Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki listopadowe 2016


Gość Monalika

Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuję dziewczyny:*
Byłam właśnie na badaniu. Skurcze mam co około 8minut, rozwarcie nadal 1cm, wody się leja i czop jeszcze odchodzi. Dostalam zastrzyk i albo sie po nim uspokoi albo sie rozkreci na maxa i czekamy na rozwój sytuacji..Pani dr i położne bardzo miłe. Staram się odpocząć ale jestem zbyt pobudzają- emocje. Muszę zbierać siły!

Odnośnik do komentarza

[quote="Monalika"]Dziękuję dziewczyny:*
Byłam właśnie na badaniu. Skurcze mam co około 8minut, rozwarcie nadal 1cm, wody się leja i czop jeszcze odchodzi. Dostalam zastrzyk i albo sie po nim uspokoi albo sie rozkreci na maxa i czekamy na rozwój sytuacji..Pani dr i położne bardzo miłe. Staram się odpocząć ale jestem zbyt pobudzają- emocje. Muszę zbierać siły!
[/quote

Lada moment napewno będziesz Tulic swoje maleństwo a Poki możesz gromadz energię choć wiem właśnie ze emocje biorą górę. Trzymaj się :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny dziękuję wam za miłe słowa i gratulacje

Monalika trzymam kciuki za Ciebie i synka oby poszło szybko i sprawnie wszystko :)

Patrycja śliczny synek już nabrał na wadze widać :)

Mój to taka kruszynka wczoraj cały dzień go naświetlali żeby ogrzać mu ciałko bo był wyzimniony
Dzisiaj będę z nim cały dzień z tego co mówiła ta od noworodków próbowałam go dostawać do piersi ale nie mam ani kropli cycki w ogóle nie są nabrzmiale karmią go mm zobaczymy jak dalej będzie mam nadzieję że w piątek do domu wyjdziemy. Teraz najważniejsze żeby niuniu przybieral na wadze. Bo przez to łożysko tydzień od badania do porodu nie urósł w ogóle.
Będę się odzywać częściej w domku. Staram się was czytać codziennie po cc byłam osłabiona wczoraj wieczorem wstałam z mężem poszłam się umyć i w głowie się kręcilo dziś już dużo lepiej wstałam troszkę chodzę siedzę za pół godziny wizyta.
Buziaki dla was dziewczyny
Ahaaa ta pełnią to chyba coś w tym jest u nas szpital porodowka pełna para rodzą kobiety jedna za drugą od poniedziałku rano

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Angelaa na mnie ta pełnia nic nie zadziałała no i muszę dalej czekać. A Ty zobaczysz zaraz dojdziesz do siebie i cycki też zaczną produkcję, będzie dobrze :-) a jak Malutki będzie przy Tobie to od razu zrobi mu się cieplej :-)

Patrycja super ta Twoja Kruszynka i rzeczywiście wygląda jakby przybrał :-)

Monalika mam nadzieje że już jesteś po i masz Dzidzie przy sobie :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0a2w1xmpzs.pngurl=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5et4owibbo.png[/url]

Odnośnik do komentarza

U mnie tez pełnia nie zadziałała, a po cichu liczylam ze moze jednak sie uda:) ale moj to uparciuch, czuje juz go tak nisko a dalej siedzi. Monalika super ze sie maluszek obrócił, mam nadzieje ze juz jestes po, daj znac jak bedziesz mogła:) Ewelinkab29 moze i u ciebie cos sie niedlugo rozwinie i sie uda z sn. W koncu skurcze na ktg wyszły:) Angelaa na mm powinien synek przybrać na wadze, najważniejsze ze jesteście pod kontrolą lekarzy, a ty zbieraj siły:) Patrycja twoj synek cudny:) schrupalabym:)

Odnośnik do komentarza

Część dziewczynki:-) Ja dziś kiepska noc miałam... zasnelam koło 3 nad ranem bo oczywiście Mój mąż chrapal na całego...

Patrycja śliczny Twój synuś jest:-)

Monalika a jak obecna sytuacja u Ciebie?

Angelaa89 na pewno mleko się pojawi tylko może po cesarke dłużej zejdzie?...

Madziula i Iwona Ja też na pełnię liczyłam a tu dupa...
dziś mam przed 18 wizytę i KTG zobaczymy co się okaże... bo termin na sobotę mam ... kurczę a tak się Mi już w 8 miesiącu kazała lekarka oszczędzać bo mała nisko w kanale, potem na początku 9 miesiąca już rozwarcie i szyjka zgladzona... miałam szybko urodzić a tu nic nadal nie wskazuje na to... :-(:-(:-(

http://www.suwaczki.com/tickers/3i498ribdtlc9238.png

Odnośnik do komentarza

Gratuluję wszystkim nowym mamusiom.
Monalika to już twój wielki dzień życzę by poszło szybko i sprawnie.
Angela głowa do góry mi po cesarce mleko pojawiło się po 2 dniach a laktacja rozkręcała się prawie tydzień. Jednak wiadomo prawie 2 dni nie je się. Moja też grzali a teraz rośnie w oczach.
Wszystkim dziewczyną co liczą na ktg to tylko sprzęt mi nie pisał skurczy w czasie porodu. Prawda jest taka że w każdej chwili może się wszystko zacząć.
Wszystkim dziewczynom co nie odbierają tel potem i tak się będzie urywał. Mała znowu się obudziła nabrała siły i w palnik daje całymi godzinami potrafi skuczeć, zwłaszcza w nocy. Ważne że nabiera ciałka.
Postaram się poprawić i regularniej odpisywać.

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa1tvsvvnny.png]Tekst linka[/url]a href="https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx0tc7at991j01.png]Tekst linka[/url][url=[im

Odnośnik do komentarza

monalika zamilkła więc chyba jest coś na rzeczy:)
Ania może kładź się przed mężem, jak pierwsza uśniesz nie będziesz słyszała jego chrapania:), ja tam swojemu każę się obrócić na bok, albo go kopię po nogach:P
Byłam dzisiaj na ktg i u lekarza, mała wariowała całe 20min ktg, pielęgniarka dziwiła się, że tak mało do porodu a ona taka ruchliwa. Za to lekarz powiedział, że niektóre dzieci właśnie przed porodem więcej się ruszają. Skurcze widać, ale szyjka 1,5cm i rozwarcie na jeden palec. Także czekam następne ktg w poniedziałek

Odnośnik do komentarza

Angelaa gratuluje :*
Monalika super ze wszystko się rozwija i dzidzia się obrucila :))

My od poniedziałku w domku. Pierwsza noc byla straszna. Mała nie spala od 10 wieczór do 4 30 nad ranem. W głowie juz mi się kręciło ze zmęczenia i byłam taka zła załamana i w ogóle. W końcu mąż wsadził ja do wozka bujał bujał i zasnęła. Wczoraj przyjechali jednak teście. Tak się zastrzegalam ze ich tu nie chce a jednak dużo pomagają. Teściowa spala w pokoju z mala żebym choć jedna noc trochę pospala. Wiec ja spałam w sypialni a ona przynosiła mała na karmienie. Na początku budziła się co 30 min i płakała a jak szła do cycka to zaraz zasypiala. I przez to własne się wybudzala no bo glodna.. No ale tej nocy i tak dużo lepiej na pewno. Ja spałam a ona po godz 24 tez zaczęła już podsypiac po godzine czasem dwie. A w ciągu dnia w ogóle inna bajka. Śpi po 3-4h budzi na cycka i juz. Szkoda ze w nocy tak nie ma..
Co do karmienia to na początku było ciężko. Źle chwytala pierś wiec jestem pogryziona. Do tego nadszedł nawał wiec jak złapać takiego cycka :/
Ale dziś już dużo lepiej. Ma chwyta dużo głębiej a i piersi są juz dużo miękksze. Najlepiej zrobić masaż pod ciepła woda i troche wycisnąć mleka. Dziś rano sikało jak z kranu z obu :D Najlepiej jest jak karmię jedna piersia a z drugiej tez leci w tej samej chwili:D
Myślałam w ogóle by kupić nakładki na sutki bo tak mnie w pierwszych dobach krwawily. Ale te nakładki to dziwne jakieś. Wiecej męczenia by nałożyć niż użytku. Wiec karmę bez i nie żałuję bo widzę ze się wszytsko powoli ku dobremu kieruje.

Uff chyba na razie tyle. Jutro mała ma wizytę u pediatry. O 12 30 przychodzi położna to wykąpiemy ja.

Powiem wam ze jak na nia patrze gdy leży u mnie na rękach to czasami zaczynam plakac taka mnie miłość ogarnia. Jak całuje jej mięciutkie policzki albo ja wacham.
Jak pomyślę ze coś mogłoby się jej stać to znów płakać mi się chce.

A w ogóle to czy wasze maleństwa tez tak płaczą przy zmianie pieluch i przebieraniu? Moja wybitnie tego nie lubi. Choc czasami zdaza jej się być spokojna..

monthly_2016_11/mamuski-listopadowe-2016_52317.jpg

monthly_2016_11/mamuski-listopadowe-2016_52318.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/l22njw4zf0ol3s77.png

Odnośnik do komentarza

Nuinek Mała wygląda jak uśmiechnięty aniołek, cudna :-)
A przy przebieraniu pieluszki używasz mokrych chusteczek czy ciepłej wody i wacików? Bo jak chusteczki to może są za zimne i dlatego płacze albo nie lubi przeciągu na rowie hehe :-D
Mi teraz Szymciu ucieka dupką jak nie ogrzeje tych chusteczek w ręce. Wygina się jak wąż byle żeby go nie dotknąć :-) a jak ciepłe są to daje się przebrać bez problemu :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0a2w1xmpzs.pngurl=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5et4owibbo.png[/url]

Odnośnik do komentarza

nuinek u nas noce są całkiem znośne, ale zazdroszczę Ci tego nawału pokarmu u mnie nic takiego nie wystąpiło a Hania ma juz dwa tygodnie, ładnie je, ale czasem mam wrażenie, że jej za mało.

Monalika trzymam kciuki:) i czekamy na dobre wiadomości.

Położna miała być u nas w poniedziałek i zważyć malutką, ale do tej pory się nie zjawiła :/
Pierwszy spacer był w sobotę, pępek też już odpadł :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywf71xlzpdv0fe.png

Odnośnik do komentarza

Podobno jak dziecko dobrze nabiera masy to nie jest głodne. Możesz mieć takie wrażenie bo np lubi bliskość albo ciągac cycka tak o.
No ale skoro położna nie przyszła to nie wiesz ile waży. Zadzwoń dopominaj się.

Aha chcialam ze swojej strony doradzić używania pampersów. Odpażenia się pojawiły. Pieluchy są sztywne i nie oddychają. Dziś pojechał w ruch sudocrem.
Teraz wzięłam Bella Happy. Inna bajka. Mięciutkie i przewiewne.
Pampersy to przereklamowane. Szwagierka odradzala mi je już wcześniej bo u jej dzieci też powodowała uczulenia i odpażenia.
Tak więc Bella Happy albo Dada

Ps. Przyszła dziś naklejka na szybę z Hippa. "Jedzie z nam Amelka" :D

http://www.suwaczki.com/tickers/l22njw4zf0ol3s77.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...