Październikowe 2019

[nataliaa3g]

Hej dziewczyny :) tyle się dzieje, że nie mam kiedy się odezwać :)

Dziękuję za gratulacje :) imię nadal nieustalone, trwa dyskusja, bo mi mąż jakieś babkowate pomysły podsuwa :P z córcią wszystko ok, z moim podejrzanym łożyskiem i pępowiną też (nadal nie wiem czemu była do obserwacji ale może to i lepiej dla mnie). Połówkowe 17.06. A ja się zastanawiałam czy teraz, bo mój lekarz taki trochę mruk i mało co mówi

W ogóle dziś miałam dzień pełen wrażeń. Wstałam rano żeby jechać do Lidla. Zatrzymała mnie policja. Ja już w strachu bo jechałam moja staruszka która w sumie miała być już oddana na złom ale stwierdziliśmy, że może jest pół roku ja potrzymamy :P zastanawiałam się czemu mnie zatrzymali, okazało się że jedna lampa mi nie świeciła... Wiele się nie udzielałam żeby nie było mandatu no i się udało, dali pouczenie. Zresztą lampa później i tak się włączyła więc pewnie coś ma stykach przerywa. Do Lidla dojechałam już dość późno i... wzięłam co chciałam dla siebie, dla dziecka na 62 ale na 56 było większość wykupione! A byłam około 8:30! Ogólnie ja tam się za wiele nie znam ale widać od razu, że 62 za duze dla noworodka, przynajmniej te lidlowskie, dlatego zależało mi, żeby mieć chociaż po 3 rzeczy mniejsze (3x body i spodenki, mam jedne body i dwie pary spodenek). No nic, nie było, a dla mojej kobietki przecież z dinozaurem brać nie będę no dobra, kupiłam tyle ile się dało i pojechałam do kuzynki i chrześniaczki. Na powrocie mijałam się z tirami i spod jednego wypadł kamień prosto na szybę... Na szczęście nie wybiła się ale jest pęknięta... Dobrze że kamień jej nie przebił, bo bym dostała... Rok temu w takim wypadku chłopak z moich okolic stracił oko i ledwo przeżył... Także miałam dziś w zasadzie szczęście w nieszczęściu... W sumie dobrze, ze starym autem jechałam bo w drugim na pewno byśmy szybę wymieniali. Te będzie autem bardzo awaryjnym i będziemy nim jeździć tylko gdy będzie taka konieczność. I tak ma iść na złom jesienią więc w najgorszym wypadku policja zatrzymała dowód wcześniej ;)

Także Natka, doskonale Cię rozumiem, coś pechowe to nasze imię ostatnio ;)

Wczoraj do późna coś się działo, dziś w zasadzie też i dlatego się nie odzywałam :) a za chwilę lecę wstać, bo jednak już się odzwyczailam od wstawania przed 7

Dobrej nocy :*

[nataliaa3g]

Spać a nie wstać miało być, dla mnie - fana łóżka, to jednak diametralna różnica
Dobrej nocy :)

[Zaniepokojona 44445]

Niezłe przygody macie z tymi autami i to w jeden dzień. Szczęście, że Wam się nic nie stało to najważniejsze, a auto rzecz nabyta.
Piękne rzeczy macie dziewczyny dla swoich pociech. Ja nie mam dosłownie nic. Oglądam w internecie mnóstwo rzeczy, ale jeszcze nic nie kupiłam. W poniedziałek mam usg polowkowe (tutaj wykonuje się jedynie usg przez te wszystkie muzlumanki itd) bez badania ginekologicznego. Na szczęście to usg jest dosyć dokładne i trwa 40 minut. Zaraz po chcemy jechać z mężem kupić coś dla Nicka (o ile potwierdzi się, że Nick to Nick) . Jakieś ubranko cokolwiek, żeby miał już coś swojego. Chciałam sama jechać we wtorek, ale mąż tak się wczul w rolę taty, że musi też.
Co do spania na początku to planujemy zrobić dla synka pokój na pierwszym piętrze. Zaraz obok naszej sypialni i łazienki. Póki co jest tam pokój gościnny, ale Tomek już powoli zmierza do końca remontu drugiego piętra i tam przeniesiemy gościnny. Małego na początek chce do nas do sypialni w łóżeczku, ale jak to będzie okaże się jak urodze. Całkiem możliwe, że będzie między nami spał w łóżku.

[MadziaK83]

Hej :)
No właśnie wszystko zalezy od dziecka, są takie które wolą same spać, są takie które chcą na mamie tylko, albo obok mamy. Takze plany planami a rzeczywistość swoje ;)
Natka, Natalia, kurcze ale przeżycia mialyscie. Dobrze ze wam nic się nie stało.
My dziś wstalismy o 4. 30, tzn na wcześniej i nie chciało mi się już spać. No i jak wstalismy to pielucha od razu pełna, wiec mam nową teorie że młody się budzi bo chce mu się sikac a potem już nie może zasnąć, on je na kolacje kaszke z 200 ml mleka kokosowego i kaszki. Może dam mu ta kolacje trochę wcześniej to zdąży ja przed spaniem wysikac. Dawniej jadł wcześniej i potrafił spać 14-15 godzin bez sikania. Takze będziemy próbować ;)

[EMIlka1985]

Cześć dziewczyny, z tymi autami mialyscie pecha, ważne że Wam się nic nie stalo. Pewnie przez tą okropna pogodę, u mnie non stop pada.
Czy Wy też macie problem ze spaniem? Ja budzę się o 3 w nocy i do rana już nie śpię, chociaż wcale nie czuję się wyspana, dodatkowo co 1-1,5 godziny wstaję do toalety i napić się. I mam tak bez względu na godzinę, o której pójdę spać . W sumie od początku ciąży to ani razu nie byłam wyspana. A co dopiero będzie jak pojawi się dziecko, ech...

[MadziaK83]

Ja dziś od 3.30 nie śpię, o 5 i 6 na chwilę się zdrzemnelam ale nadal śpiąca się czuje, przy młodym już nie zasnę, a i on niewyspany, do trgo mąż w domu a jak jest tata to się robi afery o wszystko bo tata rozpuscil i teraz jest to wykorzystywane na każdym kroku.

[Kaśka.o]

Hej dziewczyny
Ja na 8 pojechałam oddać krew do badań cukrzycowych i pojechanie na czczo było dla mnie koszmarne :/ uf, ale udało mi się opanować chęć wymiotów :(

Natka, Natalka kurde, jaki pech. Ale z tą gałęzią na masce, to niestety.. Człowiek uczy się na błędach. Ja wykupilam dodatkowe ubezpieczenie, ale dopiero po tym jak mi się tu w Niemczech zepsuło auto i musiałam za 8 stów je ściągać lawetą. Teraz już mam wszystko w pakiecie.

Madziak to trzymam kciuki za przeżycie tego dnia w spokoju heh :p

A o tej pogodzie tak mówicie, a tymczasem u mnie.. Wczoraj 21 stopni! Dzisiaj tez pięknie się zapowiada. No cudownie, w końcu maj! <3

[Kaśka.o]

Zaniepokojona hm.. Tylko usg? Ale później będziesz miała tez badania jak sprawdzanie szyjki itp :o czy nie? :o
Mi ginka powiedziała, że od następnej wizyty oprócz usg będziemy właśnie to sprawdzać za każdym razem.

U mnie wczoraj w KIKu widziałam mega promocje na ciuszki dla dzieci i były piękne i bardzo mięciutkie, bawełniane, ogólnie -20% było i do tego jeszcze trochę przecen. I walczę ze sobą, bo takie neutralne rzeczy to są takie sobie, no wiecie.. Szare body jak to szare body, nie? Ale takie stricte dla dziewczynki albo chlopca to cuda można znaleźć! I kurcze, boje się zaufać tamtej opinii o płci, wiec poszłam smutna stamtąd nie kupując nic :P

Także życzę wam kochane miłego dnia ja niedawno dopiero zjadłam śniadanie, wiec sobie odpoczywam trochę zanim się za coś zabiorę. Pozdrawiam was z moim maluszkiem

[magda22]

Witam się i ja :)
Wczoraj strasznie się wkurzylam, bo jacyś wiesniacy zaczęli mnie zaczepiac jaka to laska jestem, jaką fajna dziewczyna itd masakra, zawsze mnie to denerwowalo, ale niestety my dziewczyny musimy to przecierpiec. Jednak wczoraj to szlak mnie trafił jakis, bo jednak idę w ciąży, chyba widać po brzuchu, że ciążowy, więc mogliby sobie wiesniacy zaczepki darować..

Natalki Dobrze, że Wam nic się nie stało

Madzia Emilka Co do spania, to ja śpię jak zabita, nic nie jest w stanie mnie obudzić teraz kiedy jestem w ciazy.

Kaska Brzuch masz śliczny :)
Tez wypinacie brzuch do zdjęć?
Ja nieświadomie, ale parę osób mi uświadomiło, że wypinam dość mocno brzuch jak go pokazuje i jak robię zdjęcie hehe.
To już chyba taka podświadomość

[Gość Agatkaa]

Hej,
Słuchajcie byłyście może na targach mamaville? Myślicie ze warto?

[Kaśka.o]

Magda eh, zawsze się tacy znajdą :/ szkoda gadać.

Co do brzucha, to ja chyba tak nie robie hihi, wręcz odwrotnie.. Hm.. Często łapie się na tym, że chodzę z takim spiętym brzuchem, tak jakby ciągle wciągniętym. Szczególnie na początku tak miałam, teraz staram się nad tym panować i po prostu puścić ten brzuszek wolno heh :p

[Kaśka.o]

Agatka słyszałam o tym, ale to chyba w Warszawie prawda? Dla mnie za daleko :)

[magda22]

Kasia Rzecz normalna niestety, ale można sobie darować widząc kobietę w ciąży naprawdę..
Hehe to ja nie wiem co ze mną nie tak, ale non stop wypinam i jak popatrzę na wypiety a nie wypiety to różnica jest duża :o

Agatka Niestety nie byłam, więc Ci w tym nie pomogę :(

[Zaniepokojona 44445]

Kaśka niestety tutaj tylko usg. Długości szyjki ani razu nie sprawdzają. Szukałam polskiego ginekologa, który robił to prywatnie, ale niestety zamknęli ten gabinet. Niestety albo stety. Kobieta wszystkich leczyla na nadzerke. Czy była czy nie. Brała za to spore pieniądze i ponoć z higiena był tam duży problem. Mi pozostaje tylko wierzyć że z szyjka jest wszystko ok

[magda22]

I jeszcze mam pytanko, czy Wam też leci z piersi maź? Bo u mnie jak jestem w domu bez stanika to aż ślady mokre mi zostawia na koszulce.

[Kaśka.o]

Magda zaczyna się produkcja mleka prawda? Niech mnie ktoś bardziej doświadczony poprawi

Podświadomie chcesz żeby był juz wiekszy i pewnie dlatego. Ale spokojnie, jeszcze przyjdzie czas, że będziesz miała dość takiego dużego brzucha haha :P póki co jest etap cieszenia się z tego, że rośnie.

Dorota o kurczaki, naprawdę? :o łoo, nie spodziewałam się, że tak może być, że w ogóle tego nie kontrolują.

[EMIlka1985]

Kasia, odnośnie szarych ubranek to uważam, że są super. Ja wiem, że będę miała córkę, wiec mogę szaleć z zakupami, ale bardzo dużo rzeczy kupiłam właśnie w szarości. Fajnie sie je łączy z rożem ( wtedy nie jest tak cukierkowo), z żółtym, z miętowym, zielonym. Ja takie połączenia bardzo lubię. Zrób sobie przyjemność i kup parę sztuk, później dokupisz coś do kompletu w kolorze:)

[magda22]

Kaśka Ale nie spodziewałam się, że już zacznie wyciekac
Szczerze zabrzmi to głupio pewnie, ale mnie już bolą plecy, a brzuch jeszcze ogromny nie jest to co to potem będzie hehe

[EMIlka1985]

Magda, mnie też boli kręgosłup a brzucha nie mam dużego, ktoś kto nie wie że jestem w ciąży to nawet się nie zorientuje. Przytylam 2 kg. Ale tłumaczę sobie, że to jakoś miednica się poszerza i macica w środku uciska i stąd ten ból. A co do piersi to póki co nic się nie dzieje, troszkę urosły- bardziej pełne są tylko

[Kaśka.o]

Emilka i to jest to co chciałam uslyszec, heh :P ja tez lubię szary i na pewno cześć wyprawki będzie właśnie w takim kolorze. :) chyba dzisiaj sobie pójdę jeszcze raz, może wybiorę coś ładnego

Magda luzik, mnie też juz bolą plecy, chociaż to śmiesznie brzmi dla kogoś kto w ciąży nie był, bo przecież brzuch mały a już bolą plecy. Ale rzeczywiście, czuje je. A co do piersi to zauważyłam tylko, że urosły trochę i widać więcej żyłek w środku :p

[andiama]

Oj Natalki, to miałyście rzeczywiście pecha... Wspolczuje.
Mnie tez bola plecy, brzuch tez. Do tego odzywa mi się odcinek szyjny kręgosłupa i bole głowy, także nie jesteście same:) ja to czasami czuje sie jak stara babcia a mam dopiero 28 lat hehe :) właśnie sobie przypomniałam że musze iść na badania, ale zrobię to w poniedziałek.
Co do spania, to ja mam problem z zaśnięciem, ale jak juz usne to potrafię spać do 11, czasem sie przebudze. Ale za to tragedia jest dla mnie wstawanie rano, wtedy mam caly dzień do du...
Postanowiłam dzisiaj iść na zakupy i kupic chociaż jedna rzecz dla siebie i Daniela. Pogoda nas nie rozpieszcza wiec sama to zrobię :)

[magda22]

Ja to akurat dużo przytyłam, gdzie w pierwszym trymestrze nic nie jadłam prawie i wymiotowalam, tak w II nadrobilam. Też jak dłużej pochodzę to łapie się za kręgosłup z bólu i zauważyłam, że strasznie boli mnie non stop głowa, coś co mnie cieszy to fakt, że prawie ciągle czuję dzidzie, wczoraj to przez ok godzinę non stop praktycznie się urwis ruszał
Jeżeli chodzi o piersi to bardzo mi się powiększyły, żył coraz więcej i co jakiś czas maź leci.

Andiama Piękne imię dla synka, mój mąż tez Daniel

I powiedzcie mi jak tam w Lidlu jest coś ciekawego?
Mam zamiar się wybrać, ale zastanawiam się czy warto.

[Adaaa25]

Cześć ;)

Współczuje dziewczyny jeśli chodzi o auta, dobrze ze wam się nic nie stało !

Ja dziewczyny przytyłam pierwszy kg, z tego co mi waga pokazuje hehe co do piersi to nic nie leci, i troszkę sie pełniejsze zrobiły, ale bola cały czas, czasami mniej czasami więcej...

Co do spania to ja nie mam problemów ani z zasypianiem ani z wczesnym wstawaniem mogłabym spać a spać hehe jedyne co to w nocy się budzę do toalety i napić się

A szary kolor jest przepiękny tez go uwielbiam <3

[nataliaa3g]

Magda, poniżej pokaże Wam co ja kupiłam w Lidlu (dla dziecka, bo siebie też obkupiłam). Byłam tam o 8:30 ale z małych rozmiarów mało co zostało, więc na 56 mam tylko 3 rzeczy. Na fotce widać jeszcze kupione ostatnio pieluszki w Biedronce. Także to są moje pierwsze rzeczy dla naszej córci kolory neutralne także do wykorzystania na przyszłość :)

Dziewczyny, mnie tez plecy bolą, na dole (tam gdzie to już właściwie nie plecy :P). Dziś dostałam smsa że moja poducha jest już do odbioru także dziś czeka nas pierwsza wspólna noc może pomoże...
Ze snem na wolnym nie mam problemu, co innego jak faktycznie muszę wstać rano, tak jak wczoraj. Cały dzień byłam nieprzytomna... Madzia, jak to się robi, że się wstaje o 4, 5 i jakoś funkcjonuje? ja się serio obawiam bardzo jak to będzie jak się dziecko urodzi, nie widzę tego bo ze mnie jest mega śpioch... A dziecko pospać mi raczej nie da ;)

Emilka, Kasia, ja też stawiać będę na szarości bo to dobra baza do wszystkiego. W tym sklepie słodki sen który ostatnio polecała Andiama bodajże jest sporo ubranek w szarych odcieniach i wg mnie to super opcja :) na początek będę kupować zdecydowanie takie rzeczy, bo będę mogła je w przyszłości wykorzystać.

Magda, ja też wypinam brzuch do zdjęć :P w luźnej bluzce mało co widać, nawet wczoraj kuzynka powiedziała że ona w piątym miesiącu miała dużo większy brzuch. Inna sprawa, że ja na co dzień miałam taki nawyk chodzenia z wciągniętym brzuchem i teraz staram się "odpuścić", stąd może to wypinanie czasem. Ale ma mały brzuszek nie narzekam, jeszcze zdąży urosnąć :) co do mazi to ja póki co nic takiego nie mam. Pytałaś o to lekarza?

Kasia, mi już dwie osoby polecały ubranka z Tesco. Co prawda różnej jakości bywają ale na promocji można wyrwać fajne rzeczy za grosze.
Właśnie, mój lekarz wczoraj mi dał wydruk tylko dot. szyjki. Z szyjka ok ale o dziecku nic nie wiem (jakie duże itp ), ale najważniejsze że wszystko ok :)

[nataliaa3g]

Zapomniałam o zdjęciach :P