Marcowe maleństwa 2017

[MadziaK83]

Camilla rzeczywiście piłeczka, uroczo wygląda Twój brzuszek :)
Masz takie płytki jak mi się bardzo podobają i mam nawet takie już kupione do naszego mieszkania, tylko wszystkie w tym samym wzorze ;)
Co do pracownicy, posłuchaj tego:
ten chłopak co się mojemu mężowi wyżalał, miał odłożone 8.000 zł, oprócz tego przez listopad i grudzień zarobił 11.000, miał na utrzymaniu żonę, teraz mieszka sam, no i sytuacja jest tak, żona wzięła 1500 z tych odłożonych, na prezenty, resztę chyba on wydał a dziś przyszedł do mojego męża żeby ten mu 2000 na mieszkanie pożyczył bo nie zapłacił za styczeń bo nie ma, a czułam że będzie chciał pożyczać i specjalnie rano na budowę pojechałam żeby narobić rabanu i się nie zgodzić, już i tak nam 2000 wisi, no ale na szczęście mąż się wściekł i go pyta na co tyle kasy wydał, a on że na święta pojechali na Ukrainę i poszło 5000! no nieźle poszalał, resztę nie wiem gdzie i na co powydawał, ale kurde może najpierw się rachunki płaci a potem rozwala kasę, chyba że ma się zapasy na koncie i można sobie wydawać według potrzeb a nie priorytetów.
A to inne forum to są wrześniówki 2017:
https://forum.parenting.pl/9-miesiecy-ciaza/4028599,wrzesniowki-2017,60
a dziewczyna wcześniej była na "oczekujących na dwie kreseczki" i tam też wypisuje te brednie.
Zalotka Ty też pogadaj z młodą żeby w pracy się do wychodzenia nie wybrała ;)
Grażka współczuję! dobrze że już lepiej, uważaj na siebie i leż i odpoczywaj, już tak niedużo Ci zostało.

[Aisla]

Kwietniowka biedactwo z tymi wizytami w szpitalach. Domyslam sie jak nerwowo i fizycznie musiaz byc wykonczona. Dzielna jestes. Trzymam kciuki za Wercie koleżankę i za Ciebie. Dziwne te podejscie lekarzy do ciebie...sama nie do konca wiele z tego zrozumialam a dziwne że tu lekarka cos samej kaze Ci kupowac bo normalnie oni wyposazają więc dziwne że ci tej opaski nie dała...
Marudz i wygadaj sie u nas jak bedziesz miała czas i okazje.
Camilla jaka zgrabna laseczka z ciebie a brzuszek smieszny kształt.
Gosia888 wiesz nie bardzo zrozumialam twoje przeslanie o zastrzyku z witaminy k. Czy polecasz zastrzyk domiesniowy czy podanie doustne? Ja szczepilam Gabi na wszystko poza MMR czyli tym co najbardziej ryzykowne z autyzmem i juz chyba sobie daruje te szczepienie. Co najwyzej jak nie przechoruje różyczki to kiedys na samą pożyczkę ją zaszczepie. Z wit k miala zastrzyk domiesniowy jak sie urodzila ale rozwazam tym razem by mały mial podany doustnie zamiast domiesniowo bo jednak za dużo rteci i innych substancji jest w zastrzyku w stosunku do naturalnego podawania. Podobno właśnie dużo zwolennikow szczepionek pisze o pozytywach ale juz wzmianki nie ma o negatywach. Zaczęłam niedawno sie interesowac tym co szczepionki zawierają i za głowę sie złapałam. Mysle ze każda mama powinna poczytac i zainteresowac sie tematem a nie isc w ciemno na szczepienie i szczepic bo takie są zalecenia. Nasz wybór powinien byc swiadomy i nasz zarowno czy zdecydujemy sie szczepic czy nie. Dla mnie wyjscie na szczepienie i nie wykazanie zainteresowania na co po co i dlaczego to troche zaniedbanie. Wcisnąć takiej osobie można każda ciemnotę...nie dajmy się bo my jesteśmy odpowiedzialne za nasze dzieci a nie system. Np.szczepionka na hpv zalecana niby i w pl wprowadzona obowiazkowo niedawno a głównie skutki uboczne,nastolatki ze zdrowych dziewczyn staja sie niepelnosprawne! Nie pozwolilabym zaszczepic na te szczepionke.

[Biskents]

Czesc Dziewczyny! Przepraszam, ze sie nie odzywalam, ale mielismy strasznie zabiegany tydzien. U nas wszystko ok, choc wiadomo, ze co raz ciezej.

Co do tych dziewczyn na innych forach to normalnie brak mi slow... ja to wszystkim sie przejmuje i strasznie stresuje kazdego dnia, zeby bylo dobrze, a niektore to chyba nie zasluguja na to, zeby byc matkami :-( ostatnio mialam spadek nastroju i sie pobeczalam mojemu, ze sie tak strasznie boje, ze sie cos nie uda na koniec, takie straszne mysli mialam, na szczescie to bylo chwilowe...

Ktoras z Was pytala ostatnio o zmywarke. My odkad kupilismy jestesmy bardzo zadowoleni i sobie chwalimy. Co do srodkow to wiadomo co jakis czas trzeba uzupelnic sol i nablyszczacz. Jesli chodzi o tabletki to na poczatku kupilismy z Finisha, ze niby firmowe to dobre beda, g... prawda - nie dosc ze nie domywaly, to naczynia strasznie chemia smierdzialy. Teraz kupujemy z Lidla te W5 i na krotkie mycie dajemy tylko pol tabletki, na dlugie cala tabletke i jest super :-)

[ania.r.]

Aisla hpv nie bedzie obowiazkowa- na szczęście. Przeszly tylko pneumokoki które nie maja zgody na obrót w Unii a u nas to juz nie ważne. Masakra.
Objawów porodu chyba nie da sie z niczym pomylić no chyba ze jakos bezobjawowo i z kichnieciem. Oj marzenie.
Kwietniowka myślałam ze skoro tylu specjalistów to się interesują i badaja. A jednak nie... Szkoda. Oby wszystko bylo ok.
Tej dziewczyny to nie będę komentować bo tez mi przeszło przez myśl ze lepsze dla dziecka jest inne rozwiazanie

[Biskents]

W srode bylam tez na wizycie u kardiologa z tym moim kłuciem pod piersiami i za mostkiem i to jednak od przewodu pokarmowego jest, wiec dobrze. Teraz sie pilnuje, zeby po kazdym jedzeniu, przepraszam za wyrazenie, sie 'wybekać' czasem sie coli gazowanej napije i mnie nie boli :-)
Po lekarzu jechalam na szkole rodzenia sama bo zajecia z laktacji mielismy i masakra zmiescic sie w plaszczu za kierownice! A dawno nie prowadzilam, wiec ciezko bylo :-)

Jestesmy teraz na etapie wybierania fotelika do samochodu i normalnie juz sama nie wiem taki jest wybor, ze chyba pojedziemy do sklepu i tam sie doradzimy. A miala ktoras z Was moze do czynienia z wozkiem Baby Design Lupo? Chyba na ten sie zdecydujemy.

A i dodaje mojego bebecha wielkiego. 33 tc, 104 cm i 16 kg na plusie.

[Kari_nka]

Hejka :) u nas dzis piękne słońce od rana choć mroźno :)
Jakie piekne brzuszki!!!
Kwietniowka marudz ile chcesz my cie zawsze wysluchamy i czekamy na jakies info.
Biskents cale szczescie ze to nic z serduchem :)
Zalotka, Wiola łącze sie w bólu. Moje spojenie to juz katorga, az płakać mi sie chce jak np wstaję z łóżka.
Madzia aaaa kocham Franka!!!!! On jest wiekszy od mojego kota cudowny
Co doma szczepień to próbowałam zgłębić temat ale doszłam do wniosku, ze kazdy mowi i ze pisze co innego i nie ma to sensu... Posluchalam sie naszego pediatry ktory jest naprawde dobrym lekarzem i ufam jej. Szczepilismy tylko na te obowiazkowe i to na NFZ plus rotawirusy (my np ostatnio z M zlapalismy jelitowke a mała nic) i tyle. Zastanawialam sie nad meningokami ale chyba odpuszcze. Odre, swinke, rozyczke zaszczepilam ale nie mmr tylko tą drugą szczepionka. Antoś bedzie szczepiony tak samo a co do tych pneumokokow nawet jak będą obowiazkowe to nie zaszczepie.
Spakowalam dzis torby do szpitala :) Na dzis jeszcze jedna tura prasowania i jeszcze posciel musze.wyprac. M wroci z, pracy to bedziemy lozeczko malowac.
Ja to wogole grupy krwi nie robilam w tej ciazy mm wyniki z tamej i niewiem tera czy sie liczą... hmm moze krew kare wyrobie...
GosiMis co z Tobą????
Milego dnia

[Camillla]

No ja też nie wezmę tych darmowych pneumokokow, córkę szczepilam tymi płatnymi szczepionkami na pneumokoki, ewentualnie wolę zapłacić niż takie lewe dac wstrzyknac;) na mmr jest możliwość innej? Bo to jest ponoć żywa szczepionka i najwięcej skutków ubocznych..
Biskents fajny brzuszek też taka piłeczka jak moja, będą piłkarze ;) wózka nie znam my mamy Graco.
Asla ja też dużo czytam, a można wybrać zamiast zastrzyku podanie doustne czy nie ma już wyboru?
Madzia płytki też nam się takie podobały mamy z białymi połączone żeby za ciemno nie było. Moja mama kiedyś miała takie w mieszkaniu lata temu, każdy się zachwycal;) a ten pracownik to ekipa jak moje babki.. Najpierw przyjemności potem rachunki.. Nie mam Ale wydam.. Druga pracownica ledwo utrzymywała rodzinę ale 2 paczki dziennie papierosów i zdziwiona co się z kasą dzieje. Tacy ludzie nigdy nie będą mieli pieniędzy..

[grazka72]

Camilla śliczna ta Twoja piłeczka ;-)
Biskents ten Twój brzusio przypomina pierś z brodawką ;-) całkiem sexi ;-)

[Anitaa]

Hej.
Odpisze tyle ile pamiętam bo niestety dużo zaległości mi się narobiło.
Kwietniowka jestem zszokowana takimi specjalistami:( tragedia. Jak widać porządnej opieki tam nie masz. Trzymam kciuki żeby wszystko się wyjasniło i było dobrze. Czekamy na wieści.
Co do szczepionek to zgadzam się z Aislą, trzeba być świadomym co wstrzykujemy sobie i innym w organizm! Nie ma z tym żartów.
O tych dziewczynkach szczepionych na hpv też czytałam i to nie na stronach, które się zajmują nop ale sami lekarze sie z tego wycofują bo są poważne skutki uboczne.
Tylko nie pasuje mi ta rtęć w szczepionkach z wit K. Skąd taka informacja?
Grazka tak sobie o Tobie pomyślałam, że jak masz takie problemy z rwą to lepiej by dla Ciebie było mieć cc. Żebyś czasem nie miała pózniej takich problemów jak ja.
Po prostu ja po ciąży, która obciazyła kregosłup i próbie porodu sn, gdzie miałam silne bóle krzyżowe zaniemogłam. Tzn chodziłam na czworakach, tak jak piszesz i nie miał się kto niemowlęciem zająć ani ją podnieść ani nic. Mój M wtedy też złamał rękę. Byłam na IP dostałam zastrzyk ale żadnych leków bo karmiłam piersią. Trzy razy mi się to powtorzyło i tak lekarz powiedział, że będzie wracać. No i mam zakaz podnoszenia dziecka. Ale wiesz ja to jest:/ nie da się nie podnosić.
Tak Ci napisałam żebyś była ostrożna.

U mnie jakieś nawroty. Wczoraj ledwo dojechałam po Jagode takie miałam mdłości i słabo mi się robiło. Myslałam, że zwymiotuje. W nocy to samo. A jeszcze doszły nerwy bo ledwo J wrociła już pokazuje rogi. Zaraz była awantura, rzucanie pilotem, płacz, eh
Tak mi przykro bo u babci wszystko miło, wesoło a tylko wejdziemy do domu już psuje atmosfere, już chce rządzić i jest dla mnie niemiła, robi mi na złość. Nie wiem dlaczego, nie rozumiem i później płaczę. Zryczałam się wczoraj jak nie wiem. Mój M mowi, że ja dla niej za dobra jestem i dlatego ona mnie tak traktuje. Sama już nie wiem co robię źle:( chciałabym żeby było dobrze a jakoś mi nie wychodzi.

[GosiaMiś81]

cześć Laseczki ;)
Znowu muszę opuścić forum na chwilę. Jak tylko wrócę to napiszę ;) Jestem w domku, u mnie względnie ok. Szału nie ma. Ale kto by się spodziewał szału w ciąży ;).
Tymczasem, miłego dnia ;D

[Zalotka1]

Camilla Biskens super brzuszki - faktycznie obie macie pileczki ;)
Camilla Madzia ludzie i ich priorytety... masakra :/ i jeszcze maja czelnosc przychodzic po pozyczke. Nie placenie mandatu tez jej wyszlo na zdrowie nie ma co. Czasem sie zastanawiam co niektorzy ludzie maja zamiast mozgu..
grazka oj biedna Ty z tym bolem :( mam nadzieje ze Ci sie polepszy. Odpoczywaj :*
Madzia no caly czas jej mowie zeby sie nie chciala wyglupiac i wychodzic przy tych ludziach ktorych slyszy na codzien przez kilka godzin
Biskens to dobrze ze u Was ok :) nie zapominaj sie odzywac ;) dobrze ze serducho zdrowe :)
Karinka mi bol na szczescie minal, juz jest w miare ok. Mam nadzieje ze Wam tez sie polepszy bo to cholera nic przyjemnego :/
Anitaa a z Twoja Jagoda, to moze faktycznie za dobra dla niej jestes i dlatego pozwala sobie na takie traktowanie Ciebie, bo wie ze zadne konsekwencje jej nie spotkaja.

[gosia888]

Odpowiedź będzie krótka i zbiorcza.
Co do Credego hmm jestem za. Szczególnie teraz jak odeszło si,ę od stosowania azotanu srebra, tylko stosuje się maść z antybiotykiem, która chroni przed bakteryjnym zapaleniem spojówek- nie tylko spowodowanymi przez rzeżączkę, ale też chlamydie i czego się przed chwilą dowiedziałam: gronkowca złocistego. Po podaniu maści może wystąpić chemiczne zapalenie spojówek, które po 2-3 dniach samo ustępuje. To nic w porównaniu z tym, co ze wzrokiem mogą zrobić inne syfy. Też jestem pewna swojej i męża przeszłości seksualnej, ale mimo to zgadzam się na zabieg, dla mnie to niewielka interwencja.
A związek zabiegu Credego z zatkanymi kanalikami łzowymi hmm. Ja go nie widzę. Wiele moich koleżanek przez to przechodziło ze swoimi dziećmi i nie pamiętam, żeby któraś wspomniała o tym.
Co do witaminy K- jestem za podaniem domięśniowym. Bo wiemy jaka dawka została podana i o jaką dawkę w razie czego uzupełnić. Jeśli zwymiotuje w przeciągu godziny, to dawkę można powtórzyć, później różnie to bywa. Doustnie jest możliwość jak rodzice nie zgodzą się na podanie domięśniowe, ale w niektórych przypadkach lekarz będzie namawiał na domięśniowe...
Co do szczepień hmm mi się nóż w kieszeni otwiera jak biorę dziecko do szczepienia i nagle słyszę pytanie rodziców: a na co Pani w ogóle będzie szczepiła? lub komentarz: mam nadzieję, że to nie 5 w 1, bo my chcemy 6 w 1. Przez 9 miesięcy można poczytać o tych szczepieniach i się zastanowić.
Co do obecności rtęci. Nikt nie wspomni o tym, że to są substancje pochodzenia naturalnego tylko składem ją przypominające. A te substancje wydalane są wraz z kałem w przeciągu tygodnia po podaniu. Więcej rtęci i konserwantów człowiek dostarczy w żywności...
Co do pneumokoków, też nie będę szczepiła bezpłatnymi. Jak trochę o nich poczytałam, to miałam wrażenie, że czytam o Żydzie muzułmańskiego pochodzenia mieszkającym w Afryce. Tu wolę płatne. Na pewno ogarnę rotawirusy. Ale nad innymi szczepieniami nie myślę. I na pewno w systemie NFZ. Do tej pory nie rozumiem idei szczepionek skojarzonych a argument, że to mniej wkłuć mnie nie przekonuje. Żeby tylko dzieci miały takie wkłucia w życiu. Co do mmr ja albo odroczę do momentu aż dziecko będzie mówiło, chodziło itp, żeby wiedzieć czy czegoś nie robi jest wynikiem szczepienia czy opóźnienia rozwoju. Albo płatne tzn raczej płatne.

Co do połączenia ja a mój zawód hmm później może napiszę coś konstruktywnego. Czwarta noc z rzędu nieprzespana, nie sprzyja myśleniu. Mam nadzieję, że to powyższe logicznie napisałam. chociaż wiem, ze pewnie nie wszystko co chciałam

[MadziaK83]

Anitka współczuję Ci bardzo że córcia.przysparza Ci smutkow :( skoro mąż mówi że za.dobra jesteś to może musisz być bardziej stanowcza, czyli np ma sprzątać zabawkę, jak nie to wyrzucisz, no i jeśli nie sprzątnie to zabawkę.schowaj, albo że ma coś zjeść, nie zje to nie dawaj nic innego do pory kolejnego posiłku, rzuci pilota.to schowaj i nie ma tv, itp. Pewnie początkowo będzie szał jeszcze większy ale mała.moze zrozumie że Ty radzisz i ma być tak jak chcesz. Chyba że problem leży w czym innym to może jakiś psycholog dzieciecy by ani pomógł, doradzil?
A co nie tak z darmowymi pneumokokami? Ja to myślę że.bedziemy mieć dobrego pediatra i on doradzi co i jak szczepić co warto darmowe a za co zapłacić. I wnikac nie będę że w czymś tam trochę rtęci. Ja byłam szczepiona i nic mi nie było, mąż ma to samo zdanie. Kurcze a to HPV to można szczepić nawet.doroslych, a kobietom się jednak przydaje, nie ma HPV to nie ma raka szyjki, a nigdy nie wiadomo czy się nie zarazi, chyba że ma tylko jednego partnera który jest zbadany i zdrowy.
Biskents co do tej firmy wózków to czytałam i dobre i złe opinie, ale sama nie widziałam go nawet.na oczy więc.nie pomogę. Super ze serce zdrowe :)
Camilla no właśnie z tymi ludźmi to jakiś.kosmos, jeszcze wszyscy na debetowe jada bo ważne żeby mieć i się pokazać. Ech żal :/
My mamy płytki białe w szaro/czarno/błękitne ornamenty, a ściany chcemy zrobić imitacja piaskowca dla.zlamania chłodu ;)
Karinka mnie też Franek ogromnie rozczula, nie sądziłam że tak się zakrece na punkcie królika ;) dziwne że grupy.krwi nie kazali robić, może dopytaj na wizycie.

[MadziaK83]

Dziewczyny nie zajarzylam z tymi oczkami, zapalenie spowodowane zakażeniem od.matki tak? A jeśli tuż przed ciąża robiłam posiewy na wszystko co było do zrobienia i nie mam nic to nie muszę tego zabiegu na oczka.robic?

[Zalotka1]

Z tymi szczepieniami to jest zawsze wiele kontrowersji, sa ludzie ktorzy sa przeciwni i to ich decyzja. Ja piszac ze nie bede zaczytywac sie tylko szczepic na to co obowiazkowe mialam na mysli raczej to ze nie bede sie zaglebiac w kontrowersje, zawartosc rteci czy inne tego typu rzeczy, ile ludzi tyle opinii. Ja bylam szczepiona na wszystkie obowiazkowe i moje rodzenstwo to samo i wszystko z nami ok. Moja mama jest pielegniarka i sama szczepi dzieci bo pracuje z pediatra, wiec mam ten komfort ze ona duzo wie na ten temat, wiec zawsze moge podpytac. Wiem ze faktycznie na pneumokoki lepiej kupic niz podawac ta darmowa (chyba chodzi o kwestie oczyszczenia jesli sie nie myle). Podobnie jak Gosia moja mama nie jest zwolenniczka szczepien skojarzonych.

[kwietniowka1983]

zalotka oby Twoja niunia posłuchała cię
U mnie też w pracy śmiali się że nikt nie ma doświadczenia z położnictwa :)
grazka współczuję Ci bólu, miewam rwe kulszowa ale ja kuleje wtedy. Straszny ból :/
Camilla I Biskents śliczne piłeczki, widać że piłeczki, a figury nic nie straciły :)
Camilla te forum "nieszczęśliwe wpadki" rozbawił mnie. Choć sprawa faktycznie nie ciekawa. Gdzie ludzie maja rozum????
Tak samo jak te lekkoduchy co wpierw zabawa i przyjemności, a potem się zadluzaja na rachunki...nóż szok....
Anitaa myślę, że może Twój ma rację. Nie wiem jak wychowujesz Jagodke, ale przede wszystkim trzeba byc stanowczym.
Madzia ja raz zagroziła Werce że wyrzuce zabawki do kosza, to potem kilka zabawek zginęło w koszu, co uratowalismy to jest, reszta przepadła takie dziecko niestety nie ma wyobraźni, a raczej ma zbyt bogatą

[WiolaBijan]

Wow ale macie tepo:)Dziewczyny super brzuszki!chcialabym tak wygladac a nie jak slon:/ja sie dzis sie wystraszylam bo mi taki wiekszy glutek wylazl:/ale taki zoltawy wiec to chyba nie czop z reszta nic mi sie wiecej nie dzieje niz zwykle.Madzia ten pracownik nie powazny:/kak mozna tak zyc?mam kase to przepieprze nie mam to pozycze masakra...Grazka mnie ktorys raz jak ide nagle zaboli strasznie noga ale przy posladku..to chyba nie rwa?bo ja sie nie znam na tym..ale po chwili przechodzi i juz ni.c nie czuje.Anitka sciskam:* to przykre ze Jagoda tak sie zachowuje:(moze faktycznie sprubuj byc bardzuej konsekwentna..Biskents no to sie ciesze ze serce ok.Tez czasem mam taki ucisk i pije sode z woda zeby mi sie beklo i to pomaga.

[WiolaBijan]

Wow ale macie tepo:)Dziewczyny super brzuszki!chcialabym tak wygladac a nie jak slon:/ja sie dzis sie wystraszylam bo mi taki wiekszy glutek wylazl:/ale taki zoltawy wiec to chyba nie czop z reszta nic mi sie wiecej nie dzieje niz zwykle.Madzia ten pracownik nie powazny:/kak mozna tak zyc?mam kase to przepieprze nie mam to pozycze masakra...Grazka mnie ktorys raz jak ide nagle zaboli strasznie noga ale przy posladku..to chyba nie rwa?bo ja sie nie znam na tym..ale po chwili przechodzi i juz ni.c nie czuje.Anitka sciskam:* to przykre ze Jagoda tak sie zachowuje:(moze faktycznie sprubuj byc bardzuej konsekwentna..Biskents no to sie ciesze ze serce ok.Tez czasem mam taki ucisk i pije sode z woda zeby mi sie beklo i to pomaga.

[ania.r.]

Gosia dzieki za info. Nie wiedziałam ze stosuje się teraz maść.jednak u źródła najlepiej.a szczepienia. Hmmm juz je przerabialysmy. I każdy bedzie rodzicem swojego dziecka i podejmie decyzje najlepsza jaka moze jakakolwiek by nie byla.
Madzia jak będziesz chciała szczepić hpv to pocztaj najpierw wybierz za i przeciwni wtedy zdecyduj. Większość krajów wycofuje ja bie bez powodów a dowód na to ze jest skuteczna chyba nie istnieje bo za krótko jest na rynku. Nie ma jeszcze wiarygodnych badan.
Brzuszki macie super dziewczyny. Ladne i zgrabne. Hehehe wszystkie takie okladkowe. Jak z czasopism.

[MadziaK83]

Ania ja Filipka szczepić na HPV nie będę, to chłopak, raka.nie dostanie w razie najgorszym będzie zarazal ale.mam nadzieję wychować go tak żeby nie lazil byle gdzie i byle z kim, kurcze ciężkie zadanie przed nami wychować dzieciaki na porządnych ludzi.
Kwietniowka Wercia to ma pomysły Ja wiem ze mnie rodzice zawsze straszyli a potem odpuszczali i robiłam co chciałam, trzeba jednak trochę musztry wprowadzic
Ooo Wiola to uważaj w razie czego jakby jakieś skurcze albo coś się saczylo do szpitala zbadać czy nie radzisz.
No ludzie tacy są, zero konsekwencji, rozwalić kasę a potem do mojego męża bo on zawsze pożyczy, no niestety już tak nie ma, powiedziałam mu se pożycza ludziom, potem oni nigdy nie oddają a potem jak np nam nie zapłacą za faktury to my musimy się martwić i nam jakoś nikt nie pożycza. I że jak komuś pożyczy to tak jakby naszemu dziecku zabrał zeby obcemu dać, no i przestał :)
Zalotka no to dobrze że przemawiasz do małej, ja też.czasem przemówie np żeby schował nogę :p rano tak się ułożył że mi pupke albo nóżki w przepone wciskal myślałam że się udusze, ale już ok. Aaa i pracowałam na siedzący, całkiem nieźle :)
Kwietniowka ta princesse ktoś tam zaczął bronić że to dobrze że stara się nie załamywać. No dla mnie to tak nie brzmi, poza tym to wzmianka o szampanie raczej świadczy o czym innym.
Gosiamis dobrze że się odezwałaś, w wolnej chwili napisz więcej co u was i jak się macie.

[CiężarówkaWawa]

Biskemts my mamy baby design tylko husky i jesteśmy mega zadowoleni,moje 3kolezanki lekarki mają Lupo i też są zadowolone

[CiężarówkaWawa]

Jeśli chodzi o szczepionki NFZ a płatne np 5w1 to nie chodzi o ilość wkluc tylko ze jest postać krztusca bezkomorkowa! I taka szczepi się bezpłatnie w całej Europie a w Polsce tylko niektóre dzieci mają bezpłatnie, wystarczy wrzucić w Google.
Mnie osobiście dziwią osoby które mocno wypowiadają się na jakiś temat i bez skrupolow brna w jakiejś idei a koniec końców i tak robią inaczej, najczęściej tak.jak osoba z którą wcześniej walczyli o jakiś temat. Nie wiem skąd się bierze w ludziach taka zacietosc? Brak pokory? Moim zdaniem chyba glupota

[CiężarówkaWawa]

Nie wiem o co Chodzi z tym innym forum ale na.litość boska.dziewczyny.stuknijcie się w głowę, jak możecie pisać że.lepiej jakby dziecku się coś stało niż miało taka matkę?! Co się z wami dzieje! ???? Weźcie sie ogarnijcie! Brak słów dla was!

[grazka72]

Anitka a to ciekawe co piszesz, z tą rwą kulszową mam problemy już kilka lat a w ciąży parę razy się przypomniała. Oj rzeczywiście masz problem z Jagodą :-( u nas to ja jestem ta "zła" a tatuś ten dobry zawsze ;-)
WiolaBijan myślę że to co mówisz to rwa kulszowa u Ciebie bo mnie boli w samym środku pośladka i noga jest jak bezwładna nie mogę jej podnieść i ból jak cholera. Dziś na szczęście o niebo lepiej.
Oczywiście 2 godzinki przespane teraz czekam na męża a potem może jakieś małe zakupy ;)
Co do szczepień to oboje dzieci szczepione na wszystko (ale kiedy to było) a teraz ? No niestety pewnie mnie zlinczujecie ale nie wiem co robić dlatego czytam Was i nie komentuję.

[gosia888]

Wiła z tym bólem w pośladku, to moja siostra tak ma i ma potwierdzoną rwę. Raz na jakiś czas się odzywa.
Ania, wiem. Zostałam zapytana, odpowiadam.
Kiedyśkrytykowałam antyszczepionkowców, teraz myślę, że też mają swoje racje. Chociaż kiedyś się zapytałam kilkoro rodziców jak kształtują odporność dziecka, to usłyszałam odpowiedź: codziennie pije Kubusia, zjada paczkę żele witaminowy i idziemy na ospa party. Zdjęło mnie.
Biskents my chcieliśmy ten wózek, przegrał tylko wagą z naszym. Nieco cięższy.
Madzia, to jaj siedziałam na pobraniu badań, to nie dość, że pierwszy raz pielęgniarka mi się boleśnie wbiła, to młoda postanowiła się wypiąć w tym samym czasie. Myślałam, że zgona zaliczę. A pisałaś o początkach porodu. Mimo wykształcenia też czuję, że będę głupia. Bo człowiek wie, ale u każdego to inaczej przebiega. Moją koleżankę w okolicy terminu porodu pogoniło, ale przed usiąściem na kibelek postanowiła sprawdzić sobie szyjkę. Okazało się, że to nie dolegliwości jelitowe, tylko główka nisko. Dobrze, że nie usiadła. Daniel urodził się w domu a w kartce łożysko
GosiaMiś dobrze, że dałaś znak życia. Czekamy na więcej wieści