Skocz do zawartości
Forum

Listopadówki 2019


Rekomendowane odpowiedzi

Opryszczkę miałam ale to jeszcze przed ostatnią wizytą gdzie widziałam, że serducho bije. Ja ogólnie do tej pory mam bolące piersi, senność i tak było i jest cały czas. Jedynie wczoraj zaczął mi się śluz różowy, a dzisiaj rano z domieszką krwi, a tak to zupełnie nic. Byłam u gina w 6 tygodniu i 6 dniu wtedy maleństwo miało 5,5 mm a teraz 7,8 mm czyli zarodek przestał się rozwijać jakieś 2 dni po ostatniej wizycie, czyli 2 tygodnie temu

Odnośnik do komentarza

Mnie od kilku dni boli brzuch w pracy, chyba dlatego że za długo siedzę, bo w domu wszystko mija. Oprócz tego mam lekkie mdlosci. Trochę bolą mnie piersi i w sumie to wszystko. A i czasem czuje się jakby mi się baterie wyczerpaly i zasypiam prawie że na stojąco.
Ja też jestem w 7 tyg i na razie się na zwolnienie nie wybieram. No chyba że lekarz potwierdzi ciąże bliźniacza to wtedy to przemyśle, albo dogadam się w pracy ze będę przychodzić na mniejszą ilość godzin bo tak z dnia na dzień nie mogę zostawić pracy.
Jeszcze nikt w pracy nic nie wie, i jeżeli to ciąża pojedyncza to powiem dopiero po 12 tyg. A jak bliźniacza to pewnie nie długo.

hchy3a3f0ij9779s.png


2010 córcia
27.04.2019 10 tydz. Bliźniaki

06.2019 6 tydz.

07.2019 5 tydz.

Odnośnik do komentarza

Basia ja na zwolnieniu od 8tc, ale ja jestem po 3 poronieniach, plamilam też w tej ciąży, pracuje w szkole, więc choroby, stres, dźwiganue papierów itp. Gin od razu sugerował zwolnienie i ja się nie sprzeciwialam, choć chciałam odciągnąć do wakacji :) dyrektorce powiedziałam tydzień wcześniej o ciąży :)
Co do samopoczucia to mam lekki stres przed piątkowa wizyta i usg genetycznym :)

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44j4qa2hq3q.png

Odnośnik do komentarza

Ja jestem od tygodnia na zwolnieniu, ale jutro wracam... myślę, że będę brała krótkie zwolnienia jeśli będę czuła się bardzo zmęczona...
Ja powiedziałam tylko swojej bezpośredniej przełożonej w pracy w sumie zaraz jak się dowiedziałam,byłam w 6 tygodniu, czułam się kiepsko i wiedziałam ze prędzej czy pózniej będe musiała chociaż na tydzien iśc na zwolnienie żeby odpocząć....
Poza tym wiedzą tylko koleżanki z pokoju w pracy i rodzice ...

Odnośnik do komentarza

Hej u nas samopoczucie w miarę ale dzieciaki tak dają popalić że ledwo wieczorem żyje. Niestety odpocząć przy dzieciach się nie da już wolałabym chodzić do pracy czasem...

Z wieczora chce mi się spać A potem w nocy się kręcę i mi źle. Średnio raz w nocy idę na siku A kilka do kilkunastu razy wstaje do dzieci.

Czekam na tą wizytę jak na szpilkach bo jakoś mi teraz źle że jeszcze nie byłam i nic nie wiem co z maluszkiem. U mnie wie tylko siostra A mąż powiedział swojej mamie ale ta nawet nic do mnie nie skomentowała także niech się pocałuje. Jak obejde na wizytę to jej powiem co z małym i tyle. A swoim rodzicom też dopiero po wizycie w święta pewnie. Ale mam mieszane uczucia obawiam się komentarzy że znowu że sobie nie dam rady itp.

Córcia 13.09.2015
Synuś 04.04.2017
Synuś 26.08.2018
Córcia aniołek(*) 23.04.2019 10tc.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny czy wy też rano czujecie się jakbyście kamień polknely? Od kilku dni rano mnie mdli i mi ciężko na żołądku. Nie wiem tylko czy to przez brak moich leków czy jednak przez ciąże. Staram się wieczorem nic ciężkiego nie jeść. A rano i tak strasznie źle się czuję.

hchy3a3f0ij9779s.png


2010 córcia
27.04.2019 10 tydz. Bliźniaki

06.2019 6 tydz.

07.2019 5 tydz.

Odnośnik do komentarza

Hej :)
Ja już powiedziałam w poniedziałek mojemu kierownikowi w pracy (jestem jego zastępcą w dziale logistyki) a jestem w 5 tygodniu (4+6). Wolałam go przygotować aby mógł zawczasu pomyśleć nad zastępstwem. Nie jest zadowolony bo robiłam za niego większość rzeczy w pracy więc jego komentarz był "co my teraz zrobimy""jak się wali to się wali" :D
Na zwolnienie chciałabym iść jak tylko lekarz będzie chciał mnie wysłać. Mam bardzo dużo stresu w pracy i w sezonie straszny młyn.
Ogólnie czuję się dobrze ale mam taki jakiś niepokój czy wszystko jest ok. To przez tą pierwszą za wczesną wizytę u lekarza gdzie nie było widać jeszcze pęcherzyka. Czekam na tą wizytę za dwa tygodnie z niecierpliwością. Mam takie wrażenie, że za dobrze się czuję i stad te nerwy :(

https://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoeflvaqdo.png

Odnośnik do komentarza

Sylwia jestem oligofrenopedagogiem i od 11 lat pracuję z dzieciakami niepełnosprawnymi i uczę również historii w SP. :) A Ty czego uczysz ?

Co do samopoczucia to u mnie poza uczuciem pełności w żołądku prawie cały czas to w ogóle ciązy nie czuję. Mdłości przeszły, piersi normalne....mam nadzieję, że to nie zwiastuje nic złego tylko po prostu początek drugiego trymestru za pasem :)
Jutro na 16.00 mam wizytę i stres niezły. Będzie to 11t3d ciąży i USG genetyczne jeśli maluch będzie miał minimum 4,5cm :)

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44j4qa2hq3q.png

Odnośnik do komentarza

Sylwik gratuluję udanej wizyty :)

Ja jeszcze nie widziałam maleństwa, tydzień temu były tylko pęcherzyki. Mam wrażenie że moja ciąża jest młodsza pomimo tego że dokładnie wiem kiedy miałam owulacje i że jednak termin będę miała na początek grudnia.
Jeszcze jakaś infekcja mi się przyplatala. Myje się tylko rumiankiem i dziś zapytam lekarza o coś na to. Pamiętam że w poprzedniej ciąży dostałam jakieś globulki przy infekcji.
Wizytę mam na 16.45 więc cały dzień w stresie przede mną.

hchy3a3f0ij9779s.png


2010 córcia
27.04.2019 10 tydz. Bliźniaki

06.2019 6 tydz.

07.2019 5 tydz.

Odnośnik do komentarza

Sylwik gratuluję wizyty :) hehe
Ja dziś intensywny dzień, zaraz jadę z moim dzieckiem na badania do poradni psychologiczno pedagogicznej, potem po powrocie po wynik cytologii muszę podjechać ( a wszędzie daleko) potem wizyta na 16.00, po wizycie pakowanie, bo jutro z samego rana wyjazd 600km na południe Polski do rodziców :) Mam nadzieję, że sie wyrobie :p hihi

Miłego dnia:)

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44j4qa2hq3q.png

Odnośnik do komentarza

Ewinka super że u was wszystko w porządku!
U mnie niestety nie :( nadal są dwa pęcherzyki i mają teraz po 9mm ale nic po za tym nie widać :( jestem załamana :( lekarz kazał mi przyjść znów za tydzień. Sam powiedział że to dziwne że nawet ciałka żółtego nie widać i uprzedził że pęcherzyki mogą być puste, chociaż przyznał że dziwne że oba ale tak też może się zdarzyć :( co chwilę ryczę a muszę jeszcze przed córka udawać że wszystko ok :( licząc od miesiączki to zaczynam 8 tydzień, nie wiem czy jest szansa, że coś się jeszcze pojawi :(
Na środę mam umówiona prywatna wizytę ale tw tym samym gabinecie. Mąż mówi żebym poszła a ja sama nie wiem czy to ma sens bo co on innego zobaczy, sprzęt mają bardzo dobry więc... :(

hchy3a3f0ij9779s.png


2010 córcia
27.04.2019 10 tydz. Bliźniaki

06.2019 6 tydz.

07.2019 5 tydz.

Odnośnik do komentarza

Betę robiłam w zeszłym tyg i przyrost był prawidłowy, ale czytałam że przy pustych pęcherzykach beta może rosnąć prawidłowo.
Nie wiem jak ja wytrzymam do środy, tak strasznie się boję. Mąż mnie pociesza że może jednak ciąża jest młodsza, że skoro tydzień temu dopiero pęcherzyki się pokazały to za tydzień coś więcej będzie widać. Czytał też że statystycznie dopiero przy pęcherzyku 9mm widoczny jest zarodek, więc może lada dzień się pokaże.... A ja sama nie wiem już co myśleć... Nie mam sił na nic a dziś idę do fryzjera, jutro muszę jechać sukienkę na wesele i komunie córki kupić... A nie mam na to najmniejszej ochoty.

hchy3a3f0ij9779s.png


2010 córcia
27.04.2019 10 tydz. Bliźniaki

06.2019 6 tydz.

07.2019 5 tydz.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...