Agulka88

Atena moja Hania zostaje z sąsiadka, starsza kobieta, ale daje rade, choć miała kryzys na początku, bała się, że nie dopilnuje tego mojego szoguna:) i coś się stanie... Hania zadowolona, nakarmiona, dużo czasu spędza na podwórku o nic nie muszę się martwić. Płacę 800 zł.

Niania też fajnie współpracowała, więc to też i jej zasługa pewnie.

A udało się w sumie bez większych starań. Po nocy przeważnie miała suchego pampka, więc rano ja wysadzalam na kibelek bo nocnika nie chciała. Później pozwoliłam jej biegać z gola pupa po domu, parę razy zasikala krzesło, łóżko podłogę.... Ale wkoncu zaczęła wołać i teraz to już nawet jak powiem trzymaj trzymaj to wytrzyma zanim łazienkę znajdę. Najgorzej na zakupach....

Nikt tu już pewnie nie zagląda.... Rosną nam te dzieci bardzo szybko. Wróciłam do pracy 8.01. Hania z sąsiadka, po pierwszym miesiącu niania miała kryzys, kazała mi młodszej szukać bo boi się, że nie dopilnuje małej, bo jest zbyt kręcone. Mamy maj, niania ogarnia świetnie, ale Hania ostatnio ma kryzys i płacze rano... Jeszcze karmię piersią, ale nie korzystamy już z pampersow :) czasem zdarzy się nie zdarzyć, ale wola nawet w nocy, jestem z niej mega dumnaaaa. Mąż na poligonie, więc etat, dwoje dzieci, działka do obrobienia... Nie jest lekko. Brakuje mi chwili dla siebie. Jak u Was? Magda współczuję bardzo, nagła śmierć to duży szok, nie dziwię się, że jeszcze do Ciebie to nie dociera...

Magda Emilek Angeliki znowu w szpitalu... Szkoda niunia, dzieci nie powinny chorować... Szkoda, że tak mało nas tu jest, co u sylled, Patrycji, Madziuli z Babelkami :) Fiole też ostatnio mało pisze... W ciazy były wszystkie bardziej wylewne a teraz cisza...

Alik Hania czasem da umyć sobie ząbki, ale nie zawsze jest to takie proste... A zębów ma 14.

Atena jesteś bardzo silna kobieta, cudownie, że ciąża z Erykiem miała szczęśliwy finał, nim się obejrzysz będzie z niego przystojny kawaler, czas tak szybko leci... Moja Hanka coraz gorzej znosi rozlake ze mną... Rano kiedy wychodzę płaczę, nie chce nic jeść... Czeka na cycysia, jak wracam to nie opuszcza mnie na krok, nie chce nawet z tatą być, tylko do mnie na ręce się pcha... Ciężko:( uwielbiam to moje maleństwo i tak mi szkoda, że musiałam wrócić do pracy.

Alik jak się we trzy za ojca wezmiecie to będzie chodził jak w zegarku :) fajnie, dziewczynki będą się razem bawić, zawsze chciałam mieć siostrę. U nas z tym jedzeniem ciężko, Hania 8,5 i 76 cm więc podobnie do Twojej.

Starzejemy sie:) cóż za awans hehe Magda współczuję sytuacji z pieskiem, ale niestety czasem to najlepsze rozwiązanie. Przyzwyczaisz się do jego nieobecności, wiem marne pocieszenie. Trzymam kciuki za przyspieszenie akcji z MdM.

Szczęścia w Nowym Roku Mamuśki!!!

Przypominająca, ostatnia już. Kolejne szczepienie w na koniec marca, wtedy będzie gorzej bo trzy wkucia. Wesołych Świąt Mamuśki!!! Zdrowych, spokojnych, pełnych rodzinnej atmosfery :) a dla maluszków dużoooo prezentów :) w tym roku już więcej kumaja, więc i święta będą inne:)

Nuinek moja też mnie często wzrusza :) Brawo dla Amelci! My dziś na szczepieniu byłyśmy, pneumokoki, Hania waży 8,450 i ma 76,5 cm. Prawie nie płakała :)

Ania może rezonans coś pokaże? Lepiej sprawdzić, dziwne że po porodzie żaden lekarz nie skierował Cię na dodatkowe badania, a może to normalne, tak się czasem zdarza? A z tym czy dasz radę z dwójką... Hmm czasem z jednym nie można sobie poradzić a niektórzy mają pięcioro i zadowoleni... Co dla kogo :) ja czasem myślę o trzecim i czwartym, ale boję się przyszłości, wiadomo dzieciom chce się pomóc... Nuinek my jutro będziemy stroik, ale mamy malutka, postawimy na szafkę i myślę, że Hania będzie z daleka podziwiać.

Alik super! Gratulacje :) jak się czujesz? Jak tatuś się odnajduje? Pomaga?moja szwagierka ma dzieci rok po roku, ale jej mąż zaangażowany bardzo. Termin na dzień mamy... Maj piękny miesiąc :) wróciłaś do pracy? A nie chciałaś na zwolnienie? Z tego co pamiętam to miałaś ciężka pracę.

Nuinek oby tak było...bo już nerw mnie na to bierze, ale ten ziemniak nietluczony może zadziała bo ona lubi z ręki jeść, a gryźć ma czym. Trzeba walczyć hehe Jak przygotowania do świąt?

Ania może to jest wskazanie do cc, bo te omdlenia są niebezpieczne dla Ciebie i dla dziecka. Nie ma się martwić na zapas, mój drugi poród był dużo przyjemniejszy od pierwszego :) Nuinek był czas ze jadła, kaszka na śniadanko, serek, kanapkę, parowki, na obiadek zupke, ziemniaczki, placki, na kolacje budyń, płatki... A teraz spróbuję i może łyżeczkę dwie wcisne jak dobrze ja zagadam i to wszystko.... Cyc cała noc jej odpowiada, chyba 3 jej idą... Ale te niejedzenie już bardzo długo się ciągnie, ma już w sumie 12 zębów, nawet te deserki owocowe wypluwa.

Nuinek śliczna i słodka dziewczynka, a na ostatnim zdjęciu bardzo mi przypomina córeczkę kuzynki hehe Dziewczyny moja mała słabo je, tylko cyc i cyc, poradzicie coś? Kurcze żelazo słabe, muszę suplementowac znowu... A anemii to po niej nie widać bryka jak szalona.

Nocnik mamy grający, jeszcze po Łukaszu i melodyjka nie chciała grać to parę razy mała wylala co zrobiła, ale teraz już naprawione i jak słyszę ten dźwięk to jestem dumna z mojej madrali :) a zaczęło się od ściągania pampersa i sadzania na sedes, a potem nocnik postawiłam w pokoju na widoku i ona czesto siada i robi po trochu, radoche ma jak coś jej się uda, a jak nic nie zrobi to śmieszne pokazuje, że nie ma. Jak gania w pampersie i robi siku to łapie się i leci do nocnika, ale nie zawsze ja zdążę rozebrac.

Nuinek ja też karmie więc zero ochoty, okresu jeszcze nie mam. Hania śpi ze mną i zwykle tatuś zasypia wcześniej ode mnie, u nas może i coś by było, ale jakoś tak się rozmijamy... Nie układa nam się zbytnio. Ania u nas w miarę ciepło, więc puszczam ją z gołą pupą, czasem zasika jakieś krzesło hehe ale najczęściej sika na zamknięty sedes, albo zamknięty nocnik... Eh ważne, że coś tam kuma. Zaraz wracam do pracy i opiekunka pewnie nie będzie jej dawać tyle swobody, na marne moje starania.

Ania nowo sama jestem w szoku, że tyle wytrzymałem, mój stary to chyba ma kochankę... Nic a nic nie proponuje, ja śpię z Hania a on z Łukaszem. Trzymam kciuki, żeby szybko się udało z zajściem w ciążę :) rodzeństwo to najlepszy prezent jaki możemy dać dzieciom:) sąsiedzi maja jedynaczke.... Masakra, ciągle fochy i skaczą nad nią a ona cwana wie jak sobie starych ustawić, taki mały dyrektor z niej. Moja Hania najładniej mówi '' tata'', '' daj'' i '' nie''. Ale powiem Wam, że ja w ciągłym napięciu żyje, oczy dookoła głowy, umie wejść na krzesło z krzesła na stół i hopsia hopsia na stole.... Dziś usiadła na nocnik bez proszenia i zrobiła siku, troszkę poleciało obok ale i tak dumna jestem :)

Nuinek zapytałam bo na fb bardzo dużo mamusiek jest w kolejnej ciąży, zawsze chciałam jedno po drugim, Łuki zaraz 6 lat skończy a Hania ma rok.... Hehe i chyba na trzecie się nigdy nie zdecyduje... Wogole to musze się pozalic, że u nas zero sensu od nie wiem kiedy... Chyba w kwietniu ostatnio coś było :( eh brak czasu i ochoty

Najlepsze życzenia z okazji urodzin Dawidku :)

Nuinek tak to jest z tym forum... Człowiek się naprodukuje a tu bach i uciete! Ciekawa jestem czy któraś z Was może spodziewa się kolejnego maluszka?

Ania z teściowymi już tak jest, moja jak czasem coś palnie... A imprezę dla Hani robiliśmy u niej bo więcej miejsca i w sumie gości też więcej z męża strony cała chodziłam w nerwach, ale mąż się uparl, że u mamusi i koniec, wszystko swoje zawiozlam łącznie z łyżkami i widelcami, byłam tak totalnie zmęczona tym wszystkim, że aż zaslablam na imprezie, a teściowa zero reakcji, nawet nie pomogła nam posprzątać... Nigdy więcej się nie pisze na coś takiego. Dziś też mnie wkurzyła bo poszła z moim mężem coś załatwiać a my z Hania czekalysmy w aucie i mała zaczęła się nudzić musiałam ja wyjąć z fotelika a ta wredna baba musiała to skomentować tekstem 'ojej tatuś poszedł i Hania placze' nie wiele myśląc moja riposta 'a z mamą tak strasznie jest zle' chyba zrozumiała aluzje. Wczoraj mąż został na 2 godziny z Hania i jaki on był umeczony... Dziewczyny nie jesteście w stanie sobie naawet tego wyobrazić! I oczywiście uważa, że ja mam łatwiej bo przy mnie mała jest grzeczniejsza hehe

Magda gratulacje!!!!! Ojej faktycznie na wariata :) ale czasem tak jest najlepiej i mieszkanko będzie... Zmiany zmiany ah życie nabrało tempa u Was:) u nas nuda wieje Cieszę się, że i ze zdrowiem na prostą wychodzisz teraz już będzie tylko lepiej :) Aaa to dziś wieczór panieński %%%%