Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Ja na chwilke. U mnie sie zatrzymalo, skurcze sa, ale rzadkie, choc dosyc bolesne.
No i moj "ulubiony" lekarz wlasnie mi oswiadczyl, ze jutro mnie wypisuje.
Z jednej strony to wiadomo, ze sie mega ciesze, a z drugiej to bede ciagle martwic sie o Ale.
Poza tym wszyscy inni lekarze mowili, ze mam zostac, a on jeden wygania mnie do odmu.

Gdybym potrafila to na zlosc jemu urodzilabym juz dzisiaj, ale za cholere nie potrafie :lup:

Jutro napisze juz z domku!
Dobranoc!

Odnośnik do komentarza

Mei no zaszalałąś z tym rowerem, nie powiem:lol: W Decathlonie własnie te biegowe były po niecałe 200 zł. Myśmy Stasiowi tą 16-tkę kupili bez mierzenia, ale jak masz okazje to podjedź i sprawdź, ale ja bym kupiła używkę tak czy siak. Jakieś 2 tygodnie temu nie było na all żadnych używanych 20-tek, pewnie dopiero teraz jak się ociepliło to ludzie zaczęli wystawiać. U mnie jeszcze ten plus, że rower będzie spadkowy dla lasek. I mam nadzieje, że uda Ci się ten biegowy sprzedać za dobre pieniądze.

Anielinka hop hop, pisz coś, cały czas o Tobie myślę!!!

Odnośnik do komentarza

andzia
Magda no dziwnie jakoś, nie wiadomo czy się cieszyć czy nie? A będziesz jeździła na kontrolne KTG czy inne badania? A może jednak zrobisz mu na złość?

Ehhh, nie wiem wlasnie jak na to reagowac.
A na KTG kontrolne mam przyjechac za tydzien! Debil! Umarlabym ze strachu tyle czekajac.
Pojde sobie do swojego gina i zrobie w czwartek.

Chcialabym zrobic na zlosc, ale skurcze juz zupelnie przeszly, wiec lipa!

Odnośnik do komentarza

magda_79
andzia
Magda no dziwnie jakoś, nie wiadomo czy się cieszyć czy nie? A będziesz jeździła na kontrolne KTG czy inne badania? A może jednak zrobisz mu na złość?

Ehhh, nie wiem wlasnie jak na to reagowac.
A na KTG kontrolne mam przyjechac za tydzien! Debil! Umarlabym ze strachu tyle czekajac.
Pojde sobie do swojego gina i zrobie w czwartek.

Chcialabym zrobic na zlosc, ale skurcze juz zupelnie przeszly, wiec lipa!

Tulam mocno:Całus:
W szpitalu cały czas przepływy były ok, więc i w domu na pewno tak będzie.
Ale doskonale rozumiem stres, może powiedz mu, że będziesz się pewniej czuła w szpitalu?

Odnośnik do komentarza

mlodzi wstali chwile po 5:Szok:
na szczescie dzisiaj nie wieje to polazimy
olek w miare ale ma katar ciagle i pokasluje takze zostawilam go jeszczde w domu
ma pojechac pozniej do moich rodzicow
ja w miescie nie bylam 2 miesiace,uwierzycie?
i moze uda sie dzisiaj pochodzic
na zakupy jezdzimy do galerii albo innych marketow
i do samego miasta nie,odkad mieszkamy poza centrum

Odnośnik do komentarza

Cześć! Ja już po śniadanku, zaraz zabieram się za ten syf w chacie... Wczoraj standardowo wróciłam z pracy i zasnęłam razem z Filipem:Histeria:
Rowerek drogi, ale zliczyłam na niego wszystkie wydatki:Oczko: i nie żałuję tej kasy. I tak był najtańszy z takich na które młody by wlazł, bo był niski:) Inne były po prostu za duże:lup: No i był mega lekki, więc nie miałam problemów jak go musiałam ponosić. W zeszłym roku dokupiłam mu koła pompowane bo na piankowych jak już jeździł szybko przelatywał przez kierownice jak przejeżdżał przez krawężniki:lol: i trzeba było coś z tym zrobić... Także nie ma co:) Spełnił swoją rolę i w razie "w" jeszcze spokojnie na ten rok starczy. A w kwietniu się zobaczy co dalej:)

Cafe chyba do tego Karpacza pojadę z mamuśką, niech sobie połazi:) A ja załatwie z Filipem co trzeba... Pamiętam jak kupowaliście ten rowerek. Chciałam na początku kupić w ciemno taki sam i dobrze, że nie kupiłam bo młody musiałby czekać żeby na nim pojeździć:D Wy mieliście ten drewniany, co nie?
Może dzisiaj Ci się faktycznie uda połazić:) Dwa miesiące to kuuupa czasu!

Magda co za lekarz:Szok: Jakby chciał wszystkim na przekór zrobić! Nie martw się kochana, może jeszcze Ala się rozmyśli i wyjdzie dzisiaj:Całus:

Andzia
jaka u Was dzisiaj pogoda? U nas jak u Cafe ładniej niż wczoraj i nie wieje.
Tak jak piszesz będę obczajać ale licytować dopiero jak obejrzę... :)

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

A tak poza tym cześć!
Cierpię ostatnio na czaso-brak:/ z powodu braku auta:/ A ono jeszcze nie naprawione:/ Miał je mechanik brać już tydzień temu, ale się nie wyrobił:/ i tak sobie chodzę na tych moich dystansach:/ Jutro niby idę do pracy na 12 ale od rana muszę małego zaprowadzić do przedszkola, przedszkole to już połowa drogi na pks a więc szkoda wracać do domu... i pewnie rnao już pojadę do rodziców i tam poczekam do 12...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...