Skocz do zawartości
Forum

Marcowe maleństwa 2017


Rekomendowane odpowiedzi

MadziaK83 chyba po prostu mam farta, że na wizycie tak się odwracają :D:D
A wogole na ostatnim spotkaniu z położną Nadia była w poprzek :D i polozna na przednim spotkaniu mówiła ze niby powinna zostać w pozycji główka w dół.... szkoda słów :D:D
Ale Wercia od 28.tygodnia już tylko w dół była. A ta niunia się lubi wiercic :D:D
Biskents fajnie Ci, my będziemy w 4 ale mąż i szwagier pracują cały czas, więc wiele mi nie pomogą....choć znając męża będzie chciał jak najwięcej mnie wyręczyć...kocham tego faceta nade wszystko :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/2g9whb1.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgh64qcgnz.png

Odnośnik do komentarza

MadziaK83 chyba po prostu mam farta, że na wizycie tak się odwracają :D:D
A wogole na ostatnim spotkaniu z położną Nadia była w poprzek :D i polozna na przednim spotkaniu mówiła ze niby powinna zostać w pozycji główka w dół.... szkoda słów :D:D
Ale Wercia od 28.tygodnia już tylko w dół była. A ta niunia się lubi wiercic :D:D
Biskents fajnie Ci, my będziemy w 4 ale mąż i szwagier pracują cały czas, więc wiele mi nie pomogą....choć znając męża będzie chciał jak najwięcej mnie wyręczyć...kocham tego faceta nade wszystko :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/2g9whb1.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgh64qcgnz.png

Odnośnik do komentarza

MadziaK83 chyba po prostu mam farta, że na wizycie tak się odwracają :D:D
A wogole na ostatnim spotkaniu z położną Nadia była w poprzek :D i polozna na przednim spotkaniu mówiła ze niby powinna zostać w pozycji główka w dół.... szkoda słów :D:D
Ale Wercia od 28.tygodnia już tylko w dół była. A ta niunia się lubi wiercic :D:D
Biskents fajnie Ci, my będziemy w 4 ale mąż i szwagier pracują cały czas, więc wiele mi nie pomogą....choć znając męża będzie chciał jak najwięcej mnie wyręczyć...kocham tego faceta nade wszystko :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/2g9whb1.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgh64qcgnz.png

Odnośnik do komentarza

MadziaK83 chyba po prostu mam farta, że na wizycie tak się odwracają :D:D
A wogole na ostatnim spotkaniu z położną Nadia była w poprzek :D i polozna na przednim spotkaniu mówiła ze niby powinna zostać w pozycji główka w dół.... szkoda słów :D:D
Ale Wercia od 28.tygodnia już tylko w dół była. A ta niunia się lubi wiercic :D:D
Biskents fajnie Ci, my będziemy w 4 ale mąż i szwagier pracują cały czas, więc wiele mi nie pomogą....choć znając męża będzie chciał jak najwięcej mnie wyręczyć...kocham tego faceta nade wszystko :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/2g9whb1.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgh64qcgnz.png

Odnośnik do komentarza

Aaa czyli tylko pierwsza była główka.w.dol ciągle a druga się wierci jak mój Filip ;) zdecydowanie wolę jak jest w pionie, lżej mi jest a w poziomie.to gniecie i dusi ;)
Biskents super.ta Wanienka tylko czemu taka droga?
Nic nie mów.o wydatkach, na początku ciazy zrobiłam listę co trzeba kupić, to mi wyszło 7000!! Fakt że.wozek kupilismy taniej ale pewnie nie policzyłam paru pierdolek typu krem do pupy czy pieluchy. Jak na allegro kupowałam rzeczy to raz wyszło 900 a raz.1300 zł! A wybieralam tanie rzeczy, żadne tam nie wiadomo co. Masakra.ile.to wszystko kosztuje.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Hej. Dopiero dotarliśmy do domu i troszkę poczytałam co pisałyście. Powiem Wam, że drugi dzień biegamy po sklepach i dziś już się czułam jakbym miała rodzić. Jakieś dziwne kłucia jakby w szyjce, bóle takie po bokach brzucha i krzyż. Na pewno się przeforsowałam i mam już dość tych zakupów.
Kupiliśmy jednak kombiwar zamiast parowaru ale jak się okaże potrzebny to kupimy później. Jutro może spróbuję już coś w nim przygotować. Ponoć równie zdrowo można w nim przygotować i na parze i upiec i usmażyć bez tłuszczu i grupować, tak więc dużo wiecej możliwości.
Co do tego szumisia, to dziś widziałam za 98 zł w sklepie i za 198 zł. Ten droższy jest taki jak ja bym chciała, czyli z tą funkcją/czujnikiem, jak się maluch obudzi to zaczyna szumiec.
Kwietniówka, jedziemy na wigilię do siostry M do Wrocławia, tam bedzie też teściowa. W pierwszy dzień Świąt gdzieś sobie pójdziemy, chyba do rynku, żeby Jagodzie światełka pokazać etc a wieczorem jedziemy do innego miasta do teścia i tam zostaniemy już na drugi dzień świąt.
Niby mam przygotować tylko sernik i śledzie ale ja zawsze lubię mieć w domu świąteczne potrawy jak wrócę, więc coś trzeba przygotować. No i pierniki obowiazkowo muszę zrobić.
Kwietniowka i dobrze, że to poszło do kierownika bo pomocnik ma pomagać a nie odwrotnie. Poza tym jesteś w ciąży i musisz na siebie uważać. Także nie miej skrupułów. Jedynie co, to mogłaś sama z tą dziewczyną pogadać i zagonic do roboty. A jakby nie pomogło to zgłosić dalej. No ale wyszło jak wyszło. Musisz myśleć o sobie.
Wiola, ja też tak mam, że jak się bardzo staram to mi nie wychodzi. Choć biszkopt mi pięknie rośnie. Nie wiem czy wiesz, żeby biszkopt nie opadł trzeba go szybko po wyjęciu z piekarnika rzucić z 40 cm. Ja robie tak zawsze. A robię jeden wysoki i kroję na trzy warstwy bo tak do tortu zwykle mi trzeba.
GosiaMis dziwna sprawa. Ciekawe co to było:/
Smyk to ma ceny z kosmosu normalnie. Dziś byliśmy w innym sklepie zabawkowym, to ten sam piesek był około 100 zł tańszy.
Zalotka, mam nadzieję, że super się bawisz:) a impreza udana.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

Gosia888 mam nadzieję że już po bólu.
Kasik znam to kochana moja córka też tanczyla i nigdy nie mogłam zrozumieć czemu za każdy występ trzeba płacić osobno.
Biskents to zaszalalas czekam na fotki
Madziak mnie fasolka obroniła się w 30 tym tygodniu główką w dół
Gosiamis no ciekawe z tymi plamami ale najważniejsze że zeszły ciekawe czy się powtórzą jeszcze.
Camilla to sie dziadek wykosztowal hihi
Dziewczyny niestety u nas by nie przeszły kupne pierogi czy uszka. Dlatego zawsze mogę liczyć na pomoc domowników

Odnośnik do komentarza

Padam na twarz. Byliśmy dziś na zakupach, kupiliśmy córce prezent pod choinkę i jakieś duperele. Jutro rano jadę na krzywa cukrową w końcu.
Zalotka miłej zabawy no i czekamy na zdjęcie :)
Kwietniówka no wyszło jak wyszło, nie chciałaś źle wiec sie nie zamartwiaj :)
Gosia współczuje :( oby juz nic sie nie działo
Wiola oby mamie udało sie rzucic palenie
Biskents i Madzia no kupowanie wyprawki to masakra jakas :) ja sie tak ciesze ze wiekszosc rzeczy mam.

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3lvmzhw85.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k2pcfzur1.png

http://s7.suwaczek.com/201504281765.png

Odnośnik do komentarza

U mnie już dobrze. Mąż mnie zabrał do Grycan skoro miałam jeść zimne. Os rana jestem na jogurt ach naturalnych, jadłam je co godzinę i wkrajałam owoce, żeby poczuć, że cokolwiek zjadłam. Ząb nieco ćmi, ale już na lajcie przyjmuję. Muszę jeszcze o 2 antybiotyk wziąć.
Wieczorem pierniczyłam, ale tym razem z mąki pełnoziarnistej, ale obeszłam się smakiem.
Kwietniówka walcz w tej pracy o swoje, dobrze że jakaś pomoc masz mieć.
Biskents ja myślałam, że kucharzenie też mnie ominie, ale teściowa poprosiła o ciasto i sałatkę. Jadę też do domu rodzinnego i też nie chcę z pustymi rękoma.
Co do wyprawki, to myślę na rzeczy do szpitala o ze 3 komplety ubrań dla dziecka, żeby od razu po powrocie kie rzucać się na pralkę, to poszło mi ze 300 zł plus torba. A propo jutro ją pakuję w podstawowe rzeczy. Przy takiej infekcji mam duże ryzyko porodu przedwczesnego. Najgorsza ta wiedza ech
Madzia dżentelmeni. Mi jeden do tej pory ustąpił miejsca w tramwaju. Man nadzieję, że nasze córki trafią na kogoś normalnego i wychowany synów na dobrych facetów.
Wiola ja nie mam pojęcia o pieczeniu biszkopt mimo wielu prób, więc moja kuchnia jest ograniczona. Ale to rodzaj ciasta przy którym raczej nie powinno się spieszyć. Ja robię sałatkę z pora, dodaję seler ze słoika, ananasa, kukurydzę, sera żółtego pokrojonego w cienkie paski i majonez.
Zalotka ja też przewijak na łóżeczku chcę mieć. Wanienki nie chcę w wannie, bo co fo czystości łazienki mam pierdolca i mogłabym co drugi dzień szorować(to zboczenie większośco personelu medycznego). I w kółko takie wkładanie i wyjmowanie. Zobaczymy

Odnośnik do komentarza

Ech ale ja mam sny, wczoraj że dziecko będzie duże (chyba będzie bo dobija górnej granicy normy zawsze) i prosiłam lekarke zeby cc przyspieszyła skoro takie duże - nie pytajcie :p a dziś znow że mąż musi jechać na tydzień na Ukrainę (bo w sumie powinien i ja chciałam z nim ale.moze.nasze chłopaki same pojadą i wykonają pracę) no i se ja zostanę sama na tyle dni a jak coś będzie z dzieckiem to kto mnie do szpitala zawiezie, kto się psem i królikiem zajmie.itd, i że ja nie mogę pojechać bo jak zacznę wcześniej rodzic to nie chce urodzić na Ukrainie bo tam jest tragedia z lekarzami i szpitalami. Poza tym pies by pojechał.z nami to w razie porodu gdzie by był, w.samochodzie sam tyle.godzin, do szpitala nie.mozna by jej zabrać a to sierota i bez "mamy i taty" jest zagubiona i piszczy. Zbudzilam się mokrusienka i cała zdyszana i poleciałam do kuchni do męża żeby mu powiedzieć że nigdzie nie pojedzie, no i się zgodzil :D
Wiola.dobrze że mama była już na wizycie i ma wyznaczona lekarke, i fajnie ze próbuje papierosy odstawić. To niezwykle.wazne by jej się udało. Skoro tak schudła to może.niech zajada czymś brak nikotyny. No i są te wszystkie plasterki i gumy itd. Lub epapieros na początek i płyn se słaba zawartością nikotyny, potem można zmniejszać a na koniec są zerówki bez nikotyny, ale.mozna sobie coś w.buzi pociumkac co ponoć dobrze robi palaczy na psychikę.
Gosia ja też.pierniczki będę robić, uwielbiam, w tym roku na ksyoitolu bo mąż też uwielbia a na cukrzeto mu nie wolno.
Kurcze ja kupiłam tez.nowa.torbe do wózka i ja chcę zapakować do szpitala dziecku, tyle.ze.to kuferek sztywny, do pralki nie wlezie no i od namoczenia.moze.sie zniszczyć?.. Śmierdzi od impregnatow, myślę żeby na mrozie wywietrzyc i potem parownica go przejechać (to taka myjka która wyrzuca wrzącą parę pod.cisnieniem), może wybije co się da, bo prac.i pracować wszystko żeby do "brudnej" torby włożyć to trochę bez sensu :/
No właśnie mój mąż zawsze przepuszcza kobiety, pomaga itd, jego syn tak samo, czasem jak kupiłam kilo jabłek to mi wyrywal że on poniesie. Tyle.ze.kobiety nie pozostają dłużne, nie dziękują, pchają się bo uważają że.cos się należy itd. Więc po prostu Polacy są chamami, przykre ale.prawdziwe.
Sorki se reszcie.nie odpisze ale.przydlugi ten mój wywód znów się zrobił, wstaje bo chlebek właśnie wyskoczył i skręca mi kichy od.tego zapachu ;)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry dziewczyny :)
Wczoraj już się nie odezwałam bo oczywiście jak się zaczęłam szykować to mi czasu zaczelo brakować :P więc zrobiłam zdjęcie tylko ale z domu prawie wybieglam więc nie zdążyłam wrzucić. Zdjęcia nie są super jakości bo robiłam telefonem, chciałam żeby mi mąż zrobił jego aparatem no ale nie zdążyłam. Ale w środę mam jeszcze jedną kolacje tym razem ze współpracownikami męża i pewnie w tej samej kiecce wystąpie więc może lepsze zdjęcia zrobię :P Bawiłam się dobrze, było naprawdę miło. Jedzenie było pyszne, posmialismy się trochę. Porobilisny zdjęcia :) Wróciłam do domu coś po 23. I tak chwile przed zakończeniem bo zaczęło się "after party", czyli drinki i tańce :D w tamtym roku się wyglupialam razem z wszystkimi ale tym razem już marzyłam o łóżku :)

monthly_2016_12/marcowe-malenstwa-2017_53265.jpg

monthly_2016_12/marcowe-malenstwa-2017_53266.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Wiola trzymam kciuki żeby mama rzuciła palenie wiadomo że to nie łatwe ale bardzo ważne, na pewno z resztą o tym wie. Powodzenia! Co do wypieków to ja jestem totalnie zielona w tej kwestii, potrafię jakieś ciasteczka upiec i jakieś najprostsze ciasto czekoladowe.
kwietniowka no co za pomocnik.. Naprawdę że nadgarstek boli, to kpina jest. Dobrze ze to poszło do kierownika, musisz teraz dbać o siebie :)
Madzia z kulturą niestety ciężko... Ja tu u siebie to jeszcze nie mam tak źle, często zdarza się że mi miejsca w autobusie ustępują, choć raczej Ci trochę starsi. Młodzi przeważnie na mój widok zapadają w sen głęboki... Ehh
Madzia moja ostatnio się przekrecila główka w dół i lekarka powiedziała że już się raczej nie powinna obrócić, ale czy ja wiem skoro z niej taka gimnastyczka :D
grazka u mnie to będa kupne ale całkiem domowe :D gościu prowadzi polski sklep ale przy tym jest też kucharzem, więc niektóre potrawy sam przygotowuje. Zamówienie już złożone :) ja zrobię barszcz sama, może krokiety no i pierniczki.
gosia cieszę się że u Ciebie już trochę lepiej, oby Ci to przeszło szybko wszystko i już spokojne te dwa miesiące miała! :) no to taka wanienka byłaby chyba dla Ciebie w sam raz jaka ja mam. Jest na stelażu, możesz kąpać dziecko gdziekolwiek :) my będziemy w sypialni bo łazienka to u nas raczej ciasna. Poza tym chcę mieć pod ręką przewijak od razu.
Madzia no to niezle masz sny.. Hehe dobrze ze to tylko sen. Mnie też się czasem głupoty śnią. Dziś na przykład śniło mi się że mąż wziął mnie do innego miasta, wynajelismy jakis pokój ale był okropny, było brudno i w ogóle jakąś totalna porażka a mimo to nie chciał wracać, ja płakałam żebyśmy stamtąd uciekali a on ze nie, zostajemy. Normalnie to mój maz nigdy by się tak nie zachował :) i jak się obudziłam i widzę że leży obok to aż się uśmiechnęłam ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Wiola no mama powinna rzucic palenie, ale ty też nie wracaj po ciąży do papieroska! Po co wciagac substancje rakotworcze na wlasne zyczenie ;/ Mąż tez sie nie moze oduczyc, ile ksiazek mu kupilam, ale gadam, sie zloszcze.. Ojojj.. Rok temu prawie mu sie udalo 4msc nie palil, ale pozniej koledzy, a to chodz na piwko i zapalimy przy okazji.. brr.. ostatnio znowu go gonie, Niquitin w tabletkach z nikotyna jakos w miare na niego dzialaja, bo jak jest z nami w domu to ma zakaz, wie ze wpadne w mega zlosc to lyka grzecznie te pastylki :P Nie chce miec zoltych scian i firan. Jego ojciec i dziadek to tez palacze od zawsze. A dziadek dwa lata temu mial wykryty nowotwor. Co lepsze dalej palil i pil alko (tez czasami lubi) i sie skubaniec wyleczyl. W czasie leczenia palil, po tez dalej pali. Ja to tlumacze : Złego diabli nie biora ;P Ten dziadek to prawdziwa paskuda, nie szanuje zony, dzieci, wszytko ma w nosie, chorobe tez mial i co.. nawet ona sie go bala :P
Zalotka sliczna sukieneczka, ale masz spiczasty brzuszek na tym 1 zdjeciu :)
Kwietniowka ale masz tam ekipe.. najlepiej zebys do samego porodu zapierniczala za wszytskich. Az sie dziwie ze jestes taka spokojna i pogodna, nie jednego by cholera wziela :P
MAdzia ty to mialas sen hahaha usmialam sie jaki byl poplatany i zabawny :D
Kasik pomysl z ta zbiorka pieniedzy dla corki genialny :)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki ;) ja tylko na chwilkę taki mam zapierdziel że musiałam na dzisiaj pacjenta przełożyć chociaż zwykle w weekendy nie przyjmuje ale czasem nie mam wyjścia:)
Ja tylko z wiadomością po dzisiejszym USG a mianowicie mojej Paulince urosły jajka :D no i będzie Mateuszek az poprosiłam lekarza żeby zrobił fotkę jajek bo mój mąż nie uwierzy no i zrobił :D

monthly_2016_12/marcowe-malenstwa-2017_53270.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3e6hhgqbwe4vg.png

Odnośnik do komentarza

Kwitniowka jestem jestem :)
W szoku jestem z Ndorka ze chlopak :) szooooook i woooow :) i mega gratulacje :)
Gosia trzymam kciuki za ząb no jaki paskud :/
Wiola ach przezywam z Tobą od poczatku zmagania z mama :( bardzo mi przykro ze tak sie dzieje i to jeszcze akurat teraz ze przed swietami i na koniec ciazy :/ takie rzeczy wogole nie powinny sie dziać :( bardzo trzymam za was kciuki i wierze ze radioterapia zmniejszy te guzy
Madzia piękny wózek i pokoik ale za chiny nie wiem jak ty taka kruszynka sobie poradzisz z tym potworem - w sensie waga i gabaryty wózka ? Ale chyba twarda sztuka z ciebie i pewno ogarniesz:)
Zalotka pieknie w tej sukience wyglądasz , za rok będziesz śmigała tez na after party :)
Dziewczyny które pisały o słabym śnie i dziwnych snach to u mnie podobnie :/ no nic uroki takie :)
Ja tez latam do pracy ale na swieta robię sobie urlop i do 8.01 :) wiec trochę z małym posiedzimy w domku :)
Ach chciałam zapytac co sądzicie o pasach poporodowych ? Sa za 40-50 zł rożne i niby szybciej brzuch sie wciąga ,moja mama to nosiła i bardzo sobie chwaliła , ja po pierwszej ciazy nie nosiłam i w sumie cały brzuch mi sie wciągnął :) ale nie wiem jak po drugim porodzie bedzie
Dziewczyny ogarniające swieta dobrze robicie ze cześć zamawiacie :) chociaż ja jak bym chyba robiła swieta to jk niektóre z was ze chyba bym rozdzieliła kto co robi albo co można zamówiła :) moze juz w przyszłym roku u siebie taka wigilie zorganizuje ze cała rodzine zaproszę od siebie i meza hmmm marzy mi sie tak i duża choinka i dzieciaki dookoła :)

https://www.suwaczki.com/tickers/34bws65gbp38oe7x.pnghttps://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jjw4t5lff.png
https://www.suwaczki.com/tickers/km5s8rib16tqpdu1.png

Odnośnik do komentarza

Ja też tak na chwilkę wpadam, bo dziś znów zakupy a w domu nie porobione. Zaległosci sprzed dwóch dni się narobiło. Ale już w końcu prezenty dla Jagody mamy z głowy.
Ndorka, jestem w wielkim szoku!!!! No tego to już bym się nie spodziewała. To teraz rodzynek będzie wśród sióstr:) ale będzie rozpieszczany:) nie wierzę:)
CiezarówkaWawa ja nie używałam tych pasów i nic na ich temat nie wiem:(
Camilla mój też pali ale zawsze wychodzi z domu. Ja właśnie nie rozumiem jak to kiedyś było, że się w domu paliło. Nie wyobrażam sobie nawet.
No a on rano jak wstanie to robi sobie kawę i wychodzi na papierosa zawsze. Dopiero później śniadanie. Ja bym tak nie mogła. Poza tym co za sens w tym całym paleniu. Dość trucizn wdychamy i bez tego.
Zalotka, faktycznie brzuszek w szpic i nie duży.
Ja to już wyglądam jakbym miała rodzić bo niska jestem więc tym bardziej ten wielki brzuch się rzuca w oczy. Mam problemy z założeniem butów, schylaniem. W pierwszej ciąży później to wszystko było.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

ndorka to dopiero niespodzianka! Kurcze no niezle zaskoczenie :D faktycznie będzie rodzynek :)
Dziękuję wszystkim za miłe słowa :) faktycznie ten mój brzuszek szpicasty, ale najbardziej cieszy mnie to że właśnie jest taki hmm zgrabny dość :D bo widać go tylko jak stanę bokiem :P nawet wczoraj jak robiliśmy te zdjęcia i potem oglądaliśmy to mi mówią że gdyby ktoś kto nie wie że jestem w ciąży oglądał te zdjęcia to by się nie domyślił :D a już na pewno ze jestem w 7 miesiącu :D niektóre koleżanki to nawet pewna nutkę zazdrości przejawialy :P
ciężarówkaWawa no u mnie to trudno tak naprawdę mówić o jakimś organizowaniu świat bo będziemy tylko z mężem we dwoje (w zasadzie w 3:)) ale mimo wszystko chcemy choć namiastkę wigili mieć a samej nie chce mi się stać w kuchni pół dnia albo więcej :(
Biskens cieszę się że z Twoim gardłem już lepiej :) i zazdroszczę zapachu prawdziwej choinki :)
Anitaa to Pochwal się co kupiłas Jagodzie :) ciekawa jestem :D
Co do palenia to mój mąż na szczęście nie pali, a wręcz jest wielkim przeciwnikiem. Ja w domu też kompletnie nie wyobrażam sobie żadnego palenia, bleee ten zapach to dla mnie największe ohydztwo :/ ja kiedyś na studiach próbowałam bardziej z ciekawości ale jakoś nie mój klimat zupełnie, kilka razy na imprezie po kilku drinkach puscilam dymka ale potem tylko głowa bolała :/ utwirdzilam się więc tylko w przekonaniu że szkoda zdrowia i kasy na ten smierdzacy nałóg. Choć wiem że jak już ktoś się uzalezni to strasznie ciężko potem rzucić :(
kasik ale piękna kreacja Ci wyszła :) no brawo. A skoro że starej zaslonki to podejrzewam że udało się na tym zaoszczędzić, super!
A ja dziś byłam w outlecie United Colors of Beneton I była promocja na wszystkie spodnie dziecięce, każda para za 1€. Oczywiście wielkiego wyboru już nie było, bo wszystko przebrane ale wybrałam i tak trzy :D legginsy granatowe na rozmiar 62, spodnie a'la sztruksowe ale bardzo mięciutkie też rozmiar 62,kolor taki brązowy i jeszcze jedne na roczne dziecko więc będą na następny rok :D szare bawełniane bardzo fajne :) i oczywiście nowiutkie z matkami wszystkie :)

monthly_2016_12/marcowe-malenstwa-2017_53276.jpg

monthly_2016_12/marcowe-malenstwa-2017_53277.jpg

monthly_2016_12/marcowe-malenstwa-2017_53278.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...