ale mnie zagadujecie
nio nic nie wyszlo... nie chcę pracować na zlecenie...
czekam na kontakt babki z atlantica, bym pracowała od października a jak nie, to będę w barze na polibudzie w Gdańsku kelnerką od października :)mam pytanko... mogę z Wami zostać??
będe z Wami wyczekiwać Waszych Maleństw i może z czasem jak jednak będe miała miec Maluszka to mi pomożecie, np odkupię od którejś wózek albo ciuszki?? powiem Wam tylko, że Daniel się popłakał jak się dowiedział, że dzidzi nie ma :)
ale wszystko przed nami, dzidzia głupia nie jest, wie, że takie wejście przed ślubem, gdy Mama nie ma pracy jest nie fair