Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maleństwa 2010 :))))


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

Syrenka
taką też mam nadzieję :)
ale wiecie co, przespałam się z tą ciężką dla mnie sytuacją i juz mi lepiej, o wiele... :)
teraz będę w necie szukać jakiś przystępnych wózków i łóżeczek...

syrenka na GDAŃSK, GDYNIA, SOPOT - Wiadomości, Informacje, Rozrywka, Noclegi, Imprezy, Kino, Hotele, Mapa, Zabytki, Trójmiasto, Przewodnik - Portal Regionalny Trójmiasto. na ogłoszeniach ludziska sprzedają cuuuda za grosze :) Może akurat się uda, że podpasuje Ci coś z Gdyni :)

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

Cześć czerwcówki!

Przede wszystkim gratulacje dla wszystkich przyszłych czerwcowych mam!!!! Jeśli nie macie nic przeciwko to czasem będę tu zaglądac, bo mam termn na koniec maja i jest prawdopodobieństwo, ze i tak urodzę w czerwcu hehe
Poza tym jestem niedoszłą tegoroczną czerwcówką, niestety poroniłam w 9 tc, dlatego mam taki sentyment do tego miesiąca. Trzymam za was wszystkie kciuki!!!!:36_1_67:

http://s1.suwaczek.com/201102251564.png http://tmp3.glitery.pl/text/325/71/3-Nadia-nasza-creczka-1008.gif
Dwa Aniołki w Niebie - IX.2008 w 9tc i X.2009 w 10tc :( :(

Odnośnik do komentarza

Syrenka
to chyba częsta kolejność :)
ja jak narazie rzucam palenie... wiem...
powinnam to zrobić znacznie wcześniej... ale jakoś tak wyszło... :(

nie mam pewności czy jestem w ciąży po tym drugim teście...
ale najlepiej zachowywać się tak jak bym była - czyli o siebie dbać...

a jeśli nawet w ciązy jednak nie będę, to jak tylko znajdę prace to zaczynamy się starać...

bardzo dzis posmutniałam jak zobaczyłam na teście tylko 1 kreseczke ;(

Syrenko ja przestałam palić chyba jeszcze w szoku :) Zrobiłam pierwszy test - dwie krechy jak byk - strasznie się ucieszyłam ale i troche wystraszyłam :36_9_2: wyszłam przed dom i zapaliłam papierosa, pomyślałam i po odetchnięciu pobiegłam do Jarka. No mój P spał więc dylkatnie sie przytuliłam i poprosilam by popatrzał na to co mam w ręku, spoglądnął ale i pacnoł z tekstem że nie wie co to jest i dla bzdury go budze. Wykrzyczałam ze łzami że to test ciążowy i wynik jest pozytywny, mój Jareczek z dupą wypiętą na mnie powiedział MOJE GRATULACJE i poszedł spać. Poszłam płakać do kuchni i pochwalić się koledze, po 3 min Jarek był na dole patrzał na mnie jak na walniętą i zapytał kolegi DAWID MASZ PIWO?? A w pierwszy weekend już Jarka nie było dwa dni, poszedł z kolegami opijać dzidzie. A teraz jak już brzuch oczy mi przysłania to wieczorami mnie przytula i głaszcze brzuszek, martwi się i dba. Naprawde gratuluje Ci fasolki bo to duże zmiany i nadzieja na przyszłość. Jak poczujesz pierwsze ruchy to juz będziesz po uszy zakochana w dzidzi tak jak Ja i wszystkie dziewczyny na forum. A jak będziesz miała jakieś pytania to wskakuj do stycznia 2010 :)

Odnośnik do komentarza

Witajcie!
Prawdopodobnie mogę być w ciąży.
Testu nie robiłam jeszcze, z różnych powodów a głównie dlatego, że boję się rozczarowania.
Mam 28 lat i od miesiąca jestem zarejestrowaną bezrobotną.
Brzuszek pobolewał mnie 14 dc i 20 dc, więc nie wiem kiedy miałam owulację.
Zakładając,że udało się w 14dc termin mam na 4 czerwca, jeśli owu była w 20dc to termin bym miała koło 11 czerwca.
Miesiączka mi się spóźnia.
Brzuch na przemian boli jak na okres albo wcale nie boli, piersi to samo, raz bolą, kłują a raz nie.
Od trzech dni śpię po 12-14 godz na dobę.
Jestem zmęczona i chce mi się ciągle spać.
I chyba częściej siusiam.
Wczoraj mąż zadał mi pytanie " co tak często chodzisz sikać?"...
Wieczorami boli mnie podbrzusze i jajnik, później mam zgagę a na końcu mi się niedobrze robi.

Muszę poczekać jeszcze te kilka dni(zakładając późną owulację ) z testem, jeśli do 1 października @ nie przyjdzie zrobię test.
Mam nadzieję,że w czwartą rocznicę ślubu ujrzę dwie kreski na teście.
Pozwoliłam sobie wkleić suwaczek, ale cóż, jeśli będzie trzeba to go wymażę i wypiszę się z czerwcówek, co mam nadzieję nie nastąpi.
Pozdrawiam serdecznie!

czekam...

Odnośnik do komentarza

Kobieta85
Cześć dziewczyny :)
Mój prawdopodobny termin porodu to 6 czerwiec 2010 :)
Miło, ze nie jestem tutaj sama :)))

Witam Cie serdecznie! Malo nas tu jeszcze ale mam nadzieje ze wkroce czerwoweczek bedzie przybywac. Jak samopoczucie? Widze, ze juz jestes mamusia.
Ja mam termin przewidywany na 4 czerwca.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqg1kc8qciz.png http://emotikona.pl/gify/pic/niemowle.gif

:angel1: Aniolek 6tc :angel1: Synek 36 tc

Odnośnik do komentarza

tina

Witam Cie serdecznie! Malo nas tu jeszcze ale mam nadzieje ze wkroce czerwoweczek bedzie przybywac. Jak samopoczucie? Widze, ze juz jestes mamusia.
Ja mam termin przewidywany na 4 czerwca.

Co do samopoczucia to nie czuje sie za dobrze. Bardzo wiele rzeczy mnie denerwuje co odbija sie na moich domownikach. Noi czesto boli mnie podbrzusze... Jutro i we wtorek bedę w pracy więc nie wiem jak to przezyje ale mam nadzieje, ze już neidługo poczuje sie lepiej. W pierwszej ciązy nie miałam raczej mdłości więc mam cichą nadzieje, ze i teraz mnie ominie :)))

Praktycznmie jeszcze nikt nie wie o moim stanie :) (prócz mojego męzczyzny :))

a jak u was?

http://women.evenhealth.com/image/c/f1073472.jpg
http://www.zapytajpolozna.pl/cache/642812a2a2fef556456d2e1865204434-ad45af824ccf2bd544ee0a4658453165.png

Odnośnik do komentarza

panterka
cześć dziewczyni i ja chciałam do was dołączyć W niedzielę ujrzałąm piękne II kreseczki :))))

Panterko, gratuluje Ci i zycze z calego serca zeby wszystko bylo dobrze. Pamietam Cie bo Ty pierwsza odpowiedzialas na moj post, kiedy zaczynalam tutaj pisac kilka miesiecy temu.
Pisz jak samopoczucie i jak tam Twoje objawy. Ja mam dzisiaj pierwsza wizyte na USG i bardzo sie stresuje. Bardzo.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqg1kc8qciz.png http://emotikona.pl/gify/pic/niemowle.gif

:angel1: Aniolek 6tc :angel1: Synek 36 tc

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny Co tam u was ? nic nie klikacie kurcze pisać tu i sie chwalić żalić itp :)))))

ja narazie próbuję się dostać do lekarza bo u mnie ciężko z tym ehhh jak mój M wróci z siłowni to idziemy do przychodzni i zobaczymy czy się dopcham czy nie Okaże sie

Zapomniałam dodać że mam cholerna zgagę

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...