo w zasadzie Jan robi kupkę codziennie (czasami co 2 dzień) - tyle że często jest twarda i sprawia ból...aaa i jeszcze jakbym mogła Cię prosić żebyś sprawdziła czy to ten błonnik masz???
Błonnik dla dzieci +probiotyki ASP NOWE OPAKOWANIE (2404500374) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

jeżeli tak to sprawdź proszę kochana od jakiego wieku można go podawać??pytam tak na zaś może przyda się dla Adama...
dzięki za namiary forum ;-)

Anmiodzik - tort przepiękny - kurczę naprawdę musiałaś się nagimnastykować żeby go zrobić...a córcia śliczna! chyba robi się coraz bardziej podobna do Ciebie ;-)

Ilka - jeżeli nas czytasz - od którego tygodnia nosiłaś Agatkę w chuście? bo nie wiem czy czekać do usg bioderek żeby pierw sprawdzić czy tam wszystko ok czy już mogę jakieś wiązania spróbować...a jak tak to jakie wiązania na początek polecasz???napisz też oczywiście jak sobie radzicie, jak Ksawcio i Agatka

NADIA
to ten blonnik
polecany jest dla dzieci od 12m-ca (normy polskie) w czechach od 6 m-ca
podaje dopiero 2 opakowanie (dziennie jedna miarka )do mleka lub zupki lub jakiegos deserku (jogurt serek) ale zaleca sie 2 miarki podawac, narazie rewelacji nie ma ale im dluzej dziecko zaparte tym dluzej trzeba to odkrecac narazie u nas 4 dzien bez kupy
u nas to w sumie kupy sa rzadkie lub takie gestsze ale tak dlugie odstepy 30lipca idziemy do gastroenterologa zobaczymy co zaleci

[Darka78]

ja dziś dałam Oli tą kaszkę na kolację.
BoboVita Dla małego brzuszka kaszka pszenno-żytnia, pełne ziarno | Zobacz etykietę | Nasze produkty | BoboVita - Zawsze z Tobą, Mamo!
Poszło niedużo, po 1,5 dnia. Jeszcze chcę spróbować tą ze śliwkami. Zastanawiałam się czy może spróbować też dawać trochę kawy zbożowej lub orkiszowej. Ja po tym idę do toalety:-)

[asiabambo]

Witam

U nas na szczęście jelitówka, skończyła się po 2 dniach i dopadła tylko Miśka. Dziękuję wam za dobre słowo!

Viki - naszego Micha tez pożarlo mocno, ale na szzęście nie ma aż takiej opuchlizny

Jeśli chodzi o zaparcia, to my na szczęście NIGDY nie mieliśmy z tym problemu. Michałek robi codziennie jedną dwie lub nawet trzy kupy i raczej dośc luźne

A obecnie jestem ponownie na wojennej stopie z M a za tydzień w sobote wyjeżdzamy nad morze... ale bedzie atmosfera.....

milego dnia

[AnkaS]

hej!
no to wracam do pracy od wrzesnia na 0,5 etatu, a Kuba wywinal sie od zlobka bedziemy szukac niani na 3 godz dziennie,
viki80 jakie u was na bialolece stawki dla nian orientujesz sie?

[bigbitówka]

Ale tutaj ostatnio cisza :( Ja też zaniedbałam forum ale jakoś czasu ciągle brakowało.

U nas w sumie wszystko ok po za tym że Maja znów ma alergiczny katar i tylko mam nadzieję że kaszleć nie zacznie (bo zazwyczaj od kataru pojawia się kaszel). A po za tym to od dziś znów wzięłam się za jej odpieluchowanie i idzie kiepsko. Nie pamiętam czy Wam pisałam ale już raz zaczęłam ją odpieluchowywać i po 2 dniach załapała o co chodzi i pięknie wołała (zdarzałao się jedno popuszczenie w ciągu dnia) i było super, nawet na spacer wychodziłyśmy bez pieluchy - i trwało to dobry tydzień, a potem młoda znów zaczęła sikać na potęgę w majtki i nawet kupę zaczęła robić w majty :( Więc znów musiałam wrócić na spacerach do pieluch bo wracała zasikana (nie to że popuszczała tylko sikała na maksa i wołała dopiero jak się wysikała). Potem młoda podłapała jakieś przeziębienie więc wróciłyśmy do pieluch również w ciągu dnia bo nie chciałam żeby się jeszcze bardziej przeziębiła. Ale postanowiłam że od dziś znów się za nią wezmę i tym razem jej nie odpuszczę, bo skoro przez ponad tydzień potrafiła wszystko kwołać to znaczy że wie o co chodzi i pewnie przestała wołać z lenistwa. Ta więc od dziś są kary i nagrody za wołanie i jak na razie 4 pary majtek i spodni suszą się na dworze i może z 4 razy ładnie zawołała lub zrobiła jak ją wysadziłam sama. Mam nadzieję że tym razem mi się uda :)

Ja też wracam od września ale na cały etat - zastanawiałam się nad 7/8 etatu ale nie opłaca mi się bo Maja wtedy będzie miała mniejsze szanse na dostanie się do przedszkola w przyszłym roku. Ciekawe jak to będzie, chociaż już trochę nie mogę się doczekać bo moje dziecko ostatnio daje mi nieźle popalić i momentami mam już dość i chciałabym od niej też już trochę odpocząć.

A tak po za tym to ostatnio musiałam się włuczyć po komisariacie bo jak się okazało facet który kupił od nas w kwietniu samochód podrobił pieczątkę przeglądu i ktoś poszedł z takim dowodem rejestracyjnym do urzędu i podając się za mnie próbował go przerejestrować :/ Więc możliwe że jeszcze będą mnie wzywać i ciekawe czy sprawy w sądzie jeszcze z tego nie będzie. Ja mam pecha ze sprzedażą aut bo sprzedając poprzedni samochód też musiałam w 9 miesiącu ciąży łazić po komisariacie drogówki bo jakieś mandaty na mnie zostały wystawione :/

[jeżykowa]

Melduję się po przerwie!
Bigbit - powodzenia w pozbywaniu się pieluchy! W takie gorace dni Maja pewnie będzie wolała chodzić bez pieluchy, więc może to ja przekona, żeby sygnalizować wcześniej.

Jaś też ma katar alergiczny już jakieś 3 tygodnie, jeśli nie dłużej. Na razie dostaje Zyrtec i alomide na łzawiące oczka. Tyle że jak dotąd jakiejś specjalnej poprawy nie widzę :/

My byliśmy w weekend u dziadków -Jaś jest coraz śmielszy, chętnie zostaje z dziadkami, więc może w końcu odważymy się go zostawić z dziadkami, żebyśmy mieli chwilę oddechu dla siebie :)

A...i wczoraj złożyliśmy wniosek o dowód osobisty (!) dla Jasia - może we wrześniu uda nam się we trójkę gdzieś pojechać na wakacje :) Z tym wnioskiem to najtrudniej poszło ze zdjęciem, było trochę płaczu ale jakoś się udało zrobić lewy półprofil...hihi

Nadinn, AnkaS, Darka - współczuję walki z zaparciami, na szczęscie u nas nigdy nie było z tym problemów. Zasadniczo jest 1-2 kupki dziennie

[AnkaS]

bigbit
moj tez daje popalic czasem wystrzelilabym go w kosmos wiec te 0,5 etatu to bedzie taka odskocznia na szczescie praca blisko domu (15min) wiec dojazdy i korki mnie omina a poza tym mam nadzieje zalatwic malemu przedszkole w przyszlym roku tak wiec mialabym go pod reka (ja jestem nauczycielka w przedszkolu)
u nas odpieluchowane idzie opornie tez mu sciagamy pieluche ale ten nic sobie nie robi i leje w majty, raz tylko zrobil na sedes nie chce wolac siku wiec narazie lata w pampku