Skocz do zawartości
Forum

Skarby Październikowe 2017


Koraliczek

Rekomendowane odpowiedzi

merci11
Melduje, że zapalenie oskrzeli zażegnane, ale jeszcze został katar, który niestety spływa do gardła, więc dalej musimy uważać. Młoda ma dziwne zachowania ostatnio - zaczyna jesc chętnie, a następnie zaczyna się prężyć i denerwować, wypluwa cycka i płacze. Mleko na pewno jest..., zresztą na próbę przystawiałam ją do drugiegoi kontynuuje stękanie i wyginanie się. O.co może chodzić?

u nas tak było przy każdym maluchu w okresie kryzysów laktacyjnych. czy nie zauważyłas, ze może więcej ssie?
no i jak @ wraca, to tez maluchom nieraz inaczej smakuje, denerwują się.
albo jeszcze cos innego? niestety maluszek nie powie :(

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Żoo przeczytałam o podcięciu wędzidełka i szkoda, że nie wspomniano o powikłaniach, które mogą wystąpić. Jak padnie na takie wrażliwe dziecko jak Melcia to Twoje życie stanie się koszmarem w jednym momencie.
Może uszkodzono jej coś podczas tego zabiegu i odczuwa ból.

W poniedziałek pod wieczór kupiłam Nutramigen i jadła go mimo moich obaw, że nie zje bo śmierdzi. W sumie zjadła 200 ml w ciagu 3 godzin bo była głodna po całym dniu jedzenia jakichś małych symbolicznych ilości mleka.
Niestety moja radość trwała krótko bo nad ranem jak codzień dostała kolki i płakała strasznie wijąc się z bólu.
Potem nie chciała jeść i jak zwykle płacz, drapanie się itd i tak cały dzień.

We wtorek wieczorem pojechałam do pediatry inny niż nasz. Dr stwierdziła, że to refluks. No cóż refluks to skutek mleka, które dziecko nie toleruje. Przepisała jakieś tabletki, które rozpuszczają się w buzi. W porównaniu do tych kropli ohydnych, które przepisał zajebisty pediatra to smakują wyśmienicie bo są o smaku truskawkowym.
Dr stwierdziła, że problemy związane są z zabiegiem podcięcia wędzidełka. Dała skierowanie na jakąś rehabilitację i do kliniki doradztwa w zaresie żywienia.
I standardowo k....usłyszałam, że Melcia przecież wygląda na zdrową i przybiera na wadze. Urodziła się z policzkami jak chomiczek a teraz to ma jeszcze większe plus podwójny podbródek więc dla wszytskich to Ona jest grubassek i utuczona.

Ja na prawdę psychicznie jestem juz wrakiem i nie mogę już słuchać wydzierania się Melki.
Jutro będę dzwonić i umawiać nas i pewnie będą mi proponować wizyty za 3 mce! !!

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny.
Dziś dzieci w końcu poszły do szkoły, cora od niedzieli wymiotowała a syn wczoraj niby mial biegunke ( ale chyba wykorzystal fakt że córa do szkoły noe poszla i troszke mnie okłamal). Malutka od soboty cos mi nie chce spać w dzień,a ja mam tyle zaległej roboty a jeszcze doszła mi nowa. Zaczepka sie z niej zrobila taka i cały czas by chciala żeby ktoś przy niej był. Kochany mój robaczek. Dziś mi obkupkała poduszke moją nową wiec automat w ruch, swoją droga poduche mam tydzien i juz 2 raz piore bo jak kupiłam to zaraz mi nasikała na nia. Musze jej juź kupic pampersy 4 bo te 3 ma już takie w sam raz i pewnie dlatego przelatuje. Zaczyna łapać już coraz częściej zabawki i sama chce się podnosic. No i jak leży na macie to moment i się obkręca i nagle nogi sa tam gdzie wczesniej była główka.
Planujemy jechac na wakacje na Chorwacje, i teraz szukam po internecie gdzie najlepiej wybrać sie z takim maluszkiem. Po pierwsze żeby droga była nie zadługa czyli max tak 10 godz. Po najlepiej plaża piaszczyta i apartamenty dostosowane do dzieci. Jedziemy w 2 rodziny, 4 dorosłych i 5 dzieci. Może macie jakieś namiary? W 2 tygodniu feri bedziemy wszystko dogrywac. Żeby już rezerwować.
Migot
Trzymam kciuki żeby były szybciej te wizyty :)

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzzbmh5gupub5e.png

Odnośnik do komentarza

Czas leci nie ubłaganie, nasze Maleństwa za chwilę będą siedzieć, itp. Moja Anusia też próbuje przewrócić sie na bok i raz jej się udało z brzuszka na bok. A tak to tańczy po całym łóżeczku i na macie. Też bym chciała żeby Malutka była długo malutka, no ale nie da sie. Ale jest na to inna rada zawsze można popracować nad kolejnym Maleństwem :).
Jeżeli chodzi o basen z kulami to miałam przy starszej córce i zdawał egzamin. Córa chciała w nim siedziec i się bawić. Każde dziecko jest inne.
Nawilżaczy powietrza nie używam bo nie potrzebuje i czytałam dużo nie pochlebnych opini. Mieszkanie wietrze po obudzeniu sie i przed snem żeby lepiej sie spało.
Na temat mm sie nie wypowiem bo sie nie znam. Starsza corke karmilam do 6 miesiaca piersia a potem Nan i było okej. A Malutką chce kp dopóki bede miala pokarm ale max do 1,5 roku.
Migot nie jedna mama już by dostała do głowy a Ty dajesz rade. Nie badz dla siebie zbyt wymagająca. Mam nadzieje i z całego serca Tobie życzę by malutkiej sie odmieniło i by byłi wszystko okej z Nia :). Oby lekarze odkryli co to;).

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzzbmh5gupub5e.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny.
Coż to za cisza? Ja wczoraj miałam masakryczny dzień. Od 3 w nocy do 10 rano wymiotowałam i miałam biegunke. Byłam wykończona i sama w domu z Malutką do 11.30. O 11.30 nauczyciel przywiózł mi córke do domu bo prawie zemdlała w szkole :( też wymioty i biegunka. Normalnie masakra. Cały dzień byłam w łóżku z Anusia bo nie umiałam wstać. Wstawałam tylko do ubikacji i żeby przebrać mała. Na szczescie Anusi nic nie jest, jedynie wczoraj ze 2-3 razy zrobiła kupke wieksza niż zwykle i taką bardziej biegunkę, ale miała siłe i szalała na łóżku:). Wieczorem wypiłam izotonica i to mi pomogło, nabrałam troche siły. Dziś już jest jeszcze lepiej ze mną. Malutkiej spodobal sie leniwy dzień w łóżku (dziś nie chce nawet w łóżeczku leżeć) a i ja pomimo wszystko odpoczełam. I stwierdziłam że przynajmniej raz w tygodniu zrobimy sobie z Anusią leniwy dzień. Dzis tylko trochę ogarnę, bo mój mężczyzna widzac jak wczoraj wyglądałam i jak sie czułam stanoł na wysokości zadania i posprzątał :). Wiec jednak facet po pracy może posprzątać :).
Dziś dzień prania więc już jedno w automacie:). Jeszcze ze 3 bede dziś miała bo ciuchy robocze mojego to w sumie 2 prania.
Moja Anusia już nosi rozm 74 a Wasze Maleństwa?
Migot co u Ciebie? Jak sie czujecie? Na kiedy masz wizytę u lekarzy?

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzzbmh5gupub5e.png

Odnośnik do komentarza

Sylwia80
Na temat żyrafki Sophi sie nie wypowiem ale podpytam siostre bo z tego co wiem to miała dla córci i wtedy coś napiszę. Ja sama zastanawiam sie nad zakupem smart bunny czy któraś Mamusia ma dla Dzidziusia? Jak sie spawuje?
Czy któraś wybiera sie z Maleństwem na wakacje? A może któraś była na Chorwacji z Maleństwem? Może macie jakieś namiary na wmiarę tanie noclegi, najlepiej dom do qynajecia na tydzień dla 2 rodzin w sumie 9 osób, 4 dorosłe i 5 dzieci?? W 2 tygodniu ferii zimowych bede ustalac z 2 Mamą co gdzie i jak,bo narazie Oni szykuja sie na wyjazd w Alpy w pierwszym tygodniu :)

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzzbmh5gupub5e.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)

Trochę mam do przeczytania, ale ostatnie dni to średnie i druga noc nieprzespana :(
Macie jakieś pomysły, co można zrobić przy zastoju ? Jak mi się wcześniej jakieś zdarzały to wystarczyło przystawić Frania a tym razem to nie pomaga, kapusta też nic nie dała a robi się coraz gorzej ból już koszmarny. Ewentualnie może któraś wie, czego mogę się spodziewać po wizycie u lekarza, dają jakieś leki ?

Dzisiaj Franek ma wizytę u laryngologa i jakiś taki stres mnie ogarnął mam nadzieję, że lekarz powie, że nie trzeba podcinać.

https://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a29lbyak8.png

01.12.2016 [*]

Odnośnik do komentarza

Wirgi, spróbuj delikatnie masować a raczej przesuwać ręką po bolącym miejscu w kierunku sutka, możesz tam przykładać coś wibrującego np szczoteczkę do zębów. Ciepły prysznic lub okłady przed karmieniem. Mi raz pomogły ciepłe okłady z sody oczyszczonej na bolące miejsce i na sutka. Staraj się karmić tak, żeby broda dziecka była skierowana w zatkaną część piersi. Pozycja spod pachy jest ok albo taka, w której dziecko leży na płasko a cycek "wisi" nad nim. Po karmieniu schładzanie albo kapustą albo zimnymi okladami. Weź sobie też Ibuprom, bo działa przeciwzapalnie. Zasada jest taka, że jak nie przyjedzie po 48 godzinach to lepiej udać się do lekarza. Nie wiem, co dają na zastój ale na zapalenie piersi dostałam antybiotyk Duracef. Powodzenia!

https://www.suwaczki.com/tickers/syy2krntz35jvksc.png

Odnośnik do komentarza

Migot
A jakie są u Was bezpośrednie, negatywne konsekwencje podcięcia wędzidełka.
Bo wydaje mi się, że to mogą być tylko zrosty. I oczywiście ból w okolicach zabiegu.

Co do mleka to przy alergii pokarmowej na efekty trzeba poczekać. Alergeny schodzą z organizmu nawet do 6 tygodni.

Wirgi
Merci dobrze pisze. Koniecznie weź coś przeciwzapalnego bo potem to już tylko antybiotyk.

Tyśka
Zdrowia i częściej goń chłopa do roboty. Skoro pokazał, że umie to niech mu teraz wejdzie w nawyk ;)

Oddałam wannę. Młody nam takie koncerty wieczorami urządza, że ze względu na starszaka kąpię się z maluchem. Maluch kąpać się uwielbia. Wczoraj pływał 15 minut. Fajnie się unosi na wodzie :))))))
Wczorajszy dzień był fatalny, nie schodził z rąk (waga ok 7,5 kg) za to spał bez przerwy od 20 do 6.30. U nas też ubrania 74.

Odnośnik do komentarza

Sylwia80
A wiec pytałam sie siostry, ona żyrafke dostała w prezencie od mojej 2 siostry na "obejrzenie "Dzidziusia (nie wiem jak to inaczej nazwac). I u małej Zuzi żyrafka sie sprawdzila mala ja uwielbiala, to była ulubiona zabawka Zuzki. Ale czy to nie ta zabawka która ktos tam przecioł i okazało sie że w środku jest grzyb? Tak cos mi sie kojarzy ale nie jestem pewna a narazie nie mam czasu szperac na necie. korzystam z faktu iż malutka karmie.
Wirgi
Ja miałam zastój jakies 3 tygodnie temu. Piers prawa od spodu miałam bardzo bolesna i twarda, i brodawka sina, malutka nie była w stanie mnie uratowac, bo tak mi sie wydaje mialam zatkany kanalik mlekowy. I ja położyłam sie w wannie w ciepłej wodzie i naciskałam w różnych miejscach dopóki nie zaczeło mleko leciec z tego miejsca gdzie wydawało mi sie źe mam zatkane. 5 min pracy i poleciało mleko z tego kanalika i było ok. Jeszcze odciagnełam troche mleka reka z obu piersi i potem Malutka przyłożyłam do cycusia i było super, po krzyku. A bolało mnie strasznie jak. A przy pierwszej córce w szpitalu mrożona kapuste w pieluszce kazały mi przykładać do piersi. Ale myślę że musisz coś przeciwzapalnego wziąść i jak nie przejdzie to do lekarza bo to może się źle skończyć.
Merci11
A ibupro można brać podczas karmienia bo mnie się wydaje że karmiace Mamy moga zażywać tylko paracetamol?
Żoo
Teraz to napewno będę częściej korzystać z pomocy faceta mego,choć ja jestem z tych co to wolą same zrobic wszystko a potem narzekają że nikt nie pomaga. No taka bestija samosia ze mnie :). Ostatnio jak sie nie umiałam doprosic mojego żeby rozkręcil rure w umywalce bo ktores mądre dziecko wrzucilo patyczki do uszu i sie zaklinowały, to w koncu saka rozkreciłam i wyciagnelam. Rure umylam i zabieram sie do skrecania i okazało sie że gwint był juź wyrobiony i śmiałam się źe zepsulam. Ale nie powiem mój był pod wrażeniem, i powiedział że gwint musial byc już wyrobiony, wsiadł w auto i kupił rurki i wymienil :). Jednak dało sie zrobic ale musialam ja zacząc:).
Anusia też fajnie pływa w wannie i zastanawiam sie nad ta nauka pływania na basenach ale przeraża mnie kwota 330 zl za 11 spotkań po 30 lub 45 minut. Wydaje mi sie że to lekkie przegiecie 30 zl za 30 czy 45 min w basenie. Ale szkółka zacznie sie w kwietniu wiec jeszcze mam czas i sie zastanawiam.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzzbmh5gupub5e.png

Odnośnik do komentarza

Tyska, tak, na 100% można brać Ibuprom podczas kp, brałam go z zaleceń lekarza podczas zapalenia. Nawet można brać ketonal... Jest taki fajny serwis, na którym można sprawdzać bezpieczeństwo leków podczas kp: www.e-lactancia.org

Moja mała chyba idzie w ślady siostry i do wielkich nie będzie należeć - waży 5800 i mieści się jeszcze w rozmiar 62 albo 68 :)

https://www.suwaczki.com/tickers/syy2krntz35jvksc.png

Odnośnik do komentarza

Merci11
Dobrze wiedziec że można zażywać ibuprom. Żyłam w przekonaniu że nie można, tak jak podczas ciąży. A to przy zwykłym bólu głowy teź moge brać ibuprom czy np tylko w ostateczności?? Jak np ból nie przechodzi? Na mnie zawsze najszybciej działal ibubrom sprint cabs, ale ze nie myślałam że nie mogę go brać to znowu kupiłam apap ktorego nie lubie

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzzbmh5gupub5e.png

Odnośnik do komentarza

Tyśka1987 tak to jest ta żyrafa .Ale myślę że wszędzie tam gdzie dostanie się woda może to się zdarzyć . Kupiłam ją dzisiaj .jest super w dotyku. Dzisiaj się z nią oswajala. Moja Córka urodziła się 4 listopada,więc jeszcze sama jeszcze chwyta. Kupiłam ta żyrafa bo strasznie się slini i ręce cały czas są w buzi .

Odnośnik do komentarza

Sylwia80
Ja kupiłam swojej Anusi gryzaczko smoczek zapłacilam za niego 23 zl . I powiem tak malutka go lubi ale sama nie chce go póki co trzymac. Jak jej trzymam i masuje dziąsełka to super. Za to ma takiego gumowego słonika z płynem w środku za 5 zł i tego sama sobie trzyma i wkłada do buzi i się cieszy :).
Merci11
Dziękuje za informacje, dobrze wiedzieć. Przy okazji tematu poczytałam sobie hafija odnośnie dozwolonych lekarstw. Wcześniej nie szukałam tematu bo myślałam źe jest tak jak w ciąży :).
Dziewczyny jak to jest u Was antykoncepcją? Stosujecie coś czy narazie jeszcze nic? Ja stosowałam tabletki jednoskładnikowe ale miałam po nich okropne bóle głowy, nerwy nie do opanowania i spadek libido i dodatkowe kg. Czy któraś z Was zdecydowała się na założenie wkładki domacicznej albo na stosowanie zastrzyku antykoncepcyjnego? Zastanawiam się nad tymi 2 formami, gdyż nie chce już brać tabletek.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzzbmh5gupub5e.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny. Nie wiem czy mnie pamiętacie bo dawno się nie odzywałam, ale regularnie podczytuję. Mój Synek kończy dziś 3miesiace. Jest przekonany i coraz bardziej kontaktowy.
Korzystając z wolnej chwili napiszę słów kilka bo sama często podpytuje a tym razem mam też podpowiedzi.
Chorwacja - ja byłam ze starszakiem jak miał 10miesiecy na riwierze Crikviebickiej i było bardzo fajnie. Na pewno bardziej spokojnie niż na bardziej popularnych obszarach a z Maluchem to było wskazane. No i jest blisko. I powiem szczerze na początku myślałam że szkoda że nie ma piaszczystej plaży a później bardzo się z tego cieszyłam. Bo Maluch mokry na piachu to po chwili sznycel - ręka w piachu potem w buzi i oku i wielki płacz.
Żyrafka niby super ale od kiedy raz rozcielam tego typu zabawkę to wywaliłem wszystkie bo w środku czarne niestety. Moim zdaniem lepsze są te żelowe które można chłodzić w lodówce.
Nie wiem jak z zastojem ale ja przerabiałem dwa razy zapalenie i ratowała mnie kapusta. Utluczona i schłodzoną na pierś. Tylko to nie działa od razu u mnie 4dni bez przerwy i przeszło. A na zastój podobno nie powinno się masować chyba że strumieniem wody pod prysznicem bo można kanaliki uszkodzić. Powodzenia!
I pozdrowienia :))

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2bpiqv5eiodpfk.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)
Dalej nie nadrobiłam zaległości czytelniczych :(

Młodzieniec miał wczoraj zabieg. Jak zobaczyłam nożyczki to myślałam, że go zabiorę i ucieknę ;) Był znieczulony bardzo płakał, ale chyba tylko dlatego, że mu lekarz „grzebał” gazikami zanim krew zaczęła się tamować (nie sądziłam, ze tyle krwi będzie). Jak wzięłam go na ręce to za chwilę się uspokoił. Podczas zabiegu siedział w foteliku samochodowym, solidnie skopał lekarza ;)
1,5 godziny po zabiegu przystawiłam go do piersi na początku nie mógł załapać jakoś język mu bardzo latał i wciągał dolna wargę, ale po kilku próbach zaczął się karmić i nie było żadnych problemów. Dziwne uczucie kiedy Młodzieniec je a ja nie mam wrażenia, że zaraz wyrwie mi sutka z korzeniami ;)
Żałuję, że słuchałam pediatrów „proszę obserwować” i nie poszłam wcześniej do laryngologa. Stwierdził, że wędzidełko ewidentnie skrócone i w takiej sytuacji tylko zabieg może pomóc i im wcześniej się wykonuje zabieg tym lepiej dla dziecka.

https://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a29lbyak8.png

01.12.2016 [*]

Odnośnik do komentarza

Część dziewczyny. Dawno nie pisałam, ale czytam regularnie :) my z Miłoszem mamy się dobrze. Młody wczoraj skończył 12 tygodni i wazy ponad 6 kg. Jest slodki, kochany, uśmiechnięty. Gorzej ze mną hehe cały czas jestem przeziębiona i osłabiona. Jutro idę na badania bo sa podejrzenia ze mam anemie. Dobrze ze chociaż Miłosz jest zdrowy. Współczuję wam tych wedzidelek. Mi serce prawie pekalo jak mojemu maluszkowi krew popierali a co dopiero jak by mu coś podcinali w buzi. Życzymy dużo zdrówka dla mamuś i dzielnych dzieciaków

https://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hmxofz3q9.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5eopz9vbnp.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...